LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
Cruiser
IP:95.51.170.130

2013-02-25 12:44:53
Kol. jaro0106,
dziękuję, chodziło mi właśnie o sydektynę. Mam nadzieję że zadziała. Pozdrawiam

gdm loft
IP:99.154.84.158

2013-02-19 21:54:56

Mialem tez taki przypadek sa to male pchelki koloru jasno zoltego w ksztalcie gruszki najwiecej jest ich na wolu i w ogonie na wolu mozna zaobserwowac po ugryzane piura i sino czerwona skore na wolu strasznie to badruje golebie wczesniej ja uzywalem Ivomectin jest dobry i sprawdzony ale teraz uzywam Malathion Liquid jest to srodek na rozne insekty stosowany w ogrodnictwie rozrabiam go z woda wlewam do sprejera lape golebie i spryskuje cale nie mam zadnych problemow z zadnymi insektami

maggajwer4
IP:89.229.189.104

2013-02-19 19:12:49

kliknij link

hodowca0258
IP:77.253.67.94

2013-02-19 17:55:56
BOK
Wybacz,ale w tym temacie nie masz racji. Kol Plecak wspomniał,ze to bylo przerabiane. Ja również temat przerabiałem,łącznie ze zmianą pojemników na grit.Nie wtedy,kiedy było juz za póżno,ale wtedy, kiedy pod szyją było wszystko OK. To niestety świerzbowiec. Opisywałem, co pomogło w moim przypadku. Pozdr.

olgierd
IP:31.172.177.18

2013-02-19 16:08:58

Korek czy ten lekarz weterynarii to doktor Stenzel, on jest zwolennikiem tego syropu .Możesz też użyć Artecholinu to nalewka , w aptece kosztuję około 10 zł 100ml ,lub kup olej z ostropestu plamiastego i podaj go gołębiom przez co najmniej 14 dni nie zaszkodzi podać go nawet przez miesiąc zobaczysz efekt .Gołębie po tym oleju mają różowe piersi ,są pełne wigoru szczególnie teraz warto go podawać ponieważ zawiera on również witaminę E a podczas sezonu lęgowego wiemy za co ta witamina odpowiada ,również w sezonie lotowym nie można zapominać o tym oleju .Olej ten ma właściwości regenerujące wątrobę .Regeneracja wątroby to długi proces .Dlatego warto o tym organie pamiętać i starać się gołębiowi pomóc usprawnić ten organ szczególnie wiedząc że gołąb będzie brał udział w lotach ,wątroba nie lubi wysiłku . Wątroba odpowiada za usuwanie wszystkich substancji szkodliwych z organizmu dlatego prawidłowe funkcjonowanie tego organu jest tak ważne nie muszę dodawać to chyba wszyscy wiedzą że wątroba filtruję krew ponadto usuwa pozostałości po rozpadzie starych czerwonych krwinek a nerki filtrują tylko wodę w organizmie .

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-02-19 13:12:41

Sodiazol to typowy preparat na nerki i wątrobę podobnie jak nasz detox nefri tylko składy mają różne.

korek
IP:31.63.135.27

2013-02-19 13:07:40
Jaro0106
Zwracam sie do Ciebie jako do eksperta w sprawach zdrowotności gołębi.Co powiesz na temat leku SODIAZOT,gdyż lekarz weterynarii zalecił mi podać taki środek.

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-02-19 12:52:12

Najprawdopodobniej chodzi ci o moksydektyne nazwa handlowa cidectin, mechanizm działania identyczny jak inwermektyny podobno bezpieczniejsza.

Cruiser
IP:95.51.170.130

2013-02-19 11:37:06

Witam Podobno jest środek mocniejszy od ivermektyny, który pomieszany z ivermektyną, skutecznie działa na tego rodzajy pasożyta. Niestety nie znam nazwy tego preparatu, znajomy stosował, ale nie pamięta nazwy. Specyfik otrzymał od lekarza weterynarii. Znacie może nazwę tego preparatu?

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-02-19 11:27:07

I tu się zgodzę z Władkiem może nie smarować bo dawka była by końska ( inwermektyna wchłania się przez skórę ) można też podać wewnętrznie inwermektynę ale należy pamiętać że jest to środek toksyczny o nie dużym marginesie bezpieczeństwa może uszkadzać wątrobę.

wlasota
IP:79.191.97.98

2013-02-18 22:37:10

Jeśli to jest świerzbowiec, to żaden zakwaszacz go nie ruszy, choćby się nazywał STRONG ACID, albo nawet GOLD ACID. To co pisze Plecak, to są środki zapobiegawcze przed rozprzestrzenianiem się pasożytów. Jak świerzbowiec "siedzi we skórze" to trudno go wytępić i smarowanie inwermektyną trzeba kilkakrotnie powtarzać.

Hodowczyk Antoś
IP:91.224.47.17

2013-02-18 22:29:32
Do plecak
SOFT ACID, ma bardzo dobrą cene i wychodzi bardzo korzystnie, na złotym skrzydle tez dobrze się wypowiadają o tym zakwaszaczu

Hodowczyk Antoś
IP:91.224.47.17

2013-02-18 22:26:27
jarek ?
jak stosować inwermetyne u gołębi ?, bo są opisy ale do innych zwierząt

plecak
IP:62.152.146.34

2013-02-18 20:08:38

ten temat już był przerabiany i pisałem jak pozbyć się w prosty sposób wszelkiego dziadostwa u gołębi a mianowicie jak kąpiemy gołębie to dodawać do wody kilka ml SOFT ACID i problem z piórami na wolu oraz wszelkim innym insektom z głowy sam przerabiałem ten temat i sukces gwarantowany.

minister
IP:37.7.148.72

2013-02-18 18:43:23

Olgierd ten zloty środek to iwermektyna. U nas u weta kupisz pod nazwą biomectin.Przeplacileś strasznie. Dalej chwalcie zagraniczne. Przeczytaj skład tego środka a sie przekonasz .

andrzej161
IP:83.22.167.141

2013-02-18 17:40:08

olgierd czyli czysty przyklad ze u nas wszystko jest chrzczone a u kolegi zamiast orni special w saszetce byla glukoza sprawdzane w laborze dlatego od 2 lat nie kupilem nic w saszetkach a bez badania u weta nic golabkom nie podaje zapobiegawczo bo taniej wychodza nasze rodzime mikstury ktore w razie czego kupie u weta pozdrawiam DL

olgierd
IP:31.172.177.18

2013-02-18 17:10:37

Bok jest też pasożyt, który niszczy pióra na wolu to do twojej wiadomości .Miałem kiedyś na gołębniku tego pasożyta , przyniosły go gołębie lotowe z kabiny . Stosowałem krople firmy Travipharma L-W luis worm . Krople kupowane w naszym kraju nie pomagały nadmienię, że kupowałem u pana który uważa się za prawdziwego hodowcę z krwi i kości dużo pisze o gołębiach , krople były do dupy .Po pewnym czasie krople Travipharma kupiłem w Holandii jakie było moje zdziwienie, że pomogły .Muszę dodać, że zdziwiła mnie na pierwszy rzut oka już sama etykietka kropli kupionych w Holandii ,etykieta różni się od tych w obrocie w naszym kraju .Kolego nie kupuj kropli z etykietką biało, niebieskimi literami i logo firmy .Krople kupione w Holandii mają etykietę w kolorze białym oraz jest trochę rozmazanego żółtego ,niebieskie litery i logo firmy , mają nazwę Neck drops (w tłumaczeniu krople na kark lub jak kto woli na szyje ).Gdy kupisz te krople postaraj się zakroplić wszystkie gołębie ,jedną krople daj na kark a drugą na brzuch, kropla na brzuchu szybko się wchłonie ,po około 4 tyg.-6tyg. powtórz ten zabieg . Butelka starczy na zakroplenie od 150 -200 gołębi .Koszt butelki około 14 euro . W gołębiach przerobiłem praktycznie wszystkie preparaty będące w obrocie w naszym kraju dlatego ośmieliłem się wypowiedzieć na ten temat .Lepszych kropli nie ma na naszym rynku taka jest moja opinia .Tymi kroplami staram się zakraplać wszystkie gołębie podczas parowania gdy łapie gołębie do ręki tak samo postępuję z młodymi zakraplam je podczas szczepienia i drugi raz podczas wkładania ich do koszy podczas wywózki na trening .Zakraplać należy zanim gołąb przystąpi do głównego pierzenia ,ponieważ w trakcie pierzenia gołąb jest już wolny od pasożytów które żerują w jego piórach a pióra nowe są lepiej wykształcone i wolne od pasożytów . Po tych kroplach nie ma potrzeby stosowania innych preparatów na piórojady ,wszoły itp. gołębie będą czyste polecam.

Janusz88
IP:82.177.25.147

2013-02-18 15:55:22
Jaro
ale czy to jest świerzbowiec czy mechaniczne uszkodzenie

W_0118
IP:83.30.121.206

2013-02-18 15:45:00
jaro0106
... Jarek zapomniales ze ona musi byc stara jak swiat
wtedy byc moze lepiej dziala, bez obrazy Tadek333 to zart
ale tak to wyszlo (masc jak wino)

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-02-18 15:21:39

Maść siarkowa działa na świerzbowca bardzo słabo poza tym trzeba by co dziennie smarować, inwermetyna jest znacznie skuteczniejsza i wygodna w użyciu.

Cruiser
IP:95.51.170.130

2013-02-18 14:10:21
Tadek 333,
ale te uszkodzone pióra nie odrosną? Może je wyrwać? Gdzie kupić tę maść? Jest dostępna w aptekach?

Tadek 333
IP:77.255.24.251

2013-02-18 14:03:22

Janusz88 ma racje to jest rodzaj świerzbu,efekt obecnych hodowli.Bok nie masz racji.Stara jak świat maść siarkowa załatwia tą chorobę.

maks
IP:178.56.165.165

2013-02-18 14:01:01

nie wiem czy te krawedzie sa takie ostre ale wyszlifuje i zobacze w czasie sezonu lotowego co sie bedzie dzialo

maks
IP:178.56.165.165

2013-02-18 13:48:39
bok
ide specjalnie teraz do golebnika sprawdzic pojemniki na gryt

Cruiser
IP:95.51.170.130

2013-02-18 13:46:48

U mnie także jest u czterech samców.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-02-18 13:45:51

U mnie nie ma problemu od czasu jak usiadłem sobie na ławce i pilnikiem wyrównałem wszystkie ostre krawędzie w trzech moich pojemnikach na grit. Pozdrawiam niedowiarków.

maks
IP:178.56.165.165

2013-02-18 13:41:51
kolego bok
jak sobie przypominam to u mnie to sie ujawnia w sezonie lotowym i ma to pare sztuk i to tylko samce ale nie zwracam na to uwagi bo to znika po pierzeniu

bok98
IP:109.199.19.2

2013-02-18 13:39:18
Cruiser
Inwermektyna nie działa,bo to nie jest pasożyt. Zawieź te gołębie do kliniki i tam Ci opracują sposób wyjścia z kryzysu,ale najpierw obejrzyj skórę w tym miejscu przez lupę.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-02-18 13:37:27

Na forum PZHGP kilku hodowców mnie poparło. Tutaj dobrzy hodowcy mają inne tematy do "obgadania",a nie tam jakieś hodowlane.

Cruiser
IP:95.51.170.130

2013-02-18 13:35:23
Kol. bok98,
nikt nie chce wyrzucać kasy. Chcę tylko rozwiązać problem. Nie ma co się unosić, może któryś miał podobny problem. Słyszałem że iwermektyna jest zbyt słaba na tego pasożyta.

maks
IP:178.56.165.165

2013-02-18 13:31:21

nigdy nie powiedzialem ze wszystko wiem a wrecz przeciwnie lubie sluchac rad doswiadczonych hodowcow

Janusz88
IP:82.177.25.147

2013-02-18 13:29:26

Myślę że nie ma o co się spierać są na forum specjaliści i może się wypowiedzą fachowo a jeśli dotyczt to spożycia gritu to z pewnością ilość spożycia zależy od pory roku i wychowu młodych, obecny okres to jeszcze nie szczyt pobierania gritu i to też dużo znaczy,jak pióra są uszkodzone

sylwek59
IP:109.243.48.56

2013-02-18 13:28:21
grytownik
Koledze chodzi oczywiście o ten plastikowy! bok, nie zawsze musi tak być jak piszesz. W wielu przypadkach tak jest, ale czasami jest to po prostu pasożyt. Wiem z własnego doświadczenia. Jeśli chodzi o grytownik i dlaczego teraz, kiedy nie ma młodych? Ano pewnie dlatego, że już poparowałeś kolego. w perspektywie zniesienia jajek jest zwiększone zapotrzebowanie na wapń i inne minerały, które znajdą w grytach i rożnych kostkach do dziobania.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-02-18 13:23:13
Maks
Na naukę nigdy nie jest za późno. Pojemniki z gritem stoją w moich gołębnikach cały rok,ale to co zjadają zimą stanowi ułamek spożycia w okresie lęgów lub pierzenia. Stosuję "Siegergrit" Backs'a.

maks
IP:178.56.165.165

2013-02-18 13:17:32
bok
teraz to sie dowidzialem ze golebie nie jedza grytu przez cale rok a jak twoje pobieraja tylko jak maja mlode to moje by musaly wogule nie pobierac bo wogulelotniki nie maja mlodych

bok98
IP:109.199.19.2

2013-02-18 13:12:39
Cruiser
Tak Ci ciężko schylić się,wziąść pojemnik(ten z okienkami) do ręki i sprawdzić? Więcej tutaj nic nie napiszę na ten temat,a Wy ładujcie kasę lekarzom i sklepikarzom.

Cruiser
IP:95.51.170.130

2013-02-18 13:10:26
Kol. bok
W takim razie czemu to pojawia się wiosną? Grytownik jest cały rok? Młodych jeszcze nie ma.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-02-18 13:09:09
maks
To masz jakieś dziwne gołębie,bo moje cały rok gritu nie jedzą. Najwięcej pobierają karmiąc młode i w tym okresie to się pojawia. Jak dotknąłem palcem dolną krawędź pojemnika to stwierdziłem,że jest tak ostra,że gdybym pociągnął palcem wzdłuż,to rana cięta pewna.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-02-18 13:07:56
Janusz88
Słabo mi się robi jak to czytam. Ja zawiozłem takiego gołębia do naszego sekcyjnego specjalisty i obaj nad tym medytowaliśmy. Szkoda,że nie zrobiłem tym dwóm gołebiom zdjęć przedtem i teraz. U mnie to miały 2 samce nabyte,które były nieco niższe na nogach od moich.

maks
IP:178.56.165.165

2013-02-18 13:06:38
bok98
u mnie tez pare sztuk ma gole miejsca na wolu ale tylko w czasie wiosny i lata a gryt pobieraja caly rok i nie potrafie stwierdzic jaka to przyczyna

Janusz88
IP:82.177.25.147

2013-02-18 13:05:37

Pewnie dwoje macie rację ale lekarz powiedział mi że to świerzbowiec który pogryza w pochewce piórowej zaczątek pióra,powiedział mi że dobrym sposobem jest maść siarkowa albo inwektryna te ubytki z czasem odrastają i nie wszystkie ptaki je maja a dowód to dlaczego tylko dwa gołębie to miały ,ja opisałem co powiedział lekarz ,sam do tego nie doszedłem i nawet nie medytowałem z lekarzem bo się na tym nie znam lekarz mnie przekonał bo jesli uszkodzenie mechaniczne to dlacego nie dotyczy to większości??

bok98
IP:109.199.19.2

2013-02-18 13:00:37

A ja Ci mówię,że na 100% uszkodzenie mechaniczne. Założymy się? Nie daj się wkręcać i posłuchaj mnie. Sprawdź palcem krawędzie pojników i pojemników. Ja tak zrobiłem i te puste miejsca na szyi w okolicach wola zarosły piórami. Też były takie jakby powygryzane z pozostałościami piór różnej długości(1-4mm).

Cruiser
IP:95.51.170.130

2013-02-18 12:59:02
Kol. bok98
To nie karmnik na 100%. To jakiś pasożyt.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-02-18 12:52:20

To nie jest żaden molik,ani świerzbowiec. Obejrzyj dokładnie POJEMNIK NA GRIT i nożem albo pilnikiem usuń ostre dolne krawędzie. Już była dyskusja na ten temat na forum PZHGP. Ja przez 3 lata "leczyłem" gołębie naftą i in. specyfikami,aż w końcu doszedłem jaka jest przyczyna.

Cruiser
IP:95.51.170.130

2013-02-18 12:48:53
???

Cruiser
IP:95.51.170.130

2013-02-18 12:48:39
Molik? ... Świerzbowiec??
Witam. Koledzy jak walczyć z tymi pasożytami? Objawia się to poucinanymi piórami na wolu. Może ktoś zna skuteczny sposób? Pozdrawiam




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl