Autor | Tresc postu SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑ |
hodowca0258 IP:77.253.68.126
2014-05-12 21:03:01 | Może ja parę groszy wtrąc
Kabiny bez żaluzji,nie powinne stać pomiędzy kabinami z zaluzjami.Jeżeli już tak było,to te bez żaluzji,powinne być puszczane jako pierwsze albo razem z innymi,przy pierwszym starcie. JEŻELI NIE TAK BYŁO,to niektórzy decydenci muszą się jeszcze dużo uczyć.
|
janssen IP:83.7.170.60
2014-05-12 20:23:27 | Niuniek
A Ty sie z choinki urwałeś czy Afrykę odkryłeś
wiele startów w ten sposób się odbywa i jakoś nikt z tego powodu nie płacze JAk kilka oddziałów leci z tej samej miejscowości to jakoś to ogarnąć trzeba
|
Niuniek IP:31.61.138.181
2014-05-12 19:14:08 |
Jansen pieprzysz trzy po trzy. Kabiny stały sobie tak dla jaj. A że puszczane ptaki były praktycznie razem to pewne. Rożnice między startami można sprawdzić na listach konkursowych wymienionych oddziałów na filmiku.Już nie wspominam faktu że kabina stała obok kabiny. Wiesz co sie tam działo jak jedne startowały a drugie siedziały w kabinie?
|
janssen IP:83.7.170.60
2014-05-12 19:06:58 | jareko
tytuł tematu brzmi ,,wspólny lot" widziałeś tam jakiś start lot?
|
jareko IP:87.205.190.229
2014-05-12 18:38:27 |
Wyczuwam w komentarzach lekką nutkę zniesmaczenia.
Zastanawiam się co ten lektor ,czy facet( kto wie czy nie Świadek Jehowy ,co nie jest żadną ujmą ) ...czy ten facet powiedział coś niestosownego ?
Przesłuchałem to dwa razy... jakoś dziwnie nie potrafiłem doszukać się czegoś niestosownego...a nawet śmiesznego nic nie zauważyłem.Chyba ,że dla kogoś słowa ,że Bóg kocha hodowców i gołębie jest obraźliwe ,albo śmieszne.
...a może to był ksiądz,a nie Świadek Jehowy?
...a może zwykły człek mocno wierzący?
|
janssen IP:83.7.170.60
2014-05-12 16:44:11 | Brzeskie
kliknij link
|
janssen IP:83.7.170.60
2014-05-12 16:41:17 |
To nie jest film o wypuszczeniu gołębi bo ani jeden z kabiny nie wyskoczył
tylko kazanie kościelne
|
Niuniek IP:31.61.138.198
2014-05-12 15:54:25 |
akt.
|
Niuniek IP:31.61.138.198
2014-05-12 15:49:11 | Wspólny lot?
kliknij link Czy to wspólny start? Masakra kabina obok kabiny a podobno nie mieli wspólnego startu. Kabiny były puszczane co kilka minut. Podobno wiele gołebi doznało obrażeń. Co się dziwić? Jak jedne startowały to te z innych kabin dostawały "szału" ci konwojenci co może odrobinę pomyśleli spuścili chociaż na chwile rolety. Choć wątpię i w to. No i Pan co nagrywa i komentuje. Pogubiłem się czy oglądam przygotowania do startu gołebi czy msze święta w kościele.
|