LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
W_0118
IP:83.4.221.65

2010-01-13 12:18:09
jarek
Jarek wszystko prawda i to tez... tylko ile razy w sezonie mozesz tak motywowac samice...ile masz lotow z nocowaniem..i jest duze bo 1/5 ..prawdopodobienstwo ze w/w samica moze byc bez konkursu...tak wiec ...nie warta skórka za wyprawke..

jarek
IP:79.186.164.162

2010-01-13 09:22:44

Koledzy ,a co sądzicie o motywacji samiczek do kilkudniowego młódka zwłaszcza na dalszych odległościach lub ciężkich lotach.Osobiście uważam ,że taka pozycja lotowa może być bardziej efektowna niż wdowieństwo zwłaszcza na loty z nocowaniem.Zapraszam do dyskusji.

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 20:40:13

zaobserwowalem ze inne traktowanie rocznych samczykow... skraca ich kariere lotowa i ogranicza mozliwosci zdobywania konkursow na ciezkich lotach w pozniejszym wieku.....

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 20:35:35

w sezonie 2009 lot Schoningen zabral mi cztery lotniki ktorych zaluje..jeden As..i trzy rozwojowe w sile wieku... potem w wyniku pewnych planow... zrobilem jeszcze ostrzejsza selekcje i usunolem ze stada 5 sztuk pomimo powortu 2 z nich w konkursie z Schoningen..dwa 10 latki przeszly do woliery...w tej 20-stce.. mam 11 samczykow z 2009r...nigdy nie nakreslam planow na zas...te z 2009 maja nie zginac ...to wstepnie..jedyne co chce osiagnąc to forme u wdowcow....a one wtedy same wymusza na mnie pewne posuniecia w lotach i po lotach...... dotyczace oceny

slawek
IP:88.156.19.57

2010-01-12 20:33:49

Mam pytanie skoro niektórzy z was pisza że zmieniają pary w trakcie sezonu to czy nie macie problemów tego typu że po przeparzeniu gołebie wracaja do starego układu, ja niestety z kilkoma parami mam ten problem, przez 2-3 dni jest OK a po tygodniu pary wracaja do starego układu.

Darek0210
IP:193.93.159.207

2010-01-12 20:26:40

Wojtek w tej 20 ile samców rocznych i jakie wobec nich wymagania,

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 20:20:41
moze
dlatego do tej pory mam wciaz 20 wdowcow do lotu i tylko 6 we wolierze...

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 20:19:35
michal5771
odpowiem jednym slowem... zadnej... moze za malo jej probowalem w rozplodzie ...jednak jezeli golebie nie przekraczaly poprzeczki 9-10 konkursow choc raz w zyciu... do tego nie wytrzymywaly czterech sezonow lotowych na poziomie 50% w konkursie nie chodowalem z nich..

michal5771
IP:83.1.242.68

2010-01-12 20:12:06
W_118
Wracajac do tych trzech par. Pisales jedynie o lotnikach z tych par. Jaka wartosc rozplodowa mialy golebie z pozniejszych legow?

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 20:08:07

tak tez to zrozumialem... ale juz po wpisie ...wiec go nie edytowalem..

Darek0210
IP:193.93.159.207

2010-01-12 20:05:40

Wojtek, chodzi o to, iż jeżeli X i Y mają być razem w roku 2010, a w 2009 po lotach chciały się łączyć to także nie pozwalam, uważam, iż te jajka z sierpnia 2009 to już pierworodny owoc tej pary, dlatego nie pozwalam, czy robię dobrze nie wiem, ale tak kombinuje, kierując się kilkoma wypowiedziami osób co się znają więcej niż ja, pozdr

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 19:42:07
Darek210
i zobacz ..pierworodny...to oznacza zawsze skladaj pary na wiosne...po lotach zostawiaj tak jak bylo..bedzie lepiej..

Darek0210
IP:193.93.159.207

2010-01-12 19:23:02

także uważam, iż pierworodny ma najlepiej, i nie tylko jako książe, dlatego pary zawsze przeparowuję, a jak po lotach kombinują aby być razem a ja chcę je w następnym roku łączyć, to nie pozwalam, pozdrawiam

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 18:43:26
maggajwer4
czy jestem w stanie wyjasnic tego nie wiem.... moge jedynie napisac co zaobserwowalem w swojej hodowli....cos w tym okresleniu jest ....pewnie spostrzega to wielu hodowcow...te ...pierwsze mlodki..... kiedy poraz pierwszy dajesz pare razem bywaja najlepsze potem reszta to juz tylko przecietniaki... bywaja od tego wyjatki.... ale niesamowicie rzadko...doswiadczylem tego na trzech parach moich najlepszych lotnikow...zlaczylem je w pokrewienstwie na schemacie1 para- ciotka z bratankiem...2 para -ciotka z bratankiem... 3 para -ciotka z bratankiem.. pary te byly razem z soba w tych zestawieniach po siedem lat !!! tak po 7 ( siedem lat)... z kazdej pary mam do tej pory cos..z pary nr 1 dwa ptaki juz 10 letnie samce.. z 2 pary jednego samczyka 12 latka.. i z 3 pary tez samczyka 13 latka... wszystkie te potomne ptaki pochodza z ...pierwszych kojarzen...kiedy poraz pierwszy je zlaczylem potem byly jakies tam ptaki ale juz nie takie.zreszta skoro ich nie mam to najlepszy przyklad..... jedyne co zaobserwowalem to dziedziczenie cech ilosciowe..w stosunku 9.3.3.1 ...jednak dotyczace jedynie barwy osobnikow.. ni jak majce sie do wartosci lotowej..mozna by sie doszukiwac czegos w oczach....wszystkie pstrokate o czystych nie plamistych oczach bywaly dobrymi lotnikami...jednek tego nie notowalem wiec jak bylo dokladnie nie jestem w stanie okreslic....tak wiec w posumowaniu tego uwazam ten okres.... jako okres stracony dla hodowli.... jedyna wartoscia tego okresu jest doswiadczenie ktore zdobylem... zaraz po zmianie partnerow czyli po rozparowaniu ...juz znow zaczely sie pokazywac bardzo dobre golebie stad moj wniosek .... jak najczesciej zmieniac partnerow ..sposob kojarzen krzyrzowka czy pokrewienstwo odgrywa w tym wszystkim role drugoplanowa.. wiecej wiary w to ze "pierworodki" danej pary sa najlepsze...

maggajwer4
IP:87.116.205.194

2010-01-12 17:40:34
W_0118
Mam pytanie czy jesteś w stanie wyjaśnić znaczenie słów.Młode z pierwszego łączenia.dobry lot

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 16:24:39
Darek0210
z ta zmiana partnerow bywa roznie...warto to robic w celu zwiekszenia mozliwosci hodowlanych..jednak patrzac na loty ..mialem juz kilka ptakow ktore w nastepnym sezonie na poczatku nie zaskakiwaly...dopiero pokazanie im partnera zeszlorocznego powodowalo zdobywanie konkursow..

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 16:12:08
Turysta2007
...dzieki takim ludziom jak Ty to forum jest takie agresywne..... na sile chcesz wprowadzic zasady.. 1. Nie mysl by sie tu logowac. 2. Jesli sie zalogowales . to tylko czytaj. 3. Jesli już czytasz . to nie pisz. 4. Jesli już napisałes . to nie podpisuj. 5. Jesli juz podpisales.. natychmiast to ................

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 15:59:43
Turysta2007
wiesz dobrze.... w Centrum Onkologi bylem na 7 piętrze ..a w Wojewodzkim Osrodku Kardiologi Zabrze na 1 piętrze....potem zostalo mi 20 samczykow ..ale juz w przyszlym roku dupe Ci złoje...Pozdrawiam ..ps doedytowalem...jakos o wyniki z lat wczesniejszych dziwnym trafem nie zapytales...

Turysta2007
IP:82.177.197.38

2010-01-12 15:49:49

W0118 jakie są twoje wyniki w oddziale w lotach gołębi starych w sezonach 2006-2009? napisz który byłeś w każdym z tych sezonów w oddziale na stare i na ilu lotujących.

Darek0210
IP:79.187.200.226

2010-01-12 15:42:17

wcale nie myślałem, iż są chore, jest to twój sposób i ok, ja uważam, iż lepiej jest aby wdowce przeszły cykl gniazdowania z wychowem młodych, i w nastepnym roku zmieniam pary, nigdy nie są połączone tak samo, pozdr

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 15:37:38
Darek0210
moje golebie tez sa zdrowe tak przed lotami... jak i po lotach...jednak po lotach paruje pozniej jak po ostanim locie.. w takim terminie by dopuscic jedynie do 10-cio dniwych jajek dokladnie wraz z ostanim lotem mlodkow i rozdzielam.... wtedy wszystko naprawde idzie jak po masle..

Darek0210
IP:79.187.200.226

2010-01-12 15:33:47

Wojtek, czy to znaczy, iż po lotach już mają spokój, czy jajka, jeżeli tak to ile razy, pozdrawiam, u mnie hodują po 2 młode, jak są zdrowe to daja radę, jak sie dba to nie ma problemu z pierzeniem,

W_0118
IP:83.22.166.122

2010-01-12 09:06:08

przed jak przed... ale po lotach moim zdaniem wcale..jezeli juz to pod mamkami..

Marek Trzaska
IP:213.158.199.131

2010-01-12 09:01:58

Kiedys pewien dobry hodowca powiedzial mi, ze z hodowaniem mlodych po wdowcach jest jak z koldra, ktora jest za krotka; jak ja naciagniesz na klate, to nogi marzna, a jak zakryjesz nogi, to zimno w klate...co oznacza za musi byc w tym umiar, mysle ze 1 mlody przed lotami nie zaszkodzi....

bartek2423
IP:95.41.11.180

2010-01-11 21:59:08

Ja chowam po dwa młode z pierwszego lęgu, a z drugiego lęgu staram się aby miały jednego młódka. Jest w tym tylko jeden problem jak gołębie się spóźnią to jajka lub młode szlak trafi. Wtedy zabieram po jednym młodym z rozpłodu po to by gniazdówka miała co karmić i nie zrzucać za szyko lotek.

Darek0210
IP:193.93.159.207

2010-01-11 21:19:43

zasada jest prosta albo się lotuje albo hoduje, od zasady są wyjątki, nieograniczony czas dla pupilów, wówczas 1 w gnieździe z II lęgu, woda i groch w kubeczek i jazda jak stare w koszu, pozdrawiam

tomaszk26
IP:83.20.55.73

2010-01-11 19:35:43

u mnie zawsze z pierwszego legu golebie chowaly po dwa mlode a pote jednego i nawet niezle szlo ale trzeba golebie wspomagc dostepnymi odrzywkami poniewaz to duzy wysilek

jarek
IP:79.186.136.9

2010-01-07 15:52:12
Lotowanie a wychów młodyc
Witam.Jakie macie spostrzeżenia dotyczące lotowania metodą gniazdową i chowania młódków w 1 i ile w 2 lęgu.Generalnie chodzi mi o to aby uchować jak największą ilość gołębi młodych tak aby nie odbiło to się na wynikach gdy ptaki są koszowane praktycznie na każdy lot.Proszę o komentarze.




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl