LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
merckx
IP:83.4.228.40

2012-11-03 09:20:59
Helmut
Ja wstawiłem swoim gołębiom dwa pojniki jeden z czystą wodą,drugi z środkiem leczniczym.Jak myśliśz który pojnik został szybciej opróżniony;)?

helmut
IP:89.13.56.35

2012-11-02 22:01:07
Mercx,
ja podalem moim golebiom buraki,salate ,cebule i inne"zdrowe rzeczy a do drugiego karmnika nasypalem normalnej karmy pierzeniowej.Jak myslisz co jadly moje golebie?;)

andrzej161
IP:83.22.151.197

2012-11-02 20:20:16

schlepi to napewno byla chinska salata bo po naszej byly by zdrowe dl

plecak
IP:178.183.165.155

2012-11-02 20:17:08

kolego ona była porażona adeno i po podaniu zaraz na to zachorowały .

bok98
IP:109.199.19.2

2012-11-02 11:58:02

A ta sałata była z ogródka,czy z targu?.Pewnie była przenawożona i opryskana.Od kilkunastu lat daję gołębiom sałatę ze swojego ogrodu i nigdy nie miałem problemu.Malin czy truskawek to nawet nie myję,tylko jem zaraz po zerwaniu.

schlepi01
IP:212.160.218.104

2012-11-02 10:40:59

u mnie w zeszłym roku wstawiłem gołębiom młodym sałatę do gołębnika myślałem że nie będą jadły bo nigdy wcześniej nie dawałem, ale jak po kilku minutach przyszedłem znów na gołębnik byłem zdumiony bo po sałacie zostało tylko trochę ogonka a tak to całą zjadły, byłem zadowolony ale tylko do wieczora :( wieczorem gołębie zaczęły wymiotować na następny dzień też prawie wszystkie wymiotowały, okazało się że mają adeno dlatego od tamtej pory raczej niechętnie podaję gołębiom warzywa i jakoś nie zauważyłem żeby im coś brakowało, czasami tylko utrę buraka czerwonego na tarce i mieszam to z karmą i drożdżami

bok98
IP:109.199.19.2

2012-11-02 07:39:00

No niby gołąb nie królik,ale kiedy przedwczoraj wrzuciłem taką pozostałość po wyciętej kapuście,to na drugi dzień został tylko korzeń z tymi grubszymi częściami liści.Ciekawe czy zjadłyby jarmuż ?

felek09
IP:217.212.231.167

2012-11-02 07:23:04

Heh to takie inteligentne stworzenie że nawet własne guano zje gdy jest wyjałowiony

merckx
IP:83.5.161.112

2012-10-31 18:07:17

Ja zaprzestałem stosowania kuracji marchewkowej ewentualnie wraz z innymi warzywami jako jedyny dostępny pokarm przez kilka dni pod rząd.Nie widziałem w tym sensu wręcz przeciwnie,ale o tym pisałem w inny temacie.Od niedawna po zbiorach z ogródka zacząłem podawać te same warzywa drobno mielone na karme.Czerwony burak ,cebula,troche selera,por,jabłko i kilka marchewek,ewentualnie liść lub dwa kapusty. Mieszam z karmą aż sok z warzyw wciągnie w ziarno wtedy podaje.Muszę powiedzieć że gołębie wyjadają wszystko do zera,coś się tam przyklei,a co zostanie w karmniku jest zjedzone później bez żadnych grymasów.Ostatnio przywiozłem zasłużonego starego samca,który już kilka lat siedzi w rozpłodzie.Wiadomo nowy gołąb został obejrzany kilka razy dokładnie.Jak u sprawdzonego lotnika i niezłego rozpłodowca nie podobało mi się jego bardzo blade oko bez pigmentu.Jest już u mnie ponad miesiąc i przy moim systemie jego oko nabrało żywych mocno nasyconych barw.Czy to nie czasem po oku poznaje się zdrowie gołębia?Mówicie że gołębie to nie króliki zgadza się gołąb to całkiem inny gatunek to ziarnojad ale nie nam osądzać czego on potrzebuje a czego nie.To tak inteligentne stworzenie że samo pokazuje co mu potrzeba.Do założyciela tematu.Wszystko ok tylko dlaczego polewasz jeszcze to wszystko sokiem?Jeśli jest to sok z kartonu to nie ma żadnego sensu.Bynajmniej wg.mojego mniemania. Oprócz walorów smakowych to taki sok nie ma żadnych zdrowotnych właściwości.Ktoś wspomniał o Klumpie ,też widziałem ten film.On podawał chyba seler naciowy na który gołębie się rzuciły jak na najlepszą karmę tak samo Skórski na ostatnim filmie pokazuje jak swoim gołębią kroi drobno seler naciowy.Nikogo nie namawiam każdy robi jak chce,jednak jeśli czytam że gołąb to nie królik to na mojej twarzy odrazu pojawia się banan:).

Tauben
IP:79.191.8.25

2012-10-31 11:30:00
dispar
u mnie gołębie tez chodza po ziemi, wszytsko co potrzebne maja w gołębniku...a dlaczego chodzą po ziemi? powodem nie jest brak witamin czy jakis składników.

bok98
IP:109.199.19.2

2012-10-31 07:18:49

A ja bardzo lubię obserwować takie baraszkujące w trawie gołębie.Stawiam im na środku wanienkę z wodą i wtedy dopiero jest na co patrzeć.Wykąpią się,potem leżą wkoło i suszą pióra.Moje gołębie są wypuszczane na oblot przez cały rok i nie podaję im żadnych warzyw.Co innego te w wolierze,tym staram się coś tam zawsze wrzucić,bo inaczej,to przez siatkę trawę dziobią.

dispar 0385
IP:178.213.56.13

2012-10-30 22:05:30

Podawanie gołebiom warzyw bardzo dobrze wpływa na samopoczucie - hodowcy:-). Z drugiej strony jak wypuszczę gołębie na dłużej to chodzą po działce jak stado baranów i każdy skubie trawę. Widocznie moja wina bo coś im tam niepodałem. Od czasu do czasu podaję na woliery sałatę która znika momentalnie, a także zajadają się czarnym bzem w gronach ale ruszta po tym wyglądają nieładnie.

Tauben
IP:79.191.8.25

2012-10-30 21:45:10
warzywa
ja tam mam ptaki.

czess61
IP:95.51.84.170

2012-10-30 16:02:03
dodatek
Jak hodowałem gołębie też chciałem spróbować pokarmić warzywkami. Nie chciały. Posypałem lekko dolfosem i zaczęły jeść. Potem dolfos odstawiłem i już zajadały zieleninę: liście buraków, pokrzywy, szczaw, sałatę , koniczynę, mlecz etc. oczywiście pokrojone na drobno.

koralgol
IP:83.7.45.222

2012-10-30 14:37:57
?
Rysiek,na głodnego zjedzą wszystko.Ale zastanów się czy one tego potrzebują.Doceń naturę.Nie chcą jeść=znaczy nie potrzebują.Nic na siłę.Na wiosnę, jak będą miały młode wrzuć taką mieszankę i obserwuj co będzie.Teraz nie kombinuj z głodówkami i przymuszaniem.Na pierzeniu gołębie potrzebują bardzo dobrej jakości karmy pierzeniowej i spokoju.Nic po za tym.

hodowca majowy
IP:83.8.151.125

2012-10-30 11:39:37

Pamiętaj Rysiek, że jak przyzwyczaisz do zieleniny, to w ogóle nie bedą zjadać ziaren. Będziesz musiał wozy z burakami i sianem na sezon zamówić. Skalkuluj czy warto?

Roman Maciejewski
IP:90.156.74.185

2012-10-29 22:20:58

Hodowla uczy cierpliwości. Do jedzenia warzyw ptaki musisz przyzwyczajać stopniowo. Podejrzewam, że samą sałatę zjadłby bez problemu. Na jednym z filmów Jan Klump serwuje swoim gołęnią zieleninę a one wcinają ją rzeczywiście jak króliki. Twoje też mogą ale musisz je do tego przyzwyczaić. Pamiętaj - CIERPLIWOŚĆ!

princip1
IP:83.20.136.254

2012-10-29 20:50:08

przeciez to nie króliki :))

piotr21s
IP:109.173.229.3

2012-10-29 20:31:18

akt

RysiekS
IP:31.60.93.116

2012-10-10 15:25:48
Warzywa
Zrobiłem wczoraj gołębiom mikst warzywny. Marchew, pietruszka, sałata, kapusta czerwona, jabłko i polałem sokiem z greifruta. Wszystko drobno pokrojone lub utarte. Dzień wcześniej dostały jeść tylko rano. Aby je przegłodzić. Nie widziałem, aby jadły te warzywa. Nawet nie podchodziły do karmidła. Czekałem prawie godz i nic. Zostawiłem im to prawie na cały dzień. Było coś poruszane, rozgrzebane, ale raczej tego nie jadły. Po godz. 15 dodałem do tego karmy pierzeniowej, i wymieszałem. Ptaki chciały się pozabijać, tak wcinały. Część warzyw na pewno zjadły, myślę raczej przyklejone do karmy. Czytam na różnych forach, w każdym coś podobnego jest pisane. Że podają, ptaki jedzą. Moje nie chcą za cholerę. Czyżbym zrobił coś nie tak?




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl