| Autor | Tresc postu SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑ |
jaros310
IP:81.219.228.194
2011-10-09 09:16:55 | Sąsiad
W 2001r,miałem to samo,poszedłem na policie,zglosiłem grożbi wytrucia gołębi,po jakiś kilku dniach,zajechał do niego dzielnicowy,nie wiem co powiedzial,ale mija 10 lat ,a ja mam spokój.pozdrawiam
|
iksnilukr
IP:83.11.102.159
2011-10-06 12:26:14 | Spór
Jeżeli nasz problem z sąsiadką ( były u mas takie problemy hodowców z sąsiadami na wspólnej parceli i na dwóch sąsiadujących działkach własnościowych) , to najpierw sprawdź czy legalnie postawiłeś gołębnik - czy masz zezwolenie lub zgłoszenie do wydziału budownictwa. Bo to on może tobie na robić.. i będziesz musiał rozebrać to co postawiłeś , a w sądzie to ona , jak tu wcześniej ktoś napisał musi ona tobie udowodnić że srają na jej własność .Pozdrawiam
|
barkleywr
IP:95.160.207.140
2011-10-06 11:25:54 | Lolo
jak wsiadasz do autobusu i ktos smierdzi na odleglosc , to mozesz tego nie lubic . -- Jezeli natomiast ktos trzyma golebie , kury czy inne zwierzeta na sasiedniej posesji , ktore nie smierdza , nie robia rabanu od samego rana , to co mi moze przeszkadzac lub sie nie podobac ? -- Jezeli komus cos przeszkadza to bedzie mu rowniezprzeszkadzala Twoja osoba, gril rozpalony raz na miesiac , czy chodzaca kosiarka w okresie letnim . -- Takie osoby to upierdliwce, pieniacze , ogolnie rzecz biorac jakis efekt uboczny calej ewolucji :).
|
speed
IP:85.112.203.237
2011-10-06 09:43:02 |
najlepiej to zapakować takiego do bagażnika i wywieść do lasu :D ... za to, że nie lubi zwierząt, kto wie może nie jeden z hodowców w ostateczności bysię do tego posónął ...
|
Mario-
IP:81.190.82.28
2011-10-06 09:42:35 | ghloft...
Co to znaczy lot gołębia?Z naszego punktu widzenia dopóki nie spadnie,natomiast z ptasiego zgaduję ,że gdy wykonuje ruch-nie sprawdzałem tej info,którą podałeś,ale pewnie wraz z pracą pewnych grup mięśniowych gołąb nie może wydalić kału w powietrzu.Fakt jest taki ,że gołąb bez problemu w powietrzu wydala kał,podobnie jak się drapie-często obserwuje się chwilową zawieszkę (gołąb się drapie,lub wydala kał)-zawisa przez kilka chwil w powietrzu i zwalnia pewne grupy miśni od pracy-by po chwili dogonić stado.
|
lolo2
IP:83.230.42.138
2011-10-06 09:36:07 | barkley
To ty uważasz ,że inni muszą lubić to co ty.Tak jak mówiłem nie wiadomo jak tam bywalo wczesniej między nimi.pozd
|
barkleywr
IP:95.160.207.140
2011-10-06 09:29:51 |
Jezeli mas sasiada zlosliwego , niesty musisz zaczac dzialac jak on . Zbierz wszystkie przepisy, moze ma za duze drzewo i zacienia Ci trawe ktore nie chce odpowiednio rosnac, moze ma psa ktory sika na twoja posesje lub plot, moze nie zbiera kupek poza swoja posesja. Mozna poszukac . --- Co do tychmandatow wystawianych przez starz miejska , to chyba nie za bardzo. Chyba ze mandaty dostal ten co wzywal, za niuzasadnione wezwanie. --- Kiedys jeden gosc mial tez upierdliwego sasiada. poprosil wiec swojego syna , zeby zaprosil kilka razy swoich kolegow na grila . po kilku imprezach, sasiad troszke zmienil podejscie do sprawy :)) .
|
lolo2
IP:83.230.42.138
2011-10-06 07:48:02 | ghloft
Nie muszę dzwonić ,chyba dobrze wiem nie raz doświadczyłem jak na oblocie mojego stada od czasu do czasu poleci.Na auto i to wiem ,że moje bo nic innego w tym czasie nie lata ,a jak długo poleży to jest problem z lakierem.Przykładów można dużo podawać ,znajomy w WUPERTALU hoduje poprzez sąd z ograniczeniem do 50 sztuk bo niemka udowodniła i nagrywała jak jego golebie zostawiają kupki przelatując.Ma kontrole co jakiś czas jak ma 55 są klopoty.Nie ma tak ,że żyjesz z sasiadem dobrze przez lata i twoja rodzina i nagle jak hodujesz gołebie to zaczynaja się kłopoty być może już wcześniej nie najlepiej bywało między nimi i dlatego są takie szopki ,nam się wydaje ,aby inny uznawali to co my lubimy nie musi tak być .Mnie też wk.....a jak jedzie auto i gra głośno muza aż dach podskakuje i co ja mam sluchac bo ktoś to lubi nie,temat zamykamy pozd.
|
ghloft
IP:99.233.226.177
2011-10-06 01:37:47 | Panowie,
Powtarzam. Golebie w locie nie wydalaja odhodow.
Jezeli ktos ma watpliwosci niech zadzwoni do Instytutu Zootechniki najblizszej Akademii Rolniczej. Anatomia im na to nie pozwala.
Nie wiem jak jest z innymi ptakami. To bylo przerabiane w sadzie Kanadyjskim.
Nie ma dobrych lub zlych sasiadow. Jest tylko dobre prawo-my hodowcy golebia sportowego (pocztowego) musimy je znac i respektowac.
Lolo-2 Ty chyba za duzo grasz w pokera i wiele rzeczy interpretujesz.
|
orion
IP:79.186.168.241
2011-10-05 23:16:53 |
Jest to ostateczne rozwiązanie, kiedy wszystko inne zawiedzie. Nie wyobrażam sobie likwidacji hodowli.
|
lolo2
IP:83.230.42.138
2011-10-05 22:26:01 | spór o gołębie
kliknij link
|
lolo2
IP:83.230.42.138
2011-10-05 21:57:03 | to nie tak
To ty uważasz,że tylko wystarczy byc złośliwym ijuż po sprawie ,nie wiemy jak dokładnie rzecz się ma na miejscu takim postępowaniem nic nie wyjdzie,ty uważasz ,że inni ludzie muszą pokochac czyjeś hobby.Mówisz o pile ,mojemu koledze w dzień lotu puszczał balon na żyłce jak miały siadać ,robił to na swojej posesji i co raz drugi prawie bez konkursu,złosliwością nic a nic tylko obie strony muszą znaleść porozumienie ,myślę można.
|
orion
IP:79.186.168.241
2011-10-05 20:44:48 |
Kolega, dał koledze radę z której on nie skorzystał i musiał zlikwidować gołębie. A brzmiała ona tak: kupujesz piłę tarczową, im starsza bardziej zdezelowana tym lepsza, najważniejsze żeby chodziła bardzo głośno. Dowiadujesz się, w jakich godzinach możesz wykonywać hałaśliwe prace przy domu. Wynajmujesz człowieka a jak się komuś nudzi można samemu, przy czym wynajęcie jest o tyle lepsze, że samemu można w tym czasie gdzieś wyskoczyć a sąsiadowi bardziej podniesie to ciśnienie. I tniemy drewno na trociny, przez cały dozwolony czas. Po kilku dniach lub chociażby tylko po jednym, pytamy się sąsiada co bardziej mu przeszkadza gołębie czy piła, zaznaczając, że tylko jedną z tych rzeczy możemy zlikwidować. Jeżeli będziemy bardzo zdeterminowani, cel zostanie osiągnięty. Dobry lot.
|
lolo2
IP:83.230.42.138
2011-10-05 19:08:20 | spór o gołebie
Mało tego,jak będzie upierdliwa to przegrasz,zależy gdzie mieszkasz w dzielnicy domków,albo na wsi to też są przepisy coś tam jakieś fora prawne poszukaj to zobaczysz co ludziska wyrabiają ,pies jak szczeka w nocy,a sąsiadowi przeszkadza też mogą byc problemy i z gołebiami też .
|
lolo2
IP:83.230.42.138
2011-10-05 18:05:40 | spór o gołebie
Nie ma co zbytnio podskakiwać,tylko ugodowo.Mój kolega miał taki problem z sąsiadem,na mur z akrylem kiedyś poleciało trochę odchodów i się zaczeło ,i ten koleś kamerką nagrywał co jakiś czas ,a to na samochód bach kupka na dachu siadł gołąbek i wszystko udowodnił ,jak siądzie u sąsiada na dach kamera i dzwoni na straż miejską ijuż płacił mandaty,tylko ugodowo można życ jedna i druga strona inaczej kolego nie wesoło to widze.
|
hodowca majowy
IP:83.8.146.239
2011-10-05 17:14:19 | ...loft
mówisz, że ptaki nie wydzielają odchodów w czasie lotu, to... dlaczego niektórzy mają klapki na oczach?
|
ghloft
IP:99.233.226.177
2011-10-05 00:41:47 | Sylvek
Przestrzen powietrzna nie jest wlasnoscia prywatna. Tak jest na calym swiece. Ptaki nie wydzielaja odhodow w czasie lotu. Byc moze Twoja sasiadka wyobraza sobie ze Twoje golebie to sa takie duze wroble i mozna je straszyc czy niszczyc. Podobna sytuacje mial moj kolega. Koniecznie wyslij do niej list(pismo) z potwierdzeniem odbioru i poinformuj ja ze twoje ptaki maja tez wartosc wymierna w Euro lub zlotych.
|
barkleywr
IP:95.160.207.140
2011-10-04 09:32:11 |
W sumie niektorym sasiadom to sie nie ma co dziwic . Czasami h0dowca trzyma taki "porzadek" w golebniku, ze wali z niego jak z jakies wielkiej fermy kurczakow lub innego drobiu. Kupa na kupie i kupa poganial, smrod na potege :) . - Niekiedy golebie lataja samopas przez caly dzien i siadja wszedzie . -- Dlatego jak jest porzadek , i golabki na obloty tylko wypuszczane to raczej nie powinno byc problemu.
|
aaaaa
IP:83.25.198.116
2011-10-03 18:06:50 | sylwek
twoja wygrana mieszkasz na wsi możesz hodować sobie gołębie ,kuty ,osły, konie.
Musisz tylko zachować tylko odpowiednie odległości od granicy . A sąsiadce powiedz że powiesz swoim gołębią żeby nie latały nad jej posesją - ale czy gołębie to zrozumieją tego nie wiesz . takimi słowy mój kolega wytłumaczył problem swojemu upierdliwemu sąsiadowi . Powodzonka
|
barkleywr
IP:95.160.207.140
2011-10-03 17:24:59 |
Jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie . -- Zglos na milicje ze sasiadka cie szantazuje , ze jak nie zlikwidujesz hodowli to ci wszystkie golebie wytruje . Jezeli halasuje zglos gdzie trzeba , jezeli Ci grozi zglos to . -- Jezeli pojdzie do sadu to raczej przegra z miejsca , bo bedziesz mial na nia skargi i wyjdzie na to ze baba ma nieowno pod sufitem. Choc po pierwszych zgloszeniach , pewnie da sobie spokoj.
|
brif0168
IP:91.214.37.214
2011-10-03 17:15:32 |
,No Sylwek,ktos jusz pisał:Nieda Ci ojciec nieda Ci matka to co da Ci Twoja Somsiadka,Ale moim zdaniem czy ona tego powiedzonka nie przerobiła ni mniej ni więcej ,żeby somsiod tesz jom spostrzegłi ,iiiii,no mniejsza co,idzie połączyc przyjemne z porzytecznym.
|
mariosz91
IP:83.11.164.225
2011-09-03 18:45:01 | sąsiadka
zaproś ją do siebie na jakieś ciastko herbatkę. a te herbatkę to zaparz z takich granulek con się myszom daje jak się chce ich pozbyć. efekt gwarantowany
pozdrawiam mariosz91
|
merckx
IP:83.26.98.11
2011-09-01 23:10:27 |
Wykrzyczy się baba troche (kilka miechów , może lat) i jej przejdzie ...one tak mają.Gołębie na Twojej posesji to nowość,daj się jej oswoić.Nie robił bym z igły wideł.
|
marek0253
IP:79.191.231.162
2011-09-01 17:23:38 |
Najlepiej na tą sąsiadke nie reagować ....
|
czess61
IP:95.51.84.170
2011-09-01 15:52:52 | a dowody ???
W odległości 10-15 metrów od gołębnika miałem linki do suszenia prania.Przez kilkanaście lat ani razu na praniu nie było skazy od gołąbków. Raz tylko trzeba było zrobic powtórkę prania prześcieradła, bo na słupie przysiadł sobie bociek:)Niech ta Pani da gówienka do analizy i udowodni, że pochodzą od twoich ptaków.:) A tak na poważnie, to współczuję bardzo. I jeszcze jedno. Jedyne szkody jakie zrobiły moje gołębie, to wiosną bardzo lubiły wschodzące warzywka, zwłaszcza buraczki i to mojej sąsiadki , ale ona była wyrozumiała :)
|
andrzejm0134JKHGS
IP:178.42.226.56
2011-09-01 13:49:27 |
Ja na twoim miejscu zrobił bym coś żeby sąsiadka zapamiętała że lepiej nie zaczynać i siedzieć w spokoju.
|
korek
IP:31.63.180.128
2011-09-01 12:35:42 | sylwek1983
Jeżeli sąsiadka młoda to zakręć się koło niej i po problemie.Pozdrawiam.
|
marcin d 0352
IP:83.5.165.195
2011-09-01 08:15:53 | Gołębie
Witam
Na studiach miałem prawo cywilne i powiem w ten sposób że najlepiej usiąść do lektury kodeksu samemu chociaż Kazimierz również przedstawił ważną jego część i przygotowac sie na ewentualne straszenie ze strony sasiadki-wariatki.
Należy jednak pamiętać że oskarzyciel ma obowiązek
wykazać Twoja wine w sposób ewidentny przedstawiajac niepodwazalne dowody. Jeśli takich dowodów nie posiada nie musisz wypowiadac słowa a na Twoją obrone np. 2 obloty dziennie pzypuszczam ze 1-2 godzinowe gołębie nie latają po okolicznych dachach, stada gołębi które nie są Twoją własnością i latają całymi dniami jesli jest taka sytuacja to w jaki sposob ona wie ze to akurat twoje gołębie "sraja" dalej jak widzą itp.
|
KazimierzT
IP:77.254.249.27
2011-09-01 05:57:18 | sylwek1983
Przepisy, które mogą mieć zastosowanie w przypadku niekorzystnego oddziaływania hodowli gołębi na otoczenie zawiera kodeks cywilny (kc) (DzU 1969, Nr 16, poz. 93 ze zm.). Art. 144 kc stanowi: Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Ocena, czy hodowla gołębi stanowi przekroczenie "przeciętnej miary" będzie uzależniona od konkretnej sytuacji - jej wielkości, wzajemnego umieszczenia gołębnika i budynków itp. Dokonać jej władny jest tylko sąd rejonowy, do którego właściciel (zatem nie lokator budynku komunalnego), narażony na skutki działań wykraczających ponad "przeciętną miarę" w rozumieniu art. 144 kc, może wystąpić ze skargą negatoryjną przewidzianą w art. 222 2 kc, żądając by sąd zobowiązał sąsiada do zaniechania lub ograniczenia takich działań.
Pozostaje wreszcie kwestia odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez gołębie hodowane przez sąsiada. Art. 431 1 kc stanowi: Kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba, że on, ani osoba za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy.
Ocena czy w danej sytuacji rzeczywiście doszło do wyrządzenia przez gołębie szkody i w jakiej wysokości, należy również do kompetencji sądu.
Paweł T. Dolata
|
sylwek1983
IP:79.186.94.189
2011-08-31 22:40:27 | Spór o Gołębie z Sąsiadką
Od zeszłego Roku zaczołem hodować gołębie wstąpiłem do PZHGP w tym roku zaczołem lotować gołębiami młodymi po 3-ech lotach jestem na 7-ym w oddziele a na 1-ym miejscu w sekcji mam duży problem z sąsiadką która mieszka obok cały czas mi robi kłutnie o gołębie że nie maja nad jej doomem latac bo jej wszystko obsrywają na podwórku tylko że moje gołębie latają dwa razy dzienie po godzinie a dwa gołębniki które sa na dziko w promieniu jej domu w odległosci 50metrów tam gołębie lataja całymi dniami i nic nie mówi tylko do mnie się czepia bo widzi że szykuje się na drugi gołębnik mieszkam na wsi gołębnik mam wolnostojący na własnej posesji ostatnio już mi zaczeła grozic sądem moje gołębie do niej na dach nawet nie siadają tyle że przelatują nad jej posesją jak są trenowane jakie skutki mogę mieć w takim przypadku i czy jest cos na moją obrone co może mi pomóc proszę o pomoc
|
