LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
sadykpasza
IP:83.17.126.154

2011-02-20 23:19:36

ja miałem taką sytuacje po 2 lotach próbnych młody który wrócił ,, obraził się'' na mnie i do późnej jesieni spał na słupie energetycznym. Do tej pory jest płochliwy i nie chce się do mnie przyzwyczaić [

niedziela5stw
IP:83.3.123.178

2011-01-11 17:16:23
zaufanie
Witam-na wstępie dziękuje kolegom którzy wyrazili swoją opinie do trudnego tematu.Gołębie te są w różnym wieku i posiadają własny charakter.Na początek zamknięty został wylot do woliery ponieważ uciekały nawet nocą gdy wchodziłem do gołębnika.Ograniczenie karmy i więcej czasu im poświęconego.Pozdrawiam Stw.

ptak540
IP:77.112.117.138

2011-01-11 15:44:42

Moje pierony przez te zime tesz sa bardzo nieufne poprostu maja malostycznosci ze mna niechce mi sie siedziec w tym zimnym golebniku

żbik
IP:82.160.150.181

2011-01-11 09:54:47
Zorro21
Dziękuje kolego.D_L

zorro21
IP:109.199.0.38

2011-01-11 08:29:55

To jest konkretna odpowiedź, bardzo mi się podoba.
żbik - moje gratulacje.

żbik
IP:82.160.150.181

2011-01-10 21:25:49
kol. Niedziela5stw
Punktem wyjścia jest chyba tutaj czas i cierpliwość, ot takie dwa słowa klucze. Nowe otocznie, nowy opiekun..., jakby nie było gołębie też przechodzą stres i wydaje mi się, że sytuacja, którą kolega opisuje jest "+-" w normie. W miarę upływu czasu, gdy Twoje nowe pupile zadomowią się w nowym miejscu i przyzwyczają się do nowego szefa ;-), pojawi się tym samym ich zaufanie w stosunku do Ciebie. Wiadomo, ze trzeba też temu pomóc i nie odkryję tu nic nowego, gdy napiszę, że na początku daj im może troche odpocząć od łapania, staraj się poruszać w gołębniku spokojnie, bez zamaszystych ruchów itp. Poza tym jest jeszcze inna kwestia - każdy gołąb ma jednak własny pierwiastek indywidualności i poza takimi, które juz niedługo będą Ci jeść z ręki, zdarzają się sztuki, do których i tak cięzko będzie dotrzeć, choćbyś cuda czynił. Po prostu taki charakter i już. Jest jeszcze inna sprawa - nie wiem, czy te nowe nabytki to młode, czy dorosłe ptaki, gdyż młode da się moim zdaniem szybciej opanować, co nie znaczy, ze ze starymi musi iść, jak po grudzie. Trzeba im dać po prostu więcej czasu.Mozesz im też przystopować trochę z karmą - jak zglodnieją to same się zameldują na Twój widok ;-), sypnij sobie na rękę i czekaj, czekaj, czekaj... Gdy się przełamią to już poleci z górki. Powodzenia, pozdrawiam.

niedziela5stw
IP:83.3.123.178

2011-01-10 20:22:51
zaufanie
mile widziane wlasne doswiadczenia w podobnych przypadkach.pozdrawiam.

niedziela5stw
IP:83.3.123.178

2011-01-10 18:28:56
zaufanie
Witam! Pragnę zapytać jak zdobyć zaufanie świeżo sprowadzonych gołębi? Otóż po wpuszczeniu gołębi do gołębnika są one bardzo płochliwe. Są problemy ze złąpaniem. Zaraz po moim wejściu uciekają na wolierę. Gołębie te nabyłem od dobrego hodowcy, który przestał się nimi interesować. Jak nad nimi zapanować? proszę o poradę. kliknij link
kliknij link




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl