LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
jan_f
IP:5.185.255.182

2013-04-23 23:04:32
wzkapsa
Prezentujesz niewiarygodny oportunim. Wydziwiasz cuda aby tylko ten sport sprowadzić do oblotów podwórkowych. Do tego czasu nikomu nie przeszkadzało, że gołąb z poza 50 zgłoszonej do GMP wypełnił warunki FCI. Człowieku Ty powiedz prosto, że Ciebie nie interesuje rozwój tego sportu. Wymyślasz jakieś oczekiwania na konstatowanie. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić tego odbijania na elektronice. Chyba, że ktoś dokonuje oszustwa. Pieprzysz facet trzy po trzy, a to się nie trzyma kupy. Ja nie zwalczam Twojej ligi, a walcz sobie, o kufel piwa z kolegą. Ale ja płacę składki dlatego, aby osiągać jakieś wyniki nie ścigać się z kolegą z za stdoły.

0382Tom
IP:81.219.64.38

2013-04-23 15:32:09
Panie Wzkapsa
Również jestem za tym, aby każdy gołąb włozony na lot mógł brać udział później w wystawach!! Nie wyobrażam sobie, żebym wkładał gołębia na lot i nie mógłby on brać udziału w wystawach, tylko dlatego, że był poza typowaną serią czy jakąkolwiek inną. Nie mam nic przeciwko temu, żeby hodowcy wkładali po 100 gołębi na lot, skoro ich na to stać. Niech sobie "wybierają" jak to Pan określił. Zupełnie mnie to w niczym nie przeszkadza.

wzkapsa
IP:83.5.239.192

2013-04-23 03:31:04
Drogi Selo.
Jan_F wyraża się jasno. Żąda On, żeby wszystkie gołębie (dowolnego hodowcy) miały prawo brać udział (w każdych wystawach) organizowanych na terenie naszego kraju. Np. masz na spisie 1.000 gołębi (albo 10.000, albo milion). Wkładasz je na lot, potem konstatujesz je „wybiorczo” i olimpiadę masz zapewnioną! Czyż to nie genialny pomysł? Pozdrawiam.

selo
IP:46.204.58.18

2013-04-22 21:23:37
i w tym temacie podobnie
prośba o wyjaśnienie co "niszczy ten sport" ale tak szczerze.

jan_f
IP:79.162.243.142

2013-04-22 17:29:20
dokąt zmierzamy?
Mam pytanie, czy warunki obliczania wyników do olimpiad organizowanych przez FCI zostaną zmienione? Jeżeli nie to co Was Panowie obchodzą gołębie latające poza spisem. Te gołębie latają na swój rachunek. Dlaczego na siłę chcecie, ich unicestwić poprzez ograniczanie ilości wkładanych gołębi. Sprawa następna większość oddziałów, uchwala sobie różne rywalizacje jak np pierwsze piątki, siódemki, dziesiątki z całego spisu. Uchwalają inne rywalizacje. Pytam, dlaczego chcecie to zabić, jakimś dziwnym nakazaem, lub zakazem. Was powinno interesować Mistrzostwo Polski i gołębie do niego zgłoszone. Można dla tych gołębi robić oddzialne zestawienie wyników, ale można robić naliczenie z ogólnego stanu uczestniczącego w lotach i premiowanego 20% stanu konkursem. Uważam, że każdy ma prawo wkładać ile chce ale rywalizować o Mistrzostwo Polski tylko wystawioną drużyną. Za niedopuszczalne uważam uniemożliwianie uczestnictwa w rywalizacji gołębiom z poza zespołu zgłoszonego do GMP, które mogą robić wyniki do wystaw. Takie traktowanie sprawy jest niszczeniem tego sportu.

frani
IP:83.29.193.216

2013-04-21 08:23:58

U nmie jest bardziej radykalnie, po załadowaniu na lot pozostałe które nie idą łapię do skrzynki trans. do ciemnego pomieszczenia zostają bez karmy i wody, jak się konkurs skończył wyjezdżam około 1 km. i wypuszczam.DL.

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-21 08:13:37

tak, moje takich luksusów nie mają, te co nie lecą, oblot i garść jęczmienia i czekają na przylot lotników.

wlasota
IP:83.10.5.237

2013-04-20 22:04:01
Darek
Widzę, że moja odpowiedż Ci się nie spodobała...

frani
IP:83.30.53.50

2013-04-20 07:31:49
Dla kogo???

wlasota
IP:83.7.114.243

2013-04-20 07:28:08
I jeszcze odpowiedź dla Darka.
Pytasz, co się dzieje z gołębiami, które nie idą do kosza... Otóż są "zawdowcowane" tak samo jak te, które idą do lotu i następnie siedzą w klatce. W takiej samej jak w kabinie z dostępem do wody. Wypuszczane są po powrocie większości gołebi z lotu i jedzą to samo co pozostałe. Oczywiście dostają też swoje samiczki. To świetnie funkcjonuje, o ile konkurs nie przeciaga się zbyt długo...ale wtedy także z tymi co uczestniczyły w locie są kłopoty... Wówczas trzeba co niektóre, albo nawet większość cel pozamykać. Nie zauważyłem, by "postój", któremuś gołębiowi zaszkodził. Przeciwnie, bardzo często, te wstrzymane rewanżują się czołowym konkursem. Mój ograniczony potencjał nie bardzo pozwala mi, by gołębia który tydzień temu zrobił szpicowy konkurs, zatrzymać na tydzień w domu, no chyba, że zapowiada się bardzo ciężki lot, niemniej jednak mój nieżyjacy już, nazwijmy go nauczyciel, wielokrotnie mi powtarzał, że gołab który wygrywa lot daje z siebie wszystko i dobrze jest dać mu odpocząć, by za dwa tygodnie znowu mógł wygrać. Muszę przyznać, że to się sprawdzało... Odpoczywają też obowiązkowo gołębie przed maratonem, który nigdy niewiadomo, jaki tak naprawdę będzie... Tak robi ogromna większość moich kolegów i być może dlatego tak trudno u nas o "stare" GMP. Ma to jednak swoje uzasadnienie, bo przy niewielkiej liczbie konkursów, niewypoczęty gołab, ma małe szanse na zdobycie nagrody. Sa oczywiście wyjątki, że świetnie siadają gołębie posłane "z marszu". Tyle tylko, że taki gołąb rzadko kiedy powtarza swój wyczyn na następnym maratonie...

wlasota
IP:83.7.114.243

2013-04-20 07:26:45

W moim oddziale są cztery punkty wkładań, Objazd (80 km) trwa około 2,5 godziny, ale wkładanie jest tak zaplanowane, że wszyscy koszują mniej wiecej w tym samym czasie, a w każdym razie ostatni nie później jak godzinę niż pierwsi. Na loty +550 km pozostają tylko dwa punkty. Dwa pozostałe dowożą gołębie. To po to, by zdążyć dojechać przed zmierzchem na miejsce startu, a nie rozpoczynać wkładania zbyt wcześnie rano. Na 700-ki wszyscy wkładają w jednym punkcie. Po zakończeniu wkładania w Jastrzębiu, zestaw jedzie 15 km do siedziby oddziału Mszana, gdzie doładowywana jest druga zapełniona już kabina i za ok, 40 minut, od wyjazdu od nas, rusza na trasę.

hodowca0258
IP:213.238.123.121

2013-04-19 21:18:21
Darek,Wojtek
Będziecie się wzajemnie wspomagać przy weryfikacji wyników w mistrzostwie typowanym,więc tu...taka wymiana zdań niepotrzebna. Dużo zapału życzę.

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-19 21:12:16

młodych wybrakowałem 2 szt., co do pozostałych mam nadzieję, po to je hoduje,

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-19 21:10:57

Wojtku, ja tu wielokrotnie wyrażałem swoje zdanie, iż zazdroszczę, a nie się czepiam Waszych możliwości. Moje wpisy mają na celu tylko i wyłącznie zwrócenie uwagi aby w Waszych wypowiedziach o pozbyć się przekonania, iż za hałdami już nic nie ma, a to bardzo zawęża pole widzenia,

speed
IP:46.77.21.26

2013-04-19 20:17:06

... o wschodzie to już nawet nie będę pisał, bo widzieliśmy dużo przykładów. Piszę o moim okręgu tzn. Kielce, gdzie różnice w kilometrażu są może nie tak duże (w km.) ale za to rozpiętość z poł. na pół.. to jest już bardzo dużo, a wg. mnie w normalnym locie z kierunku zachodniego to najbardziej decyduje.

0382Tom
IP:81.219.64.38

2013-04-19 20:09:34
Speed
Tak sie składa, że byłem na kilku lotach na wschodzie (dosłownie na wschodzie) i niestety wiem jak to wygląda...

speed
IP:46.77.21.26

2013-04-19 20:08:06

Czyli jesteś przeciwnikiem lotów wspólnych całego okręgu ? ... więc chyba rozumiesz teraz te okręgi o dużej rozpiętności ? U nas też jest już 22 oddz. i nie popieram wspólnej listy, biorąc pod uwagę rozpiętość z poł. na na pół. od woj. małopolskiego po mazowieckie. U nas loty okręgowe (ostatnio) poza specjalnym w tym roku 1300 km. są podzielone oddz. na 2 strefy ...

0382Tom
IP:81.219.64.38

2013-04-19 19:55:34
Speed
Mylisz loty Okręgu Katowice (których jestem kategoricznym przeciwnikiem, poza lotem z 1000km) z lotami niedoszłego Okręgu Śląsk Północ, który miał skupiać oddziały z trzech sąsiadnich rejonów :) Z drugiej strony warto by się zastanowić nad słowami kol. Jaro, cytuję "Tom według projektu gmp na 2014 loty maraton zaliczane do gmp mają być wyliczane z listy okręgowej" - w konteście planowanych lotów w niedoszłym Okręgu Śląsk Północ (oczywiście, teraz jest to tylko gdybanie).

speed
IP:46.77.21.26

2013-04-19 19:52:30
0382Tom
Dobrze, że napisałes to ostatnie zdanie, bo inaczej by to głupio wyglądało, biorąc pod uwagę, Twoje wcześniejsze wpisy w tematach dot. lotów okręgowych, gdzie byłeś ich wielkim zwolennikiem...

0382Tom
IP:81.219.64.38

2013-04-19 19:10:07

Jaro ja pisze z perspektywy człowieka, którego żadne mistrzostwo ogólnopolskie nie interesują. Wolę, żeby u nas w rejonie były w miarę niskie opłaty, gołębie dowożone na miejsce i rozsądnie wypuszczane. Oczywiście życzyłym sobie, żeby hodowców nie ubywało w takim tempie. Jeśli chodzi o GMP, to jest mi naprawdę wszystko jedno, czy ono bedzie typowane, z 50tki czy z całości - i tak więcej gołębi z tego powodu hodować nie będę. Zamiast tego wolę z każdego lotu - listy rejonowe i na ich podstawie wyliczane mistrzostwa rejonu, jakiekolwiek by one były. Jaro znasz moje zdanie i wiesz, że jestem kategorocznym przeciwnikiem lotów całego Okręgu, chyba że mówimy o jednym wielkim śląskim locie na małą serię o nagrody np. z Oostende czy Den Haag etc. (czyli taki lot jak dla Belga czy Holendra jest Barcelona).

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-04-19 18:49:10

Tom według projektu gmp na 2014 loty maraton zaliczane do gmp mają być wyliczane z listy okręgowej, lub okręgowej w strefach. Oczywiście jak każde współzawodnictwo także to jest całkowicie dobrowolne i nikt na siłę nie musi w nim brać udziału. Jedyny mankament jak dla mnie to decyzje o wypuszczeniu na takich lotach nie zawsze w przeszłości były one podejmowane odpowiedzialnie i to jedyne obawy z mojej strony. Oczywiście zawsze będę mógł naszą kabinę zatrzymać w razie wątpliwości ale chyba nie o to chodzi.

0382Tom
IP:81.219.64.38

2013-04-19 15:44:52

Mój rejon liczy trzy oddziały: 0382 + 0159 + 0161 (około 230 lotujacych hodowców). Tak naprawdę do szczęścia wystarczyłaby by mi rywalizacja tylko w moim rejonie, gdyż obecnie w lotach od 500km zapełniany całą oddziałową kabinę. Pytanie: po co ta rywalizacja miałaby być rozszerzana na cały Ślask? Komu i czemu ona miałaby służyć, skoro obecnie zapełniamy całą kabinę? W sezonie 2013 wszystkie 14 lotów mamy rejonowych z listą rejonową, więc po co mielibyśmy rywalizować np. z Bieruniem, Pszczyną itd., które leżą na końcu Śląska? Czy mając stosuknowo mały rejon, dobrych hodowców musimy łączyc transport z połową lub całym Śląskiem, żeby stwierdzić który hodowca jest dobry a który słaby?

W_0118
IP:83.29.47.177

2013-04-19 13:18:33
zaczynajac od mlodych
... ja nie sprzedaje mlodkow jak wiesz, wiec musze je ostro selekcjonowac
wielu mistrzow w calej Polsce pozbywa sie miernoty biorac za to kase, jednak te tabuny handlarzy ktorzy sie nawet do pudla nie zblizyli sa juz zalosne
narazie cala trzydziestka wychodzi na dach (juz widze ze do lotwo napewno usune 5 samiczek)
jezeli Ty sadzisz ze u ciebie kazdy z mlodkow to as, gratuluje optymizmu

rzecz nastepna
rozwoj cywilizacyjny polega na tym ze stwarza sie ludzią warunki tam gdzie tylko mozna
Ty natomist (uzyje drastycznego przykladu) w ostanich swoich wpisach drwiaco nawolujesz do likwidacji lazienek, tylko dlatego ze inni musza chodzic do wychodkow

nie gniewaj sie Darku, ale od dluzszego czasu czepiasz sie konfortu i mozliwosci lotowania stwarza Slask

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-19 12:53:06

a bardziej poważnie, ile młodych walczy o dalszą łaskę,

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-19 12:52:01

cóż Wojtku, mogę tylko współczuć,

W_0118
IP:83.29.47.177

2013-04-19 12:50:23
przepraszam jednak to
... Twoje pisanie przypomina pretensje do garbatego, ze ma dzieci proste

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-19 12:39:35

bardzo poważnie, jak zestaw ma się przebijać aby odebrać 17 koszy to niech je zabierze bus, ale w kolebce byłby koniec świata gdyby na sąsiednich ogródkach działkowych zlikwidowano punkt, w naszych realiach hodowcy często/gęsto maja kilkadziesiąt kilometrów do punktu i muszą dać sobie radę,

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-04-19 11:32:27

Aron na loty maraton są dwa punkty wkładania.

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-04-19 11:31:04

Ja nie jestem od przekonywania, robię tak żeby ludzie byli zadowoleni a lot był bez większych strat.

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-19 11:28:32
jaro
W lotach krótkich i lekkich taka sytuacja może nie mieć znaczenia,a dodatkowy głód może byc motywacją do szybszego powrotu.Zupełnie inaczej to wygląda gdy ptaki są 2 dni w kabinie.Wówczas takich 7-10 dodatkowych godzin w kabinie może przesądzić o wyniku lotu...a nawet całego sezonu.

W_0118
IP:83.29.47.177

2013-04-19 10:46:39
darek0210
... Ty to tak na powaznie te dwa ostanie wpisy zrobiles

z Ciebie widac dobry, szkoda ze tylko wirtualny menager (mam na mysli rade z busami) moze te oddzialy o ktorych piszesz o 09:06:56 wynajma busy podpowiedz im

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-19 10:12:40

Jaro a dlaczego tak robisz, skoro czas przebywania nie wpływa na formę ptaków, nie przekonałeś hodowców z oddziału,

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-19 10:11:07

wbiłem sobie w google, po sprawdzeniu na stronie oddziału, pomiędzy tymi punktami to będzie ze 30km, już lepiej zrobić 3 punkty Stolarzewice, Świerklaniec i Radzionków, wynająć busy i przewieść kosze, niż przebijać się zestawem

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-04-19 10:06:46

W miarę możliwości staram się tak układać plan odjazdów żeby ci co w tym tygodniu są na początku na następny tydzień byli na końcu.

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-19 10:03:07

Jaro, czy w związku z 9 sekcjami harmonogram koszowania jest zawsze taki sam, optymalny do wyjazdu w trasę,

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-04-19 09:30:08

3 oddziały 9 list w rejonie, sam nasz oddział ma w tym roku 9 sekcji więc operacja koszowania to nie małe wyzwanie.

W_0118
IP:83.29.47.177

2013-04-19 09:28:57
rozwiazaniem moze byc
... w piwnicy nawet u Kapsy, ale lepiej w nowej siedzibie PZHGP
tunel aerodynamiczny
i tam kazdy kto chce byc Mistrzem Polski przywozi druzyne (odrazu mozna gowna zebrac do badac antydopingowych)
druzyna by leciala przez 10 godzin wtedy wyniki takie jak predkosc i sila tych ptakow byly by porownywalne

ide zajac sie swoimi golebiami bo sezon tuz tuz

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-04-19 09:28:32

NA pewno nie ma top wpływu na osiąganie wyniki lotowe przez poszczególnych hodowców, oczywiście są tacy co szukają zawsze dziury w całym. Statystycznie ma ma znaczenia czy gołębie od danego hodowcy są koszowane na początku czy na końcu, bardzo często się zdarza że ci co koszują na samym początku biją lepiej od tych co koszowali na końcu.

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-19 09:27:29

Jaro a ile to było oddziałów i list,

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-19 09:22:38
jaro
I uważasz,że to jest normalne i nie ma znaczenia dla przebiegu rywalizacji?

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-04-19 09:17:56

Darek to wypowiem się trochę o tej kolebce gołębiarstwa. Nasza kabina transportowa rok temu zbierała gołębie z 13 punktów wkładania czas takiej operacji to 7 godzin i około 150 km jazdy od punktu do punktu i jakoś nie ma problemów. Pod pojęciem wy miałem na myśli ogólnie dyskutujących w tym temacie.

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-19 09:15:03
jaro
Wy...to kto?

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-19 09:12:36
Darek
Ty znasz te tematy z autopsji,ale dziwie się tym ,którzy myślą że jednym hasłem "trzeba mieć tylko chęci" są w stanie rozwiązać wszystkie problemy.Pozdrawiam.

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-04-19 09:12:21

Musicie sobie zadać pytanie dla kogo jest gmp? Dla jednego lub max kilku hodowców w oddziale bez znaczenia jakie będą zasady, priorytetem ma być obiektywizm uzyskiwanych wyników nic więcej. Wy szukacie w tych zasadach jakiejś ogólnej filozofii która ma być wyznacznikiem dla 90 % hodowców, większość hodowców nawet nie wie co to jest gmp i jak się go oblicza a co dopiero żeby kształtować pod te mistrzostwo swoją hodowlę.

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-19 09:06:56

sytuacja z życia, jeden z ościennych oddziałów, 6 punktów wkładań, lotuje na kierunku SW w stosunku do centrum oddziału, jeżeli jako pierwsze koszują sekcje E to ich gołębie są ok. 8 godz. dłużej w kabinie, oczywiście taka sytuacja wymusza zmianę na kolejny lot, a więc kabina bierze ptaki z W jedzie na E a następnie wraca, w ten sposób na lot z 180km, kabina robi więcej kilometrów zbierając gołębie w oddziale, ktoś z kolebki chce porozmawiać o rzeczywistości, wnioski racjonalizatorskie mile widziane,

W_0118
IP:83.29.47.177

2013-04-19 09:04:01
Stanisław
... a Tobie tylko powiem mnie to nieprzeszkadza niech maja i po trzysta golebi i tyle niech koszuja
ja mam na spisie 30 bo na wiecej nie mam ochoty, sily (juz te 30 wdowcow budzi protesty lokatorow z blokow obok)
jedyne czego oczekuje to mala seria typowana

jezeli zwiazek nie pojdzie w tym kierunku to od przyszlego roku zaczne wedkowac.

Stanisław
IP:83.21.248.8

2013-04-19 09:01:19
W_0118
Daję sobie na luz Ty i tak jesteś wszystko wiedzący,wiesz o piszesz i zawsze masz racje.

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-19 09:00:14
W-0118
Zgadza się.Dlatego jak się mówi o konieczności reformowania to trzeba myślec o wszystkich,albo ograniczyć proponowane reformy do obszaru o którym się ma pojęcie i gdzie ta reforma przyniesie identyczny skutek.

W_0118
IP:83.29.47.177

2013-04-19 08:57:02
Aron1
... z calym szacunkiem dla hodowcow golebi z tamtych i podobnych terenow
sa rzeczy ktore sa niewykonalne i z tym sie trzeba pogodzic

jest jak jest inaczej nie bedzie

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-19 08:52:01
W-0118
Dyskusję przenosisz na nowe obszary,a mowa jest wyłącznie o kosztach.Podałem przykład B.P.Jak tam utrzymać koszty gdy ograniczymy tych hodowców którzy daja po 50 czy więcej gołębi.Wybór jest prosty ...na ostatni lot pojedzie 100 gołebi albo zbieranie gołębi z całego województwa.

Stanisław
IP:83.21.248.8

2013-04-19 08:51:47
W_0118
Dalej się nie rozumiemy,przecież tu nie chodzi aby mieć po równo gołębi bo nigdy tak nie będzie.Tak myślę.

W_0118
IP:83.29.47.177

2013-04-19 08:49:33
edukacja, reformacja
... pisze Aron1
nie tak dawno ktos tu na forum napisal ze to wlasnie piecdzisatka przodownikow w GMP powinna ustalac regulamin

czyli cos nowego. edukacja poprzez wynik, i reformacja "pod siebie"

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-19 08:44:23
jaro
Przede wszystkim to najpierw edukacja a następnie reformacja,a nie odwrotnie.Druga sprawa to ograniczone możliwosci.Kto zna te tereny to wie,że tam się nie da przenieść wielu mechanizmów dobrze funkcjonujących na Śląsku czy choćby na wybrzeżu.Do myślenia daje już sam fakt,że tam na ostatni lot idzie 360 gołębi przy różnicy kilometrażu 40 km.Łatwo sobie wyobrazic jaki obszar trzeba by zespolić na jedną kabinę aby uzyskac 1000- czy 2000 gołębi.

W_0118
IP:83.29.47.177

2013-04-19 08:43:52
Stanisław
... mam watpliwosci czy ty cos rozumiesz z tego co piszesz

W_0118
IP:83.29.47.177

2013-04-19 08:42:46
Aron1
... dla swietego spokoju uzyje nowych liczb
40 golebi x 15 zlotych to tyle samo co 150 golebi po 4 zlote
golebiarka to zabawa lokalna, i to co ja niszczy to wyciaganie jej na arene ogolnopolska wtedy im wieksza bida w okolicy tym wyniki tych majacych pare groszy wiecej sa bardziej spektakularne

i tyle

Stanisław
IP:83.21.248.8

2013-04-19 08:40:44
W_0118
Nie bedę się powtarzał Aron1 Ci to wyjaśnił, ja mowię o chlebie a Ty o niebie.

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-19 08:30:06

Władku, co robisz ze swoimi wdowcami, które nie uczestniczą a niedzielnym locie, czy 2 tyg. przerwy wymusza specjalne traktowanie,

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-04-19 08:24:40

Aron tam jest potrzebna przede wszystkim edukacja hodowców jak również działaczy bo loty na przetrwanie to żadna zabawa.

wzkapsa
IP:83.27.10.247

2013-04-19 08:15:21
Ja ciągle powracam,
do tego wpisu Wlasoty :”Nie bede się zastanawiał, czemu te super gołębniki powstają tam, a nie gdzie indziej.”___Hm, tak sobie myślę, gdzie by taki „Super Qn z Kłobucka” miałby łatwiej? W Tychach, czy Jastrzębiu? Myślę, że w Tychach. W Jastrzębiu jednak są loty wielooddziałowe (choć tylko z jednego kierunku). A to, co Wam tu „podrzucił” Piotr Patas, to taka „gadka szmatka” (nie mająca żadnego wpływu na istniejący stan w PZHGP). Liczą się realia, a one są takie: GMP dalej istnieje i dalej trzeba dawać (przynajmniej 50 na wpis) i dalej trzeba szukać „odpowiedniego oddziału”, który pozwoli odnieść sukces! (w krajowym GMP) Pozdrawiam.

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-19 08:11:59
W-0118
Tyle tylko ,że tymi 4 a nawet 15 większość nigdzie nie doleci,więc nie mów ze można w nieskończoność ograniczać liczbę gołębi dla utrzymania kosztów.Zwróć uwagę na ilość gołębi posłanych przez Białą P. na 1 lot a następnie 11(maraton) i ostatni (500) i powiedz co tam jeszcze można ograniczać,chcąc szczęśliwie dokończyć sezon?

W_0118
IP:83.29.47.177

2013-04-19 07:39:21
Aron1
... wiec chciej zauwazyc ze koszty transportu tez sa stale
a jedynie koszt jednostkowy wykazuje roznice, natomiast wynik jest taki sam

to tyle samo. 4 golebie x 15 zlotych, co 15 golebi x 4 zlote

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-19 07:34:06

Chciałbym zauważyć,że nie ma mowy o kosztach utrzymania hodowli tylko o kosztach transportu.W innym temacie siwy7 zamieścił stronę Oddziału Biała Podlaska http://www.pzhgp-07bp.cba.pl/wyniki.html . Zachęcam do pobieżnej analizy,łatwiej będzie pogadać o możliwościach łączenia się w transporcie,zmieniania kabin itd.

W_0118
IP:83.29.47.177

2013-04-19 07:17:54
Stanislaw
... a kupujac karme ktorej worek kosztuje 100 zlotych to zywienie tą karma wychodzi Cie pewnie taniej bo masz 100 sztuk jak kolege ktory ma 30 sztuk

a moze
kupujesz tak jak kolega tylko ty trzy razy wiecej i placisz trzy razy wiecej

Stanisław
IP:83.21.248.8

2013-04-19 07:10:14
Wlasota
Może u Was na Śląsku /nie wiem/ nie ma różnicy w tym czy jest więcej czy mniej gołębi na spisach,gdyż może płacicie po równo a nie od sztuki.Wyobraź sobie,że Oddział dał na spisy 3000 szt a drugi 5000 szt kilometraż taki sam,to ile trzeba pobrać od gołębia aby aby pokryć transport,będzie różnica czy nie? Łączenie tak ale nie zawsze jest to możliwe Pozdrawiam.

wzkapsa
IP:83.27.10.247

2013-04-19 06:31:44
Piszesz Władysławie,
że nie będziesz się zastanawiał, „czemu te super gołębniki powstają tam, a nie gdzie indziej”? Odpowiedź jest prosta. Pieniądze i „odpowiednie oddziały” tego jest przyczyną. Bez tych dwóch „czynników” nie ma wyników (w skali ogólnokrajowej). A jak „nie ma wyników”, to nie ma kupców. Jak ktoś inwestuje (w czasach obecnych) kilka milionów w gołębie, to jasne jest, że żyje nadzieją, że te pieniądze „odzyska z nawiązką”. Pytanie jest tego rodzaju. Czy tacy panowie, jak Jan Kawaler, lub Piotr Patas, nie mają o tym pojęcia (dokąd to GMP zmierza)? Czy tylko „udają naiwnych”? Pozdrawiam.

wlasota
IP:83.4.145.172

2013-04-19 06:24:06

Niewiem dlaczego pewna grupa kolegów próbuje nas tu przekonać, że im wiecej gołębi tym lepiej i zwłaszcza taniej. Tymczasem jest oczywistym, że przewiezienie kabiny z gołebiami z punktu A do punktu B kosztuje tyle samo, bez wgledu na to, czy kabina jest pełna, czy nie. Co więcej, jeśli gołębi będzie mniej, to kabina może być mniejsza, albo zamiast dwóch jedna, co umożliwi przewiezienie jej mniejszym i tańszym środkiem tranasportu. Łączenie się oddziałow w transporcie, z oczywistych względów nie wszedzie jest tak łatwe jak u nas, ale jest możliwe i są na to liczne przykłady, trzeba tylko chcieć.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-04-18 20:00:30

dajac male serie to musielibysmy chyba okregiem latac od poczatku zeby koszty byly w miare osiagalne dla wiekszosci, moze na slasku sobie tak mozna kombinowac ale slask to nie cala Polska

Frani
IP:83.238.236.202

2013-04-18 18:49:32

Powtarzam, łaczyć się z innymi oddz.nikt nie będzie wozil powietrza.

mirra
IP:80.239.242.175

2013-04-18 17:50:09

Wzkapsa tyłek masz siny i nic się nie nauczyłeś przez te lata.

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-04-18 15:29:46

chłopaki widzę, iż rozwijacie się. Wkrótce w temacie ograniczeń ilościowych ścisła reglamentacja i nie więcej jak jedna mała seria na hodowcę na lot, a co, w końcu żyjemy w kraju miodem i mlekiem płynącym to i kabina może wozić powietrze,

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-04-18 15:27:32

no to juz moze skonczmy z tymi propozycjami bo ta jest co najmniej smieszna, jak kogos stac na 200 i je oplaci to niech je lotuje, inni zyskuja tez na tym coef, nie bujajmy w oblokach, wyrownanie szans nie istnieje

orion
IP:79.186.116.227

2013-04-18 15:25:29
Jest Mi obojętne.
Ile kto wkłada gołębi na lot. Ale chciałbym przedstawić swój pomysł, skoro taki temat został otwarty. Podstawa to jeden spis z jednego pomiaru. Drużyna 50 gołębi plus rezerwa 10, 15 czy 20 gołębi. Hodowca może mieć gołębi na spisie ile chce z tym, że płaci tylko za drużynę i rezerwę, bo tyle może włożyć do kabiny maksymalnie. Rezerwa jest zmienna, czyli mogą być włożone raz jedne, raz drugie gołębie. Nawet jak jest miejsce w kabinie nikt nie może włożyć więcej gołębi chyba, że sposób wypuszczania gołębi pozwoliłby na ich późniejszy odlot, ale wówczas trzeba dopłacić. Dlaczego tak? Zróbmy trening dwóch hodowców, jeden da do lotu 50 gołębi a drugi 200. Kto będzie miał pierwsze gołębie? Według mnie położenie gołębników jest bez znaczenia. Proszę zauważyć, że są tacy którzy wkładają 500 gołębi na lot.

wlasota
IP:83.4.145.172

2013-04-18 14:54:57
Zdzisław
Nie bede się zastanawiał, czemu te super gołębniki powstają tam, a nie gdzie indziej. Powtórzę tylko raz jeszcze starą prawdę, że na pustyni, każda kałuża wydaje się olbrzymim akwenem.

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-18 10:57:25

Oj Kapsa,Kapsa...

wzkapsa
IP:83.10.3.91

2013-04-18 09:38:16
Byłbym zapomniał Władku.
Teraz nie trzeba dobrych gołębi. Teraz potrzebne są gołębie, które szybko wchodzą do klapy! Pozdrawiam

wzkapsa
IP:83.10.3.91

2013-04-18 09:00:53
Mirra,
jak się będziesz pętał po kuźni, gdzie starzy kowale kują, to powiem ojcu, żeby Ci tyłek zlał!

wzkapsa
IP:83.10.3.91

2013-04-18 08:56:01
Widzisz Władysławie,
o tym samym myślimy. Wszystko zależy, jak zwykle, od Ciotki Eli. Tzn. czy są to są gołębie super dobre i super przygotowane, no i jakich mają przeciwników i jakie to są loty. Jak facet wydaje około miliona „na gołębie”, to kupuje je z „górnej pułki”. Jak tych gołębi zakupił 400 (opieram się na filmiku) to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że „kilka asów nabył”. Tu znowu przypomina mi się filmik, o pewnym niemieckim hodowcy (bogatym oczywiście) który także hoduje kilkaset gołębi (nabytych z czołowych gołębników z całego świata). I ten facet wypowiada się, że co kilka lat przenosi swoje gołębniki w „inne landy” i tam także wszystkich konkurentów „ustawia w szeregu”! (pewnie ten filmik widziałeś). Jakby taki gość, założył swoje gołębniki w Twojej okolicy, to (wg mnie), regularnie zapełniał by pierwsze strony Waszych list konkursowych. A co do Super Qnia z Kłobucka, to myślę, że jego gołębie, w „hurra lotach”, także by odciągały (ździebko) gołębie Twoich faworytów. I to by zupełnie wystarczyło, żeby i na Twoim terenie, obecny Mistrz Polski, zdobył kolejny tytuł GMP! (Oczywista, oczywistość, że loty musiały by być „jedno-oddziałowe”). Pozdrawiam.

mirra
IP:80.239.243.96

2013-04-18 08:02:35

Dla niektórych dużym problemem jest zrobienie konkursu.
Co nie przeszkadza im być aktywnym w przedkładaniu propozycji lub dyskusji.

Konia z rzedem temu kto wymyśli taką klasyfikację gdzie nie trzeba będzie walczyć o konkursy, a najlepiej jakby nie trzeba było zegara nastawiać.

wlasota
IP:83.26.6.101

2013-04-18 06:47:20
Widzisz Zdzisław...
i tu także się z Tobą nie zgodzę. Otóż sukces pojedynczego gołębia w danym locie zależy główmie od jakości tego gołębia i jego przygotowania. Jeśli w to nie uwierzysz, cała dalsza dyskusja jest bezscelowa. Oczywiscie, że są i inne okoliczności takie jak wiatr, różne lokalne zaburzenia atmosferyczne, czyli takie na które nie mamy wpływu. Sa też jednak inne czynniki, np. siła ciagu mocnej i licznej druzyny( to o czym z takim zapałem piszesz). Dlatego ważne jest stworzenie systemu, który by te inne okoliczności marginalizował. Z tego własnie punktu widzenia, poszukiwania Patasa są logiczne i celowe. Obawiam się jednak, że za mojego życia nie doczekam sie takiego regulaminu, który pozwalałby wszystkim wkładać tylko po 10 czy 20 gołębi... Dlatego moim zdaniem trzeba się skupic nad tym co jest możliwe do osiagniecia. Ostatni KWZ pokazał, że taka szansa jest. Od nas, a więc i od Ciebie zalezeć bedzie, czy ją wykorzystamy.

wzkapsa
IP:83.10.3.91

2013-04-18 04:30:03
A Piotr Patas,
ciągle "w obłokach"! A tu trzeba zejść, na ten ziemski padół, żeby popatrzeć, na fakty. Potem się zastanowić, czy może być jakiś system, który byłby sprawiedliwy, przy oszacowaniu zawodników, należących do tak różnych "klas społecznych". Jedna "klasa" może sobie pozwolić, wydać "na gołębie" nawet tysiąc razy więcej, niż inni. To się w pale nie mieści, żeby organizować zawody sportowe dla takich różnych "klas społecznych". A jednak, w naszym PZHGP jest to możliwe! "Zgania" się tych gołodupców i krezusów na wspólny lot. Wmawiając (tym pierwszym) że wszystko zależy od talentu i pracowitości! Pozdrawiam.

wzkapsa
IP:83.10.3.91

2013-04-18 04:03:24
Drogi Lolo2
Ja Ci to wytłumaczą. Żeby mieć olimpijczyki, trzeba mieć "dostarczycieli konkursów". A kto "napędza" dostarczycieli konkursów? Ano - system GMP. Popatrz na listy konkursowe. Wszyscy, dużo koszują, a konstatują nieliczni (przeważnie Ci, co są "przy forsie") I stąd, te olimpijczyki! Pozdrawiam.

lolo2
IP:83.230.42.138

2013-04-17 23:55:27
nismo
Nie to mam na myśli,tylko popatrz na rankingi na olimpiadach,tam nie ogarniają tego.To FCI naciskało na nasz związek ,żeby wprowadzić kontrole na srodki zakazane,po wielkich wypocinach przeszło,bo inaczej koniec z olimpiadami z naszym udziałem .I znowu fenomen ,cud na Wisłą ,wszystko jak w elementarzu z I klasy ,wszyscy czyści i schludni ,łapki czyste,zadowoleni,przejrzyści nie skarzeni brudnym procederem w szerokim słowa znaczeniu.Aż blask aureoli wzrok wypala. A na zachodzie co roku kogoś na czymś przydybają ,to ja sie zapytowwowujęęęęę do k...y,co ten parszywy IMPERJALISTYCZNY zachód od nas chce.

Stanisław
IP:83.27.157.101

2013-04-17 23:51:33
Jareko
A może zapytaleś go o tych trzech ocalałych z katastrofy,swoim pewno zdradził by nazwiska tych osób i co dalej się z nimi stało?

nismo
IP:188.146.229.221

2013-04-17 23:24:06
lolo
Masz rację niemieckie stare dziurawe wiadro zawsze jest lepsze niż nasze polskie nowe....ot polska mentalność

lolo2
IP:83.230.42.138

2013-04-17 22:40:12

Wprowadzić system Niemiecki,choć dokładnie niewiem jak to wygląda ,napewno trafiony od naszego.Powiadają są rzeczy dobre ,bardzo dobre i Niemieckie.Mało na zachodzie hodują gołebie i mają ,a my mamy same olimpijczyki na wystawach,oni nie mogą tego pojąć.Zastanawiają się ,czy my Polacy mamy tak wybitne gołębie ,system lotowo -obliczeńiowy ,talent .Cały zachód nam zazdrości ,tego fenomenu gołebiarskiego.

Mysz_ka
IP:83.30.126.235

2013-04-17 22:31:23

Moim skromnym zdaniem nie da się wyłonić mistrza polski podając pod publikę nawet 10 propozycji.Tego nie da się zrobić.Za dużo nie wiadomych.Należy zmniejszyć ich ilość.Jak?.

Mysz_ka
IP:83.30.126.235

2013-04-17 22:27:12

Kol.Patas urządza sobie gierki.

lolo2
IP:83.230.42.138

2013-04-17 22:13:04

Zaczyna się,wojna Polsko -Polska.

Mysz_ka
IP:79.191.234.104

2013-04-17 22:07:21
jareko
boga oddziel od Maciarewicza ,bo bóg się na Ciebie obrazi ,ze Go z gównem równasz.

mirra
IP:80.239.243.111

2013-04-17 21:53:24

Poszukiwanie by se do bala kopnąć ciągle trwają.

Zamiast zabrać się z gołębie i loty szuka się ... no właśnie czego ?

jareko
IP:178.37.199.15

2013-04-17 21:00:35

...najpierw słowo Bóg ,by za chwilę słowo gówno.
Dziwny jesteś człeku!
...he!
...a Macierewicz jak bicz Boga chłosta owych .
...oj boli boli!...:)
...byłem na spotkaniu z Macierewiczem.
Zapytałem Go jak sobie radzi z tym całym szyderstwem rzucanym w jego stronę.
Odpowiedź była krótka .
"Najpierw mnie bili ,następnie więzili ,a teraz szydzą "

jerzy0206
IP:83.27.87.227

2013-04-17 20:29:20

DZIĘKI BOGU MA PAN GÓWNO DO DECYDOWANIA, JUŻ WOLĘ STARY PORZĄDEK ,A NAJBARDZIEJ TO MI PAN P. PRZYPOMINA MACIEREWICZA..

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-17 19:58:47

Czegoś nie rozumiem.Czy wszystkie te propozycje są pomysłami na nowe GMP,czy też projektami zunifikowanego mistrzostwa GMP i oddziałowego?Jeśli oddziały w dalszym ciągu będą mogły organizować po swojemu mistrzostwa(dodatkowe) to wszelka dyskusja o ograniczaniu liczby gołębi w kabinie jest pozbawiona sensu.Jakoś nie wyobrazam sobie,aby przeszedł przepis o jednym-jedynym systemie lotowym.

nismo
IP:188.146.229.221

2013-04-17 19:33:20
orion
Przykład
Mam na spisie oddziału np. 5tyś ptaków a kabinę na 6tyś. Czyli wszystkie ptaki mieszczą się z palcem w dupie a ty piszesz że mając 100 wkładam 10 więc w 60% kabiny goni się wiatr a ja mimo to niemogę wkładać wszystkie ptaki??? Wybacz ale dlamnie to bezsens....

nismo
IP:188.146.229.221

2013-04-17 19:15:28
orion
Wybacz ale nierozumiem płace od szt za wszystkie loty jednakowo a mając 100 na spisie wkładam serię i 10 rocznych????

orion
IP:83.25.45.140

2013-04-17 19:06:05

orion IP:83.21.92.181 postów:1102 2013-04-10 15:36:28 1. Jedne współrzędne - tylko jeden Hodowca. 2. W kabinie mogą być tylko gołębie z drużyny - to co zaproponował Kolega Piotr Patas. 3. Można do tego dodać rezerwę 10 gołębi dorosłych a 20 gołębi młodych. orion IP:83.21.92.181 postów:1102 2013-04-10 16:38:34 Dla jasności Hodowca może mieć nawet 100 gołębi na spisie, ale z poza 50 może koszować tylko 10 /przykładowo - może to być 15 dorosłych i 30 młodych/. Na jeden lot tę 10 a na drugi następną. W ten sposób będzie miał przetrenowane całe stado.

koralgol
IP:83.27.170.92

2013-04-17 15:08:26

Dorosłe wkładamy tylko te w najwyższej formie(typowane).Roczne wszystkie ,które chcemy!

koralgol
IP:83.27.170.92

2013-04-17 14:14:17

Po za konkurencją?Jak kolega to sobie wyobraża?Wkładam 10 typowanych a 30 po za konkurencją?To i tak wkładam 40 gołębi.Biorąc pod uwage ,że robia tak wszyscy to 3/4 kabiny jest na liscie po za konkurencją.Jaki sens ma taki lot?Miałoby to sens gdyby roczne nie wliczac do druzyny typowanej.Wkładać je na ten sam lot ,bez typowania na oddzielna listę.Takie mistrzostwo rocznych.

Piotr Patas
IP:193.242.212.2

2013-04-17 13:14:37
koralgol
Myślę, że mogłyby lecieć w kabinie poza konkurencją. Natomiast o konkursy mogłyby lecieć gdyby przyjąć, że lotujemy wg propozycji III.

koralgol
IP:83.27.170.92

2013-04-17 13:08:33
?
Piotrze Patas,rozumiem ,że roczniaki ,które nie dam do typów na dany lot ,a tylko chce przetrenować muszę sobie sam wywieź i puścic obok kabiny?Najbardziej sprawiedliwa,tak?

speed
IP:85.112.203.237

2013-04-17 12:34:11
chyba tak
... propozycja nr 3 ... tzn. możliwość koszowania wszystkich gołębi z 50-tki i typować z nich serie ... jakie one by nie były, to kwestia do ustalenia. Co do dwóch list, to rozumiem, że jedna miała by służyć mistrzostwu typowanych, a druga dla wszystkich gołębi z 50-tki, np. do wystaw i kategorii ?

speed
IP:85.112.203.237

2013-04-17 12:24:48

Druga sprawa (nie piszę o sobie) takie coś było by w pewnych sensie przykazem do organiczenia hodowanych gołębi lotowych do 50 szt. ponieważ więcej nie było by sensu trzymać no chyba, że dla ozdoby w gołębniku. A przecież nie można komuś zabronić lotować 200 szt.

joa53
IP:95.51.57.194

2013-04-17 12:21:59

Panie Patas ta propozycja jest dobra i sprawdzona od kilku dziesięciu lat i lepiej tego nie zmieniać i nie pracować nad nowymi bo każda inna propozycja to niszczy hodowców którzy zaczynają hodowle i chcą wyselekcjonować takie asy jak nasi MISTRZOWIE

Piotr Patas
IP:193.242.212.2

2013-04-17 12:20:27
speed
To dla Pana najlepsza byłaby propozycja III.

speed
IP:85.112.203.237

2013-04-17 12:18:25

Może i była by sprawiedliwa. Ale mnie się nie podoba z innego względu. Jestem zwolennikiem lotowania całym gołębnikiem, gdyż uważam, że jest to najlepsza droga selekcji (kosz). Jak zakoszuję tylko typowaną serię, to inne gołębie z 50-tki ile tych lotów zrobią w sezonie ?

Piotr Patas
IP:193.242.212.2

2013-04-17 12:05:19

aktywuję

Piotr Patas
IP:193.242.212.2

2013-04-17 12:04:41
IV propozycja - tylko serie
IV propozycja – bodaj najbardziej sprawiedliwa Każdy hodowca może koszować na lot jedynie wyznaczone serie ze spisu obejmującego 50 gołębi. Nic spoza serii.




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl