Autor	Tresc postu
Wawel82 postów:36 2018-07-11 13:47:19	Domowe sposoby- adeno moze stosujecie cos innego na chorobe mlodych?
Wawel82 postów:36 2018-07-11 13:49:53	slyszalem o podawaniu coca-coli
irek0414 postów:2678 2018-07-11 14:06:33	od x lat dwa razy szczepiÄ młode. Pierwszy raz columba drugi raz salmowir. Cały czas jednakowa karma - czy to pszenica (kiedys) teraz standardowa karma S. I nie mam adeno;) W tamtym roku zaniedbałem jedno szczepienie i lekkie adeno wyskoczyło. Lepiej zapobiegać niĹź leczyć.
korek postów:12736 2018-07-11 14:46:19	Irek! W tym roku ta choroba jest wyjÄ tkowo ,,zjadliwa,, i dziesiÄ tkuje stada młodych gołębi. Nie pomagajÄ Ĺźadne ,,specyfiki,,. Coś na ten temat moĹźe powiedzieć Krzysztof /ciswet/. Chyba Ci o tym mĂłwił bo wiem,Ĺźe utrzymujecie kontakt. Pozdrawiam.
marek21 postów:216 2018-07-11 15:29:28	MoĹźe warto poruszyć znĂłw ten temat bo średnio za miesiÄ c pojawia się najwięcej adenowcĂłw (poczÄ tek lotĂłw)
irek0414 postów:2678 2018-07-11 21:14:02	JĂłzek Z tym Ĺźe u Krzyśka to nie było Adeno.... a PARAMYXO ktĂłe nie dało końcowego objawu bo nie miało czasu (Krzysiek je kasował zresztÄ słusznie). Jedyne co mĂłgł zrobić a co jest wbrew logice to od razu je zaszczepić. Część by od razu skęciło i padła a część by się uratowała.
irek0414 postów:2678 2018-07-11 21:15:41	marku Ja mam drugie szczepieni za sobÄ u 90% stada. Zostało 10% to późniaki ktĂłre doszczepie w ten weekend po raz drugi.
Janssen postów:3327 2018-07-11 21:18:29	Domowe sposoby na adeno Mała zgrabna ostra siekierka Jest tego tyle na rynku do wyboru do koloru
korek postów:12736 2018-07-11 21:24:42	Irek! Być moĹźe,Ĺźe to była paraksymiwiroza. Choć ja mam pewne wÄ tpliwości,gdyĹź objawy były typowe dla adeno /wymiotowały/ a poza tym Ĺźadnego nie pokręciło.
irek0414 postów:2678 2018-07-11 21:37:06	JĂłzek Zwróć uwagę Ĺźe 90% tych co majÄ te objawy i kłopoty "nie zdÄ Ĺźyła zaszczepić". I wszyscy płynÄ ...
korek postów:12736 2018-07-11 21:42:29	Irek! I ja takĹźe należę do tych 90%!!!.
Stanisław postów:5159 2018-07-12 06:00:59	JeĹźeli chodzi o domowy sposĂłb walki z Adeno. Kolega podał mi taki sposĂłb: zbiera i wyrywa liście wraz z korzeniami tz. "Końskiego szczawiu" nie wiem czy to fachowo ta roślina tak się nazywa. Gotuje to 1.5 godziny na wolnym ogniu kuchenki, następnie ten wywar szklankę na litr wody podaje gołębiom i to podobno zapobiega tej chorobie.Trzy lata temu tak zrobiłem i nie miałem tej choroby, czy to pomogło nie wiem. SprĂłbować moĹźna.W tym roku tego nie zrobiłem i drżę aby nie wystÄ piła.
korek postów:12736 2018-07-12 07:14:23	Stanisław! Czy to pomogło?. Być moĹźe. A moĹźe ta choroba go po prostu ominęła./jego gołębie/. Jak to mĂłwiÄ ,,Nie pomogÄ płatki z róş,kiedy stara dupa juĹź,,!!!.
Sulejman postów:1488 2018-07-12 07:17:57	Stanisław Prawidłowa nazwa to KOBYLAK – jest dziko rosnÄ cÄ roślinÄ rozpowszechnionÄ pod wieloma nazwami: szczaw koński, szczaw lancetowaty czy teĹź szczaw kędzierzawy. -kliknij link --
Tadek 333 postów:293 2018-07-12 09:38:48	A gdzie sÄ organa władzy PZHGP gołębie chorujÄ a loty się odbywajÄ a co wynikło z obrad kulo......,podono obradowali za nasze pieniÄ dze.Słyszałem jak jeden z czołowych hodowcĂłw /wkładał na lot 130szt/ i mĂłwił iĹź jemu chorujÄ ale w drugim gołębiku stojÄ cym obok.Tak rozprzestrzeniajÄ chorobę wielcy bizmesmeni.
Stanisław postów:5159 2018-07-12 09:54:12	Chyba tu chodzi o gołębie młode, a lotĂłw jeszcze nie ma.
Tadek 333 postów:293 2018-07-12 11:42:54	Stanisław Edmundowiczu i jako były .... powinieneś wiedzieć iĹź stare sÄ roznosicielami tej choroby a młode chorujÄ .
Stanisław postów:5159 2018-07-12 13:28:44	Tadek333 Nie wiedziałem,Ĺźe tak nisko upadłeś.
Tadek 333 postów:293 2018-07-12 13:34:23	Stanisław Edmundowiczu, Ĺźe jesteś taki .... swiadczÄ czyny jakie wyprawiałeś a teraz pokaĹźałeś głupotę, Ĺźe jesteś niedorobiony dlatego naleĹźałeś do ochotnicej .
Stanisław postów:5159 2018-07-12 13:47:21	Ktoś mÄ dry powiedział nie zaczepiaj gĂł…. , nie zaczepiałem, zwrĂłciłem uwagę, jedynie, Ĺźe teraz sÄ loty młodych, ale widocznie i to było niezrozumiałe takiemu uczonemu jak Ty i przeszedłeś do atakĂłw personalnych. Aby dać sobie spokĂłj, nie będę więcej z TobÄ dyskutował. A swĂłj ostatni wpis wykasuję, bo do Ciebie i tak nic nie dotrze.
wojtekk1 postów:76 2018-07-12 18:45:25	WITAM,mam pytanie do kol stanisława czy duĹźÄ ilość tego kobylaka naleĹźy uĹźyć na jedna dawkę.Nieraz się oto potykam a nie wiedziałem Ĺźe moĹźe się przydać w hodowli.
Stanisław postów:5159 2018-07-12 21:01:07	Wojtekk1 Prawidłowo to powinno się robić nie tak jak podałem z tym gotowaniem 1.5 godziny pomyliłem z innym wywarem. JeĹźeli chodzi o kobylaka to wyrywam z korzeniami cały krzak aby była dobra duĹźa garść. Gotuję w garnku 5 litrowym około 5 minut od zagotowania,do tego daję trochę kory dębowej. Następnie stoi tak aĹź do wystygnięcia, po tym odcedzam i podaję gołębiom pół na pół z czystÄ wodÄ . U nas kilku czołowych hodowcĂłw tak stara się uchronić gołębie przed tÄ chorobÄ , w pojniku stoi dwa dni, pijÄ niechętnie.
tajfun349 postów:12 2018-07-13 21:18:50	polecam produkt firmy irbapol o nazwie Orego-Komplet u mnie jak tylko się pokaĹźÄ objawy Adeno daję to na karmę zwilĹźonÄ olejem i jak rękÄ odjÄ Ĺ‚ od razu przechodzi, Ĺźadnych lekĂłw nie stosuję tylko to i pomaga
rus029 postów:173 2018-07-13 21:47:00	Tajfun MoĹźe u Ciebie,owszem produkt dobry ale niestety regularnie go stosuję w mojej hodowli i choroba młodych ich nie omija....moĹźe co ktĂłryś rok,więc myślę ze pomocne ale nie skuteczne do zapobiegania😢
irek0414 postów:2678 2018-07-13 22:12:32	rus Za rok zaszczep dwukrotnie;) Zobaczysz Ĺźe to jest lepsze;)
pocztowe50 postów:133 2018-07-14 07:42:57	tajfun,zgadza sie
DIXON0101 postów:169 2018-07-14 08:28:01	Na jednym z filmĂłw hodowca wspominał ,Ĺźe na Adeno podaje COCA-COLE.JA podaję od momentu odstawienia podaję chrzan wraz z oregano do tego dwa razy w tygodniu probiotyk.WARZECHA kiedyś tu pisał jak pamiętam o nalewce z Aeolosu...
wojtekk1 postów:76 2018-07-14 10:33:05	Stanisław DZiękuję za odpowiedz ,a teraz trzeba sprĂłbować .Na razie nie jest Ĺşle ale moje sÄ szczepione tylko raz jako mółode .NajgorszÄ zmorÄ sÄ pierwsze loty prĂłbne z kabiny ,ludzie pakujÄ wszystko co popadnie .Jeszcze dwa tygodnie i zacznie się ,oby lotowanie a nie leczenie .
hodowca_majowy postów:1405 2018-07-14 11:35:31	Tajfun A co zrobić, gdy młode nie chcÄ jeść?
korek postów:12736 2018-07-14 12:27:33	hodowca majowy! Zagrozić im,Ĺźe nie pĂłjdÄ do kina. To oczywiście Ĺźart. Brak apetytu moĹźe być poczÄ tkiem choroby.
hodowca0258 postów:7159 2018-07-14 18:20:54	COCA-COLA. Faktycznie rozpuszcza rdzę i uruchamia zardzewiałe zawiasy.Jakieś urojenia...?
hodowca0258 postów:7159 2018-07-14 18:30:19	Tu Korek ma rację Ale jeszcze inna inność.Wieczorem ptaki OK,a na drugi dzień kilka pada i podobne objawy.TWIERDZENIE,Ĺźe to nie adeno, to nieprawda.To juĹź jest w kilku stadach , co wiem ...u nas.
hodowca0258 postów:7159 2018-07-14 18:35:44	Jeszcze Przestańcie pisać ,Ĺźe jakieś zioła pomogÄ na ADENO. Tylko odpowiedni antybiotyk albo jak pisał kolega... janssen,odpowiednio naostrzony toporek.
hodowca0258 postów:7159 2018-07-14 18:44:37	Jeszcze coś Sprawdzone u mnie w zeszłym sezonie.Miałem młode zaciemniane,ale te wiosenne Przez cały okres podawałem codziennie na karmę taubengold i na to 25% ADENO STOP z zalecanej dawki opisanej.
hodowca0258 postów:7159 2018-07-14 18:56:48	Adeno stop-skład wit.C,droĹźdze, inozytol,metiolina,cholina, zwiÄ zki mineralne,probiotyk,wyciÄ gi roślinne.... dr.Dobkowicz...
hodowca0258 postów:7159 2018-07-14 19:07:28	Narazie OK Wszystkie młode w komplecie i połowa z nich paruje się po kÄ tach.Trzeba będzie je juĹź za chwilę rozĹ‚Ä czyć i kombinować.Młode , co wyszły na dach na poczÄ tku maja.Jak będzie taki wynik, jak w zeszłym sezonie, to będę pod WRAĹťENIEM.To tylko moje uwagi i proszę je nie brać jako regułę, bo w zeszlym sezonie i wiatr mi pomagał.Taka prawda.
DIXON0101 postów:169 2018-07-14 20:14:01	Hodowca 0258 kliknij link na tym filmie wspominali o COCA-COLI....osobiście nie stosowałem u gołębi....
piojer postów:9879 2018-07-14 20:42:35	Coś Jest na rzeczy! czy pomaga__hmmm nie wiem!nie stosowałem, lecz cos słyszałem/ musi to być taka ze szkła !!Ja tam wole w drinku!.Dl
Pp026 postów:5191 2018-07-15 09:11:24	Te domowe sposoby to przypominajÄ mi bardzo skuteczne leczenie kataru fasolÄ "Jasiek". Na poczÄ tku kuracji wkładamy do lewej kieszeni spodni 14 ziaren fasoli. Codziennie przed snem przekładamy 1 (jedno) ziarno do prawej kieszeni spodni. Koniecznie przed samym snem. O efekcie i skuteczności kuracji moĹźemy porozmawiać i dyskutować po tym jak wszystkie 14 ziaren znajdzie się w prawej kieszeni.
jareko postów:1798 2018-07-15 15:20:19	:) przy leczonym "adeno" choroba trwa siedem dni. przy nie leczonym aĹź tydzień. Umieralność gołębi przy leczeniu siedmiodniowym od zera do kilku. ...a przy nie leczonym zdechnie od zera do kilku.
malutki postów:526 2018-07-15 16:17:59	Wszystko super tylko nie wiem, czy znajdzie się odwaĹźny i bez reagowania będzie czekał te 7 dni.
orion postów:4199 2018-08-02 00:11:26	kliknij link
radecki_77 postów:66 2018-08-02 08:21:56	Malutki Zdać sobie trzeba sprawę Ĺźe wszystko zaleĹźy co w stadzie siedzi.Sam wirus nie jest groĹşny a jedynie osłabia młody organizm.Dlatego wszystko zaleĹźy co w stadzie "siedzi".Czytaj co je zaatakuje .MoĹźe to być kilka chorĂłb .W róşnych stadach jest róşny przebieg choroby a i z padnięciami bywa róşnie.U jednych młode zdrowiejÄ w ciÄ gu kilku dni a u innych młode padajÄ jak muchy.I czasem dotyka to nawet doświadczonych hodowcĂłw.U mnie w ciÄ gu ostatnich lat raz tylko pomimo leczenia zdechł 2 młode.Kilku krotnie zaĂłwaĹźyłem Ĺźe od rozpoczęcia leczenia pierwszym ktĂłre miały objawy zaczęło przechodzić a inne w tym czasie zaczynały. Jakie wnioski moĹźna wtedy wyciÄ gnÄ Ä‡?Pomimo podawania za kaĹźdym razem innego środka leczenie przychodziło podobnie.MĂłj wniosek to lek miał tyle wspĂłlnego z wyjściem z choroby co nic.Gdy kolejny raz zaczęły u młodych pojawiać się podobne objawy czyli niechęć do latania i wymioty zaczÄ Ĺ‚em podawać jedynie zakwaszacz i probiotyk.Zrobiłem tak dwĂłkrotnie i nic nie zdechło. Leczenie przebiegało tak samo jak podczas podawania lekarstw. Nie stosował bym tego tam gdzie młode przechodzÄ ostrzej chorobę młodych gdzie podczas leczenia i tak sÄ padnięcia.
Adaminho7 postów:42 2018-08-02 13:12:06	Radecki_77 Mam podobne spostrzeĹźenia ja bym dodał jeszcze elektrolit.
Alfred postów:116 2018-08-02 15:53:07	W pełni podpisuje sie pod dwoma nizej wpisami. Mam takie same spostrzerzenia. Dodał bym do tego dwa dni pół głodĂłwki, wedlug mnie jest to kluczowe w tych dolegliwościach.
malutki postów:526 2018-08-02 17:47:58	Moim zdaniem jeĹźeli stado przed pojawieniem się oznak "adeno" jest w dobrej kondycji tzn. rzęsistki, kokcydia i inne badziewia nie występujÄ to choroba ma łagodny przebieg, a jej ustÄ pienie jest tylko kwestiÄ czasu.
malutki postów:526 2018-08-02 17:54:43	W trakcie przebiegu "adeno" czego efektem jest osłabienie organizmu i jego systemu odpornościowego dochodzi do infekcji towarzyszÄ cych i wtedy nie pomaga nawet święcona woda.
malutki postów:526 2018-08-02 17:58:50	Większość hodowcĂłw w panice wali na oślep wszystko co ma pod rękÄ od pojedynczych antybiotykĂłw, aĹź po cudowne saszetkowane miksy. Podawanie leku nie jest błędem, ale zapominać nie wolno o nerkach, wÄ trobie czy teĹź grzybicy, ktĂłra moim zdaniem lubi rozgościć się w trakcie adeno.
Marek Trzaska postów:753 2018-08-02 19:11:18	A ja mysle ze wiekszosc hodowcow oraz vetow, ktorzy nie zabardzo “siedza” w golebiach maja problem z diagnoza. W tym roku bardzo daje sie we znaki herpers virus. Badania nic nie daja, bo chyba malo kto jest w stanie zbadac golebie pod katem wirusowym? ....wiec bada sie zazwyczaj pod katem bakteryjnym i stawia zle diagnozy. Leczenie herpers wirusa a np coli, salmonelli czy gronkowcòw to troche inne historie...
Marek Trzaska postów:753 2018-08-02 19:19:35	....to wlasnie przy herpers wirusie objawy sa bardzo ròznorodne; od coli, salmonella, gronkowce do paramyxo włacznie. Jeden mlody bedzie mial lal zielony, inny wodnisty, jeszcze inny Ĺźòłty, kokcydioza rowniez bedzie sie panoszyć. Samo e-coli potocznie(blednie) nazywana adeno to betka...
Dawid Olejnik postów:4 2018-08-02 20:35:14	Marek i co w takim przypadku robić? czym to leczyć? Jak zapobiegać?
Sulejman postów:1488 2018-08-02 20:50:54	Kol. Dawidzie Poczytaj sobie kliknij link
Sulejman postów:1488 2018-08-02 21:00:32	Lub to http://chorobygolebi.pl/zobacz.php?id=zobacz&nr=31
Sulejman postów:1488 2018-08-02 21:01:34	kliknij link
jaro0106 postów:4674 2018-08-02 21:20:56	Marku nie do końca się z tobÄ zgodzę z tym herpewirusem , on daje zazwyczaj inne objawy tzn. sÄ to zazwyczaj przewlekłe katary ktĂłre występujÄ tylko u młodych gołębi w zasadzie nie podajÄ ce się leczeniu antybiotykami, Co roku jest sporo tych przypadkĂłw ale czy w tym roku jest jakaś epidemia to bym nie powiedział. Największym problemem w niektĂłrych hodowlach jest oczywiście cirkowirus ale coraz częściej problemem jest paramyksowiroza takĹźe u gołębi szczepionych. Cirkowirus największy problem stanowi w stadach gdzie wystepujÄ jakieś patogeny lub gołębie majÄ juĹź na wstępie słabÄ odporność bÄ dĹş od podawanych lekĂłw lub słabej odporności rodzicĂłw .
MILAN postów:726 2018-08-03 12:15:16	U mnie wybuchlo dwa dni temu te co dwa dni temu wygladaly najgorzej teraz lepiej za to nastepne je zastapily zobaczymy jak to sie skonczy za tydzien probny a tu taka niespodzianka niemila
MILAN postów:726 2018-08-03 12:19:20	Dodam jeszcze ze od 3 sezonow udawalo mi sie niemiec tego syfu na golebniku za to teraz mam dotego te temperatury na dworze
Pp026 postów:5191 2018-08-03 13:24:52	jaro0106 Czytam ten TwĂłj wpis i za nic nie mogę dociec co byś polecał z tym robić. Ja opiszę przykład z przed 2 lat. GoĹ‚Ä b pięknie poszedł do oblotu. Po oblocie tylko się napił i stanÄ Ĺ‚ z boku na podłodze. Spał na najniĹźszym siodełku, a rano był pod nim martwy. Zero wycieńczenia. Kał na siodełku smolisty czarny rozwolniony nie wodnisty. Gdyby to był jeden przypadek szukałbym przyczyny w zatruciu. Ale to było 2 razy z rzędu i po 2 dniach znowu jeden taki przypadek. Reszta stada bez uwag. Przyznam, Ĺźe strach było iść karmić czy znowu jaki będzie bez apetytu.
piotrek0171 postów:1652 2018-08-03 13:59:05	Pp026 U nas rowniez bodajze w 2016 roku zdarzyly sie dwa lub trzy przypadki tego typu padniec, rano golab byl wizualnie w pelni zdrowy, tylko prawie nie jadl a duzo pil, po poludniu juz nie zyl, nawet nie zdazyl stracic masy
Marek Trzaska postów:753 2018-08-03 14:01:35	Jarek, nie wiem z kim rozmawiasz, kto do Ciebie dzwoni, ale ja znam sporo przypadkòw gdzie mlode juz dosc oblatane szczepione padaja dziesiatkami i to nie u slabych hodowcow. Padaja ptaki starsze w rozplodzie 2-4 letnie....i nie jest to nic bakteryjnego( powòd) bo oczywiscie kazdy pozniej pada od tego co w nim “siedzi” zgadza sie, ze wirusy atakuja latwiej slabe stada, zaniedbane, oslabione lekami, nie szczepione, ale i rowniez takie, gdzie jest duzo gryzoni a i to o czym sie nie mòwi; hodowle multi-kulturowe, potocznie zbieranki; gdzie hodowcy o malym doswiadczeniu nie potrafia tego ogarnac. Rowniez golebniki przepelnione, przegrzane(zwlaszcza teraz) sprzyjaja wybuchom epidemii. Mysle, ze wymienilem wiekszosc rzeczy, ktore nalezy unikac by nie mieć problemu.
Marek Trzaska postów:753 2018-08-03 17:21:27	Kilka lat temu jednej nocy padlo mi 30-40 mlodych 2-3 dniowych w golebniku lotowym. Byl to 15-20 marzec. Wszystkie mlode starsze 2-3 dni nie ruszylo oraz te co sie wylegly pozniej tez juz nie ruszylo. Zaraz za sciana w rozplodzie nigdy nic sie nie stalo. Specyficzne bylo to, ze mlode ktore wieczorem byly zywe rano juz strasznie smierdzialy, brzuszki czarne i maziowate. Norbert Peeters powiedzial ze to odmiana herpersvirusa, ze jak przyszlo tak zginie i tak tez bylo.
Marek Trzaska postów:753 2018-08-03 17:25:20	Kilka lat temu jednej nocy padlo mi 30-40 mlodych 2-3 dniowych w golebniku lotowym. Byl to 15-20 marzec. Wszystkie mlode starsze 2-3 dni nie ruszylo oraz te co sie wylegly pozniej tez juz nie ruszylo. Zaraz za sciana w rozplodzie nigdy nic sie nie stalo. Specyficzne bylo to, ze mlode ktore wieczorem byly zywe rano juz strasznie smierdzialy, brzuszki czarne i maziowate. Norbert Peeters powiedzial ze to odmiana herpersvirusa, ze jak przyszlo tak zginie i tak tez bylo. Smieszne bylo to, ze 2 poczytne kliniki dla golebi to badaly(stare i te malutkie), jedna kazala leczyc ecoli druga gronkowca i tricho. Generalnie posluchalem Norberta i nie zrobilem nic, sezon byl dobry.
jaro0106 postów:4674 2018-08-03 20:27:46	Marek Młode padajÄ masowo co roku co dziennie mam co najmniej kilka takich telefonĂłw , ale do kaĹźdego przypadku trzeba podchodzić indywidualnie nie ma jednej recepty na wszystko. Herpeswirus jest raczej dodatkowym problemem wikłajÄ cym trzeba by się mocno starać Ĺźeby od tego padały młode. Cirkowirus jest odpowiedzialny za większość przypadkĂłw pojedynczych padnięć , przebieg bardzo róşny w róşnych hodowlach praktycznie 100% gołębnikĂłw ma z tym kontakt ale największe Ĺźniwo zbiera paramyksowirus szczegĂłlnie zle zdiagnozowany i leczony antybiotykami rekordziście w tym roku zostało 6 młodych czasami zdarzajÄ się teĹź padnięcia u pojedycznych starych gołebi szczegolnie gdy szczepi się szczepionkami poliwalentnymi czyli takimi na kilka chorĂłb lub po jakiś wynalazkach.
Warzecha. postów:10655 2018-08-04 20:31:24	Ja tu jednej rzeczy nie rozumiem.Jak to moĹźliwe Ĺźe młode padajÄ .Dla mnie to jest niezrozumiałe , jeszcze z czymś takim się nie spotkałem.RownieĹź ci ktĂłrym pomagam tego nie doświadczyli.Jedno jest pewne,tam gdzie nigdy nie była stosowana chemia tam tego problemu nie ma.Dlatego moje produkty cieszÄ się takim uznaniem pomimo Ĺźadnej reklamy.
Warzecha. postów:10655 2018-08-04 21:23:21	Czy ktoś się zastanowił ? Dlaczego gołębie nie chorujÄ i nie padajÄ w hodowlach, ktĂłre nie biorÄ udziału w lotach ? Gdzie nie stosuje się Ĺźadnych kuracji,nie uĹźywa się Ĺźadnych saszetek,nie uĹźywa się cudownych lekĂłw.Tam wszystko odbywa się naturalnie bez chemii. .
Aron1 postów:2690 2018-08-04 21:26:10	Warzecha Na pewno "Ĺźadnej"?A to co teraz robisz to niby co? Nie mam nic przeciwko,więc rozwiń myśl,bo sława o Twoich produktach jednak na wybrzeĹźe nie dotarła...
Marek Trzaska postów:753 2018-08-04 22:10:52	UwaĹźam, ze bardzo Ĺźadko stosuje kuracje, 1 x w roku przed sezonem i raz w sezonie 2 dni, kolejny raz za rok w kwietniu....moĹźe niepotrzebnie..... mam za sobà kolejny bardzo udany sezon....mieszkam nie daleko i teĹź i ziòłkach Twoich nie słyszałem, i na co się one przekładajà u Ciebie? u mnie w 2018 pewnie 4-5 pierwszych miejsc w Okregu, masz wyniki to warto posłuchać, a jak nie masz to tylko teoria i strata czasu, mydlenie oczu.
Warzecha. postów:10655 2018-08-04 22:11:21	Aron 1 Na pewno dotarła,tylko nie wszyscy chcÄ o tym mĂłwić.WolÄ posiadanÄ wiedzę zatrzymać dla siebie a mnie na rozgłosie nie zaleĹźy.Zbyt duĹźy rozgłos staje się męczarniÄ dnia codziennego.
Warzecha. postów:10655 2018-08-04 22:15:23	Marek Ja odniosłem się do choroby młodych i padania młodych.Wszelkie mistrzostwa to tylko korespondecja,gdzie wyniki bierze się z list oddziałowych.Cos na ten temat wiem z autopsji.Mialen odpowiedni oddział to i wyniki robiłem.pozniej to zrozumialem Ĺźe to była tylko korespondencja.
Marek Trzaska postów:753 2018-08-04 22:42:15	Warzecha, nie bardzo rozumiem” odpowiedni oddzial”? Po pierwsze sam tym wpisem podwaĹźasz swoja wiedzę oraz jakosc swojej konkurencji; po drugie hodowcy mojego oddzialu zajmuja 2 oraz kolejne czolowe miejsca w Okregu,,,, więc nadal nie widze tu zasadnosci i sensu wpisu. Jak sie zapatryjesz na katalog Wystawy Ogòlnopolskiej? Zwlaszcza ostatnie strony ; zestawienia rywalizacji miedzyokregowej? Czy to tylko korespondencja? Czy jakis wyznacznik?
Warzecha. postów:10655 2018-08-04 22:57:31	Marek Trzaska PiszÄ c odpowiedni oddział,miałem na mysli oddział w ktĂłrym kiedyś lotowałem.Tak jest tez obecnie w wielu oddziałach gdzie mozna robić wyniki.Konkretnie chodzi o to ze w jednym oddziele mozna bić przez pół godziny i nie ma tych co przeszkadzajÄ a w innym konkurencja na to nie pozwala.Oczywiscie nie podwazam Twoich umiejętnosci i pełny szacunek dla Ciebie.Nie chodzi tu o zadne przechwałki a katalogĂłw nie kolekcjonuje.
Marek Trzaska postów:753 2018-08-04 23:05:09	...no widzisz. Katalog z Ogòlnopolskiej Wystawy to ciekawa lektura. Zwlaszcza mlodzi hodowcy powinni na to zwracać szczegòlnà uwagę. Postaram sie poswiecic tej jesieni wiecej czasu na to, by nauczyć hodowcòw “czytać” takie zestawienia. Taki katalog moze dac duĹşà wiedzę na ktorej to promowaniu widze nie specjalnie wiekszosci zalezy. Chetnie zapraszam do merytorycznej dyskusji jednego lub kilku dyplomoeanych sedziĂłw.
Marek Trzaska postów:753 2018-08-04 23:06:17	Dyplomowani sedziowie przechodza wiele godzin szkoleń oraz wiele asyst zanim sami zacznà oceniać. Zawsze ocenia golebia kilku sedziòw( moze 1-2 za duzo), gdyz gołab w rekach pierwszego i ostatniego , czwarteg czy tez piatego juĹź nie wyglàda tak samo. Nie ma juz pudru na piorach, stres itp) ale....tak czy siak panowie ogladaja tysiace golebi i oceniaja....a wiekszosc z nas nie potrafi z tego zrobic uzytku!
Marek Trzaska postów:753 2018-08-04 23:20:03	Trochę sie w to bawię, bo uwaĹźam, ze gołàb zasługuje na uwagę i pokazanie jeśli coś osiaga; jeśli nie osiaga to warto wystawiac duzo golebi by sedziowie swoimi ocenami pokazali nam na czym stoimy; nie mĂłwie tu o kategorii standard olimpijski, bo to odrebna dziedzina, mowie o ocenie WALORÓW naszych lotnikĂłw. Lotnik moze mieć słabà głowę, złà postawę, ale kościec? PiĂłra? Muskulatura? Witalność? Mysle, ze dobry lotnik bedzie miał minimum 3 z tych walorĂłw na wysokim poziomie.
Marek Trzaska postów:753 2018-08-04 23:33:32	Z tabeli wystawowej okregu/ogolnopolskiej mozna zobaczyc np, ze nie wszystkie oddziały maja pelne druzyny; czasami tylko kilka gołębi z danego oddzialu idzie na wystawe Okregowà, hodowcy po prostu nie maja co wystawic, bo golebie nie zrobiły limitu załozonego w danej kategorii(slaba rywalizacja). Osobiście wolę gołebie z Oddziału gdzie jest pełny skład na wystawie Okregowej(pomijam juz ceof jaki maja) zasada jest taka, ze pelna obsada dane nam poczycie tego, ze hodowcy danego oddzialu interesuja sie tym i wiedza co to sa kategorie wystawowe. Majac taka druzyne danego oddzialu na okregu widzimy jak sa ocenione. Analogicznie jest z wystawà Ogolnopolska. Jedzie tam reprezentacja Okregu, Ĺźadziej sie zdaĹźa ze nie ma obsady, ale bywa...
Marek Trzaska postów:753 2018-08-04 23:46:27	Z katalogu Ogòlnopolskiej Wystawy widac troszke wiecej; Sa tam nagrody za standard olimpijski, oraz sport. Kategorie sportowe rowniez maja swoja ocene za STANDARD, nie mniej jednak oceniany troszke inaczej niz STANDARD OLIMPIJSKI (moze jakis sedzis sie wypowie) Tak czy siak mamy sporo danych opracowanych przez ludzi, ktorzy w tym kierunku sie szkola i wiele asĂłw widzieli! Mysle ze to ignorancja w sporcie nie korzystac z tego....ale dalej: standard olimpijski ; jesli okreg wygrywa ta rywalizacje oznacza to, ze hodowcy danego Okregu maja szerokà wiedze a temat hodowli oraz opieki i pracy z golebiami. Tego nie wygra Okreg gdzie “KULTURA HODOWCY I HODOWLI” jest na niskim poziomie....pewnie ze Okreg nr 2-3 teĹź znacznie nie bedzie odbiegał od ideału, ale juz okreg nr 10.20.itd na liscie daje sporo do zyczenia.
Marek Trzaska postów:753 2018-08-05 00:01:13	Sport, oraz oceny sportowcĂłw; to działka ktĂłra mnie interesuje najbardziej. Jak ja to czytam? OtĂłrz jesli dany As/hodowca w sporcie przynalezy do Okregu, ktĂłry plasuje się w czołówce OkregĂłw w notach za Standard Olimpijski bedzie mnie o wiele bardziej interesowal od golebia/hodowcy, ktorego Okreg wypada slabo, a oddzial nie sklada pelnej reprezentacji. Czesto noty takiego golebia sa slabe mimo dobrego wyniku, co w rezyltacie nie popchnie naszej hodowli do przodu; stracimy czas i pieniadze.....oczywiscie to moje zdanie i nie trzeba sie z nim zgadzać. Natomiast jedno jest pewne, za darmo nikt mi niczego nie dał w tym sporcie, a to jest jedna z moich zasad...
Mario- postów:2216 2018-08-05 00:11:38	Marek Trzaska Dobry wieczor.Z wielka checia bede uczestniczyl w polemice z kolega w odgrzewanym temacie na forum.Zaznacze na poczatku ,zeby bylo latwiej ,ze podobnie jak wtedy z wiekszoscia wnioskow wyciaganych przez kolege w tym temacie, kompletnie sie nie zgadzam.Licze na merytoryczna dyskusje.Pozdrawiam Mariusz Rozpedowski.
Marek Trzaska postów:753 2018-08-05 01:00:54	Kolego Mariuszu, bardzo sie cieszę. Czyli jak Ty to widzisz? Rozumiem, ze bierzesz udzial w wystawach jako wystawca? Organizator? sedzia?
sylwek59 postów:1548 2018-08-05 08:55:31	Marek Trzaska Tak czytam to co napisałeś... TeĹź zauwaĹźyłem, Ĺźe gołębie wystawione w standardzie sÄ inaczej oceniane niĹź te w sporcie. Kieruję się tutaj własnym przykładem. Ten sam goĹ‚Ä b, ten sam sędzia, 2 kolejne wystawy, a ocena róşna... Być moĹźe sędzia zmienił trochę swĂłj obraz gołębia idealnego...? Tego się nie dowiem. Kolejna sprawa. Dla mnie jeśli goĹ‚Ä b robi czołowe nagrody od młodego mimo jakiejś delikatnej wady w budowie, to daję mu szansę na kolejny rok. Głównym selekcjonerem jest kosz, i to on mi głównie podpowiada, ktĂłre ptaki sÄ godne uwagi. Oczywiście jeśli odbiega on mojego wzoru ptaka idealnego, nie muszę chować po nim młodych. SwojÄ drogÄ z reguły wybitne ptaki nie majÄ Ĺźadnych wad w budowie, to fakt. Pozdrawiam. Sylwester Czechowicz.
przemek76 postów:69 2018-08-05 11:11:20	Panowie Co z tym adeno
Marek Trzaska postów:753 2018-08-05 16:14:06	Sylwester, mam podobnie; jesli golab nie jest moim idealem to z niego nie hoduje tylko nim latam.....myslę, ze tez nie wszyscy wiedza o czym mòwie. Jakosc golebia to bardzo subtelna sprawa; pamietajmy, ze jest sporo golebi zbyt pieknych by latać!....po prostu sà zawodne. Wazne jest by rozròĹźniać, ze słowo “super” “klasa” “as” ma ròzne znaczenie , a w szczegòlności zalezy od tego kto je wypowiada. W mojej ocenie “As” “super” itd oznacza golebia, ktory wygrywa rywalizacje okregowe w kategoriach, konczy na Ogolnopolskiej; to gołàb, ktorego typuje i po prostu jest, golab ktory kilka razy w sezonie siada w pierwszych 2-5% listy....takie wlasnie okreslam mianem “topa” dla kogos ten sam “top” oznacza calkiem cos innego.... dlatego wazne w naszym hobby jest by wiedzieć KTO MÓWI, ze jest cos super czy teĹź nie. Sporo w naszym hobby jest MITÓW I ZABOBONÓW, dla mnie miara czyjejs jakosci w naszym hobby jest to, jakie ktos zdobywa rezultaty; czy to w lotach, czy teĹź hodowli......teoria/hodowla nie poparta rezultatem jest tylko teoria.
Warzecha. postów:10655 2018-08-06 07:51:25	Przemek 76 Adeno juĹź nie ma,wszystko wyleczone.Teraz oceniamy pod względem standardu.
sylwek59 postów:1548 2018-08-06 09:23:26	Marek Trzaska Dla wielu AS to goĹ‚Ä b, ktĂłry zdobędzie 9-10 konkursĂłw na bazie 25%. Dla innych to taki, ktĂłry weĹşmie 5-6 szpicowych w danej KAT lub 12-14 konkursĂłw Ĺ‚Ä cznie, w tym kilka w szpicy. Rzecz w tym aby jeśli ktoś jest zainteresowany danym gołębiem, potrafił przefiltrować (sprawdzić, zapytać) co w jego mniemaniu oznacza słowo AS. PS. Marek z chęciÄ bym kiedyś skonfrontował nasze poglÄ dy na Ĺźywo. Jednak chyba nie stać mnie na gołębie z Twojej hodowli, do tego Ty pewnie nie masz zbyt wiele czasu na wolne "pogaduszki", więc nie wiem czy będzie to moĹźliwe...? Pozdrawiam.
Dawid Olejnik postów:4 2018-08-06 10:17:13	Sylwek, po lotach podjeĹźdĹźaj do mnie i się wybierzemy do Prudnika ;) myślę, Ĺźe na pogaduchy i kawę to Marek trochę czasu dla nas znajdzie :)
Hodowca74 postów:7830 2018-08-06 15:09:04	I w taki oto sposĂłb Temat choroby młodych został skierowany na boczny tor. :-(( Bo jak ma się wyniki i odpowiedni oddział, to ziółka kol. Warzechy na nic się zdajÄ . Panie Kolego Marku T. moĹźe lepiej byłoby napisać coś prawdziwego od siebie, w jaki sposĂłb radzisz sobie w niemałej przecieĹź hodowli z tÄ chorobÄ młodych, bo widzę, Ĺźe temat został pod ten problem załoĹźony, a tu widać, co najmniej dziesięć postĂłw Kolegi nie w temacie. Pozdro.
sylwek59 postów:1548 2018-08-06 15:44:39	Dawid Zdzwonimy się w 2 połowie września. MoĹźe uda się coś zorganizować. Jednak nie chciałbym być nahalny...
Marek Trzaska postów:753 2018-08-06 16:41:48	Choroba młodych ..inaczej choroba błędòw hodowlanych ; w moim mniemaniu. Generalnie uwazam, ze to my hodowcy powodujemy, ze mlode choruja. Pisalem juz o tym wiele razy oraz omawialem na filmie. Glownym powodem jest stres; stres wywolany roznymi pomyslami hodowcy. Hodowcy zbyt pozno zaczynaja prace z mlodymi, zazwyczaj 2-3 tygodnie przed sezonem; intensywnie zaczynaja trenowac, czesto zbyt daleko, w zlych warunkach, dzieki temu na skutek oslabienia organizmu bakterie rozwjjaja sie intensywniej powodujac najpierw zachorowanie pojedyńczych sztuk, a potem epidemie stada. Wazne by nie przegapic pierwszych symptomòw tj ospalosc, brak apetytu, “gluchość” na hodowce; mysle ze na tym etapie sprawny obserwator moze najlatwiej ugasic “poĹźar” trzeba miec cos dobrego zawsze pod reka! Ograniczenie karmy i oblotow na 1-3 dni na pewno pomoĹźe. Zakwaszanie wody octem daje nam troszke wiecej czasu...mysle, ze sucha ściółka rowniez wzmacnia kondycje calego stada, oraz utrudnia zjadamie wymiocin przez inne mlode. Za ostatnie 12-13 lat wyraĹşne objawy miałem tylko 1 raz. Paradoksalnie byl to rok, gdzie mlode nie dostały zadnej kuracji na ecoli przed sezonem, za to po locie choroba ciagla sie niemal 2 tygodnie. Mysle, ze efektywna kuracja na ecoli przed sezonem jest potrzebna, gdyĹź zachorowania po locie sa o wiele slabsze i Ĺźadsze. Wiec po kilku treningach rozpoczynam kuracje tygodnikwà nadal trenujac dziennie; do konca kuracji mlode juz zyja w zgodzie z koszem I zaczynaja dalsze wyprawy. Po 2 pierwszych lotach rowniez 2 dni kuracja. Kolejne loty juz nic nie potrzeba. O wiele wiecej szkody zrobi ostre coli niz killa kuracji. Mlode po ecoli czesto to tylko namiastki gołebia. O ile stres zwiazany z treningiem nie da rady, to ambitny hodowca ma kolejne pomysły...generalnie mlodym nalezy stworzyc taka rutyne przed lotami, by ta lotowa wiele nie odbiegala; ocet w wodzie maskuje smak ewentualnego leku, podawanie czystej wody, do ktorej mlode przywykna spowoduje odrzucenie picia po dodaniu czegokolwiek; dlatego uwazam za wode z octem jako mus! Nie dodajmy niczego kolorowego do wody bo nie beda pic. Karme na 2miesiace przed lotami juz jest podawana ta co w lotach...bardzo wazne co robimy w rozplodzie, mlode dziedzicza odpornosc! Lub jej brak
felo postów:38 2018-08-06 21:03:31	Panie Marku myślę wspomniał Pan o rozpłodzie dobrze by było gdyby opisał Pan jak postępuje w golebniku rozpłodowym. Karmienie suplementacja i wszystko pozostałe napewno ktoś skorzysta bo mało się o tym mĂłwi a tam wszystko się zaczyna.
MILAN postów:726 2018-08-06 21:16:29	Panie Marku prosze o porade moje mlode przeszly adeno wkoncu dochodza do siebie od 3 lat niemialem no i bec tylko jak to teraz rozegrac adeno przyszlo po 4 treningu teraz 6 dni byly leczone w niedziele jest pierwszy prubny i na nastepna srode drugi zastanawiam sie czy pierwszego prubnego nieodpuscic bo przez upaly niedam rady je wywiesc zreszta bal bym sie bo dopiero dochodza do siebie i niechce ryzykowac jak to rozegrac ominac ten pierwszy prubny spokojnie samemu je w weekend wywiesc i dac na drugi czy dac normalnie na pierwszy tak bym wolal ale czy to swinstwo niewroci po nocy w kabinie sam juz niewiem
Hodowca74 postów:7830 2018-08-06 23:29:47	Marek T. Dzięki za prawie wyczerpujÄ cÄ wypowiedĹş. --DL.--
michal5771 postów:9 2018-08-07 20:36:10	Kol. Marku Masz jakiś sprawdzony środek ew. środki Ĺźeby zrobić kurację o ktĂłrej pisałeś? Pozdrawiam.
Dawid Olejnik postów:4 2018-08-08 10:54:48	Sylwek59 Druga połowa września, hmmm jestem jak najbardziej 'za' :) jak coś to dzwoń jak Marek będzie miał trochę czasu to warto podjechać na kawę i omĂłwić niektĂłre tematy naszego hobby :) Pozdrawiam

« COFNIJ