W ostatnim czasie wiele infekcji uległo mutacji i powstały nowe choroby jak na przykład adenowirus typ II. Infekcje wywołane przez wirus Adeno I zostały pierwszy raz zaobserwowane w 1984 roku, ale tylko u gołębi młodych i najczęściej wiosną w miesiącach takich jak kwiecień, maj i czerwiec. Typowym objawem tej infekcji wirusowej jest biegunka i wymioty u wszystkich gołębi w gołębniku. Następnie gołębie szybko chudną i może dojść do padnięć wiele sztuk gołębi w stadzie. Jednak gdy hodowca szybko zareaguje na owe objawy i poda odpowiedni lek przeciw adeno wówczas po tygodniowej kuracji gołębie wracają do normalnego trybu życia. Gdy wymioty i biegunka występuje tylko sporadycznie u gołębi, wtedy mamy do czynienia na pewno tylko z zatruciem, które opiszę później. Pod koniec roku 1993 w Belgii wystąpiły masowe padnięcia gołębi w wielu gołębnikach. Sekcje padniętych gołębi wykazały wyraźne zmiany dokonane na wątrobie, która była koloru jasno czerwonego. Pod mikroskopem badana wątroba była wyraźnie zniszczona przez wirus zwany herpes, ale dalsze badania pod mikroskopem elektronowym niespodziewanie wykazały, że nie mamy w ogóle do czynienia z wirusem herpes, ale z wirusem adeno i do tego nowej generacji.
Od tego czasu obraz nowego wirusa adeno nazwano typ II. Wirus adeno typ II różni się od typ I tym, że u gołębi dochodzi do szybkiego zgonu, wirus występuje przez cały rok i atakuje nie tylko młode, ale również stare gołębie. Stwierdzono, że przy wybuchu choroby wywołanej wirusem typ II dochodzi do 30% padnięć gołębi w stadzie, jednak w innych gołębnikach może być o wiele wyższa.
Choroba może trwać przez około 6 tygodni w stadzie. Największym problemem tej choroby jest brak szczepionki jedynie co można radzić to, że przy wybuchu tej choroby należy intensywnie wietrzyć gołębnik i utrzymywać wszystko w idealnej czystości. Wszyscy ci hodowcy, którzy stosują kortizon powinni natychmiast ten zabroniony preparat odstawić, bo właśnie nie umiejętne stosowanie tego środka spowodowało uczulenie gołębi na tą chorobę. Jest to zarazem odpowiedź na wiele listów, które otrzymałem od wielu hodowców z Polski z pytaniem : czy można u Pana kupić kortizon? Przez wyraźne odstąpienie od stosowania kortizonu w Belgii mamy wyraźny spadek zachorowań na chorobę wywołaną przez adenowirus.