Jak to Kawaler wyrzuca ludzi ze Zwi?zku?
..................................................................................................................................
Jestem Wiceprezesem do Spraw Finansowych Oddziału. W listopadzie ubiegłego roku na posiedzeniu Zarządu, Prezes Okręgu powiadomił mnie, że „jestem na indeksie” Zarządu Głównego PZHGP. Było to tuż po zamknięciu Forum internetowego PZHGP, a jego zagrożenie było ripostą na moje stwierdzenie, że prawdy i demokracji nie da si? zag?uszy?.
Kilka dni po tej reprymendzie bra?em udzia? w redagowaniu pisma, które pó?niej zosta?o skierowane do Prezydenta Miasta Chorzowa. Wi?cej na ten temat pisa? nie mog?, bo jest to element post?powania dowodowego. Nigdy swoich pogl?dów nie kry?em. Wiem, ?e ?yj? w kraju demokratycznym, dlatego tre?? pisma uznaj? jako wyra?enie mojego os?du o dzia?alno?ci Pana Prezydenta PZHGP.
Pismo podnosi?o nast?puj?ce kwestie:
1) Naruszanie przez Prezydenta Przepisów Dzia?u VIII Kpa. zatytu?owanego skargi i wnioski – w zakresie nie udzielania odpowiedzi na sk?adane do niego pisma.
2) Bezprawne anulowanie prawomocnych kar na?o?onych w post?powaniu dyscyplinarnym na cz?onków przez KD, w której by?em Przewodnicz?cym Sk?adu Orzekaj?cego.
3) Wybrania na zebraniu okr?gowym delegata na Walny Krajowy Zjazd z biernego prawa wyborczego z zaznaczeniem, ?e mo?e to skutkowa? uniewa?nieniem tego? Zjazdu.
4) Udzielania po?yczek na zasadach znajomo?ci kole?e?skiej z naruszeniem przepisów PZHGP.
5) Utworzenia z przekroczeniem kompetencji punktu wk?ada? go??bi dla komórki innego okr?gu bez zgody okr?gu macierzystego; inaczej gospodarza terenu. Nazwano to bezprawn? ingerencj? terytorialn?.
Skierowanie pisma do organu nadzoruj?cego dzia?alno?? PZHGP jest ewidentnym uprawnieniem wynikaj?cym z Konstytucji RP i mie?ci si? w granicach dozwolonej krytyki. Pan Kawaler, jako analfabeta prawny i autokrata w ka?dym calu, na tak sformu?owany tekst obrazi? si?. Gdy Prezydent Chorzowa wezwa? pana Kawalera do ustosunkowania si? do skargi, ten skierowa? na mnie pozew do, i tu Uwaga!!! Okr?gowej Komisji Dyscyplinarnej z zaznaczeniem, ?e tam gomkieruje, bo by?em delegatem na Zjazd.Wiem, ?e jest to intryga uzgodniona z miejscowymi jego zwolennikami, prze?ywaj?cymi traum? po odsuni?ciu ich od w?adz oddzia?u w ostatnich wyborach. Wiedzieli, ?e w oddziale nic nie wskóraj?. Zdawali sobie równie? spraw? z tego, ?e w okr?gu mam przeciwników w zwi?zku ze spraw? w?oc?awsk?, a dwóch z W?oc?awka jest obecnie w sk?adzie OKD. Na zasadzie „król wszystko mo?e”, naruszono zasad? w?a?ciwo?ci organów orzekaj?cych rozmy?lnie, z premedytacj?. Wyrok ju? zapad? przed rozpraw?. Wiedzia?em o tym ju? wtedy, gdy dowiedzia?em si? o wp?yni?ciu pozwu, ?e kara mo?e by? tylko jedna, ta najsurowsza. Wiedzia?em te?, ?e tu nikt nie b?dzie zwa?a? na przepisy. Guru rozkaza?. Wyrok by? musi. Zaraz po wp?yni?ciu pozwu, wyrok zosta? skopiowany i zacz??a si? publikacja. Proceder by? trenowany kilka dni, bo gdy zorientowa?em si?, ?e mam wystarczaj?ce dowody na zawiadomienie o dokonanym przest?pstwie, z?o?y?em zawiadomienie do Prokuratury o dokonaniu przest?pstw okre?lonych w Ustawie o ochronie danych osobowych i ujawnianiu danych zabezpieczanych przepisami Kodeksu Karnego. Przed z?o?eniem zawiadomienia, pisemnie ostrzeg?em Przewodnicz?cego OKD i Prezesa Okr?gu, ?e nie posiadaj? w?a?ciwo?ci do rozpatrywania tej sprawy Po tych czynno?ciach nasta?a kilkunastodniowa cisza. Pó?niej moja 82-letnia matka przynios?a mi lu?ne kartki oznajmiaj?c mi, ?e to dla mnie. Jest staruszk?, wi?c nie jestem w stanie ustali?, sk?d to do niej dotar?o. Zaraz tego samego dnia napisa?em odpowied? na pozew wskazuj?c w nim wszystkie przes?anki uniemo?liwiaj?ce podj?cie post?powania tzn: art. 63 Konstytucji RP. Art. 225 KPA. art. 6 Ustawy Prawo o stowarzyszeniach$ 30 ust 12 statutu PZHGP, art. 2 ust. 3, art. 4ust. 4, art5 ust 1 p-kt. a i b, art. 14 ust 1 Regulaminu Komisji Dyscyplinarnych PZHGP. Zaznaczy?em zarazem, ?e podj?cie jakichkolwiek czynno?ci wyczerpuje znamiona przest?pstwa okre?lonego w art. 235 Kodeksu karnego. Dokument ten wys?a?em za potwierdzeniem odbioru na adres Przewodnicz?cego OKD dnia 25 stycznia 2008r. Dnia 05 lutego dowiedzia?em si? od Prezesa Okr?gu, ?e w tej sprawie odbyto zaoczne posiedzenie dnia 03 lutego 2008 r. Pyta?em, na jakiej podstawie bez powiadomienia i z jakim skutkiem. Niestety by? wyj?tkowo tajemniczy. Dnia 10 lutego 2008 r. na posiedzeniu Zarz?du Oddzia?u „kolesie” Prezesa zacz?li nadawa? pok?tnie, ?e jestem wyrzucony ze zwi?zku, i to do?ywotnio. Sentencj? orzeczenia dosta?em dnia 11 lutego 2008 r. Faktycznie zosta?em ukarany najsurowsz? kar?! Wyrok wydali dwaj os?dzaj?cy w?asn? spraw?, o których wy??czenie wnosi?em w odpowiedzi na pozew, i którzy te? podlegaj? wy??czeniu obligatoryjnemu. Do sentencji do??czono pismo, którego tre?? tchnie zgroz?. Moja odpowied? na pozew przez dziewi?? dni nie dotar?a do adresata. Awizowana przez pi?? dni nie by?a podejmowana.
Koledzy! Do odpowiedzi do??czy?em dowody wskazuj?ce na absurd, co do tre?ci materialnej zarzutów. By?o to pismo Prezydenta Miasta Chorzowa o udzieleniu ostrze?enia ZG PZHGP za naruszanie przepisów Statutu odnosz?cych si? do biernego prawa wyborczego i uchylenia prawomocnych kar przez ostatni WKZ. Zatem sprawa jest rozstrzygni?ta. Skierowane pismo do Prezydenta Miasta Chorzowa w po?owie zosta?o rozstrzygni?te pozytywnie. Pozosta?e sprawy s? przedmiotem post?powania administracyjnego. To s? fakty, dowody nie do podwa?enia. Wszystko, co jest opisane w pi?mie jest prawd?. Fa?szem i intryg? jest pozew. To ewidentne bezprawie. Tak samo mo?na okre?li? ca?e to post?powanie. To jest przest?pstwo i z tego tytu?u b?dzie wdro?one post?powanie karne wobec wszystkich, którzy w tym procederze uczestniczyli. Ju? z?o?y?em odwo?anie do GKD PZHGP o umorzenie post?powania. Mam nadziej?, ?e ta farsa si? zako?czy na tym etapie, ?e ju? nie b?dzie o sprawie decydowa? analfabetyzm i rozkaz wodza, a we?mie gór? rozs?dek i znajomo?? przepisów. Wódz jest gro?ny, ale oprócz autokratyzmu, ?adnych innych atrybutów nie posiada. Za g?upot? b?d? p?aci?, bo od post?powania karnego nie odst?pi?.
Stanis?aw Nowakowski
Powrt
|