Kolejne akty samowoli, arogancji i ?amania Statutu przez Prezydenta i ZG PZHGP
..................................................................................................................................
Kolejne akty samowoli, arogancji i ?amania Statutu przez Prezydenta i ZG PZHGP
1. Zamkni?cie forum PZHGP bez powodu i bez jakiegokolwiek uzasadnienia.
Jest to niedopuszczalne i ?wiadczy o totalnym lekcewa?eniu przez kierownictwo Zwi?zku hodowców go??bi pocztowych korzystaj?cych z Internetu. Portal PZHGP zosta? uruchomiony z my?l? o informowaniu nas hodowców o ?yciu zwi?zkowym; portal ten mia? by? forum wymiany do?wiadcze? i wyra?ania swoich opinii, by? on jedyn? zwi?zkow? platform? wolnego, nieskr?powanego wypowiadania si? hodowców i sympatyków tego hobby w obliczu sta?ego cenzurowania miesi?cznika zwi?zkowego Hodowca... A przecie? obydwa te ?rodki przekazu; tak Hodowca..., jak i portal PZHGP nie s? w?asno?ci? ani ZG ani Prezydenta, lecz s? finansowane z naszych sk?adek cz?onkowskich.
Kto chcia?by uzasadnia? konieczno?? zamkni?cia forum atmosfer? tam panuj?c?, obra?liwymi lub wulgarnymi wypowiedziami, ten jest w b??dzie i szuka tylko pretekstu, by to forum zlikwidowa?. Takich wypowiedzi by?o niewiele. To margines pojawiaj?cy si? na wszystkich forach. Je?li takowe si? pojawiaj? to trzeba je na bie??co usuwa?, a nie zamyka? z tego powodu ca?ego forum.
Atmosfera panuj?ca na forum wynika ze z?ego prowadzenia tego forum. Nikt go nie moderuje, nikt nie odpowiada na pytania Internautów. Nie ma ?adnej komunikacji mi?dzy hodowcami i w?adzami Zwi?zku. Tam istotnie panowa?o bezho?owie.
My widzimy przyczyny zamkni?cia forum inaczej. W?adze PZHGP z Prezydentem Kawalerem na czele nie znosz? ?adnej krytyki i wszelkie jej przejawy traktuj? jako próby zniszczenia Zwi?zku. A my po prostu chcieliby?my go naprawi?. W?adze PZHGP najwyra?niej nie potrafi? sprosta? sile argumentów, nie s? w stanie podj?? merytorycznej dyskusji. W tej sytuacji oczywi?cie lepiej forum zamkn?? i hodowcom zakneblowa? usta.
2. Uniewa?nienie wyników lotowych sezonu 2007 niektórym hodowcom konstatuj?cym go??bie na ESK; z uwagi na zbyt krótki dystans czasowy w trakcie rejestrowania go??bi podczas koszowania.
To jest równie? nieuzasadnione i bezprawne, poniewa? w naszych regulaminach nigdzie nie ma podanego tego minimalnego dystansu czasowego. Mowa tylko o tym, by dok?adnie sprawdzi? obr?czki podczas koszowania. Skoro wyniki odrzucono, to uzasadnione jest pytanie do panów decydentów; jaki jest wobec tego ów minimalny dystans czasowy mi?dzy koszowaniem kolejnych go??bi? ...... 2, 3, 5, 6, 10... czy 20 sekund? A przede wszystkim – panowie decydenci – powiedzcie prosz?, gdzie macie ów zapis o tym dystansie czasowym? W jakim regulaminie? Je?li zapiszemy to w regulaminie lotowo-zegarowym, to wówczas mo?emy tego wymaga? i to egzekwowa?. Póki takiego zapisu nie b?dzie, to odrzucenie wyniku z tego powodu jest nieuzasadnione, by nie powiedzie? ostrzej, ?e jest bezprawiem!
Co wi?cej; zapytam, dlaczegó? to ka?e si? hodowc?, a nie cz?onków komisji wk?adaniowej, która powinna dopilnowa? tego, by koszowanie by?o zgodne z regulaminem? Przecie? to jej cz?onkowie podpisali owe listy startowo- zegarowe, za?wiadczaj?c tym samym ze wszystko by?o zgodne z regulaminem. Uniewa?nienie tych wyników jest równoznaczne z poddaniem w w?tpliwo?? wiarygodno?ci ca?ej komisji wk?adaniowej; i to nie tylko w odniesieniu do hodowców konstatuj?cych na ESK, ale wszystkich.
Podkre?l?, ?e jestem jak najbardziej za podejmowaniem wszelkich dzia?a? w kierunku podniesienia dyscypliny, wyeliminowania nieprawid?owo?ci, zwi?kszenia wiarygodno?ci osi?ganych wyników; mi?dzy innymi w trakcie koszowania. Przyznam te?, ?e dystans czasowy mi?dzy koszowaniem kolejnych go??bi rz?du 2, 3 sekund jest rzeczywi?cie za krótki, by z wystarczaj?c? dok?adno?ci? sprawdzi? wszystko co potrzeba. Ale.... je?li kwestionujemy wyniki z uwagi na jakoby zbyt krótki dystans czasowy, to powinni?my najpierw go okre?li? i wprowadzi? do regulaminu lotowo-zegarowego stosowny zapis, typu; minimalny dystans czasowy mi?dzy koszowaniem kolejnych go??bi wynosi np. 8 czy 10 sekund. W przypadku gdy ten dystans b?dzie krótszy, to ........(tu okre?lamy odpowiednie konsekwencje).
Powtórz? raz jeszcze. Póki takiego zapisu nie b?dzie, to odrzucenie wyniku z tego powodu jest nieuzasadnione, by nie powiedzie? ostrzej, ?e jest bezprawiem!
3. Na ostatnim posiedzeniu ZG postanowi?, ?e cyt.:
„Lotowanie go??biami przez cz?onków PZHGP jest ich prawem, a nie obowi?zkiem. Cz?onek PZHGP b?dzie decydowa?, czy w danym sezonie lotuje go??biami i ponosi wydatki z tym zwi?zane, czy te? nie bierze udzia?u w lotach i op?aca jedynie sk?adk? cz?onkowsk?”.
Zmiana to wydaje si? s?uszna. Rzecz jednak w tym, ?e jest to zapis statutowy, a nie regulaminowy. A zmian w Statucie mo?e dokonywa? wy??cznie KWZD, a nie ZG. To kolejny akt z?amania Statutu. Panowie decydenci! Wida? wyra?nie, i? przyda?by si? Wam, w charakterze doradcy, jaki? dobry prawnik.
Na zako?czenie mam jeszcze jedno. W obliczu tych i innych przejawów arogancji, ?amania Statutu, autorytaryzmu, by nie powiedzie? – dyktatury uprawianej przez kierownictwo PZHGP – z jednej strony, i z drugiej – naszej bezsilno?ci wobec tego wszystkiego, hodowcy we wszystkich tych sprawach zapowiadaj? sk?adanie pism z pro?b? o interwencj? Prezydenta Miasta Chorzów, jako organu nadzoruj?cego dzia?alno?? naszego stowarzyszenia. Pomagam im w tym. Jest to dla nas jedyna nadzieja na przywrócenie praworz?dno?ci i rozwój PZHGP.
Piotr Patas
Powrt
|