LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej
tresc##############
Dodaj swoją odpowiedź

Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejąco ↓ - Rosnąco ↑
dzan
IP:89.200.226.72

2018-05-05 21:12:19

Jurek, my zaczynamy od jutra, w zeszła niedziele mieliśmy lot próbny, u mnie bardzo słabo, szły jak z 500-tki..... schodziły się do 16.... i nie napawa to optymizmem na jutro.... ale co będzie to będzie....

jerzy0206
IP:217.99.223.238

2018-05-05 08:59:26

Był już pierwszy lot , jak się te zawiłości hodowlano-lotowe przełożyły na skuteczność w zdobywaniu konkursów ?

dzan
IP:89.200.226.72

2018-05-04 22:38:50

Władek tu nie chodzi o powtarzalność, poprostu Piotr uznał, że na lot 1000km lepiej będzie jak polecą od jajek i tak zrobił.... i tyle....

piotr154
IP:91.233.69.249

2018-05-04 22:37:38
wlasota
wlasota - W tym tygodniu u mnie tak tydzień wyglądał a jak wyjdzie w niedzielę zobaczymy. Nie chce cię do czegoś przekonywać napisałem tylko z jakiej pozycji moje samice szły na Zewenbergen i na Brukselę ich samce jak i reszta samców brała udział w locie przed tymi tysiączkami wybrane samice odpoczywały . Wyszło jak wyszło ja sobie chwalę a skuteczność nigdy nie można zagwarantować czy to z 120 czy 1000 km

wlasota
IP:79.187.9.253

2018-05-04 21:59:04
Janusz i Piotr, jak ja Was tak czytam...
...to mnie zaczyna głowa boleć. To jest większa magia, jak te codzienne wywózki. W dodatku nie wiadomo, czy to co pomoże samicom, nie zaszkodzi samcom, To jest absolutna, w czystej postaci loteria. Nikt z was mnie nie przekona o jakiejkolwiek powtarzalności w tej metodzie... Wszystko zależy od temperamentu gołębia. Są ptaki, które same na jajkach nie wysiedzą dłużej jak kilka godzin (potem zaczynają buszować po innych celach), ale są też takie, które mogą siedzieć cały tydzień. Tu nie ma żadnej prawidłowości. Im więcej o tym myślę, to jestem bardziej przekonany do klasycznego wdowieństwa. A samiczki...być może w osobnym gołębniku, albo z gniazda, albo jako wdowy, byleby ich samce nie uczestniczyły w lotach. W swoim życiu widziałem już różne cuda... Miałem kolegę, który uprawiał wdowieństwo totalne z siedzeniem przez obydwu partnerów na jajkach, tyle, że samce i samice się nie widziały przez cały tydzień, bo wypuszczał je na oblot na przemian. Ja nigdy bym nie wpadł na pomysł, by gołębia z jajek wyrzucać z gniazda i zmuszać do oblotu...ale on tak robił i czasem nieźle udawało mu się nabić... Czy to jednak była jakaś metoda, czy tylko ...fanaberia, nie wiem do dziś.

piotr154
IP:91.233.69.249

2018-05-04 21:56:23
dzan
dzan -Dokładnie tak to wyglądało.

dzan
IP:89.200.226.72

2018-05-04 21:28:18

A czy jak samice siedzą na jajkach to są razem z samcami w gołębniku wdowców? A rano zbierasz je z jajek przerzucasz do gołębnika wdów i robisz oblot poranny wdów? I potem do wieczornego oblotu te samice co siedzą na jajkach są w gołębniku wdów i po wieczornym oblocie zostawiasz je w gołębniku samców na jajkach? Czy dobrze to rozumuje?

piotr154
IP:91.233.69.249

2018-05-04 21:01:57
dzan
dzan - Po prostu dwa tyg. przed Brukselą podłożyłem samicą po locie jaja . Wybrałem 10 szt. z czego 6 szt. zaakceptowała jaja i siadła na nich . Samice siedziały na tych jajach od kolo 17 -ej do porannego wypuszczenia z resztą wdów . Za dnia samce siedziały

dzan
IP:37.7.100.230

2018-05-04 08:38:13

czyli Twoje gołębie również znoszą drugie jajka i w Twoim przypadku nie przeszkadza to w osiąganiu rewelacyjnych wyników... bo, moim zdaniem, skupiasz uwagę na najważniejszych rzeczach tj. po pierwsze zdrowie, po drugie odpowiednie karmienie, po trzecie odpowiedni trening, a nie na nieistotnych rzeczach, takich jak to czy zniosą jajka, czy zrzuca lotki teraz czy za tydzień, czy widza się przed lotem, czy po locie itd itp... mnie jeszcze interesowałoby jak to zrobiłeś, ze na Bruksele szły z jajek, z tego co się orientuje i widziałem na filmiku, masz tylko jeden golebnik, wiec w pewnym momencie w gołębniku wdowców (z fachami) musiałeś wprowadzić kilka par „z natury”, czy dobrze rozumuje?

piotr154
IP:91.233.69.249

2018-05-03 23:42:16
dzan
dzan kolega zmienił oddz. to też się chce pokazać nowym kolegą oraz nam starym którzy śledzą jego poczynania . Tak woził ptaki ale nie mam pojęcia ile razy . " dzan " teraz mam długi weekent a ze się ptaki niosły to jaja zostawiłem , te co wcześniej naniosły siedzą na nich 30-40 min. ( czas oblotu samców ) po tym czasie przeganiam je do gołębnika wdów . Tak było 3 doby ze samce jaja grzały o dziwo nie zeszły . Dziś na noc samice zostały na jajach samce w gołębniku wdów . Się zobaczy co z tego się w NIEDZIELĘ urodzi . ( Podobnie się szykowało ptaki na 1000 km. bo też wtedy z 12-14 dniowych jaj leciały )

dzan
IP:89.200.226.72

2018-05-03 23:27:23

Piotr, wiem ze lotujesz na b.wysokim poziomie, wiec warto od Ciebie wyciągnąć informacje.... co to znaczy: „u mnie dalej obiegówka, teraz ptaki maja jaja”?

dzan
IP:89.200.226.72

2018-05-03 23:10:21

Piotr dziękuje za info, bardzo fajnie, w niedziele lot był selektywny, przy silnym wietrze i naprawdę dobrze lecieli Ci którzy maja b. dobrze przygotowane gołębie.... bez względu na to czy natura czy wdowieństwo, cieszę się ze to napisałeś, bo naprawdę warto trochę, na konkretnych przykładach, odczarować to nasze hobby.... no i fajnie byłoby gdybys potwierdził (lub zaprzeczył) ze Twój kolega osiągnął tak wspaniały wynik z pierwszego lotu bez ZBĘDNYCH wywozek....

piotr154
IP:91.233.69.249

2018-05-03 22:25:26
dzan
Po niedzielnym locie kolega jest 4 na oddz a 1 w sekcji ( 22 chlopa ) i jakoś odbił 50 szt. na 1:5 z 80 wkładanych . Jeżdzi i się listą chwali .... niech mu idzie jak najlepiej ;-) Wracając do tematu to u mnie dalej obiegówka , teraz ptaki mają jaja . Do niech też w niedzielę poleca

hodowca0258
IP:77.255.210.172

2018-04-28 22:36:50
dzan
Cytuję:"H258 i malutki, no to żeście się dobrali..... szkoda, ze nie mieszkacie blisko siebie bo stworzylibyscie taki tandem"...Ty za to stworzyłeś odpowiedni tandem z resztą świata.Udanego sezonu życzę.Podsumowanie pod koniec lipca.

zbych0424
IP:185.113.32.230

2018-04-28 13:16:46
dzan
zgadza sie wszystko co napisales u mnie mlode juz z tydzien na dachu,tylko nie wiem czy dalbym rade caly dzien lazic po golebniku to chyba bylby niezly odchyl albo zawodostwo ,jakby sie mlode sprzedawaly, a co do procentow z lotow w konk 1;5 to ok 48 proc. za sezon 2017...ide koszowac...sie zaczelo....DL..

jerzy0206
IP:217.99.246.23

2018-04-28 12:24:50

No dobra to się chwalimy 3 pierwsze loty wkład 151 70 konkursów na bazie 1: 5 , maratony 74 wkł. 23 konk ( 2 loty).

piojer
IP:79.191.235.162

2018-04-28 10:32:10
Piotr0154
______Oby__.Poz

Hodowca74
IP:188.146.105.212

2018-04-28 10:09:16
Piojer
Piotrek, u mnie w 2017 "tylko" dwa loty 50% - na bazie 1/5. Pozdro.

piotr154
IP:91.233.69.249

2018-04-27 23:18:42
piojer
Oby w tym roku był lepszy start .

piojer
IP:79.191.235.162

2018-04-27 12:08:09
Dzan
Ja to przy was "borok"pierwsze 3 loty__140/40k__tak bez liczenia.Poz

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-27 11:06:32

a może Pierwszy Trampkarz Rzeczpospolitej podałby nam jak mu poszło w 2017?

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-27 10:56:34
Hulinki
jeśli hobby daje Ci satysfakcję tzn. że jesteś na właściwym miejscu..... to bardzo dobry wynik...

hulinki
IP:188.137.101.182

2018-04-27 10:27:58
dzan
to kaj jest moje miejsce za rok 2017 wlozono 428-196konk na 140 typ 97 typ 10-10 mlode wkl 240 -97 prajzow

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-27 09:57:56

Ale najbardziej średnia zanizyły mi maratony brrrrrrrr

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-27 09:54:25

W sezonie 2017 wysłałem w sumie 427 gołębi..... hmm jeśli się nie pomyliłem to wyglada to całkiem fajnie..... podam tylko dla Jurka206 jak poszło mi na gniazdówce czyli 3 pierwsze loty wysłałem 144 gołębie, baza 1:4-71konk, baza 1:5-62konkursy, co daje odpowiednio 49,31% i 43,06%. Jurek206, wychodzi na to ze gniazdowka zanizyla mi średnią z całego sezonu, wiec ewidentne jest gorsza, o czym wszyscy chyba wiedza...

piojer
IP:79.191.215.13

2018-04-27 09:33:28
Dzan
Tą dolną granice 50%___Coś mi się wydaje?że większość u nas tego nie robi.Poz

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-27 09:30:20

No to ja policzę za 2017 rok u siebie, ale do piierwszoligowych tez będzie dalego... daj mi 10 min.

piotrek0171
IP:31.2.11.248

2018-04-27 09:27:45

z takim twierdzeniem jak najbardziej nalezy sie zgodzic, az sam z ciekawosci policzylem swoje procenty, ale do pierwszej ligi troche brak :)

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-27 09:26:12

Oczywiście Piotrek to moim zdaniem jest ta dolna granica „przyzwoitości” , pierwsza liga to dla mnie ponad 50% na bazie 1:5

piotrek0171
IP:31.2.11.248

2018-04-27 09:22:31
dzan
byc moze zle to interpretuje ale mysle ze takie procenty w skali sezonu to nie jest jakis mega trudny wyczyn jesli ktos powaznie podchodzi do tematu

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-27 09:20:14
H258
.... wiec sam na własnej skórze wiesz jak trudno pogodzić prace, dom i to nasze hobby, powtórzę się, ale jak ktoś chce być zawodowcem to wystarczy mu youtube Marek, Dominik i Zbyszek pokażą jak zostać zawodowcem, a amatorzy musza się uczyć na własnych błędach, mnie zajęło to 25 lat, oczywiście dalej popełniam błędy, ale jest ich na tyle nie za dużo ze kilka lotow na sezonie mialem naprawdę dobrych i z tego się cieszę.... może gdy piszemy tutaj, ktoś będzie się mógł tez coś nauczyć na naszych błędach??

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-27 09:04:19
Jurek206
.... jak widzisz historia czasami zatacza koła.... są rzeczy, w golebiarce również, których fizycznie nie da się przeskoczyć, a w takim przypadku po prostu lepiej nie skakać, tylko znaleźć obejście.... nie koniecznie na skróty....

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-27 08:59:40
Zbych424
Zapomniałeś jeszcze o młodych, które na dach zaczną wychodzić po 5maja i trzeba im dać ok 10 dni żeby nauczyły się latać, a na to znów potrzebny jest czas, wiec między 17-18 trenuje lotowe-natura, a potem wyrzucam na dach młode, żeby ok 20 maja zamknąć je do ok 1lipca i po zamknięciu młodych wreszcie jest czas na wdowieństwo..... wiec dnia brakuje cały czas.... między 7-17 nie byłbym zbędny w gołębniku w czasie sezonu, gdybym był w domu karmilbym lotowe 4 razy na dzień... a tak teraz wale pełno koryto o 6 rano i jak wracam wieczorem to nie musiałbym patrzeć jak dobry futer wala się po podłodze i moje grają nim w bala.....

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-27 08:48:16
Aron
..żałuje, naprawdę zaluje, ze nie chcesz się podzielić swoim doświadczeniem.... p.s. Sarkazm wyczułem... dzięki....

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-27 08:45:14
Piotrek171
jak ktoś robi 25% na bazie 1:5 a 33% na bazie 1:4 to ja śmiało o takim hodowcy mogę powiedzieć, ze leci bardzo dobrze

Frani
IP:83.10.121.73

2018-04-26 22:00:02
DZIEKUJĘ.
Edyt.

piojer
IP:79.191.215.13

2018-04-26 21:58:39
Frani
Frani __oczywiście że nie!____lecz po chwili _Pozdrawiam. Ps__Proszę bardzo__oddz Jastrzebie.

Frani
IP:83.10.121.73

2018-04-26 21:57:35
piojer
Kol. nie chcę ani zgadywać ani szukać, napisz jaki oddz.DL.

piojer
IP:79.191.215.13

2018-04-26 21:53:47
H0258
Czy ja też rzucałem___"miej umiar mocium panie"Dl

Frani
IP:83.10.121.73

2018-04-26 21:41:01
H-0258
Kol. ty jesteś spostrzegawczy.

hodowca0258
IP:159.205.100.47

2018-04-26 21:39:30
To mi się podoba.
Pozdrawiam kol.Strzedułę.

Frani
IP:83.10.121.73

2018-04-26 21:35:29
piojer
Kol. też chciabym poznać twoje nazwisko, chyba sie go nie wstydzisz.

hodowca0258
IP:159.205.100.47

2018-04-26 21:34:28
Dobrze by było,gdyby
Wszyscy wiedzieli,a się nie DOMYŚLALI.Moim nazwiskiem rzuca się na forum,jak mięso dla sępów.

piojer
IP:79.191.215.13

2018-04-26 21:29:10
H0258
Masz mój "nik"__to jest imie i Nazwisko __oddział wiesz!.Dl

hodowca0258
IP:159.205.100.47

2018-04-26 21:20:12
Mam sklerozę
Przypomnij.

piojer
IP:79.191.215.13

2018-04-26 21:16:16
H0258
Hmmmm___Co jakiś czas mnie pytasz?czy ty masz SKLEROZĘ_ __no a za bardzo starszy odemnie nie jesteś hmmmmm.Poz

hodowca0258
IP:159.205.100.47

2018-04-26 21:12:22
piojer
Tak prawdę mówiąc, to ja również nie znam Twojego imienia i nazwiska.Imię to przepraszam,bo pewnie Piotr...a dalej?

piojer
IP:79.191.215.13

2018-04-26 21:07:00
Malutki
Hmmmm__mnie to ani nie grzeje ani nie ziąbi__czy ty się przedstawisz czy NIE.DL

piojer
IP:79.191.215.13

2018-04-26 20:45:50
Jerzy 0206
Hmmmm__o jakiej ty gniazdówce ty piszesz?z tego co wiem!to w okręgu (chyba)wszyjscy lecą albo wdowienstwem klasycznym lub totalem,lub wdowienstwem samic.Dl

malutki
IP:89.64.31.34

2018-04-26 20:42:42

Przykład Kolegi dzana, który ma mało czasu dla ptaków, a jednak wylatał dobre wyniki można porównać do osiągnięć ŚP Kolegi "speeda", który latał gniazdówką ze świetnymi efektami...są to jednak tylko wyjątki...

hodowca0258
IP:159.205.118.37

2018-04-26 20:38:27
Co do malutkiego
Nie sugerujcie się tym,że pisze jako MALUTKI,bo nie jednemu ,by się oczy otworzyły,gdyby wiedział , co on prezentuje.

malutki
IP:89.64.31.34

2018-04-26 20:38:16

A jeżeli miałbym to zrobić tylko dlatego, że obce mi osoby tego ode mnie wymagają, a nawet żądają to marne są szanse...

malutki
IP:89.64.31.34

2018-04-26 20:35:31

Ciężko pracuję zarówno zawodowo jak i przy gołębiach. Prowadzę normalny czasem monotonny tryb życia, więc nie mam powodów żeby wstydzić się swojego nazwiska, a tym bardziej nie wiem co mógłbym stracić przedstawiając się.

hodowca0258
IP:159.205.118.37

2018-04-26 20:35:15
dzan
Co Ty tak się wyżalasz? Czyżbyś zadrościł mi ,ze w 2017 miałem więcej czasu , bo emeryt. Ja również pracowałem ,nawet dłużej niż Ty, bo w miesiącu 2 tygodnie dyżur przez 12 godzin po pracy i zrywany byłem co chwilę na awarie.Ponadto 2 tygodnie w miesiącu dyżur non -stop, od poniedziałku do poniedziałku.Kiedy przed 3 lata wstecz przerwałem loty ,bo już tego nie ogarniałem,nie miał mnie kto zastąpić w pracy, to podsmiehujki,. bo się zesrałem.

jerzy0206
IP:217.99.157.49

2018-04-26 20:34:00

Teraz wszyscy zaczną masowo przechodzić na gniazdówkę i ... zaczną osiągać takie wyniki jak Władek i ten kolega co mu Władek kadzi. Panowie to już historia, to co opowiadacie , nie róbcie wody z mózgów ludziom bo to czyta cała Polska.

piojer
IP:79.191.215.13

2018-04-26 20:28:18
Malutki
Widzisz?__większość się tu zna z Nazwiska i Imienia,gdzie lotuje.Nie widzę żeby tu ktoś kogoś? __może jest ktoś, ale ma taki styl pisania.A dlaczego ma to być jakaś tajemnica,chyba że masz coś do stracenia. Dl

zbych0424
IP:185.113.32.230

2018-04-26 20:17:25
dzan
miedzy 6 a 17 w tej chwili byloby ciezko ;krotki dzien;szczegolnie rano, ale za dwa trzy tygodnie daje rade,miedzy 7.00 a 17 moja obecnosc w golebniku jest zbedna...

Aron1
IP:91.231.24.52

2018-04-26 20:14:42
dzan
Kolego,Twoje świetne wyniki i doświadczenie w osiąganiu ich małą drużyną zapewne wzbudzą większe zainteresowanie od moich "mitów".Oczywiście o gołębiach,bez osobistych wynurzeń,zawsze można pogadać... Pozdrawiam.

malutki
IP:89.64.31.34

2018-04-26 20:05:14

Pewnie wszyscy znalibyśmy się z imienia i nazwiska, gdyby nie fakt, że spora część użytkowników forum za priorytet obrało krytykę i podważanie zdania innych. Nie jestem fantastą, a to co piszę ma swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości i nie widzę potrzeby udowadniania tego nikomu.

malutki
IP:89.64.31.34

2018-04-26 19:59:56

Kolego Hodowca74 nie mam kompleksu mniejszości i Twój wpis pod moim adresem napewno go nie wywoła. Nie rozumiem tylko dlaczego to zrobiłeś?

piotrek0171
IP:46.76.26.77

2018-04-26 09:46:25
dzan
kolego, a tak z ciekawosci - jaki procent uwazasz za zadowalajacy?

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-26 09:20:25

Aron, oki, dla mnie wyznacznikiem jest %konkursow, tzn informacja, ze hodowca na wszyskie loty razem wysłał np. 400golebi, a zdobył w sumie np. 100 konkursów na bazie 1:4. Aron do Ciebie tez prośba, może Ty zdecydowałbyś się opisać nam jak Ty prowadzisz swoje gołębie, uważam ze w tym temacie masz dużo rzeczowego i konkretnego do powiedzenia...

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-26 09:10:43

tu nie chodzi o wyniki kogokolwiek, każdy ma prawo do swojej opinii, a z drugiej strony jeśli ktoś decyduje się ją powiedzieć publicznie to musi liczyć się z krytyką i ja się z krytyka liczę. Mnie chodzi o to żeby przeciwstawić się tej MITOMANII i zaproponować alternatywę tym, którzy nie są w stanie zapewnić 24h/dobę opieki swoim gołębiom, alternatywę, która, jak pisze Władek, tez może dać trochę przyjemności z naszego hobby. Takim hodowcom jak H258 czy Malutki nie potrzeba informacji, im wystarczy uruchomic YouTube i pooglądać filmiki Marka T. czy Dominika P. i tam dowiecie się wszystkiego..... ale czy to są informacje, które może wykorzystać normalny hodowca? Czesc pewnie tak, ale w większości to są informacje dla ich potencjalnych klientów, których stać na gołębie powyżej 500pln/sztuka, czyli dla tych którzy są w stanie zająć się gołębiami 24h/dobę... Dlatego dla każdego, będę miał pełny szacun dopiero wtedy, jeśli ktoś zamiast mitów, zaproponuje coś rzeczowego zwykłym hodowcom, czyli takim z budżetami max 3000pln/rok i takim, którzy dziennie między godzinami 6-17 nie maja możliwości zaopiekowania się gołębiami, ani nie maja nikogo do pomocy....

wlasota
IP:79.187.9.253

2018-04-26 08:24:57
Franek
To nie o to chodzi. Chciałem jedynie pokazać, że wcale nie trzeba być fanatykiem i katem własnej rodziny, by uzyskać satysfakcjonujące wyniki. Janusz jest tego najlepszym przykładem.

Hodowca74
IP:188.146.98.148

2018-04-25 22:45:14
Hodowca0258
Pytasz, cytat: ___ "Tylko , czy te wyniki brane z listy oddziałowej , czy tej wspólnej?" ___ Jak o Mistrzostwo Okręgu, to wyniki ze wspólnej listy okręgowej. Pozdro. i DL.

Hodowca74
IP:188.146.98.148

2018-04-25 22:37:41
WLasota
Władek, rzeczywiście jest jak napisałeś, więc przepraszam kol. Dzana za to, że z powodu mojego mało precyzyjnego wpisu, gdzie napisałem: "parokrotnie plasował się czołówce okręgu", ale nie chciałem dla takiego malutkiego hodowcy, jakim pewnie jest Malutki - ujawniać kto to jest kol. Dzan. :-) Prawda jest taka, że latach 2012 i 2014 kol. Dzan był I-szym WICEMISTRZEM OKRĘGU ŚLĄSK POŁUDNIE w MISTRZOSTWIE TRADYCYJNYM - w lotach ze wspólnego startu całego okręgu. Więc Malutki powinien uderzyć się w piersi i ...... . Bo już nawet WZkapsa mu napisał, ___ ___ wzkapsa IP:83.30.46.164 2018-04-22 11:43:12 ___ "A Malutki pisze i pisze! Jakby tu nam pokazał swoje listy konkursowe, to bym wiedział, co mu odpisać! Dla mnie Malutki, to jak pani Marta, "zakryta karta". Podobno całe "pudło niekiedy zajmuje", tylko w którym oddziale? Oto jest pytanie! " ___ Koniec cytatu. "A Malutki ani be, ani me, ani kukuryku". Pozdro. i DL.

piotr154
IP:91.233.69.249

2018-04-25 22:04:00
marek21
Marku ja bym nie puszczał niech zatęsknią za młodymi ( samice niech siedzą w gołębniku wdów ) sprawdz z rana czy maja karme w wolu jak tak to już ich nie karm w dniu wkładania rzecz jasna. Trzeba tez by zmienić karmę na leko strawna a przynajmniej taką bez straczków . Podobną karme daj w dniu wkładania samcom niech one z rana młode nakarmią w wysprzątaj karmnik . Do poidła czysta woda

piotr154
IP:91.233.69.249

2018-04-25 21:53:54
dzan
Zobaczymy jak mu wyjdzie . Pytanie czy kilka sztuk teraz wymieni czy cała buda . Dam znać po lotach

hodowca0258
IP:159.205.100.79

2018-04-25 21:47:22
Wlasota
Nie mam więcej pytań,to tak w przerwie meczu,jako przekąska.Nara.

wlasota
IP:188.146.39.131

2018-04-25 20:43:40
Jozef
Daj spokój. W moim okręgu liczy się tylko jedno mistrzostwo.

hodowca0258
IP:178.37.210.193

2018-04-25 20:29:09
wlasota
Tylko , czy te wyniki brane z listy oddziałowej , czy tej wspólnej? I jeszcze ilu hodowców na ile z oddziału? ... znalazło się na tej liście?:To jest miernikiem wartości oddziału, czyli siły.Nara .IDĘ NA MECZ.EDYT".Ciekaw jestem jak wypada na tle innych mistrzostw,wymyślonych przez ZG i FCI ?

wlasota
IP:79.187.9.253

2018-04-25 19:19:39
trochę precyzji....
Franek napisał, że kol.dzan kilka razy był w czołówce okręgu. Chciałbym to nieco doprecyzować: otóż w latach 2012 i 2014 konkretnie był I-szym wicemistrzem Okręgu Śląsk-Południe w klasyfikacji tradycyjnej, a więc w rywalizacji bezpośredniej. Tak więc koledzy uchylcie nieco meloniki i wrzućcie na luz. Może to pozwoli wam spojrzeć na ten sport bardziej obiektywnie.

Aron1
IP:91.231.24.52

2018-04-25 18:45:37
dzan
"...wielkiej różnicy w wynikach nie będzie...." -pojęcie względne.Nie wiem czy się zgodzisz,ale dla niektórych być 1 a 2 czy 3-im to przepaść natomiast 20 czy 40-tym to jeden diabeł...

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-25 11:39:46
Piotr154
...jego zrzuciły lotki, nasze tez zrzuca... Piotr, będę miał do Ciebie prośbę, abyś po lotach starych napisał nam jak te zrzucenie lotek, brak obiegówki i zniesienie drugich jajek wpłynęło na sezon Twojego kolegi, tzn. prosilbym abyś nam po lotach starych napisał jak kolega lotowal w tym sezonie w porównaniu do jego ostatnich np. 3 sezonów.... moim zdaniem wielkiej różnicy w wynikach nie będzie....

piotrek0171
IP:5.60.33.47

2018-04-25 10:59:36

kilka albo kilkanascie treningow przed sezonem ma wplyw na to ze jest bieda w polowie sezonu?

piojer
IP:83.29.165.26

2018-04-25 10:46:39
Malutki
Masz racje!Janusz (dzan)ma to już przerobione i pisanie o jakimś trampkarskim oddziele to nonsens!.Za wcześnie zaczecie z obiegówka to też są problemy(jak jeszcze do lotów zostało kilkanaście dni)Treningi jak tu piszecie (jedni juz kilka lub kilkanaście) ___a potem jest bieda dolecieć do polowy sezonu!Więc ja was zapytam w polowie lub pod koniec__czy taki szał będzie.A to macie jak w banku!Dl

marek21
IP:94.40.24.248

2018-04-25 08:00:46

Czy w dniu koszowania robić oblot, żeby samce z nocy wróciły na młode w dzień?

hulinki
IP:188.137.101.182

2018-04-25 07:53:31
Piotr
Trzabylo pocieszyc kolege ze jak zrzucily lotke to bedzie groznyw 1 szych lotach bo zrzucenie lotek to tez forma

piotr154
IP:91.233.69.249

2018-04-24 22:08:03
obiegówka
Obiegówka u kolegi a raczej jej brak spowodowało to ze wczoraj był u mnie i trząsł się bo dopuścił ptaki do drugich jaj ( siedziały aż zeszły ) i mu pociechy zaczynają lotki wymieniać ...

malutki
IP:89.64.30.255

2018-04-24 19:23:52

Fakt, że z oddziału pochodzi MO wcale nie świadczy o sile tego oddziału...śmiem twierdzić, że niejednokrotnie bywa odwrotnie. No, ale nie o tym mowa. Skoro Kolega dzan kilka razy plasował się w czołówce to podejrzewam, że tak całkiem na luzie do sprawy nie podchodzi. Poprostu ma swój schemat działania dostosowany do jego możliwości czasowych. Ci co to na pełnym luuuzie podchodzą do hodowli swoich szans mogą upatrywać jedynie w lotach z silnym wiatrem w kitę...bo w innych przypadkach szanse mają zerowe.

Ces
IP:188.146.37.132

2018-04-23 22:57:58
Hodowca74
Dla dzana to hobby, i podchodzi do niego na luzie. Józef to zawodowiec i musi błyszczeć, choćby tak jak na Forum. Taka jego natura.Pozdrowienia.DL.

Hodowca74
IP:188.146.105.212

2018-04-23 22:41:54
Hodowca0258
Wydaje mi się, że trochę krzywdząco oceniłeś kol. Dzan, bo nie jest prawdą to, że lotuje w "trampkarskim oddziele", skoro hodowca z jego oddziału jest dwukrotnym Mistrzem Okręgu, a sam kol. Dzan parokrotnie plasował się czołówce okręgu, w lotach ze wspólnym startem całego okręgu. --DL.--

zbych0424
IP:185.113.32.230

2018-04-23 20:45:17
hodowca 0258
kiedys mielismy krotka rozmowe przez tel....nauka nie idzie w las ....dzieki... chyba zmieniles nr tel .i musze stukac w klawiature...

hodowca0258
IP:77.255.208.63

2018-04-23 20:32:36
zbych0424
Ja również tak twierdzę.

zbych0424
IP:185.113.32.230

2018-04-23 20:30:21

samce wg mnie moga miec,,luz' na oblotach, samice bezwzgledna dyscyplina,podstawa to wyrobienie podstawowych nawykow przy oblotach, aby w dalszej czesci sezonu miec wzgledny spokoj...

hodowca0258
IP:159.205.103.5

2018-04-23 20:20:57
I jeszcze
" wywozek żadnych nie było i nie będzie.... wychowają młode, potem zniosą drugie jajka i 3 pierwsze loty poleca z natury, potem total....".Pewnie na 6-ciu lotkach zrzuczonych?

hodowca0258
IP:159.205.103.5

2018-04-23 20:16:54
dzan
BRAWO TY.Zrobiłeś wykład, jak Siwy,tylko on ma briwy, a Ty zamykasz tabelę-tak myślę.To co opisujesz, to w latach przedwojennych albo faktycznie w trampkarskim oddziele.Trzymaj się.

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-23 09:03:30

Oki, przyznaje, ze początek mogłem sobie podarować, no ale trudno... raczej nie edytuje wiadomości... dobrze, ze piszesz co robisz, o to właśnie w wymianie poglądów chodzi... mnie ruszają teksty o cytuje regulowaniu masy ciała, czy rozgryzaniu psychiki gołębi itp. itd... dla mnie to abstrakcja.... ja już jestem stary, ale żal mi tych młodych i początkujących, którzy czytają takie stwierdzenia i sobie myślą to samo co ja.... tzn. Co ja tu robię... lepiej dać sobie z tym spokój, bo masy regulować nie umiem, a doktoratu z psychologi zwierząt nie pisałem.... porównując Twoje podejście do hodowli do mojego, to mnie powinno być gańba ze swoimi charczkami przyjeżdżać na punkt wkladan.... nie chce używać słowa normalność, ale chciałbym, żeby oprócz takich ekstremum jak Twoje podejście przeciwstawić trochę normalności i umiaru... to przecież tylko gołębie...

malutki
IP:89.64.30.2

2018-04-23 06:05:23

Kolego dzan ja zrobiłem tylko to samo co Ty w swoim poście to znaczy opisałem jak to u mnie wygląda. Nie rozumiem dlaczego jesteś uszczypliwy...leczysz w ten sposób jakiś kompleks czy poprostu jesteś typowym napinaczem?

dzan
IP:89.200.226.72

2018-04-22 22:47:36

H258 i malutki, no to żeście się dobrali..... szkoda, ze nie mieszkacie blisko siebie bo stworzylibyscie taki tandem, ze nikt nawet Ci z dopingiem od Petersa nie dali by Wam rady.... MP murowane..... a tak na poważnie.... dobrze ze lotuje w najsłabszym okręgu w Polsce, bo przy Was z tą moją amatorką, to ja bym prajzy nie zrobił.... U mnie gołąbki karmią młode, nie maja wolnych oblotów, są wypuszczane tak często jak się da, tzn w weekend po 6-7 razy co ok. 1,5h, polataja 10-15 minut, i wchodzą do gołębnika, w tygodniu, o 6 rano jeszcze nie wypuszczam, wracam z pracy ok 17:30, wypuszczam, połatają 10-15min, nakarmię poczekam aż pofutruja młode i jeszcze raz wyganiam na 10-15minut... wywozek żadnych nie było i nie będzie.... wychowają młode, potem zniosą drugie jajka i 3 pierwsze loty poleca z natury, potem total.... P.s. jednak zawsze fajnie sie czyta Arona i Mario

hodowca0258
IP:178.37.220.239

2018-04-22 22:14:57
malutki
Pierwszy niepokojący sygnał u samic ,to to jak wpadają do gołębnika i zamiast do karmy,to mają się powoli ku sobie, czyli coś nie tak w prowadzeniu stada.

malutki
IP:89.64.30.198

2018-04-22 21:58:30

U samic początek sezonu jest zawsze mocny na oblotach. Otwarcie klap i zniknięcie z oczu na czasami dość długi czas. Powrót i szybkie wejście do gołębnika. Jeżeli samice przestają jak po sznurku wpadać do gołębnika to dla mnie sygnał, że trzeba reagować. Rozkojarzenie na dachu jest według mnie zawsze oznaką spadku motywacji.

malutki
IP:89.64.30.198

2018-04-22 21:53:30

Samce na oblocie zachowują się niemalże zawsze identycznie i bez względu na etap sezonu. Zaraz po otwarciu klap robią od kilku do kilkunastu szybkich zrywów w dal i z powrotem nad gołębnik. Jak zrobią do tego kilka kółek nad podwórkiem to już jest super. Staram się nie regulować ich masy i kondycji wymuszonymi oblotami, a jeżeli jest możliwość to wywózką w tygodniu trochę dalej. Psychiki nie potrafię do końca rozgryźć, ale widok leżących u mnie z reguły w połówkach cel wdowców z często zmrużonymi oczami napawa mnie optymizmem.

Aron1
IP:91.231.24.52

2018-04-22 20:19:34

To prawda.Sama kwestia "wymuszonego"treningu wymaga wyczucia.Nie można trenować sztywnym schematem opartym o stoper,bo łatwo o przetrenowanie zarówno fizyczne jak i psychiczne...

Mario-
IP:89.68.144.30

2018-04-22 18:00:03

Zbyt czesto kondycja fizyczna jest wrzucana do jednego wora z kondycja psychiczna.Hodowcy czesto myla w sezonie te zagadnienia.Intensywny trening nie wymuszony wokol domu szczegolnie u samcow -moze nie miec nic wspolnego z forma lotowa.Moim zdaniem nalezy wtedy interweniowac i uspokoic samce(stres).Wynik z lotu w takich sytuacjach jest najczesciej bardzo kiepski-mam na mysli samce.Samice i samce w tej konstrukcji bardzo sie roznia-co najlepiej potwierdza metoda totalnego wdowienstwa.

Aron1
IP:91.231.24.52

2018-04-22 15:38:49

Można by pomyśleć...im mniej treningu tym lepiej.Chyba jednak nie tędy droga. Trening,wypoczynek i regeneracja po locie muszą być zrównoważone.Brak treningu dzień przed i po locie to normalna praktyka. Jeśli forma gołębi jest wcześniej wypracowana to może się zdarzyć,że zmotywowane gołębie bez treningu w tygodniu są w stanie osiągnąć dobry wynik.Pytanie,czy mogą to robić do końca sezonu. Takie opowieści muszą być szczegółowe,z charakterystyką poszczególnych lotów,bo w przeciwnym razie na którymś maratonie można obudzić się z ręką w nocniku...

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2018-04-22 13:55:51

czytałem artykuł w poradniku hodowcy o P. Szymańskim kiedy to zaliczył najlepszy lot a było to jak cały tydzień goęłbie nie uczestniczyły w oblotach w okuł gołębnika bo wymieniany był dach domu czy przebudowywany już nie pamiętam wtedy bał się co może go czekać na locie a tu był mile zaskoczony bo gołebie poleciały kapitalny lot , czytałem również artykuł o Prange(chyba złoty gołab) który lotuje samymi samczykami ma zasadę że zarówno w poniedziałek po locie 400 i dalej gołębie nie mają oblotów również w piątek nie mają oblotu gdy wkładanie jest w sobote do południa a pozostałe dni czyli całe 3 wtorek,śr,czw, mają tylko 1 oblot dziennie a jakie wyniki osiąga kol. G.Prange chyba nie trzeba nikomu pisać i można to jak widać robić minimalnym nakładem czasu i bez zbytniego gonienia gołębi. A wywózki gołebi dają przewagę na lotach krótkich lekkich dają przewagę doświadczenia na początku sezonu i wylatania natomiast gdy zaczynają się 500 już nie ma to żadnego znaczenia , a i wywożąc intensywnie gołębie gdy są nakręcone a włożone na lot z ,,dreszczykiem " ciężki bywają spore braki głownie w rocznych

piojer
IP:83.29.29.208

2018-04-22 12:57:36
Kol
Różne są przypadki!__też jednemu kol mówili ,twoje chodzą jak rakiety(przy oblocie)a wymik lotu słaby. Następny mówił przy wkladaniu!moje nie chcą latać (nawet ganianie)nic nie daje bo zrobią dwie rundy do okola domu i siadaja__a wynik z lotu rewelka.Kol miał samice która praktycznie nie latała(jak raz w tygdniu,z10min)___a z lotow siadała w szpicy lub zaraz po !.Więc bądź tu mądry.Dl

winimax
IP:91.239.152.28

2018-04-22 12:09:00

Moje karmią jeszcze młode i latają raz dziennie samce rano samice wieczorem dosłownie parę minut ,bo są na obiegówce i ciągną do młodych.Dzisiaj wywiozłem pierwszy raz i z 25 km .Zawsze na treningach zegar mam włączony i pomimo że pierwszy raz leciały i nie rozlatane to nigdy wcześniej nie osiągnęły takiej prędkości.Tak więc myślę że to kwestia zdrowia i motywacji.

wzkapsa
IP:83.30.46.164

2018-04-22 11:55:59

kliknij link

wzkapsa
IP:83.30.46.164

2018-04-22 11:43:12
A Malutki pisze i pisze!
Jakby tu nam pokazał swoje listy konkursowe, to bym wiedział, co mu odpisać! Dla mnie Malutki, to jak pani Marta, "zakryta karta". Podobno całe "pudło niekiedy zajmuje", tylko w którym oddziale? Oto jest pytanie!

Aron1
IP:91.231.24.52

2018-04-22 11:01:14
rudy...
Sporadycznie słychać o przypadkach podobnych do opisanego przez Ciebie.Dla obiektywnej oceny należałoby prześledzić dokładnie, z jakich lotów ten gołąb robi najlepsze wyniki? U mnie podobnie zachowywał się samiec, który w lotach trudniejszych automatycznie tracił swoją wartość.Według mnie szybkie gołębie bez większego obciązenia treningowego są w stanie b.dobrze lecieć i nawet gdy mają mikro-uraz w skrzydle odnoszą sukcesy ale wyłącznie na krótkim dystansie lub w locie z silnym wiatrem.Jednak podczas oblotów dyskomfort urazowy wymusza na nich lądowanie,co błędnie oceniamy jako niechęć do treningu...

Hodowca74
IP:188.146.104.116

2018-04-22 10:55:33
Rudy25
Dosyć dawno temu, kiedy byłem u hodowcy (działacza) w Rybniku, to wspominał czasy, gdy się grało gołębiami o kasę (klasy), to najwyższą klasę (np.10), plus champion (CH) i plus pul (P) - obstawiał gołębia, który wg niego odpowiednio się zachowywał, tj. przy otwartych wylotach gołąb był w ciągłym ruchu, co chwilę się zrywał i klaskał, parę minut polatał i siadał. Powtarzał to parokrotnie, a w niedzielę szpica na liście i zgarniał WYGRANĄ, tj. klasę, championa i pula. :-) Ale teraz mało kto może wiedzieć, co znaczy gra o kasę. Zastępują to wywózkami, których o tym czasie niektórzy zaliczyli kilka lub ..... dużo więcej. :-) Cóż, takie mamy czasy. :-)

Hodowca74
IP:188.146.104.116

2018-04-22 10:33:16

Widać Malutki, że Ty wszystko wiesz, :-( a tu tylko badasz i sprawdzasz, co wiedzą inni. :-)

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2018-04-22 09:03:16
malutki
a ja znam osobiście przypadek iż jednego hodowcy gołebie trenowały ostro i latały ponad godzinę a drugiego latały 20min mało tego najlepszy gołab na tym gołębniku w ogóle niechętnie latał zawsze trzeba go wyganiać i pierwszy siedzi na klapie a na liście konkursowej gołebi hodowcy którego trenowały cały tydzień jak szalone ciężko znalezć a od hodowcy którego latały 20min siadały po szpicy listy a ten który nie chetnie trenował prawie zawsze po szpicy i co z tego wywnioskować ?

ola
IP:37.248.160.176

2018-04-22 07:55:32

Moim zdaniem karma musi być taka,aby ptaki same trenowały na ostrej szpicy 30/40min inaczej to piłka,flaga,albo jak to widziałem przy niskich gołębnikach gość robił pajacyki,aby gołębie latały! Lecz dróg do Rzymu jest wiele więc... Ciężko powiedzieć czy muszą być pełne jak pączki,aby osiągnąć cel

malutki
IP:89.64.29.206

2018-04-22 07:48:12

Moim zdaniem jeżeli ptaki nie będą mocno trenować na oblotach to sama karma nic nie da tzn nawet na lekkiej karmie złapią masę.

ola
IP:37.248.160.176

2018-04-22 07:27:04
Malutki
Mi się wydaje,że położenie mojego gołębnika powodowało opóźnienie w szpicowym siadaniu z krótkich lotów bo od 400+ jest już lepiej. Czy takie pączki można osiągnąć karmieniem? Wydaje mi się ,że to właśnie odpowiednie karmienie ma w 90% na to wpływ

malutki
IP:89.64.29.206

2018-04-22 07:19:02

Takiego przygotowania nigdy nie osiągnie się tylko karmieniem. Ptaki muszą bardzo ostro trenować koło domu i wtedy uzyskamy taki efekt, że gołębie będą lekkie i okrągłe jak pączusie:)

malutki
IP:89.64.29.206

2018-04-22 07:15:20

Kiedy miałem naszykowane gołębie tak jak napisałeś czyli okrągłe i lekkie jak piórka to zawsze było zwiastunem udanego lotu do 300 km. W ubiegłym sezonie właśnie tak przygotowywałem gołębie i było naprawdę dobrze. Zdarzało się nawet zajmować całe pudło na liście.

ola
IP:37.248.160.176

2018-04-22 06:52:28
Piojer
Piojer napisałeś,że stare nie będą okrąglutkie! Ja zawsze się staram,aby właśnie były okrąglutkie jak pączki,tak aby piersi wypływały, ale w ręku są lekkie. Może to jest błąd? Bo z lotów do 300km nie siadają w szpicy?

Mario-
IP:89.68.144.30

2018-04-22 00:14:25
H74
Konstruktywna polemika, jest matka postepu.

malutki
IP:89.64.31.53

2018-04-21 22:47:10

Nie chciałem, żeby samice poniosły drugie jajka i dlatego uznałem, że rozdzielenie par przy 14 dniowych młodych jest najlepszym rozwiązaniem. 20 kilku dniowe młode nadają się do odsadzenia.

piojer
IP:83.29.29.208

2018-04-21 22:02:06
Malutki
Wiesz takie rady od hodowców sa dużo warte!lecz nie mozna brać tych rad tysiące?bo jedne teorie wypaczają inne__można wybrać kilka i z nich wyciągnąć wnioski do swojej hodowli?Z tego co piszesz Józef dał ci pewne wskazówki_ _więc masz z czego czerpać (choc go znam tylko z tego portalu)napewno jest kumatym gosciem!!.Co do tych wywozek nie wiem dlaczego robisz to dziennie!i narażasz je na dodatkowy stres.U mnie jak chowają młode_ __to dopiero od 20 kilku dniowych zaczyna się obiegowka__są raz wywiezione i idą do kosza nawet nie będąc na probnym!w tym roku będzie inaczej bez wywozek ,idą nw próbny.Moim zdaniem to nic nie daje!Starym.Poz

Hodowca74
IP:188.146.98.148

2018-04-21 21:53:42
Hodowca0258
Brawo! Widzę Hodowco, że poszedłeś "po rozum do głowy", a tych konkretnych porad udzieliłeś poza forum, bo tu na forum mógłbyś zostać skrytykowany przez kogoś, kto ma inne zdanie jak Ty. A za poradę mógłbyś dostać zapłatę ........ pyskiem. :-(

malutki
IP:89.64.31.53

2018-04-21 21:34:36

W zasadzie masz rację, bo rady od hodowcy0258 są naprawdę rzetelne i konkretne...ale może i tak warto jest zakładać takie tematy dzięki którym niedoświadczeni, ale ambitni hodowcy pozyskają wiedzę wartą wcielenia w ich pracę z gołębiami.

piojer
IP:83.29.29.208

2018-04-21 21:11:50
Malutki
Hmmm___jak dostałaś wskazówki od H0258__to nie kombinuj!i nie szukaj czegoś innego od innych(bo to może kolidować)co do karmy to też nie wskazane taka nagła zmiana!jak wolisz młode dorodne czy wynik?.Z tego co mi wiadomo to stare karmiąc młode same do siebie zostawiają jakąś część (mniejszą) wystarczy tak karmić/to stare nie będą okrągłe a młode jak lalki.Dl

malutki
IP:89.64.31.53

2018-04-21 18:39:44

Dodam, że obecnie ptaki wywożone są u mnie od tygodnia codziennie, ale nie widzą się po każdym przylocie, bo przecież muszą za sobą zatęsknić. Czy to według Was tak powinno wyglądać?

malutki
IP:89.64.31.53

2018-04-21 18:37:29

Jaką karmę stosować na ten ostatni tydzień? Czy obecna ciężka białkowa karma będzie ok? Rozrzedzić ją nieco lekkostrawną?

malutki
IP:89.64.31.53

2018-04-21 18:35:04

Samice po nocnym siedzeniu z młodym pierwsze idą na oblot, po którym karmią młode. W tym czasie na oblocie są samce. Po przegonieniu samic do przedziału wdówek powinny być dokarmiane? Obecnie jestem na mocnej białkowej karmie i ma to swoje odbicie na wadze gołębi, które chętnie trenują, ale są zbyt ciężkie. Czy według Was po locie treningowym powinny się widzieć czy też jedyną motywacją powinien być młody?

malutki
IP:89.64.31.53

2018-04-21 18:29:53
Obiegówka
Koledzy kilka ciekawych i istotnych informacji uzyskałem od Kolegi z tego forum, a konkretnie hodowca0258, za co mu bardzo dziękuję, ale dla porównania chciałbym poznać i Wasze odpowiedzi na kilka moich pytań. Nie praktykowałem jeszcze takiego wejścia w sezon i nie chciałbym na starcie popełniać błędów.


Dodaj swoją odpowiedź

[Powrót]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl