LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej
tresc##############
Dodaj swoją odpowiedź

Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejąco ↓ - Rosnąco ↑
Pp026
IP:91.222.24.148

2020-03-06 21:06:51

Może wróćmy do tematu .

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-02-23 09:11:41
Wzkapsa
Iść na Wg Africa to może iść każdy gołąb z różnego miejsca w Polsce.Tylko czy wygrał tam kiedyś polski gołąb ?

wzkapsa
IP:178.43.103.43

2020-02-23 01:58:09
Tak sobie patrzę, na te 5 lotów z Oddziału Popielów,
to nasunęła mi się taka myśl.Te gołębie nie mogły by iść na South African Million Dollar Pigeon Race! Dlaczego? Bo one lecą tylko za tą grupką, w której jest więcej niż 5 gołębi!

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-22 22:12:47
Warzecha
Rudik tak musiało być! haaaaa. poz DL

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-22 22:11:13
Janssen
Wybacz! bateria mi padła!jeszcze pogadamy! POZ

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-02-22 22:02:51
piojer
Pejter ,pytasz skąd te 5 godzin...poleciały na Śląsk to 2,5 godziny,potem wracały 2,5 godziny .Razem 5 godzin.

Janssen
IP:194.29.183.209

2020-02-22 21:12:36
Piojer
Edt... Dzieki za rozmowe widac bateria padla pozdrawiam

jerzy0206
IP:217.99.215.38

2020-02-22 19:41:22

Ktoś powinien mieć na rejestracji NARCYZ 000 ?

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-22 18:43:53
Janssen
Co to za lista? gołebie idą jak z pola, a konkurs prawie 5 godzin!no i ten wynik 6_6/0, jak z ręki( może jeszcze na kręcioła) Faktycznie Boże strony?DL.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-22 18:06:16

Co ma wspólnego Prezydent Duda z profilaktyką czy jakieś oszustwa ,może to jakieś nauki dla potomnych bo sam się w tym gubię.

wzkapsa
IP:178.43.103.43

2020-02-22 17:09:47
A ja "ciągle swoje"! Dlaczego konkurs trwał 5 godzin?
Wg mnie, to te 22 pierwsze, tak pokićkało w głowach reszcie, że ta reszta szukała i szukała swojej klapy!

Stanisław
IP:217.99.164.80

2020-02-22 15:32:06

Pycha może zgubić, podobno Komorowski też nie miał.

keram1
IP:84.62.151.82

2020-02-22 15:19:44
Andrzej Duda
Andrzej Duda jest w najlepszej formie od lat! Prezydent nie ma zadnych konkurentow,ktorzy mogliby mu zagrozic!!!!!!!

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 13:35:26
BK
A ja mam na nazwisko Warzecha a na imię Rudi.Rejestrację w aucie mam OO RUDI żeby tacy jak Ty nie musieli wątpić kto to jechał.

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 13:29:31
BK
A teraz pytanie z mojej strony .Czy Ty jesteś prawdziwym hodowcą czy tylko fikcją,mogę tak sadzić bo samo BK nic mi nie mówi .Krystyna ma na nazwisko Michalak i lotuje w oddz 0263.Jak to u Ciebie wygląda ?Myślę że nie masz się czego wstydzić.Tylji nie pisz mi o RODO.

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 13:19:55
BK
Tak, Krystyna jest pradziwą hodowczynią gołębi pocztowych.Czy ta odpowiedź jest wystarczająca ?Czy to jest czymś dziwnym że kobieta gołębiami się zajmuje ,skoro takie pytanie pada?

wzkapsa
IP:178.43.103.43

2020-02-22 13:16:58
Albo poz.154. Konkurs 5 godzin!
Trochę wiaterku i jak te gołębie dały się odciągnąć! Wywlec?

Janssen
IP:194.29.183.209

2020-02-22 12:56:09
Hodowca74
Obejrzyj lot nr 5 na mlode pozycja 127
kliknij link

Stanisław
IP:217.99.164.80

2020-02-22 12:44:36
Jansen
I tu masz rację, coś na ten temat wiem. Pozdr.

BK
IP:178.37.48.238

2020-02-22 12:42:57
Warzecha
Zadałem proste pytanie ,a Ty piszesz wszystko tylko nie chcesz na nie jasno odpowiedzieć.Czy pani Krystyna jest rzeczywistym czy fikcyjnym hodowcą gołębi ? Prościej już się nie da.Tylko jasno ,bez elaboratów i cytatów z Pisma Świętego,proszę.

flower101
IP:83.29.89.116

2020-02-22 12:36:25

Osobiście znam dwa wykryte przypadki , gdzie wskutek braku rzetelnego przykładania się do obowiązku przez komisje wkładaniowe dokonano przekrętów . Jeden w sekcji , gdzie na wkładaniu było blisko limitu - coś około 10 -12 wkładających , a drugi na punkcie wkładań w obecności około 30 hodowców ... Dla mnie ilość hodowców przy wkładaniu nie jest żadnym wyznacznikiem mniejszego , czy większego "zagrożenia" przekrętami . Tak jak pisałem -wszystko zależy od ludzi . To już nie ktoś z chorymi , patologicznymi ambicjami "sportowymi ", ale zwykły oszust - a taki nie ważne w jak liczebnym gronie - będzie szukał sposobów na przekręt ...

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 12:28:33
BK
A co to jest za wielka filozofia gołębie hodować i lotowac .Trudniej jest króliki hodować.Kiedys przyjeżdżałem raz na tydzień do gołębi a gołębiami zajmowali się dzieci w wieku 6 i 7 lat.I dawali rady i sukcesu były.Nie róbmy z golebiarki wielkiej sztuki bo już żaden nowy do tego związku nie wstąpi

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 12:24:02
Rudy 25
Gdybyś nie czytał po łebkach to byś takich bzdur nie pisał .Poczytaj co dużo wcześniej pisałem.Pod pojęciem koszowanie miałem na myśli zabranie z gołębnika i dowiezienie na punkt.Przez takie głupie pisanie rodzą się plotki.

BK
IP:178.37.48.238

2020-02-22 12:24:00
Rudy
Gdybyś miał 9 żon i każdej byś włożył to spokojnie mógłbyś zrobić olimpijczyka.One muszą się tylko podpisać ;-) No i oczywiście bez dopingu to nie przejdzie,raczej to dla koni...żadne tam ziółka :-)

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-22 12:08:45

To ciekawe co Warzecha nam tu napisał raz on żonie wkłada ptaki raz ona jemu umnie przeważnie ja żonie 😃 ale tylko w domu muszą ją zapisać i wtedy będą olimpijczyki jak sami będziemy sobie wkładać 👏

BK
IP:178.37.48.238

2020-02-22 12:05:28
Warzecha
Jesteś Kolego "mówcą rozwlekłym" a pytanie jest proste.Na prawdę hoduje czy tylko słupuje? Jak pani Krystyna jest prawdziwą hodowczynią i sama zajmuje się SWOIMI gołębiami,uczestniczy w zebraniach, to moje gratulacje.

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 11:57:00
BK
Zastanawiałeś się kiedyś ,na czym polega pomoc koleżeńska ?Raz ja koszuję jej a raz ona moje. Kiedyś zapytałem pewnego państwa dlaczego sami nie koszą trawników koło domu tylko ktoś im kosi ?Usłyszałem odpowiedź :czy jakieś przepisy tego zabraniają ?W przypadku koszowania ,sam sobie zadaj takie pytanie i sam sobie odpowiedź.😁 [edytuj post]

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 11:53:44
BK
Skoro zadajesz takie pytania ,czy Krystyna jest obecna przy koszowaniu swoich gołębi to zaczynam powątpiewać czy u was jest wzajemne poszanowanie.U nas na punkcie np.hodowca pracujący w Niemczech nie może zawsze przyjechać na wkładanie ale jego żona przyjeżdżała i przywoziła gołębie.Lecz nikt nie żądał aby kosze nosiła.U was by pewnie musiała targać te kosze ,hi hi. Starszemu hodowcy zabiera młodszy hodowca ,a temu co pracuje koszuje ten co ma wolne.U nas się nikt nie pyta dlaczego tego nie ma albo dlaczego Krystyny nie ma dzisiaj.Wzajemna zgoda i poszanowanie pełne miłości .Pewnie dobrze wiesz ,a pisano już o tym przed 2 tys laty.Chocbys mówił językami aniołów i ludzi a miłości byś nie miał byłbyś jak cymbał brzmiący albo miedź brzęcząca.

Hodowca74
IP:188.146.231.219

2020-02-22 11:39:54
Warzecha
To nie ja zadałem Tobie to pytanie. :)
Odpowiedz kol. BK.

Hodowca74
IP:188.146.231.219

2020-02-22 11:37:52
Janssen
BRAWO Ty!
Walnij tylko nr tego oddziału, bo mi już kol. dzwoni, że się zainteresuje i zapyta w Orzeszu czy jest to prawdą.
Śmiało!

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 11:36:49
Hodowca 74
ZMasz rację ,to nie Ty zadałeś to pytanie.Przepraszam.

Hodowca74
IP:188.146.231.219

2020-02-22 11:31:16
Warzecha
Wiem, ale wcześniej czy później i tak to nastąpi, bo kiedy starsi odejdą, to będziesz wkładał w sześć hod. tak, jak w Niemczech?
Dla jednych to jest przyjemność, a dla innych "niewolnictwo".
Kiedy to drugie z pewnych względów przeważy - nie będę niewolnikiem. :(

BK
IP:178.37.48.238

2020-02-22 11:28:04
Warzecha
A dlaczego szanowna Krystyna sama gołębi nie koszuje? Albo hodowla i lotowanie albo fikcja nie wiadomo po co w to brnąć.

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 11:24:02
Hodowca 74
To proste ,oni wiedzą skąd te gołębie sprowadzamy a po drugie czytają to nasze forum .A tym pisaniem sami sobie wystawiamy świadectwo.Po trzecie ,czy w D,Belgii czy NL amatorzy hodują gołębie tak jak u nas ?Amator wkłada 60 sztuk i robi 3 konk.

Janssen
IP:194.29.183.209

2020-02-22 11:23:08
Stanisław
Nie oddziałowa tylko okregowa bo gosc byl w jakiejś komisji i odrazu trafil wniosek do komisji okręgowej a po odwołaniu do glownej komisji dyscyplinarnej
To nie jest kara tylko nagroda i teraz mozna sie śmiać

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 11:19:27
Hodowca 74
Wiesz dlaczego nie wprowadzono zapisu 15 hodowców to min na punkcie wkladań ? Dlatego że niejeden by już zrezygnował jakby miał wydawać dużo więcej kasy na dojazd.Zastanowił by się gdzie kończy się hobby a gdzie zaczyna się niewolnictwo.PZHGP to nie tylko SLASK ,pomyślałeś i tym?

Hodowca74
IP:188.146.231.219

2020-02-22 11:16:57

Tak, tu się zgadzam.
Dopisałem w poniższym wpisie. A TU PRZENIOSŁEM SPECJALNIE DLA CIEBIE.
Sześciu hodowców na punkcie wkładań, a niemieckich medalistów olimpijskich BRAK! DLACZEGO?
A Chińczycy i tak jadą po gołębie do D, NL i B. Dlaczego omijają Polskę?

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 11:11:16
Hodowca 74
Jak ktoś będzie chciał oszukać ,to nawet 50 hodowców nie pomoże .Wystarczy dobry kontakt z kierowcą i konwojentem. Czy kabina musi mieć w konwoju 10 ochraniaczy ?Przez samo pisanie na forum o sposobach kombinacji już jesteśmy podejrzani o kombinowanie w oczach zachodnich hodowców.

Hodowca74
IP:188.146.231.219

2020-02-22 11:02:52

Warzecha, przeczytaj wpis kol. Rudy25 i kol. BK.
Jeśli się z nimi nie zgadzasz, to tak jakbyś sprzyjał ....
Wiem, że nie można wszystkich do jednego worka, ale mało było tu już przykładów z takimi "mendami" i "fickami" ???

Hodowca74
IP:188.146.231.219

2020-02-22 10:55:02
Warzecha
I bardzo dobrze, że wiesz, a czyja to wina? moja?
A to, że nie musiałeś nosić ptaków kol. Krystynie, a ona Twoich, to pewnie u Was też dużo obecnych członków na wkładaniu. Tak trzymajcie.

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 10:44:30
Hodowca 74
Dobrze wiesz że nie wszędzie jest tak dobrze jak na Śląsku.Tobie będzie bliżej pojechać do sąsiedniego oddziału na punkt wkladań niż innemu w Polsce do sąsiedniej sekcji.Wiecej zaufania wzajemnego a mniej podejrzliwości o oszustwa .Też koszowałem gołębie swoje i te z druzyny Krystyny ale nigdy jej gołębi nie nosiłem ,choć miałbym do tego prawo.Ale po co ?Wolę mieć święty spokój .

Hodowca74
IP:188.146.231.219

2020-02-22 10:40:38
Flower
Ilość hodowców nie może mieć nic wspólnego z tym, że prezes d/s. lotowych pojedzie 50-100km na miejsce pojenia gołębi i zarazem zabrania z kabiny swoich do domu, co miało miejsce w 0455. :((
Nie wiem jaka jest wymagana w Niemczech ilość hodowców na punkcie wkładań, ale w Polsce mogłoby to właśnie wyglądać tak, jak napisał kol. BK.
EDYT.
Sześciu hodowców na punkcie wkładań, a niemieckich medalistów olimpijskich BRAK! DLACZEGO?
A Chińczycy i tak jadą po gołębie do D, NL i B.
Dlaczego omijają Polskę?

Hodowca74
IP:188.146.231.219

2020-02-22 10:33:37
TOMAS
Dlatego jest to sztucznie utrzymywane.
Jeśli hodowcy by mieli jechać 5, 10 czy więcej kilometrów, to wiadomo że hodowców będzie ubywać i oddziały będą musiały się łączyć - także u nas. To jest nieuchronne.
Ale wtedy nie będzie potrzeby tworzenia fikcyjnych słupów ani namawiać hodowców, którzy w połowie sezonu będą już tylko fikcyjnie wkładać kilka gołębi. Hodowca nie będzie musiał wkładać swojemu słupowi, bo będzie wystarczająca ilość innych zawodników i niepotrzebne będzie fikcyjne wkładanie samych czipów dla utrzymania punktu, a wtedy więcej hodowców będzie się bacznie przyglądać i nie pozwoli konkurentom na różne przekręty. :(

Warzecha.
IP:37.248.208.7

2020-02-22 10:15:55

Jestem tego samego zdania co flower 101.Z drugiej strony patrząc może ktos powiedzieć że im więcej ludzi na punkcie to większe zamieszanie ,a w tłumie łatwiej coś przemycić .Różnie można na to patrzeć.Gdyby sugerować się tym że w szóstkę można na punkcie kombinować to w kabinie na lot musi jechać co najmniej dziesięciu bo we dwóch (kierowca +konwojent)mogą co wykombinować.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-22 10:15:24

zawsze mnie zastanawiałe pojawiający się misstrzowie Polski i nagle znikający po pewnych korektach i zmianach przepisów nagle nie potrafili być nawet czołowymi swych oddziałach lub nagle musieli likwidować hodowlę , było swego czasu 2 co wymieniali się pozycją w gmp raz jeden był mistrz raz drugi i nagle nie można ich znaLEŻĆ W 300 WSPANIAŁYCH JAK TO MOŻLIWE albo hodowca odbija 3 z maratonu pierwsze na kolejnym znów podobnie gołebie tekie dobre nawet do serii nie poszły wkładane jako ostatnie gościu mistrza Polski w maratonie bodaj robi i nagle te same ( no chyba że sprzedane ) w kolejnych latach już nie robią czołowych konk z maratonów i ciężko w czołowe Polski gościa znależć ciekawi mnie co się dzieje z tymi gołębiami że tak prędko zatracają instynkt szybko powrotny z roku na rok to kilka przykładów jest tego multum

BK
IP:178.37.48.238

2020-02-22 09:59:13

Flower w Niemczech chyba na punkcie musi być 6 hodowców.U nas wyglądałoby to tak-2 cwaniaków po 3 drużyny każdy i podpisy na krzyż,oczywiście 6 różnych.Ty na prawdę nie wiesz jak ludzie potrafią oszukiwać? przecież nawet jakiś % polskich olimpijczyków to czyste oszustwa.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-22 09:49:16
flower
niby jest jak piszesz jak są rzetelni to może być mało ale piszesz że im więcej jakie ma znaczenie a takie że jedna para oczu widzi mniej niż 30 par oczu w 3 czy 6 można się dogadać jeszcze jak w śród nich będzie 2 głuchych 3 slepych przy 30 ciężko o tylu głuchych i ślepych

flower101
IP:83.29.89.116

2020-02-22 08:44:42

Zastanawiam się , co ma ilość hodowców na punkcie wkładań do tego , że jakiś delikwent jeździł za kabiną i wyciągał gołębie ? Druga sprawa - jeżeli ilość hodowców na punkcie wkładań ma przełożenie na ilość wykrytych oszustw , to chciałbym zobaczyć te statystyki . Zawsze myślałem , że możliwość jakichś kombinacji np na punktach wkładań zależy od rzetelności i uczciwości hodowców tam działających - komisji wkładaniowych , zegarowych itd , a nie od tego , czy na danym punkcie wkłada 10-ciu czy 30-tu hodowców ...

TOMAS
IP:5.173.19.126

2020-02-22 08:33:45
Rudy
Z jednej strony racja. Z drugiej jednak strony jeśli okazałoby się że na punkt trzeba jechać nie 5 czy 10 km a powiedzmy 50km to z tych 50 chłopa mogłoby się nagle zrobić 30. Tak źle, tak nie dobrze.

malutki
IP:37.47.117.131

2020-02-22 08:33:07

Ciekawy przypadek miał kiedyś miejsce w sąsiednim oddziale piotrka0171. Kabina z gołębiami udała się do Niemiec w celu odbycia lotu 500. Niestety pogoda nie pozwoliła na wypuszczenie gołębi i potwierdzający okazał się na tyle wspaniałomyślny, że podpisując potwierdzenie zaufał Polakom, którzy mieli wypuścić ptaki w następnym dniu. Pogoda na drugi dzień dopisała i Pan Niemiec udał się jednak na miejsce startu. Na miejscu niestety nie zastał kabiny. Koledzy poprostu wykorzystali sytuację i skrócili sobie lot. Jedynym plusem było to, że jak u Kolegi Warzecha po 500 wszyscy byli zadowoleni, a w gołębnikach mieli komplety gołębi.

Stanisław
IP:217.99.164.80

2020-02-22 08:15:42
Jansen
Okręgowa KD mogła zmienić Orzeczenie Oddziałowej KD takie mamy prawo i dobrze. W tym przypadku może KD Oddziałowa popełniła błąd orzekając zawieszenie na okres 5 lat, ponieważ takiej kary w RKD nie ma i była okazja aby zamienić na zakaz pełnienia funkcji.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-22 08:14:08

Abo i jeszcze mniej wtedy wkładać będzie teść z zięciem i synowa do tego wnuka dopisać i kłaść u teścia w garażu a tak na poważnie skoro ubywa hodowców to po co jest tyle punktów 2 punkt na 50 hodowców poszedł bym w drugą stronę żeby zwiększyć a nie zmniejszyć

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-02-22 07:46:10

Hodowców ogólnie w oddziałach ubywa ,czyli zamiast wymogu na punktach 10 -ciu zmienić wymog na 6-ciu hodowców. Wtedy nikt nie będzie musiał kombinować.😁

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-21 23:27:11

To może ktoś kto zna to albo pp wypowie się czy to jest kara czy nagroda za mataczenie ??? U nas mało kto chce być w zarządzie bo mało komu chce się cis robić, nie no jak tak było to.pala przegięta chyba że było trochę inaczej po za tym jak pisałem i dla sprawców i dla komisji jeśli udowodni się im że pomagali czy źle wypełniali swą powinność umożliwiając kombinacje powinna być kara

Janssen
IP:194.29.183.209

2020-02-21 23:00:06
Rudy...
Okreg ukaral zawieszajec na 5lat odwołał sie do glownej komisji dyscyplinarnej kare zamieniono na zakaz pelnienia funkcji w oddziale to jest adekwatna kara ? Za zabieranie tipesow w kieszeni
Wiadomo jak przyjmowali i co mozna ?

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-21 22:56:01

o jakiej górze piszesz synaj ? winni są ci na dole od nich zacznijmy kto z nim wkłądał sam se włożył i sam podpisał listy ??????????

Janssen
IP:194.29.183.209

2020-02-21 22:53:42

Komisje wkladaniowe to przepuscily przez DWA loty
Jak wyszlo to przez gagatka hodowcy z tej sekcji nie mogli zlozyc wynikow do okregu i wyżej i ucierpieli nie winni
A gagatek zadowolony i teraz nie smak
Po co uczciwie leciec jak gora toleruje przekrety ?
U nas w oddziale w mojej sekcji jeździliśmy do siedziby oddzialu i sie pytam po co ???
Teraz juz wiadomo jak trza robic gora daje przyzwolenie okreg wydaje wyrok gora uniewaznia no cyrk

Hodowca74
IP:188.146.227.72

2020-02-21 22:39:41
Janssen
O takich "cyrkach" słychać było niejednokrotnie, a wszystko po to, żeby utrzymać te sporne (sekcyjne) dziesięcioosobowe punkty wkładań.
Do tego służą też te wszystkie tzw. "słupy", bo liczone są na punkcie, jako dwóch czy trzech hodowców, a w rzeczywistości ten sam hodowca. :(
O ukaraniu winnych, zawieszeniu punktu, a raczej o jego zlikwidowaniu nie wspominam, bo to powinna być w takim przypadku normalka.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-21 22:27:08
janssen
prócz twego gagadka cała komisja podpisana pod wkładaniem wydupana powinna być , nie było by machloj gdyby komisja spełniała swe zadania należycie przy machlojach komisja powinna być równie ukarana jak sam sprawca

Janssen
IP:194.29.183.209

2020-02-21 22:19:38
Maja ludzie golebie
Opisze przyklad z sasiedniego oddziału
W sekcji brakuje hodowcow znajduje sie jeden cwaniak leci do goscia tamten mu daje zegar i 6tipesow to w sekcji nastawiaja i juz limit jest
Nastepnego dnia gagatek podłącza zegar i odbija 6tipesow w ciagu 20 sekund jak sie okazuje konkurs trwa kilka godz ludzie wkurzeni ale trza miec przygotowane
Wszystko sie wydaje jest sprawa w komisji dyscyplinarnej okregowej zostaje zawieszony na 5 lat
Ale co tam gagatek sie odwoluje i teraz najlepsze KARA ZOSTAJE ANULOWANA MOZE LOTOWAC DALEJ jedynie ma zakaz pelnienia funkcji w oddziele
Wiec co sie dzieje po co byc uczciwym jak jest przyzwolenie na ciulanie co trzeba zrobic zeby zostac ukaranym bo nastawianie lewych zegarow i zabieranie tipesow w kieszeni to nie jest powod do ukarania

Wiec to sa jaja a wy piszecie o jakis tam środkach zakazanych

Hodowca74
IP:188.146.227.72

2020-02-21 22:10:22

. Na filmiku o dopingu 49 min 50 sek.
kliknij link
Można się dowiedzieć, że badanie na doping tylko z krwi, bo z g---a można wybadać tylko g---o.
:(

Hodowca74
IP:188.146.227.72

2020-02-21 22:00:55
Piotrek0171
Odnośnie wstawionej przez Ciebie listy Oddziału 0455, to rzeczywiście "MISTRZOSTWO ŚWIATA" tego Łukasza K.
Cała piątka "C" - w samej szpicy listy. :(
1 KLIMEK ŁUKASZ 10:58:44
2 KLIMEK ŁUKASZ 10:58:45
3 KLIMEK ŁUKASZ 10:59:33
4 KLIMEK ŁUKASZ 10:59:35
5 KLIMEK ŁUKASZ 10:59:48

W tym locie zgubiła go zachłanność oszusta, a w następnym już było po zawodniku. :)

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-21 21:35:10

tam są robione badania i jak widac można przyłapać a u nas tylko wyprowadzane są pieniądze na badania ale ilu kogo gdzie i jak przebadano nikt nie widział nikt nie słyszał a pieniądze poszły do kogo na co ? czy ktoś komuś z tego zdaje raport kiedy i czyje gołebie zbadano i gdzie je zbadano i z czego pobrano próbkę i przede wszystkim kto zasiada w komisji która ustala czy stosował ktoś coś nie legalnego mam nadzieję że nie są w tej komisji ci sami wet którzy jeżdzą po kraju i sprzedają kolorowe proszki o niezidentyfikowanej nazwie i składzie a może i sa :)

Hodowca74
IP:188.146.227.72

2020-02-21 21:13:36
Temat skręcił na środki zakazane
Więc może warto przypomnieć temat sprzed dwóch lat.
"Lekarz weterynarii z As został skazany przez sędziego w Tongeren na karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności z odroczeniem i grzywnę w wysokości nie mniejszej niż 30 000 euro za samoprzygotowanie narkotyków dla gołębi."
kliknij link

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-21 21:05:19
Ptak 540
Ty jesteś z tego oddziału? DL

ptak540
IP:5.173.26.168

2020-02-21 20:50:31

Z tego co widze w moim odziele i widziwlem jeszcze w kilku jeden dugiemu patrzy na rece wiec watpie w to by ktos kombinowal tak jak niektorzy z was sugieruja

Janssen
IP:194.29.183.209

2020-02-21 19:46:29
Winimax
Tussicom albo acc to bralem ja a obecnie doje dla konia zeby bylo smiesniej to weterynarz przepisał kupione w aptece na flegme i charczenie pomaga

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-21 18:48:42
Piotrze
No to szacunek Ty jeden jesteś konsekwentny,jestem ciekaw czy ktoś próbował te prochy dla koni?

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-21 18:44:17
Winimax
Marku ja na sobie wypróbowałem flegamine__ dała dobry skutek haaa. dl

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-21 18:08:57

Tabletki dla koni,antybiotyki,flegamina ,prochy dla kulturystów ,czego jeszcze te bidne ptaki nie dostały.Proponowałbym te wszystkie wynalazki wypróbować na sobie dopiero potem zastosować.Można sobie wyobrazić ilu trafiło by do szpitali ,kostnicy ,a ilu prozaicznie dostałoby sraczki:)

Przemek76
IP:83.26.55.2

2020-02-21 17:40:40

Flegamina to dopiero jazda😁😂

Warzecha.
IP:37.248.212.136

2020-02-21 16:03:10

Wszystko jest wiarygodne wtedy kiedy mamy nr oddziału ,numer rejestracyjny ,datę i godzinę.Inaczej to wygląda tak jak w tej opowieści ,głuchy słyszał a ślepy widział.A gdzie to było ? W pewnym mieście gdzie sprzedają hot dogi .

malutki
IP:213.76.108.54

2020-02-21 14:34:00

Kolega hodowca0258 jako jeden z pierwszych dowiedział się o tym przypadku i również dobrze zna całą historie...dlatego śmiało mogę potwierdzić Kolego Józefie Twój wpis, bo wiesz jak i komu patrzeć na ręce.

malutki
IP:213.76.108.54

2020-02-21 14:29:55

Rozmawiałem z nim zarówno w cztery oczy jak i kilkukrotnie przez telefon i jedno jest pewne...potrafił dobrze gadać.

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-21 14:20:05
malutki
No,no.Ostro pojechałeś.My tu możemy sobie pisać o stosowaniu różnych srodków,a i tak zrobią z nas głupków.Ten ostatni przypadek, co opisałeś , to jest m.in po to ,aby ptaki w kabinie były wymieszane.To,że ktoś zapełnia sobie odpowiednia ilość koszy swoimi ptaki,to nie po to,aby nie się zaraziły od innych ptaków,ale po po to ,aby móc kombinować.To tylko tzw zmyła.Niektórzy nie mają o tym pojęcia i nie wiedzą albo udają,że nie wiedzą o co chodzi,a chodzi o chinczyków.

piotrek0171
IP:37.7.32.246

2020-02-21 14:14:59

trzeba tez dodac, ze ten byly hodowca duzo czasu i roboty w te golebie wkladal, ale widocznie nie byl w pelni zadowolony z efektu i musial im pomoc

malutki
IP:213.76.108.54

2020-02-21 14:13:43

Znam sprawę w zasadzie bardzo dobrze i powiem Ci piojer, że bardzo się mylisz. W zasadzie połowa oddziału jadła mu z ręki, a nowy zarząd oddziału wybrany na początku 2019 roku był w tego człowieka mocno zapatrzony, ale bardziej w charakterze idola niż manipulanta. Zbieg okoliczności spowodował, że ktoś postanowił powiedzieć: Sprawdzam!

piotrek0171
IP:37.7.32.246

2020-02-21 14:11:38

kliknij link lot Kościan 2

piotrek0171
IP:37.7.32.246

2020-02-21 14:09:33
pjojer
byly pewne zdarzenia, ktore w swietle normalnego lotowania wygladaly podejrzanie, np lot z konkursem okolo 30-40 min, gdzie "siadlo" mu 5 typow (wszystkie z literka C, a wiec do intermistrzoswa - te koszowane jako pierwsze 5 na antenie) i wiecej konkursow z tego lotu nie zdobyl, to wygladalo na mocne przegiecie, niemniej jednak dowod udalo sie zdobyc dopiero w roku kolejnym, kiedy pomimo wielu tradycyjnych kontroli znow wyniki byly dosc mocno czolowe, a co za tym idzie podejrzane, wtedy zdecydowali sie wybrac za kabina w trase, no i wyszlo co wyszlo,

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-21 13:52:32
Piotrek0171
Ja tam nie wiem? Lecz patrząc na filmik!zaraz widać ciąg na wynik!i ta skromność hodowcy!tacy to po " trupach do celu" Nie wiem jak do kolegów, lecz widocznie też mieli takie odczucia ,bo zrobili mu sprawdzam?CHyba już od dłuższego czasu musiało coś nie grać!. DL

piotrek0171
IP:37.7.32.246

2020-02-21 13:35:27
malutki
proponowalbym doprecyzowac, bo w 0455 nie tylko jeden byl olimpijczykiem w historii, ale fakt faktem, sluchajac opowiesci roznej tresci to wrecz mozna dojsc do wniosku, ze jednostkowymi przypadkami to moga byc te w pelni czysto wylatane olimpijczyki, tylko ze takie opowiesci to zaden dowod, tak samo jak w zaden sposob nikt nie jest w stanie udowodnic, ze wspomniany byly hodowca oddzialu 0455 rowniez w sezonie "olimpijskim" stosowal swoje metody, bo wtedy nikt go nie zlapal, a ilu jest takich niezlapanych? tego nie wie nikt, stad taka a nie inna opinia i wycena naszych olimpijczykow

malutki
IP:37.47.123.119

2020-02-21 13:16:51

Mój bardzo dobry znajomy jest kierowcą ciężarówki w Niemczech i kiedyś zdarzyło mu się kręcić pauze tzw. weekendówke na jednym parkingu z kabiną z Polski. Wiedział, że jestem zapalonym miłośnikiem tego sportu dlatego zwrócił na nią swoją uwage. Nawet wstał wcześniej niż zwykle, żeby przy kawie i papierosie obejrzeć moment wypuszczenia. W jego opowieści najbardziej zaciekawił mnie właśnie moment opisujący otwarcie koszy, bo wyglądał zdecydowanie inaczej od regulaminowego. Według jego relacji część gołębi została uwolniona z kilkunastominutowym wyprzedzeniem nad całą resztą kabiny. Szkoda, że dochodzi do takich sytuacji, bo to tylko potwierdza, że olimpijczyk z 0455 może nie być odosobnionym przypadkiem.

malutki
IP:37.47.123.119

2020-02-21 13:08:31

Ilość podobnych przypadków pewnie możnaby mnożyć przez duże liczby...ale niestety pewnie nigdy się o nich nie dowiemy.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-21 12:48:10
Malutki!
A czy to był pojedynczy przypadek? Może wiesz dlaczego zrezygnował MP w kat" A" gdzie miał parę gołębi,( filmiki) a teraz udziela się gdzieś w środkowej Polsce. DL

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-21 12:43:52
Warzecha
Rudi, czy ja pisałem że to jakaś tajemnica!Może pisałeś o tym dwa lata temu! ja tam nie wiem? Tylko tak napisałem!Dl

malutki
IP:37.47.123.119

2020-02-21 11:49:57

Jeżeli znalazł się człowiek, który potrafił jeździć za kabiną i wyciągać swoje ptaki z koszy to napewno znajdą się tacy, dla których zastosowanie sterydów będzie równorzędne z zakwaszeniem wody. Przecież niejedna hodowla to czysty biznes i sposób na zarobienie dużych pieniędzy...a drogi prowadzące na szczyty list bywają dla niektórych zbyt trudne do pokonania bez dodatków niekoniecznie "czystych".

malutki
IP:37.47.123.119

2020-02-21 11:42:43

Wielu nie widzi w tym problemu i nie jest wpisany na listę środków dopingujących dla gołębi.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-21 11:39:54
Malutki
Jeśli tak to działa jak piszesz to poprostu jest to jakiś steryd nic innego myślę że chodzi ci o Clenbuterol ☺️

Warzecha.
IP:31.0.65.255

2020-02-21 11:28:55
piojer
O flegaminie pisałem już dwa lata temu .Ci którzy stosowali mogli się przekonać że można bić po 10 pierwszych na oddział.Oczywiscie przy odpowiednich ptakach i odpowiednim karmieniu .Czwartek 10 ml/litr a w piątek 20ml/litr wody.No i co to za tajemnica ?

malutki
IP:37.47.123.119

2020-02-21 11:23:23

Kolego rudy25 środek o którym wspomniałem ma dużo szersze zastosowanie od wymienionego przez Ciebie bisolvanu, a krąg jego odbiorców jest zdecydowanie szerszy. Konie, gołębie, a także kulturyści i osoby chcące w szybki sposób pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej. Jednym z jego skutków oprócz wpływu na układ oddechowy jest szybki przyrost masy mięśniowej...nawet w czasie spoczynku. Uwierz mi, że nie jest to syropek dla dzieci.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-21 09:52:00
Rudy
Chyba ten ta sama substancja jest w zwykłej : Flegaminie!z apteki . DL

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-21 09:25:02
malutki
masz na myśli to co pokazuje na filmie ten gościu bisolvon dla konie piszesz że forum to nie miejsce wszyscy ciągle tajemniczo piszą a forum powinno być właśnie by dzielić się informacjami czyż nie tak ten owiany tajemnicą lek dla konie jest w syropkach dla ludzi żadne nowość i żadna tajemnica i o wiele taniej wystarczy umieć czytać i pisać by to sprawdzić kliknij link, chyba że masz jeszcze inny lek ale nie widzę powodu by nie podać nazwy

Mario-
IP:89.68.142.46

2020-02-21 08:47:54

To oczywiście nie musi tyczyć się Ciebie-widać,że masz łeb na karku-także odpowiedni kierunek i po Majstra o ile już nie masz.Narka.

Mario-
IP:89.68.142.46

2020-02-21 08:43:12
malutki
Takie postępowanie w hodowli ma krótkie nogi-to jest moje prywatne zdanie.Zawsze będę odradzał taki kierunek myślenia w hodowli. Wielu z młodych hodowców oczekuje gotowych planów lotowych co i gdzie ,kiedy podać.Sęk w tym ,że nikt do końca nie wie ,bo stosując różne programy ,nawet przeciewstawne można osiągać dobre i bardzo dobre wyniki.Tu chodzi o kierunek myślenia ,postępowania w hodowli-tego trzeba się uczyć,nie zaś czy podać dany suplement ,we wtorek czy piątek-to naprawdę mało istotne.Ale jeżeli serwujesz jak ogólnie postępować-to zaraz ...niecierpliwi widzą filozofowanie-co ogólnie często łączone jest z przemądrzałością.Później jeżeli kierunek postępowania będzie prawidłowy -to wyniki będą stabilne bez zbytniego główkowania -czy dosypać gram więcej ,czy mniej.Czy przed długimi lotami podać tyle,czy tyle słonecznika łuskanego...Ale gdy uwięzisz się hodowca w ważenie,mierzenie...czy to dolać ,a może ciut więcej...to lotowanie będzie męką i obciążona potężnym stresem,do tego często porażki definiowane są tym,że inni podają lepsze koksy .Zauważ,że doświadczeni hodowcy ...nie cudują z gołębiami najczęściej,to domena młodych -wydaje się wtedy ,że nie mówią wszystkiego.Ale stabilizując hodowlę -można wtedy od czasu do czasu coś zmienić poprawić-bo dobre gołębie w ostateczniści przy niepowodzeniu dowiozą przynajmniej przyzwoity wynik.Ale tak naprawdę ustabilizowanych hodowli w naszych oddziałach jest bardzo mało.Dlaczego?Bo najczęściej hodowcy ...zwyczajnie chcąc coś poprawić u kształtującej się kadry...nieświadomie im utrudniają.Miłego...

marek21
IP:213.25.166.82

2020-02-21 08:36:40
hodowca0258
Nie c..ulam gdzieś w programach lotowych widziałem w piątki żeby dawać, ale wychodziłem z tego samego założenia że trzeba jak coś to po locie przeważnie po deszczowym wilgotnym. W piątki czwartki się boję, za duże ryzyko że coś zap...ole

malutki
IP:37.47.126.59

2020-02-21 08:11:45

Forum nie jest dobrym miejscem do podania konkretnej nazwy preparatu, ale środek ten ma na celu rozszerzenie dróg układu oddechowego...jest stosowany głównie w wyścigach konnych i właśnie z tej dyscypliny trafił w nasze kręgi. U nas trudno, a w zasadzie niedostępny, ale z Niemiec sprowadza go spora grupa hodowców.

Mario-
IP:89.68.142.46

2020-02-21 07:16:39
malutki
Skoro mowa o wydolnosci ,to rozumiem ,ze chodzi głównie o loty dłuższe.Natomiast zastanawia mnie -ktore z preparatow dla golebi na drogi oddechowe(podawane tylko dwa dni)moga miec tak silne dzialanie ,by podobnie jak w przypadku sterydow stosownych przez norwezki miec znaczacy wplyw na wynik w zawodach?

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-21 06:20:56

Żeby osiągnąć jakiś znaczący wynik to rozumiem że można się pokusić ,ale po to aby być w 15 to bezsensowne.Takie wyniki można osiągać bez trucia ptaków.Zdarza się że mają kryzys w środku sezonu jednak rozsądny hodowca może z tym poradzić wystarczy nie panikować.Do tego trzeba podchodzić spokojnie i nie próbować na siłę zmuszać ptaków do wyczynów .Z naturą można się dobrze bawić i osiągać sukcesy.Ja się ludziom nie dziwię bo kiedyś myślałem podobnie , próbowałem kilka lat i nie wychodziło jednak ptaki nie były na to gotowe. To musi potrwać żeby do tego dojść i nie jest to prosta droga bo łatwiej podać saszetkę,jednak warto się poświęcić.DL

Przemek76
IP:83.26.55.2

2020-02-21 05:15:36

Czyli koksujemy.zal

malutki
IP:37.47.114.235

2020-02-21 04:49:27

A po co norweżki brały leki na astme przed zawodami? Odpowiedź jest jedna: Wydolność.

Przemek76
IP:83.26.55.2

2020-02-21 03:32:56

Po co ta szpryca na drogi oddechowe zdrowemu golebiowi.

Mario-
IP:89.68.142.46

2020-02-20 22:44:06
H0258
W jakim celu na drogi oddechowe wg.Ciebie nalezy podawac dwa dni przed lotem? Skoro do regeneracji po locie kluczowe sa pierwsze dni,ryzyko ewnentualnego zakazenia takze...to co ma wniesc w temacie: -po pierwsze próba zareagowania przez tylko dwa dni i to końcowe ,gdzie infekcja miałaby rozwijać się od niedzieli -jeżeli uznamy za zasadne podanie ,bo cos tam ptakom wg.hodowcy dolega na drogi oddechowe-to jakie leki załatwią sprawę tylko w dwa dni,nie majac destrukcyjnego wplywu na wynik w niedzielnych zawodach,a także w kolejnych?

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-20 22:33:54
H0258
Józefie__ nic złego nie miałem na myśli!Właśnie przeglądałem wasze listy rejonowe i okręgowe!DL

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-20 22:15:02
Marek21
Zasada.Na DROGI ODDECHOWE,podaje się coś, na 1-2 przed lotem.Myślałem,że wiesz.Pewnie wiesz,ale robisz mnie w c..la.

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-20 22:07:24
Jeżeli niepewny jestesś?
To z rana w czwartek,coś w]g swojego zdania,ale tu już lata lotowania się kłaniają i praktyka

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-20 22:03:00
Marek21
Tak z doświadczenia.Dobry lotowy podejmuje decyzję w czwartek po godz.21.Dlaczego?Każdy kumaty wie,z wtedy są najbardziej wiarygodne info z różnych żródeł.

Marek21
IP:37.248.208.240

2020-02-20 21:56:09
hodowca0258
Jak upał i pod wiatr to czwartek lub piątek coś na drogi oddechowe? A jak z wiatrem to z początku tygodnia nic nie podawać? Jak wiedzieć w poniedziałek że lot z wiatrem będzie?

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-20 21:36:34
Stanisław
Przepraszam,ale tak jest w realu.

Stanisław
IP:217.99.180.38

2020-02-20 21:27:59
Hodowca0258
Bądź choć raz poważny i nie obrażaj. Przede wszystkim moja mama nie mieszka zemną. Chyba, że u Ciebie wokół tak się dzieje i o takie skur….ństwo posądzasz innych.

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-20 21:13:31
piojer
piojer IP:194.31.252.145 2020-02-19 18:42:12.Zapomniałeś ,że miałem problem, po szczepieniu Salmowirem o musiałem ponad połowę stada usunąć.Praktycznie od nowa.Nie stać mnie ,aby zakupić partię młodych od zaufanego mistrza i za rok robić wyniki.Ja ptaków nie kupuję,tylko bazuję na tym co mam i na tych co dostaję w prezencie.Tego TOBIE NIE POTRZEBA TŁUMACZYĆ.Jeżeli jeszcze jestem w pierwszej 15-ce w oddziele, no trochę wyżej , na ponad 150 lotujących, nie członków fikcyjnych, to o czym rozmawiamy?

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-20 20:59:22
Stanisław
Nie obraż się,ale Ty cieszysz się jej wiekiem, czy pobieraniem emerytury.Różnie opinie na ten temat?...krążą.

Stanisław
IP:217.99.180.38

2020-02-20 20:46:32
Hodowca0258
Nie martw się do 90-ki dożyjesz, nie jest regułą, że Twoi dziadkowie umierali w wieku 63 lat i Ty szybko umrzesz. Dam Ci przykład moi dziadkowie ze strony mamy umarli w wieku 77 lat, a mama moja ich córka rocznik 1921r w tym roku ukończy 99 lat i jak to mówią da Bóg ,że może osiągnąć 100 lat.

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-20 20:38:01
marek21
Ja uważam,że niedziela i poniedziałek jest najważniejszy,a następnie w zależności od warunków pogodowych czwartek i piątek.Jeżeli będzie z wiatrem, to te te niby antybiotyki odpadają,ale jeżeli zapowiada się upał i pod wiatr,to jak najbardziej.

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-20 20:31:33
Oj Marek,Marek
Internet to machina,gdzie nic nie się ukryje i te wszystkie edytowania,a pózniej wypieranie się ,że nie tak napisałem, to bzdura, bo wszystko można udowodnić.Mówią,że ja pożyję dłużej, bo odziedziczyłem geny po matce, co niedługo będzie miała 87 lat. Oczywiście,chodzenie to wielki problem u niej,ale pamięć,taka jak ma Kapsa.Tak więc, jeżeli to prawda, to jeszcze trochę wam będę wytykał niektóre sprawy.

flower101
IP:83.29.133.226

2020-02-20 19:10:09

"Profilaktyka" chemiczna : przed sezonem , w sezonie , po sezonie i co ? ---kliknij link--- Coś mi się wydaje , że takie "chemiczne" gołąbki są już tak uzależnione od tych " lekowych frykasów " , że bez nich nie mogłyby normalnie funkcjonować ... A jak widać - na załączonym przykładzie - nawet i to już nie gwarantuje utrzymania tej sztucznie wytworzonej zdrowotności ...

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-20 17:43:27

Z tego co Jozin napisał to chodzi o całoroczne prowadzenie ptaków ,po locie to już zbyt późno na profilaktykę.Loty wygrywa ten co ma najlepszą drużynę i popełni najmniej błędów,a nie ten co lepsze suplementy zastosuje.

marek21
IP:213.25.166.82

2020-02-20 11:59:20
malutki
W całym temacie chodziło przedewszystkim o profilaktykę po lociea więc dwa, trzy pierwsze dni. W całą resztę nie wnikamy.

malutki
IP:37.47.121.78

2020-02-20 11:19:15

Sama definicja programu lotowego odnosząca się do sposobu prowadzenia gołębi w sezonie jest moim zdaniem błędna. Kolega Warzecha twierdzi, że powodzenie takiego schematu zależy od oddziału...a moim zdaniem od trzeźwego i racjonalnego podchodzenia do przewidywanych warunków. Sztywne trzymanie się takich planów napewno może przynieść jakiś efekt, ale tylko na pojedyńczych lotach kiedy akurat warunki będą zbieżne z założeniami takiego programu.

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-02-20 08:44:51
Programy lotowe.
Z tymi programami lotowymi to różnie bywa.W jednym oddzielę pozwoli zdobyć mistrza oddziału a w innym do 20-ki nie pozwoli wejść.

marek21
IP:77.252.162.242

2020-02-20 08:16:10
malutki
kiedys hodowca0258 napisał tak: hodowca0258 postów:4485 2016-03-10 20:34:55 Tak jak pisałem.Ojciec -63,dziadek-63,pradziadek-63.Mnie pozostały 3 lata.Po co mam zabierać tajemnice do grobu ? Taka prawda.

malutki
IP:83.5.185.207

2020-02-19 20:19:16

Wskazówki dotyczące przygotowania i motywacji gołębi nie zasługują na miano wiedzy tajemnej...to z reguły samodzielnie wypracowany system, z którym jeśli chcemy możemy się z kimś podzielić. Nie ma jednak gwarancji, że wszystko się sprawdzi. W moim skromnym przypadku wystąpił progres i jestem za to Koledze Józefowi serdecznie wdzięczny. Może jestem wyczulony, ale wyczuwam u Kolegów próbę ironizowania zwykłe koleżeńskiej pomocy, a w zasadzie rozmowy z której potrafiłem wyciągnąć wnioski.

Hodowca74
IP:188.146.234.202

2020-02-19 19:54:19

Jeśli ktoś posiądzie czyjąś wiedzę tajemną, to bez uprzedniego zezwolenia - nie powinien się nią dzielić "wszem i wobec". :)
Więc wydaje mi się, że zachowanie "Malutkiego" jest prawidłowe.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-19 19:46:12
H74
Oki- DL

Hodowca74
IP:188.146.234.202

2020-02-19 19:36:49

Piotrek, dzięki za zrozumienie.
Był EDYT.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-19 18:52:16
Wybacz
Za żart z mojej strony .Każdy ma swoje przemyślenia , metody i tajemnice .Bynajmniej żyje w takim przeświadczeniu i nie śmiałbym na serio prosić o ich odtajnienie.DL

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-19 18:42:12
Malutki!
Jak zdało egzamin to oki!Lecz jestem ciekaw dlaczego u Józefa aż tak różowo nie wygląda?haaa.DL

malutki
IP:83.5.185.207

2020-02-19 18:32:27

Kolego Marku mam nadzieję, że to pytanie retoryczne...bo odezwy ode mnie Kolega napewno nie otrzyma. Odpowiedź jednak napewno nie miałaby nic wspólnego z tym o czym Kolega wspomina. Musiałbym upaść na głowe, żeby na forum głosić to co hodowca0258 zasugerował mi i co w moim przekonaniu przyniosło oczekiwane rezultaty.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-19 17:10:30
malutki
No to napisz o tym programie ,może koledzy skorzystają,czy to ściśle tajne?Tu hodowca 0258 nie jest konsekwentny wyciągnął moje najtajniejsze tajemnice,a swoje utajnił,czy może chodziło o to żółtko z jaka kurki liliputki?

malutki
IP:37.47.121.102

2020-02-19 12:39:58

Jeśli o mnie chodzi to nigdy nie zdarzyło mi się oceniać hodowcy, a w zasadzie poziomu jaki reprezentuje po wyglądzie jego gołębnika. Dobrze wentylowany, funcjonalny i estetyczny to jedyne wymogi jakie ja stawiam. Nie wiem czy powinienem, ale pozwole sobie podać przykład Kolegi Tomka Włodarczyka z Pabianic. Wszystkie wymienione przeze mnie przymioty jego gołębniki posiadały...a jedyna rzeczą, której brakowało był przepych i to pozwoliło mu na zdobywanie wyników godnych pozazdroszczenia.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-19 10:49:04

Widzę że i licytacja na gołębniki była? czy siatka czy wentylatory!Maty dezynfekcyjne!to czy tam macie " ptasią grype"To co mnie tam " małemu"chyba konczyć z hodowlą!. DL

Warzecha.
IP:31.0.82.119

2020-02-19 10:39:15
Jerzy 206
Gratuluję bystrości umysłu ,dlatego żeś się domyślił że to o ciebie chodzi.🤣🤣🤣Próbkę już pokazałeś jak się pochwalileś że miałeś trzy pierwsze na oddział bez wywózek.Czesto tak bywa ,jeśli kogoś w dzieciństwie nie doceniają to na starość sam się musi dowartościować BRAWO TY.

malutki
IP:37.47.121.102

2020-02-19 09:50:33

Na forum często strach cokolwiek pisać, bo nawet przyznając się do podawania ronidazolu w trakcie wysiadywania można być uznanym za chemika i wariata.

malutki
IP:37.47.121.102

2020-02-19 09:47:00

Jeżeli chodzi o program hodowcy0258 to mógłbym sporo o nim napisać, bo miałem okazje go poznać. Szczególnie dobry na loty długie...jak dla mnie strzał w dziesiątke. Nie chodzi o suplementy, ale całą myśle zdecydowanie ważniejszą część prowadzenua gołębi w sezonie.

jerzy0206
IP:83.7.164.185

2020-02-19 09:46:37

Wiesz co Warzecha o tym narcyzie to pasuje do ciebie jak ulał , jesteś również męczący.

marek21
IP:213.25.166.82

2020-02-19 08:54:12
hodowca0258
A Twój program?

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-02-19 08:13:24
Czym jest narcyzm ?
Narcyzm jest cechą osobowości charakteryzującą się wyolbrzymionym poczuciem „doniosłości” własnej osoby oraz znaczenia własnych umiejętności. Ludzie z cechami narcystycznymi wierzą, że są szczególnie obdarzeni talentami, często fantazjują o bajecznych sukcesach, mocy, sławie.

MILAN
IP:84.10.73.191

2020-02-19 07:21:29

Ja pie,, gratuluje kolego wiedzy hodowlanej warunków jakie mają twoje ptaki a przedewszystkim twojego ego pozdro bez obrazy

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-18 23:19:54
winimax
Narazie,dopóki mi na tyle zdrowie pozwala,to sam sobie czyszczę.Dodam, bo pisałem,że mam kurki i co jakiś czas daję jajko na karmę i na to np drożdze itp i mam matę...przed wejściem dezynfekcyjną do gołębnika.Jaki ja głupi jestem?

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-18 23:12:41

No to jesteś wielki kozak ,może coś przeoczyłem, pomimo wszystko to buty musisz sobie sam czyścić zamiast szukać pomocników.

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-18 23:10:38
winimax
Ja mam w ciągu 40 lat ,4 strychowe gołębniki i o siatkowanym sufitem i nad nim 3 wentylatory,co pracują non-stop.Coś jeszcze?...bo kładę się spać

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-18 23:04:36
winimax
Ty mnie nie ucz całorocznej PRACY NAD PTAKAMI.Bo jeżeli tak będziemy podchodzić do tematu,to Ty mi musisz buty czyścić i dezynfekować,przed każdym wejściem do gołębnika.Bez odpowiedzi proszę.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-18 23:03:24

Ptaki lotowane na chemii od razu nie polecą na naturze to musi potrwać.Mnie wystarczy bo mam 40 szt.i gołębnik suchy strychowy 7x4x2m

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-18 22:59:20
Jeżeli kupisz np.
Fortipur,ale małe opakowanie i musisz w sezonie dokupić następne i jest w innym kolorze i inne "farfocle" w nim pływają,to co ? Na to pytanie producent odpowiedział, że to to samo ,tylko inny zastępczy składnik jest w produkcie.Tu trzeba mieć lata praktyki,aby mieć swoje zdanie.Najlepszy to program z przed 20 lat,albo jeszcze wcześniej

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-18 22:51:30
Hodowca 258
To Ty przestań pieprzyć .Jak masz trochę wiedzy to powinieneś zdawać sobie sprawę że używanie jakiegokolwiek programu nie daje sukcesu i to co u jednego robi mistrzostwo u innego porażkę.Tu w grę wchodzi całoroczna praca z ptakami,sposób ich prowadzenia i rodzaj,gołębnik, hodowca itd.Tak więc Twoje porównanie to jak garbatego do łysego z całym szacunkiem dla cierpiących na takie dolegliwości choć ostatnie w modzie .dL

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-18 22:47:03
Tu tylko Basimix dobry
Reszta to pomyje przekonałem się.

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-18 22:43:46
winimax
Przestań pieprzyć.Ja to stosowałem i co? Wyniki w dół.Jedynie kasa , co wydałem,to górna półka. Na tych środkach, to do połowy sezonu,ale niepotrzebnie,bo tam jak Warzecha mówi,ptaki lecą na trening, czy w pole.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-18 22:38:34

kliknij link

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-18 22:35:32
Program swoje,aTy swoje
Proszę napisać , bo nie każdy jest w temacie.edyt:mistrzowie na skalę ogólnopolską są tam, gdzie im przeciwnicy na to pozwalają, bo w innym przypadku nie mieli by wyników.Tak już było w starożytności

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-18 22:27:56
winimax
Karma i Twoje pomiary mnie nie interesują, bo dobry hodowca daje sobie radę,przy każdym pomiarze,nie to co pisze Kapsa.Proszę odpowiedz na konkretne pytanie.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-18 22:24:24
Hodowca 258
Skąd Ty mażesz wiedzieć jaki jest poziom w moim oddziele,z tych wyliczanek.Powiem Ci jedynie że pierwsza dziesiątka to byli mistrzowie lub obecni oddziału.Jestem na pierwszym pomiarze i z boku 10 km gdyby to miało dla Ciebie znaczenie . .Ostatnio stosowałem program DE Riger zgodnie z zaleceniami od poniedziałku do niedzieli .Karma Versele-laga,również zgodnie z programem.Ptaki badane przed sezonem ,zdrowe weszły w sezon i to wystarczy.Co roku zmieniam i w tym sezonie wezmę coś innego Twoje postępowanie mnie nie interesuje Twój cyrk i Twoje małpy, ja to już przerabiałem.DL

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-18 22:07:26
Mówicie,że bez chemii
To najpierw Winimax.Co podajesz ptakom w sezonie lotowym .Od poniedziałku do piątku.Proszę o szczerą odpowiedz.Karma mnie nie interesuje.Potem ja Ci napiszę ,co o tym myślę i jakie byś miał szanse w innym oddziele.Potem pytanie skieruję do następnego przeciwnika antybiotyków.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-18 21:48:55
H74
Tak z ciekawośći zapytam ? ile macie od gołębia!DL

MILAN
IP:31.60.114.82

2020-02-18 21:43:37

Oglądam filmiki tego hodowcy powiem tylko tak robi jak robi niby potrafi dwa dni niekarmić pojnik zasyfiony ale wyniki go bronią także może to gołębią nieprzeszkadza może to tacy jak ja jesteśmy zabardzo przewrażliwieni suszenie pojników sprzatanie co dzień itd pozdrawiam

Hodowca74
IP:188.146.227.72

2020-02-18 21:20:36
Do Kris122
Krzysztofie, nie rób obciachu. :(
Tyle było tu pisania o wodzie do picia, a Ty na filmiku pokazujesz, jak to u Ciebie wygląda.
Najpierw myślałem, że przygotowujesz gołąbkom kąpiel, bo w woda w wiaderku jakaś mętna, napuszczona prosto z hydrantu? z jakimiś pływającymi "falfoclami"? Pomyślałem, że to pewnie jakieś ziółka do kąpieli w niej pływają, a za chwilę po dodaniu zakwaszacza, patrzę ........ że jest wlewana do pojnika.
Stanu pojnika nie komentuję, bo każdy oglądający może mieć swoje zdanie i nic mi do tego, ale przynajmniej do filmiku się nie nadaje, bo ogląda to cały świat, więc może to skutkować spadkiem popytu.
:(
kliknij link
Pozdrawiam. DL.

Hodowca74
IP:188.146.227.72

2020-02-18 20:43:44
Rudy25
Wstawione przez Ciebie linki z "miszczem" reklamującym jakieś proszki D.P. dla gołębi, a nie daj Boże antybiotyki, które chyba rozdaje gratis, bo w sprzedaży pewnie nie będą dostępne nawet u lekarza weterynarii.
Obejrzałem jeszcze parę filmików z poprzednich sezonów, które nakręcił z przylotu swoich gołębi, to można wywnioskować, że te stosowane środki d-py nie urywają. :(
Dlaczego? Otóż średni km , troszkę bocznego spychającego wiaterku i z ponad stu włożonych gołębi w ciągu parunastu min trzy sztuki. Potem jeszcze dochodzą, ale chyba nie będzie źle (to komentarz).
Jak się po zegarach okazuje, to jest super nabite (także do korespondencji), bo na to konkurencja pozwoliła, na gołębnikach 5 czy 10 km bliższych nie było jeszcze gołębi, kiedy u niego już siedziały w gołębniku. :( Jak się słyszy taki komentarz, to nic tylko pozazdrościć oddziału, a może to po to, żeby kupić gołębie i środki z jego półki. :)

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-18 17:29:19
Sylwek 59
Masz racje początek sezonu teraz ilość filmików znacznie wzrasta.Mistrz mistrzowi nie równy 5,40 min.Nie sztuką jest wlać chemię w ptaka żeby latał,a utrzymać zdrowie i formę bez tego i to jest mistrzostwo.kliknij link

sylwek59
IP:5.173.202.37

2020-02-18 17:23:14
Winimax
Po to żeby ktoś mógł sprzedać trochę towaru... Że też lekarze nie wpadli na to, żeby robić ludziom kuracje :-)

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-18 17:04:27

Zbadałem ptaki są czyste ,po co więc truć je jakąś chemią ? No chyba po to żeby ktoś kupił sobie lepszą furę.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-18 13:17:28

kliknij link

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-02-18 13:16:15

kliknij link porady mistrza P

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-17 21:05:49
Malutki!
Ja tam nie wiem ?Lecz jak gołębie siedzą pół roku w gołębniku i prowadzisz jakąś profilaktykę to jak mogą mieć kokcydia i inne dziadostwo?.Zrób badania , będziesz wiedział więcej!( podstawowe).Nie wiem dlaczego chcecie leczyć w ciemno???DL

Medalikxxl
IP:89.64.50.6

2020-02-17 20:08:07

Ciekawe jak się spisuje Grohe tropfen czy ktoś potwierdzał działanie tego środka badaniami ?

malros
IP:83.4.20.237

2020-02-17 19:53:37
Malutki
Vydex gelbe Tropfen daje krople do dzioba, jestem zadowolony z tego produktu..A jak nie mam czasu łapać gołębi, to na karme lub do wody.. Jeśli gołąb ma rzesistka to trzeba podać przez 3 dni..

malutki
IP:213.76.110.221

2020-02-17 19:17:55

Koledzy czym bijecie rzęsistka w czasie wysiadywania jajek? Jak można to konkretna nazwa produktu i przez ile dni, a także przybliżona cena. Wiem, że wszystko na bazie metro lub ronidazolu, ale z ciekawości pytam co sprawdza się u Was. Wiem, że sporo osób daje jakieś kombi i przy okazji eliminuje kokcydia...może i tutaj na forum znajdzie się taka osoba.

Warzecha.
IP:31.0.41.187

2020-02-16 21:30:16

dobrylot.info.pl/index.php/rejon-i-okreg

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-16 21:09:56
Warzecha
A gdzie są te listy? Bo myślę że mieli wspólną!Rad bym zerknął! DL.

irek0414
IP:148.81.116.157

2020-02-12 15:06:42
H0258
Skoro dno to po co tu piszesz?

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-02-12 00:07:15
hod0258
Muszę cie sprowadzic na ziemię.O sile oddziału nie decyduje ilośc hod,która koszowała na pierwszy lot ani ilość gołębi uczestnicząca w locie.

Dla porównania oddz Brzeg zaczynał loty 83 hodowcami a na listę mistrzostwa tradycyjnego okręgu wprowadził 19 zawodników,czyli 22 %.
Twój oddział na tą samą listę w prowadził 21 zawodników,czyli 15%.O współzawodnictwie rejonowym czterech oddziałów też nie możesz się pochwalić.Na 6 wspólnych lotów 4 x 500 km i 2 x 700 km na bazie 1/4 ani razu nie wzięliscie swoich konkursów ,czyli 25%.

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-11 22:43:07
Jaka szkoda,że tak krótko
Śp.Wojtek,Władek-Wlasota i ja mieliśmy coś do powiedzenia na forum.Wtedy forum kwitło.Teraz to dno.Wcale się nie dziwię,bo i M.T. po ostatnich wklejeniach wyników z przed 7-miu lat...forum zamilkło.Dlaczego kol.Marku?Władek,do Ciebie również mam żal.Bo to ,ze jesteś za inną opcją,wcale nie upoważnia Cię ,abyś był na mnie obrażony.

hodowca0258
IP:159.205.116.2

2020-02-11 22:02:47
Dziwne
Kiedy ja napisałem coś na temat antybiotyków,oczywiście wywołany do tablicy,gdzie większość mnie skrytykowała,to po moich wpisach odezwał się Jaro,ale na temat antybiotyków,ani słowa.Czyżbym miał rację.Mam już ponad 60 lat i mam ptaki , co potrafią być w wieku 5-8 lat w czołowce lotników w oddziele. Pewnie ten antybiotyk tak działa?edyt;i to nie w byle jakim,bo na 1-szy lot wkładało 140 hodowców i 6803 gołębi

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.1

2020-02-09 22:07:14
rus029
Dzięki za odpowiedź! Pozdrawiam!

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-09 13:12:26
PAWEL 0311
A coście miel wspólne loty okręgowe!czy tylko w korespondencji!Bo to wielka różnica? DL

pawel0311
IP:37.47.26.248

2020-02-09 12:05:49

Brian a czym ty kolego piszesz. Nie potrafisz sezonu zakończyć a innych pouczasz. Tylko nie pisz o tym jednym razie kiedy udało Ci się być 3 na młode w okręgu Ten system Jansenów coś słabo działa

Bryan
IP:37.30.55.38

2020-02-09 08:59:57

nie wiesz kolego o czym pisze. każdy kto kupuje ode mnie mój system karmienia z programem jeśli nie poprawi wyniku względem poprzedniego sezonu otrzymuje zwrot kosztu zakupu programu

helmut
IP:77.185.60.203

2020-02-08 20:39:34

Witej Pijter :))

helmut
IP:77.185.60.203

2020-02-08 20:37:46

Ja mam kilka pawikow i nawet bylbym sklonny im podawac Twoja karme,Bryan ,ale tylko tym!.Moze zrobilaby ta karma z nich golebie pocztowe?Pocztowych golebi mam wiecej.Problem w tym ze nie wszystkie z nich zasuguja na ich miano.Jakby karma miala to zmienic,to bardzo chetnie poslucham.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-08 20:32:34
helmut
Witaj! DL

helmut
IP:77.185.60.203

2020-02-08 20:22:43
Bryan,
a tak pozatym to wszystko u Ciebie wporzadku?

Bryan
IP:37.30.52.188

2020-02-08 20:16:03

Rozumiem, nie wiem jak lecisz ale twierdzę że nie masz szans osiągnąć takich efektów tym sposobem jak na systemie który ja oferuje gdzie karmę trzeba zrobić

rus029
IP:195.136.137.115

2020-02-08 20:07:10
J.Z bazin
Odp.pierwsze pytanie:jak pisałem ptaki były niesamowicie tępe, wolne,niestabilne,praktycznie wogule nie składały w czołówce.Najlepszy bodaj 963 miał 9 konk.co pokazalo ze nie potrafily powtarzać konk.Byly wtedy prowadzone programem naturalnych wyciagow i ziół jednej z zachodnich firm z ktorej korzysta kilka znaczacych hodowli zachodnich.Zrezygnowalem z niej w roku nastepnym,i lotuje praktycznie do dziś w wiekszosci na produktach krajowych ewent.jakieś 2 środki z zachodu.Nie podaje firm żeby nie tworzyć jakiejś reklamy czy antyreklamy😉wg.mnie jest to do ogarnięcia,tylko wymaga samozaparcia lub takzw ryzykowania czy aby nie był ten moment gdzie coś przeoczymy i będzie za późno,i tu jest potrzebna właśnie intuicja hodowcy o której pisałem.edyt.Nie zauwazylem gorszej odpornosci u ptakow jak i straty o ile pamietam nie byly jakos znaczaco wieksze niz srednia z innych lat.Byly wyjatki ktore do 10 roku zycia byly lotowane i potrafily jeszcze pokazac pazury np.710,364 ktory ostatni maraton potrafil byc bodaj 2 na oddz.pomimo wielu lat w "chemicznym"systemie i po jego zakonczeniu potrafily nadal walczyc.To tak ogólnie opisane z mojego pkt.widzenia

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-08 19:50:45
Bryan
A co tu ma karma do tego!ważne żeby była zdrowa ( bez patogenów)Teraz lotuję na gotowcach!z modyfikacjami, kiedyś sam robiłem.DL

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.4

2020-02-08 19:40:52
rus029
To prawda, zapraszałem Cie do dyskusji bo uważam Cię za bardzo dobrego hodowcę. I dziękuję, że z tego zaproszenia skorzystałeś :)

Czyli wychodzi na to, że dokładnie tymi samymi "skażonymi" ptakami leciałeś w kolejnych latach z powodzeniem. Jak widać potrafiły się przestawić na zmianę prowadzenia i nie zdechły po drugim locie bez antybiotyku. To brzmi optymistycznie, że taka zmiana może się udać nawet przy ptakach, które wcześniej były często "kurowane". Duże były straty w lotach? Było widać słabszą odporność w tym pierwszym sezonie w porównaniu z kolejnymi latami?

Mógłbyś napisać coś jeszcze jak to wygląda u Ciebie w praniu? Robisz badania przed sezonem i w trakcie sezonu? Co w przypadku, gdy zauważysz miedzy lotami jakieś niepokojące objawy? Badasz wtedy czy działasz intuicyjnie na podstawie doświadczenia? Zakładam, ze robisz wtedy pełną kurację przez kilka dni ( np. 6-7)? Czy jest coś szczególnego, co uważasz za nieodzowne w utrzymaniu ptaków w zdrowiu? Co byś mi doradził?

Zdrowie u młodych to zagadka i to chyba także dla niektórych bardziej doświadczonych hodowców...

Bryan
IP:37.30.52.188

2020-02-08 19:39:24

kolego a powiedz na jakiej karmie lecisz chodzi mi tylko o to czy kupujesz gotowa czy robisz sam bo domyślam sie ze kupujesz gotowa

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-08 19:38:18
bryan
Mówisz_ oszczędż czas!Ja tam wole siedzieć przy gołębiach i nie liczę czasu__ bo to lubię!i relaksuje się przy ich obecnośći. Jakby mi to sprawiało kłopot z czasem i kasą__ dawno bym zrezygnował. Uwierz! nie ma cudownych, programów lotowych, tylko praktyka i obserwacja. Reszta to ideologia!. DL Ps__ A ile mają praizów, i jaka ocena sędziowska!Bo na rosół za drogo.

Bryan
IP:37.30.52.188

2020-02-08 19:29:38
samce okazja
Sprzedam 4 piękne samce w cenie 100zł/sztuke polecam tel. 695 923 621 po kuracjach odrobaczone i zaszczepione szczepionka columba II

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-08 19:23:46
Jurek 0114
Wiesz jak siednymy na herbatce!w sekcji__ to każdy z kolegów ma jakieś nostalgiczne emocje z tamtych czasów!choć lecą też teraz na dobrym poziomie!to już te terażniejsze czasy nie umywają się do tych byłych.Mosz recht że starzejymy się coraz szybciej!albo tyn czas tak zapieprzo,ale co nom zostało!!bele by jako taki zdrowie było,a z tym coraz gorzej.Poz DL

Bryan
IP:37.30.52.188

2020-02-08 19:20:13
program lotowy Braci Janssen
Oferuje unikatowy program lotowy oparty na systemie Karmienia który stosowali Bracia Janssen pozyskany od nieżyjącego już hodowcy Niemieckiego więcej informacji udzielę pod podanym numerem telefonu. ŻYCZĘ DOBRYCH LOTÓW! OSZCZĘDŹ CZAS I PIENIĄDZE!! tel. +48 695 923 621 zadzwoń odpowiem na każde pytanie

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.4

2020-02-08 19:16:52
jaro0106
Dzięki za odpowiedź.

Jurek114
IP:185.238.122.22

2020-02-08 18:38:29

Piter teraz to się czyta z łezką w oku. Dzisiejsi mistrzowie nie mogą zrozumieć że takie gołębie były i leciały skutecznie. Jak wrócę pamięcią do dawnych czasów to nie wiem czy to ja tak szybko się starzeję czy to świat schodzi na psy.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-08 18:26:13
Jurek 0114
Hmm__ widzisz? w latach 80__ leciało się bez tych cudownych zdobyczy medycznych. Te ptaki potrafiły w różnych warunkach atmosferycznych( gdzie nikt nie prześwietlał trasy, ważne że na miejscu startu była w miarę pogoda!)przypominam sobie moją samiczkę ,w 87, zrobiła 8 kon najgorszy był 48 w oddziele!wszystkie od 300km . takich gołębi było więcej, co człowiek wspomina do dziś.Gdzie gołębi było tyle co ma kapsa!a obleciało się wszystko! jak Białystok, Gdynia,Koszalin aż po Harlingen czy Brede.Teraz to by się te nasze briwy ani nie pierdły!. Poz DL

Jurek114
IP:185.238.122.22

2020-02-08 17:38:40

Dlaczego napisałem o tym swoim najlepszym gołębiu? A no dlatego ze teraz nabywając gołębie to potrzeba nabyć program prowadzenia, żywienia, i Bóg wie czego jeszcze. Przeważnie jest tak że na nowym gołębniku nie chce żyć i a pierwszych lotach cała nadzieja na potęgę poszła się je..ć. Wedle mojej oceny te gołębie bez "saszetek" nie potrafią funkcjonować. Dowodem są te pytania do Jaro.

Medalikxxl
IP:89.64.49.208

2020-02-08 16:20:17

Jaro a co sądzisz o połączeniu minerały w płynie na karmę a zakwasza z do wody? Lub w jednym pojniku zakwaszacz plus minerały.

Jurek114
IP:185.238.122.22

2020-02-08 16:19:50

Miałem gołębia kupiony za wartość dzisiejszego piwa. Wybitny ptak. Nic z niego nie udało się uchować. Pomimo co roku nowej samicy wszystko badziewie. A ten nawet jako 10 latek robił konkursy. Gołąb o wybitnym zdrowiu, on nawet kataru w nigdy nie miał. To był gołąb o którym będę pamiętał do końca swych dni.

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-02-08 14:45:42
irek0414
Piszesz że "Teoria oka to tylko teoria." Dalej piszesz " Żeby ptak nadawał się do rozpłodu po pierwsze musi mieć: idealne zdrowie, budowę, pochodzenie i to coś co skłoni mnie jako hodowcę do tego aby go w tym rozpłodzie zostawić."

O zdrowiu i budowie nie piszę,bo to jest oczywiste.Co do teorii oka.Też się kiedyś z tego smiałem i traktowałem to z przymrużeniem oka.Teraz uważam inaczej,a zwłaszcza kiedy mogłem to przetestować na swoim podwórku.Spotkanie i wymiana poglądów ze św.pam Krzyżakiem przekonały mnie do tego a zwłaszcza dobieranie par pod tym kątem.

Może to dla niejednego być dziwne,tylko dlaczego wielu mistrzów posiadających wybitne gołębie i odnoszący sukcesy nie potrafi u siebie nic wyhodować.Tylko muszą podsyłać obrączki na zachód żeby na swoich obrączkach mogli sprowadzić stamtąd gołębie?

Pp026
IP:91.222.24.148

2020-02-08 10:27:15

Bardzo częsty błąd hodowców to woliera pełna odpadów hodowlanych z bardzo dobrymi rodowodami.

grzegorz51
IP:83.23.252.247

2020-02-08 10:04:20
TOMAS
Z tym uderzeniem w stół to bym też uważał,bo nie umiejętnie uderzysz i możesz sobie krzywdę zrobić.Bo i do tego tak prostego też rozumem trzeba się umieć posługiwać.

irek0414
IP:148.81.116.157

2020-02-08 09:46:40
Warzecha
Teoria oka to tylko teoria.
Równie dobrze można dobierac ptaki na podstawie kolorowych rodowodów nie zwracając uwagi na całą resztę.
Żeby ptak nadawał się do rozpłodu po pierwsze musi mieć: idealne zdrowie, budowę, pochodzenie i to coś co skłoni mnie jako hodowcę do tego aby go w tym rozpłodzie zostawić. A najchętniej w rozpłodzie zostawię swoje ptaki z rodzin z których coś lata.
Jak ma tylko kolorowy papier albo ładne oko a nie ma tego czegoś to nigdy do rozpłodu u mnie nie trafi.
Nigdy w rozpłodzie nie zostawię gołębia płochliwego.
Co do reszty mogę sie zgodzić

TOMAS
IP:5.173.16.246

2020-02-08 09:21:05

Uderz w stół a nożyce się odezwą.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-07 22:28:14
Warzecha
Rudik, nąsz rację!Lecz większość myśli odwrotnie!. Jak słyszę że na rozpłodzie mają 50 par lub więcej to mnie śmiech bierze!DL

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-02-07 22:05:07
Jaki kierunek obrać?
-hodować młode tylko z bardzo dobrych gołębi
-jak najmniej chemii a więcej srodków naturalnych
-cherlaki wybijać zaraz po wykluciu
-nie iśc na masę a na rasę
-dobierać gołębie wg teorii oka
-twardo lotować,gdyż w przeciwnym przypadku będziemy mieć więcej w rozpłodzie niż w lotowym gołębniku.

Dobry i zdrowy gołąb nie potrzebuje antybiotyków.Poradzi sobie na naturalnych srodkach.

Co dzisiaj obserwujemy?Widzimy że hodowcy wypuszczają po 100 i więcej młodych a potem pierwsi krzyczą przerwać loty bo nie są wstanie ich ukończyć.

grzegorz51
IP:83.23.252.247

2020-02-07 21:25:36
TOMAS
A gdzie Ty jeleniu widzisz rozwalony temat,przetrzyj oczy i spójrz, ten temat ma się dobrze i cały czas się rozwija,tylko Ty w nim nie masz nic do powiedzenia i swą niewiedzę na łosi zwalasz.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-07 20:53:52
Jaro 0106
Jarku, jak tu jesteś? Możesz mi napisać jak według ciebie podawać preparaty Jodowane!tak optymalnie!Podczas sezonu i poza nim, i z którymi starać się unikać mieszania! Poz Dl

rus029
IP:195.136.137.115

2020-02-07 20:48:39
Jaro0106
Jarku czyli nie całkiem bezzasadne jest podawanie anrybiotyku podczas choroby wirusowej;co czesto wg.mnie ma korzystny wplyw podczas np.choroby mlodych /oczywiscie jesli widac inne lub ciezkie objawy nie koniecznie typowe dla wirusow ktore wszczely problem.Abstrachujac temat badan itp.Ostatnio o czym mowilismy na wystawie mamy dziwne "mutacje"chorób wirusowych.

TOMAS
IP:5.173.16.246

2020-02-07 20:36:09

Przylazło dwóch łosi i rozpieprzyli temat...

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-02-07 20:05:07

Co do gronkowców u gołębi , po pierwsze tak jak tu pisano mogą to być różne gatunki przyjmuje się że gatunki koagulazo ujemne nie są patogenne a koagulazo dodatnie są patogenne, to znaczy mają pewien potencjach chorobotwórczy. Ogólnie u gołębi pocztowych w normalnym przypadku gronkowce raczej nie powodują żadnych objawów chorobowych ale w czasie trudnych lotów stada zainfekowane gronkowcami patogennymi mają tendencje do utraty formy , prawdopodobnie osłabiony organizm przestaje sobie z nimi dawać rady i gołębie nie potrafią dojść do siebie . Drugi przypadek to choroby wirusowe które osłabiają działanie układu odpornościowego , wtedy również cały syf który ma hodowca na gołębniku zaczyna się uaktywniać i jest problem bakteryjny pomimo że mamy do czynienia z chorobą wirusową.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-02-07 19:58:45

długo mnie nie było więc odpisuje na pytanie Mam dwa pytania odnośnie tego co pisałeś. Podstawowe, ale nie znam odpowiedzi, więc pytam: 1. Pisałeś, że nie powinno się mieszać zakwaszaczy z elektrolitami. Dlaczego? 2. Piszesz, że bezpośrednio po locie nie powinno się podawać zakwaszaczy. Chodzi tylko o ilość pobieranej przez ptaki wody, czy ma to może jakiś fizjologiczny wpływ na regenerację czy też redukcję zakwaszenia mięśni? Kiedy według Ciebie najwcześniej można podać zakwaszacz? Kwasy mogą wchodzić w reakcję z niektórymi substancjami elektrolitycznymi poza tym substancje te buforują kwasy więc w zasadzie działanie jest żadne. Po locie i tak dochodzi do zakwaszenia organizmu więc po co dokładać swoją cegiełkę . Kiedy można podać po locie zakwaszać ? Jeżeli podajemy elektrolity to najczęściej kiedy przestaniemy podawać elektrolit możemy podać zakwaszacz , jak długo podajemy elektrolit ? Wszystko zależy od przebiegu lotu jak lot łatwy to w zasadzie jedno pojenie , przy bardzo trudnych i wymagających lotach nawet kilka dni , ważne jak gołębie się zachowują.

rus029
IP:195.136.137.115

2020-02-07 19:57:20
piojer
Bywa różnie, ale staram się omijać temat leków,hodowla to prosty temat jak wszystko gra,czasem jednak jest to trudne zagadnienie jak coś się wali nie wiadomo z czego i skąd.I tu musi być hodowca z intuicją.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-07 19:31:56
Rus029
Krzysztof zgadza się,co piszesz!Idzie prowadzić hodowle bez jakiś ingerencji antybiotykowej!po całym czasie!gdzie potem nic nie pomaga!Gdzie słyszy się że nie potrafią uchować zdrowego młodego. DL

piojer
IP:194.31.252.145

2020-02-07 19:22:11

Ja myślę że w tych czasach świadomość hodowców,koszty z tym związane!(dbanie o hodowle)Ograniczają w pewnym stopniu, zarażanie się gołębi w kabinach.Przynajmniej tak to widzę u nas!Kto co stosuje, to już jego indywidualna sprawa,lecz świadomość ,kierunek metodyczny musi być wypracowany latami, bo jak ktoś przez cały czas skacze z medykamętami może się srogo zawieść.DL

rus029
IP:195.136.137.115

2020-02-07 19:16:39
J.Z bazin
Kiedyś byłem poproszony do tablicy😉więc odniosę się do tematu.Ja też byłem Tym który lubił saszetki,kuracje na przemian jak Nas szkolno... itd.Pewnego sezonu postanowiłem z tego zrezygnować i przelecieć cały sezon bez saszetki.I...ptaki były chyba najbardziej tępe od kiedy lecę,ale swoje zrobiły i byłem bodaj 2/3 w lotach gol.dorosłych ,ale sezon pozniej gol.scigaly sie swietnie,i w miare utrzymuja swoj poziom.Wtedy mistrz czy v-ce mistrz.mlodych nie pamiętam aż tak szczegółowo. Do czego zmierzam; Kol.winimax mówi B.podobnie jak to jest u mnie.Da się fajnie lecieć mając swój rozum i wiedzę bez chemi w sezonie.I owszem jak jest potrzeba to należy wspierać się lekami ale wiele sezonów przelecialem bez stosowania antybiotykow.Gorzej z mlodymi tu bywa ze dzisiejsze mlode czesto wymagaja takiej interwencji w czasie ataku znanej tu dolegliwosci, choc i to niekiedy odpuszczam i walcze z problemem bez wsparcia chemii.To juz moja decyzja wg.tego co sie dzieje i powagi sytuacji.Teraz Hod.0258 /Moje wyniki sa znane wiekszosci na forum i Tobie.I jesli 15/23.. przod.Polski w kat.to dobry wynik bez chemii to Sam widzisz ze sie da.To tyle z mojej str.w temacie.

Mario-
IP:31.0.44.210

2020-02-07 18:15:22
marek21
W związku z tym -czy zakładasz ,że gołąb wracający z lotu (po wcześniejszej podróży w kabinie) z dużo większym prawdopodobieństwem powraca chory lub zainfekowany, niż zdrowy? Choć i tak gdyby nawet w definicji...metafilaktyki jest...,, ostatni z trzech poziomów profilaktyki zdrowotnej obejmujący działania skierowane do grup PRZEWLEKLE CHORYCH lub niepełnosprawnych i mający na celu zapobieganie nasileniu skutków choroby bądź niepełnosprawności[2][3] lub powikłań choroby (do zgonu włącznie[4])’’.—————Z jakiego założenia wychodzisz?

Mario-
IP:31.0.44.210

2020-02-07 18:09:05

kliknij link Co prawda tu jest o śwniach,ale kluczowe zdania wg.mnie... ...,, Jeżeli lekarz weterynarii proponuje nam kurację bez wcześniejszych badań to nie powinniśmy się decydować na taki krok w ciemno.’’———————————— i kolejne...,, Warto też wiedzieć, że przemyślane i rozsądne postępowanie z antybiotykami minimalizuje powstanie lekooporności u bakterii.’’

Mario-
IP:31.0.44.210

2020-02-07 18:06:59
marek21
kliknij link

Mario-
IP:31.0.44.210

2020-02-07 18:00:17
Siwy7
Pokaż proszę w którym miejscu kolega winimax poprosił o komentarz swoich wyników?Jeżeli napisałeś,że dość słaby poziom prezentuje rozumiem ,że prezentujesz wyższy-dlatego z chęcią się zapoznam.

Siwy7
IP:188.146.55.198

2020-02-07 17:32:43

Przepraszam ja tylko skomentowałem wyniki kol. Marka. Kol. Marek sam wkleił nam link do swoich wyników i prosił o komentarz. Apropo tematu , to o czym ten Twoj temat jest?

grzegorz51
IP:83.23.252.247

2020-02-07 17:18:50

A nie dziękuj ja tu tylko przelotem byłem bo dobrych znajomych zauważyłem i kilka tylko słów z nimi zamieniłem.To ja bardzo dziękuję że mi swoim tematem to umożliwiłeś i zarazem tobie nie omieszkam serdecznie podziękować.Więc jeszcze raz dziękuje.

Jozin z Bazin
IP:188.146.38.104

2020-02-07 17:10:29
grzegorz51, Siwy7
Jako założyciel tematu proszę Was grzecznie abyście go opuścili i nie zapomnieli zamknąć drzwi z drugiej strony. Wasze zachowanie jest dziecinne i żałosne. Dziękuję!

grzegorz51
IP:83.23.252.247

2020-02-07 17:06:12
winimax
Trzeba samemu coś sobą reprezentować by drugiemu coś zarzucać,ty już tutaj swój zaprezentowałeś mam przypomnieć by odświeżyć.Widzę że sylwek59 rączki do klaskania składa cóż długo nie potrwało a swój swojego zawsze znajdzie.A co do hejtu do właśnie Ty już go dałeś w temacie o poszukiwaniu samiczki Też mogę przypomnieć.A najlepiej świetne Polskie Powiedzonka "Jak kuba Bogu,tak Bóg Kubie."Albo " Kij ma dwa końce" jest ich więcej mogę dalej nimi sypać.Ja winimax chamstwa się uczę od swojego mistrza jakim jest Twoja osoba winimaxi.A to przykład chamstwa jak Ty traktujesz innych. To jest taki niewinny Twój wpisik.Przypomni sobie 'go i pomyśl jeżeli jeszcze potrafisz. "wiarus Dołączył: 16 Sty 2015 Posty: 3956 Wysłany: Pią Lut 07, 2020 15:07 Temat postu : siwy7 napisał: Gregor4616, Ty mnie źle zrozumiałeś, ja piszę co będzie a nie co było. Według Ciebie 21-15=5 , ciekawe bo ja myślałem że 6. No cóż całe życie człowiek się uczy , a i tak umiera głupi. No cóż, ty się taki urodziłeś :)" Widać że dla Ciebie to wszyscy rodzą się głupkami.

Mario-
IP:89.68.142.46

2020-02-07 16:48:45
Siwy7
Skomentowałeś wyniki kolegi,poproszę o Twoje...

sylwek59
IP:5.173.202.37

2020-02-07 16:05:46
Marek
Odpuść, nie warto. Może jak nikt nie będzie z nimi pisał, to przestaną. Pozdrawiam.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-07 15:51:12
Jeszcze jeden pajac.
Przez takich pajaców brak chęci do pisania ponieważ nic sobą nie reprezentują i uprawiają hejt.Dziekuję wybaczcie że nie odpowiem.DL

Siwy7
IP:188.146.55.198

2020-02-07 15:45:53

Rzeczywiście kol. Marku dość słaby poziom kol. reprezentuje. Jedynie w kat. A nieco lepszy. Czyżby nabył kolega gołębie szybkie od R.T. Mimo wszystko gratuluję kol. wyników,to duży postęp bo jeszcze kilka lat temu był kol. trzeci ale od końca.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-07 15:33:13
marek 21
Do którego zadałeś ich dwa.Pierwsze nie bardzo rozumiem o co w istocie Ci chodzi.Odnośnie tego co podaje po locie to są produkty stworzone przez firmy bazujące na naturze.Pierwsza rzecz to ptaki musza wejść zdrowe w sezon lotowy.Nic nie kombinuje wybieram jakiś program i stosuje go zgodnie z zaleceniami producenta.Firm nie wymieniam aby nie uprawiać tu reklam.Jest wiele firm które mógłbym polecić i to w zupełności wystarcza.To są jak określiłeś pół środki druga połowa to ptaki , praca wiedza i talent hodowcy oraz wszystko co z tym się wiąże.Chciałbym nieświadomym wyjaśnić że wielkim mistrzem nie jestem co jedynie dziele się swoim doświadczeniem.DL

marek21
IP:77.252.162.242

2020-02-07 14:16:37
winimax
Czy możesz się odnieść do mojego pytania?

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-07 12:36:00

Moje wyniki nie są tajemnicą i każdy może sobie zobaczyć. Nie są powalające i nie mam zamiaru roztrząsać przyczyn,powiedzmy z przyczyn niezależnych od hodowcy.Moim zdaniem są na przyzwoitym poziomie jak na małą hodowlę.Czasami te boże strony wymagają większych wysiłków jak te gloryfikowane.kliknij link

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-02-07 11:03:40
hod0258
Napisałeś".Ci co na ziółkach,to tylko w innych stronach, gdzie nie ma konkurencji"

Pisząc o innych stronach,kogo miałeś na mysli?

grzegorz51
IP:83.23.252.247

2020-02-07 09:13:58
winimax
Jeżeli nie jest to tajemnicą to czy możesz się pochwalić i uwiarygodnić listami osiągnięcia swoich asów bez tych cudów.Wtedy będziemy my nie którzy laicy w tym zagadnieniu mieć czysty obraz dawać czy też nie.Bo same głoszenie tej teorii nawet przez takiego mistrza jak nasz winimax nie oparte na faktach nie zawsze jest przekonywujące.Czy nie prawdę piszę mistrzu?.Kolega przedstawi co daje te cuda i ty co się ich wystrzegasz i będzie pełny obraz.

marek21
IP:77.252.162.242

2020-02-07 09:06:28
winimax
W takim razie jeśli się uodparniają, to znaczy że są? Jeśli by ich nie było to nie miałoby co się uodparniać chyba? Co Ty podajesz po locie? Ja osobiście podaje usnegano lub ropa ale to są raczej półśrodki.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-07 08:02:57
Hodowca 258
Jeśli to nie tajemnica to czy można zobaczyć Twoje wyniki na tych cudach?Mniejsze dawki antybiotyku jedynie uodparniają bakterie natomiast podany jednorazowo na początku zaburzy ich rozwój lecz po kilku takich kuracjach się uodparniają stąd te lekooporne bakterie.Niektóre antybiotyki rozrzedzają krew i poprawiają osiągi ptaka jednak szkody jakie czynią w organizmie gołębia są niewspółmierne.Ptak swoją florę bakteryjną buduje kilka tygodni i to są bakterie utrzymujące równowagę w organizmie .Natomiast antybiotyk,szczególnie te miksy załatwi wszystko w dwa dni.Powszechnie już o tym wiadomo i teraz lekarze nie szafują antybiotykami dla dzieci bo znają te mechanizmy,aż dziw bierze jak hodowcy niszczą swoje ptaki dla pucharka ,a można to zrobić bez tego i cieszyć się zdrowym pakiem.Kiedyś postępowałem podobnie jak wielu z nas ,nawet nie zdając sobie z tego sprawy co jest w tych saszetkach bez składu,jednak jak ptaki zaczęły chorować coraz częściej i więcej antybiotyków trzeba było stosować ,zacząłem myśleć.Dlatego teraz chcę przestrzec pozostałych aby nie popełniali tych błędów.DL

marek21
IP:213.25.166.82

2020-02-07 07:57:41

A mi się wydaje, że podanie jeden dzień ma działać jak już coś by się zaczynało. 3-5 dni to leczenie. Pozatym poczytajcie o "metafilyktyce" gdzi edaje się antybiotyki w dawce podprogowej. Kto wie, może de weerd daje do saszetek włąśnie dawki mniejsze, gdzi ezapobiegają ale nie do końca leczą.

flower101
IP:31.0.41.156

2020-02-07 06:54:53

A póżniej dziwić się jak hodowcy skarżą się , że po nabytkach z takich "chemicznych" hodowli trudno w normalny sposób ( bez tego chemicznego "hokus pokus ") młode wyhodować ..."Jednodniowe kuracje antybiotykowe" - ja pier...lę , że jeszcze w tych czasach są tacy pożyteczni ...

Mario-
IP:89.68.142.46

2020-02-06 23:31:55
H0258
To musza byc niezwykle specyfiki ,ktore w jeden dzien zalatwiaja sprawe.U ludzi cięzko o takie.Nie widzialem ,zeby ktos stosowal jeden dwa dni antybiotyk ,by czemus zapobiec-nawet gdy w domu inni chorują. Hodowcom bez konkretnych badań klinicznych można wiele ,,przekazać’’. Dobrej nocy.

hodowca0258
IP:159.205.108.49

2020-02-06 23:01:35
Mario-
A po co ktoś podaje jakąś saszetkę w poniedziałek,np BS,ale ten niepodrabiany? Przecież to antybiotyk\to producent zaleca\.Jeden dzień wystarczy,aby zapobiec temu,co ptaki mogły przynieś coś z kabiny.Po co ktoś zażywa jedną tabletkę,jak się żle czuje i już przewraca świat do góry nogami? To, aby pomóc ptakom ,jak najprędzej dojść do formy.Te które nie reagują na "pomoc", to wycofuje się go z lotu w danym sezonie,jeżeli poprzednio,już pokazał,ze coś potrafi.

Mario-
IP:89.68.142.46

2020-02-06 22:49:08
H0258
Jezeli stosujesz jednen dzien w sezonie,to jakie jest jego zadanie?Zdrowemu nie pomoze,chorego nie wyleczy.Tylko hodowca jakby spokojniejszy.

hodowca0258
IP:159.205.108.49

2020-02-06 22:17:00
Mario-
Na 2-3 tygodnie przed parowaniem...odpowiedni na większość chorób ,przez 6-7 dni.W sezonie co 2-3 tydzień\w poniedziałek\,kiedy jest zaplanowany lot lot krótki\ponizej 500 km\.Te wszystkie saszetki spod lady, to co? U mnie dozwolony z weterynarii, co zajmuje się głównie drobiem.

Mario-
IP:89.68.142.46

2020-02-06 22:02:45
H0258
Czy w takim razie,skoro w to wierzysz -także antybiotyki sa u Ciebie czestym gosciem w sezonie?

hodowca0258
IP:159.205.108.49

2020-02-06 21:41:25
Moje zdanie
To,że trzeba badać i że kuracje zapobiegawcze w ciemno niszczą organizm ptaka,to mit.Wszystkie hodowle, co mają odpowiednie wyniki,stosują antybiotyki.Ci co na ziółkach,to tylko w innych stronach, gdzie nie ma konkurencji. Po takiej kuracji odpowiedni probiotyk,co jest o wiele tańszy i odpowiednie witaminy i tyle.Przestańcie nabijać kasę innym, bo to jest topie.To chore.Te filmiki, co już pisałem,ze odpowiednie badania przed sezonem i koniec , to bzdura.Może dlatego,że te antybiotyki stosuje się póżniej w sezonie ,to by było za dużo.Proszę mi podać jeden przykład takiego hodowcy, co tego nie robi i ma czołowe wyniki w kategoriach i GMP. Gdybym ja na sobie stosował tylko tą odpowiednią medycynę, to by mnie już tu na forum nie było.Niestety,taka prawda.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-06 19:15:54

Z wypowiedzi wetów w ubiegłym roku to słyszałem o 30% niektórzy szacowali nawet na 40%.zainfekowanych stad.To wiąże się z ograniczoną odpornością ptaków najczęściej spowodowanych nadużywaniem antybiotyków.Zakładając że 30% hodowców bada ptaki to może oznaczać że połowa polskich hodowli jest zainfekowana tą bakterią.DL

Hodowca74
IP:188.146.227.150

2020-02-06 19:08:48
Zostawcie tego "złocistego"
Bo odnośnie tego napisano poniżej.
Mnie by bardziej interesowało to, jaki % gołębników w oddziałach robi podstawowe badania gołębi i leczy jeśli zachodzi potrzeba albo przynajmniej robi te tzw. "ślepe kuracje". :)

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-06 18:46:49
Pp026
Prawie zawsze ,ktoś udzielił Ci błędnych info.,chyba że są nieliczne bakterie .U ludzi również występuje okresowo podczas osłabienia organizmu jednak nie może wywoływać objawów.Właśnie dlatego znajomość flory bakteryjnej jest tak ważna .DL

Pp026
IP:91.222.24.148

2020-02-06 18:11:12
winimax
Jak zapewne wiesz gronkowiec złocisty nie zawsze jest leczony.
A jest to najgroźniejszy z gronkowców.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-02-06 12:53:04
Pp026
Już wyjaśniam ,czasami ptaki badam w ludzkim laboratorium i nie tylko dlatego że robi to kolega lecz że nie mam problemów z wysyłką.Bada mi ptaki jednak nie stosuje leczenia pomimo że jest doświadczonym mikrobiologiem.Flora bakteryjna człowieka i ptaka jest różna i to co u człowieka jest naturalną florą bakteryjną u ptaka może być patogenna.Na temat flory bakteryjnej gołębi prawie nie ma żadnych publikacji i to jest w większości indywidualna wiedza weta .Jedni posiadają ją w większym stopniu inni w mniejszym.Dlatego napisałem że trzeba się na tym znać ,ponieważ nie wszystkie bakterie wykryte w badaniu podlegają leczeniu ,a stanowią florę bakteryjną ptaka.DL

Pp026
IP:195.72.148.233

2020-02-06 12:29:51
winimax
Napisałeś:
To ważna informacja z czym mamy do czynienia ponieważ niektóre szczepy gronków mogą stanowić florę bakteryjną i tego się nie leczy ,po prostu trzeba się na tym znać i nie próbować samemu leczyć.
Florę bakteryjną tworzą aktualnie bytujące mikroorganizmy oczywistym jest, że te chorobotwórcze należy eliminować. Nie spotkałem się by ktoś robił antybiogram dla "pożytecznych" bakterii.
Dlatego napisałem o antybiogramie.

Hodowca74
IP:188.146.231.219

2020-02-01 22:44:41
Malutki
Odnośnie wpisu 2020-02-01 12:37:52, to mam takie samo zdanie. :((

Jozin z Bazin
IP:188.146.228.47

2020-02-01 12:43:07
Przemek76
I jakie efekty jeśli chodzi o listę konkursową? Pytam oczywiście bez złośliwości. I co rozumiesz przez ten minimalizm?

Jozin z Bazin
IP:188.146.228.47

2020-02-01 12:41:44
jaro0106
Podbijam ponownie swoje pytanie z 25.01:

Mam dwa pytania odnośnie tego co pisałeś. Podstawowe, ale nie znam odpowiedzi, więc pytam: 1. Pisałeś, że nie powinno się mieszać zakwaszaczy z elektrolitami. Dlaczego? 2. Piszesz, że bezpośrednio po locie nie powinno się podawać zakwaszaczy. Chodzi tylko o ilość pobieranej przez ptaki wody, czy ma to może jakiś fizjologiczny wpływ na regenerację czy też redukcję zakwaszenia mięśni? Kiedy według Ciebie najwcześniej można podać zakwaszacz?

malutki
IP:37.47.87.191

2020-02-01 12:37:52

Hodowca74 wspomniany przez Ciebie przypadek to rzeczywiście crem de la crem naszego hobby. Jak tylko go złapano to zastanawiałem się co jeszcze jest możliwe, bo to że nie był jedynym przypadkiem raczej nie podlega dyskusji.

Mario-
IP:89.68.142.46

2020-02-01 11:36:55
jaro0106
Jak często spotykasz się w praktyce z gronkowcami,gronkowcem złocistym?(%)

Hodowca74
IP:188.146.229.97

2020-02-01 09:47:00

Od dawna było tu pisane, że jest więcej rodzajów gronkowca, ale ten złocisty jest najgroźniejszy wymagający b. trudnego leczenia. Wtedy też ktoś ironicznie stwierdził, że przy "złocistym", to najlepiej by było wypalić gołębnik, a dokładnie to go spalić i zaczynać od nowa. :-(( To taki chyba żart. ;)
Gronkowce czy E-Coli wchodzą w skład flory bakteryjnej gołębia i lecząc po nietrafionych badaniach, można się na długi czas pogrzebać, bo wtedy znane antybiotyki nie pomogą, skoro są do nich w niepotrzebnych kuracjach "przyzwyczajane". Pisze o tym nasz forumowy wet kol. Jaro 0106.
Problem tych chorobotwórczych bakterii, to generalnie mamy to, co nasi koledzy z oddziału. :( Gołębie są w kabinie wymieszane, i jeżeli mamy w oddziale takiego "chemika", który wyhodował bakterie odporne na "wszystko", to jest duże prawdopodobieństwo, że też ten syf dostaniemy na swój gołębnik gratisowo! :(
Będziemy mieli ten sam problem co ten "pacjent", ale z taką różnicą, że odporne i zdrowo prowadzone gołębniki przez cały rok - mogą sobie dużo lepiej z tym problemem poradzić.
Za nakaz rozkładania gołębi możemy podziękować niektórym cwaniakom, którzy za wszelką cenę chcą mieć wyniki olimpijskie. Wszelkiej maści "miszczom" ogólnopolskiej korespondencji, bo regulamin nakazujący rozkładanie gołębi w kabinie ZG wprowadził po to, żeby utrudnić oszustwa. Zawdzięczamy to właśnie m.in. takim dziadom, jakiego złapano na gorącym uczynku w minionym sezonie w Oddziale 0455. :((
kliknij link
A tak pięknie i przekonywująco mówił o swojej hodowli i osiągnięciach, jakby pozjadał wszystkie rozumy. I to po trzech latach hodowli, sukces nie tylko olimpijski był w zasięgu ręki, a tu "zonk", i ta ręka została "odcięta". :((

Przemek76
IP:83.26.38.163

2020-02-01 09:03:00

Ja sie wyleczylem!!!prostota i totalny minimalizm

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-02-01 07:50:53

Dobremu gołębiowi wystarczy czysta karma a do wody miód z cytryną .Głupiemu nawet żaden antybiotyk nie pomoże .

hodowca0258
IP:159.205.103.241

2020-01-31 21:52:09
Czy nie zauważacie,że
Kasa się liczy i że wynik jest ważny.Antybiotyk ,to jest klucz do sukcesu.Ptak ma wynik,kasuję i resztę mam gdzieś ,Chińczyk wszystko kupi,choć ostatnio się trochę namieszało.To wszystko co jest pisane,to prawda,ale dla dostarczyciela coenf.Te wszystkie filmiki,gdzie sa wskazówki jak się robi wynik,to można przenies na papier i podetrzeć sobie tyłek.Przepraszam.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-31 21:24:24
Jaro 106
Oczywiście miałem na myśli grupy i lekooporność bakterii.Czy mógłbyś napisać na temat flory bakteryjnej gołębi, ponieważ ciężko coś konkretnego znaleźć w necie.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-31 20:51:32

Wszystkich właściwych informacji udzielił udzielił już winmax. Dodam tylko że poza nielicznymi wyjątkami nie ma antybiotyku na coś tam , to wszystko jest kwestią lekooporności , kiedyś wszytskie antybiotyki działały ale było to 50 lat temu obecnie czym popularniejszy antybiotyk tym jego szanse że zadziała są mniejsze . Dla przykładu 99% szczepów gronkowców izolowanych od gołębi są odporne na tetracykliny , to samo na makrolity tyli erytomycyna czy tylozyna . Czyli te które hodowcy nagminnie stosują profilaktycznie na tak zwane drogi oddechowe lub które są w składzie tak zwanych szczepionek na drogi oddechowe bo to nic innego jak zwykłe antybiotyki.

Stanisław
IP:83.7.186.254

2020-01-31 18:44:10
Winimax
Dzięki masz rację tak to niestety jest. Dl.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-31 17:37:30
Pp026
To ważna informacja z czym mamy do czynienia ponieważ niektóre szczepy gronków mogą stanowić florę bakteryjną i tego się nie leczy ,po prostu trzeba się na tym znać i nie próbować samemu leczyć. Odnośnie antybiotyków to sklepikarze nie mogą ich rozprowadzać legalnie, niestety nasprowadzano saszetek i wszelkie gówno jest na wyciągnięcie ręki.Stanisław skoro nie ma składu,ani atestu to jest antybiotyk rozprowadzany nielegalnie.Bardzo łatwo sprawdzić co jest nielegalne ,nie znajdziesz tego w żadnym sklepie internetowym, tylko z pod lady .DL

Pp026
IP:195.72.148.233

2020-01-31 09:49:00
Moim zdaniem
Nie jest istotne co zostało wykryte tylko przedstawienie właściwego antybiogramu.
Jeśli rozpoznany jest gronkowiec to dla mnie istotnym by było czym go zwalczyć a nie to jakiej nazwy on jest.

Jeśli chodzi o niektóre badania to ...
Np żółty guzek badany jest najczęściej poprzez wymaz z wola.
Jak myślicie jaka jest ruchliwość tego pierwotniaka w temperaturze pokojowej ?
Zakładam, iż wymaz oglądany jest pod mikroskopem i szukamy w polu widzenia ruchliwych pojedynczych rzęsistków.

Stanisław
IP:83.7.182.19

2020-01-31 09:43:52
Szanowni Koledzy
Może by tak zrobić listę tych popularnych "leków", które są antybiotykami. Jestem przekonany, że jakaś część hodowców nie wie i nie rozróżnia tego. Podajemy wciskane nam przez "sklepikarzy" jakieś saszetki na wszystko nie wiedząc co to jest naprawdę np.: popularny BS jest antybiotykiem czy nie. To tylko taki mały przykład.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-31 09:27:19
malutki
To najgorsze z możliwych rozwiązań,lepiej już nic nie robić i to co słabe usuwać.Antybiotyki nie są jednym lekiem i każdy ma swoje zastosowanie .Podasz na bakterie na który nie są wrażliwe i dodatkowo osłabisz ptaki,czyli ich stan zdrowia pogorszy się bo wybijesz dobrą florę bakteryjną i na te miejsce wejdą grzyby.Tak więc stosując antybiotyk trzeba wiedzieć że odniesie skutek.Antybiotyk to trucizna wybijająca wszystko co służy ptakom do obrony własnej ,w czasie choroby traktowany jako mniejsze zło.Niestety niektórzy używają go jak witaminki.DL

malutki
IP:37.47.91.149

2020-01-31 04:42:25

Reasumując nie ma sensu badać gołębi...ślepa kuracja i nadzieja, że dobrze trafiliśmy to chyba najlepsze rozwiązanie. Skoro nie ma pewności czy wyniki badań są wiarygodne to nie widze najmniejszego sensu ich przeprowadzania.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-30 22:28:53

Możliwe jak korzystam z ludzkiego którego właścicielem jest kolega w związku z tym nie płacę za badanie, jednak wie co robi.Pomimo to korzystam jeszcze z jednego dla gołębi bo mam do nich zaufanie.DL

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-30 22:24:02

winmax wystarczy jak się na takie wyniki popatrzy i wiadomo gdzie są jakieś niedoróby , tyle się tego naoglądałem z całej polski że nawet z nie do końca profesjonalnych wyników coś można wywnioskować ale często po prostu wyniki są niedociągnięte bo jak kotoś pisze że wyszedł jakiś tam paciorkowiec lub jakiś gronkowiec i jakaś tam e coli to w zasadzie może być wszystko i nic.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-30 22:16:51
Jaro 106
Podłoża są te same i wynik badania nie może być inny .Często korzystam z tego dla ludzi co jedynie mają problem z określeniem flory bakteryjnej gołębi.Jednak wyniki są rzetelne i często robię porównania czy nic nie przeoczono.DL

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-30 21:53:37

Tu taka mała wklejka bo szkoda tworzenia ameryki na nowo.:
Znaczna część szczepów E. coli nie jest chorobotwórcza i stanowi naturalną florę bakteryjną występującą w jelitach (symbionty i komensale), gdzie biorą udział w rozkładzie substancji pokarmowych oraz syntetyzują witaminy z grupy B, K i C. Dzięki wytwarzanym bakteriocynom E. coli stanowi konkurencję dla bakterii patogennych. Wśród szczepów chorobotwórczych wyróżnia się 6 tzw. patotypów: Enteropatogenne E. coli (EPEC) – dokonują inwazji enterocytów wywołując stan zapalny Enterotoksyczne E. coli (ETEC) – wytwarzają enterotoksyny: ciepłochwiejną (LT) i ciepłostała (ST); są przyczyną tzw. biegunki podróżnych Enteroinwazyjne E. coli (EIEC) – penetrują komórki nabłonkowe jelita i namnażają się w nich wywołując owrzodzenia i biegunki Enteroagregacyjne E. coli (EAEC) – przylegają do komórek nabłonka jelita nie penetrując ich; powodują przewlekłe biegunki Enterokrwotoczne E. coli (EHEC) – tworzą cytotoksyny ciężko uszkadzające błonę śluzową przewodu pokarmowego Odrywające komórki E. coli (CDEC) – zdolne do odwarstwiania komórek przylegających do powierzchni stałych Istnieją również szczepy odpowiedzialne za zakażenia pozajelitowe, tj. wywołujące zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych oraz szczepy uropatogenne.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-30 21:44:12

Co do e coli u gołębi stanowi ona trzon flory fizjologicznej i w badaniach wychodzi ono zawsze , jest to bakteria niezbędna dla życia gołębia ponieważ syntetyzuje szereg witamin , tylko szczepy chorobotwórcze są wskazaniem do leczenia wychodzą one bardzo rzadko ale nawet jak wychodzą to rzadko powodują jakieś objawy chorobowe chyba że dochodzi do jakiś innych komplikacji w postaci np. chorób wirusowych , jeżeli już to bardzo rzadko wychodzą szczepy enteropatogenne ale to jakieś 1 % przypadków. Cześć laboratoriów w ogóle pomija u gołębi badanie tej grupy bakterii i badaniu po prostu jej nie ma co nie znaczy że jej faktycznie nie ma , robi tak np jedne z popularniejszych tego typu placówek w Polsce .Więc jeżeli robisz u gołębi badanie w dwóch placówkach i w jednym e coli nie ma w drugie stwierdza że są to z całą pewnością rację ma te drugie. Standardowo przy opisie w badaniu jeżeli stwierdza się e coli które nie jest patogenne daje się taki opis: Nie wyhodowano enteropatogennego szczepu Escherichia coli (EPEC).

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-30 21:39:57

Problem w tym że jest bardzo trudne prawidłowe określenie czy to jest faktycznie gronkowiec złocisty , różnica między stapchylococus intermedius a aureus jest niewielka a nawet płynna , więc prawidłowe rozróżnienie jest dla laboratorium pewnym wyzwaniem. Labolatorium które nie ma doświadczenia z gołębiami będą w takim przypadku dawać rozpoznanie jak złocisty , z kolei labolatorium zwierzęce ale też nie mające pojęcia o gołębiach jako pseudointeligent różnice między tymi trzema gatunkami są minimalne i trzeba dodatkowych testów by to stwierdzić. U gołębi w 95 % wychodzi raczej intermedius ale złocisty też się zdarzy , złocisty może być też wynikiem błędów w pobieraniu prób ponieważ stanowi on florę fizjologiczną człowieka więc wystarczy dotknąć wymazówki i może wyjść na m złocisty.

Medalikxxl
IP:89.64.51.72

2020-01-30 21:28:57

Jaro to może być np. e coli patogenne i nie ?

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-30 21:24:53
Jaro 106
Wszystko się zgadza lecz kiedy wychodzi np.gronkowiec złocisty to nie może być florą bakteryjną ptaka.Dlatego lekarz po obejrzeniu wyniku powinien zadecydować o leczeniu .

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-30 20:51:03

To e wychodzą dwa różne badania w dwóch różnych laboratoriach to raczej norma , pomijam oczywiście błędy przy pobieraniu materiału.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-30 20:47:07

Nam się wydaje że to takie proste zrobić jakieś tam badanie mikrobiologiczne czy mykologiczne. Niestety nie a profesjonalnych laboratoriów które potrafią zrobić prawidłowo takie badania jest n palcach jednej ręki. Większość coś tam wyhoduje a potem się zastanawia co by to mogło być bo widzą to pierwszy raz , niestety flora u gołębi bywa specyficzna. O jakiś samoróbkach robionych przez samych lekarzy nawet nie wspominam, na dzień dzisiejszy jest kilka tysięcy bakterii i szczepów które mogą być wykryte . Florę fizjologiczną zazwyczaj tworzy kilkaset różnych gatunków bakterii i grzybów , część z nich zazwyczaj wymaga specjalnych procedur hodowlanych więc ich się nie hoduje chyba że takie jest wskazanie lekarza zlecającego badanie. W badaniu wychodzi to czego jest najwięcej najczęściej kilka gatunków różnych bakterii które dominują we florze. Zawsze wychodzi e coli i paciorkowce kałowe i jeżeli nie są to szczepy patogenne tego się nie leczy, a większości laboratoriów coś wyhoduje nawet nie wie za bardzo co bo dokładna identyfikacja to dodatkowe koszty i czas, część takich placówek w ogóle pomija hodowlę tych bakterii co też jest błędem . Potem pozostaje całkiem sporo bakterii które maja jakiś potencjał chorobotwórczy ale bardzo rzadko powodują chorobę i to od doświadczenia lekarza zależy czy jest sens to w ogóle ruszać.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-30 20:42:18

W jednym z nich nic nie wykazało najprawdopodobniej coś poszło nie tak ,może problem z wymazami czy zbyt długim terminem.Ja bym się skupił na konkretnym wyniku bo niewątpliwie nie wziął się znikąd .Zastanawia mnie jednak dlaczego Kolega badał w dwóch laboratoriach?DL

Medalikxxl
IP:89.64.51.72

2020-01-30 20:21:02

Jaśniej? Hmmm no cóż jedno laboratorium stwierdza że gołębie są zdrowe w 100% a inne laboratorium stwierdza że są chore znajduję dwa problemy (choroby) z posiewu . I co teraz robić? Leczyć czy nie? Chore czy zdrowe? A badane były w 50% te same gołębie. I bądź tu mądry i pisz wiersze

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-30 19:24:40
Medalixxl
Jak inną ,możesz jaśniej?

Medalikxxl
IP:89.250.207.58

2020-01-30 17:28:08

A co z sytuacją że jedno laboratorium stawia zupełnie inną diagnozę od drugiego? Jak się zachować w danej sytuacji?

hodowca0258
IP:159.205.117.253

2020-01-29 22:40:13
Pinokio
cytat:"Pinokio jest drewnianym pajacem, który jednak może mówić i ruszać się. Odczuwa też głód, choroby i ludzkie słabości. Podobnie jak człowiek musi w życiu podejmować wybory. Jeśli są one złe, ponosi karę, a dobre są wynagradzane. Cechą charakterystyczną Pinokia jest nos, który wydłuża się, kiedy Pinokio kłamie".

hodowca0258
IP:159.205.117.253

2020-01-29 22:36:50
Może dodam
Stawiają taką diagnozę,aby po czasie powtórzyć badanie,aby się upewnić, czy wszystko jest OK,no i oczywiście ...odpowiednio skasować.Na takie coś pozwalają się tylko kasasci,bo nie liczą się się z kasą,a to i tak ogólnie PINOKIO

hodowca0258
IP:159.205.117.253

2020-01-29 22:22:00

jaro0106 IP:85.11.111.216 2020-01-29 20:12:09...dokładnie to to,o czym pisałem wcześniej.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-29 20:20:45

Co do szczepionki pharmagal pha czyli paramykso herpes adeno. Moim zdaniem producent zrobił sobie strzał w kolano tą szczepionką . Dlaczego ? Z bardzo dobrej szczepionki dla młodych czyli columb 2 na paramykso i herpes dokładając adeno do tego miksa wylał dziecko z kąpielą . Po prostu hodowcy będą ją kupować z myślą żeby zabezpieczyć młode przed chorobą młodych , niestety wirus adeno nie jest przyczyną tej choroby chociaż kiedyś tak sądzono , więc szczepionka w tym trzecim składniku jest typowym bezużytecznym a w ręcz szkodliwym marketingiem . Chyba że ktoś świadomie wykorzysta ją jako szczepionkę a paramykso i herpes . Nie wiem kto jest odpowiedzialny za rejestrację tej szczepionki na polskim rynku ale firma nie ma zielonego pojęcia o chorobach gołębi wątpię by pharmagal wpadł sam na taki pomysł . Tym bardziej że mam informację że próbowali zrobić szczepionkę na cirkowirozę narazie bezskutecznie . Za to zrobili szczepionkę na rotawirusa która może mieć zastosowanie w niektórych przypadkach choroby młodych gołębi szczególnie tych o ciężkim przebiegu szczepionka columba PR, szkoda że tej nie zarejestrowali.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-29 20:12:09

Co do szczepionek to jest to problem bardzo złożony. Po pierwsze żadna szczepionka nie zabezpiecza przed zakażeniem, to tak nie działa. Szczepienie daje organizmowi narzędzie żeby był w stanie szybciej zwalczyć wirusa czy bakterię w momencie zakażenia. Czyli nawet jak gołębie są szczepione to mogą być ograniczone objawy chorobowe. Po drugie każda szczepionka ma określony serotym wirusa czy bakterii więc działa tylko na ten określony , czasami występuje ograniczona odporność krzyżowa . Więc żadna szczepionka nie da 100 % pewności że nic się nie wydarzy , poza tym hodowcy a nawet lekarze mają duży problem z poprawną diagnozą , często stawiają jaką diagnozę która nie do końca jest trafna często sugerując się szczepieniem na tą czy inną chorobę.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-29 20:06:26

Zakwaszanie to profilakty Zatem może spróbujmy określić przed czym zabezpiecza regularne zakawszanie płynów pobieranych przez gołębie. Wymienię kilka rodzajów mikrobów i niech każdy odpowie co sądzi o skuteczności. 1. Rzęsistek, 2. Kokcydioza, 3. Robaki, 4. Bakterie Salmonella, 5. Bakterie e-Coli, 6. Wirusy. 7. Inne . Oczywiście najwięcej do powiedzenia bedzie miał kolega Jarek ( Jaro0106). Piotr niestety nie wszystko jest takie różowe. Po pierwsze niskie ph hamuje rozwój niektórych bakterii , czyli jeżeli jest niskie ph to w pojniku to część bakterii ma ograniczone możliwości rozwoju . to samo dotyczy wola jeżeli spełnimy warunek niskiego ph. Czy niskie ph w granicach 3 do 4,5 jakoś wpływa na wirusy , niestety nie. Czy na jakieś pasożyty typu ascaridie czy kapilarie , niestety nie . Na trychomonadady w ograniczony stopniu . Na kokcydiozę , jeżeli w skłądzie jest kwas propionowy to tak .

malutki
IP:37.47.91.229

2020-01-29 19:17:25

Jest to świetnym rozwiązaniem, bo wielu hodowców nalewa wodę rano i na domiar złego wlewa do środka różne cuda. W dni z wysoką temperatura taki pojnik zaczyna dosłownie żyć , a cudowne środki zamiast pomóc robią w gołębiach niesamowite zamieszanie.

malutki
IP:37.47.91.229

2020-01-29 19:11:49

Kilkukrotne zabranie pojnika po około pół godziny od karmienia szybko nauczy ptaki odruchu picia zaraz po konsumpcji. Jeżeli któryś z podopiecznych będzie się ociągał i nie zdąży z całą pewnością kolejnym razem będzie pierwszy przy "wodopoju" :)

malutki
IP:37.47.91.229

2020-01-29 19:08:31

Jeżeli chodzi o ilość wypijanej wody po karmieniu to jej poziom zwiększa się jeżeli planowaną porcje karmy podzielimy na kilka części. U mnie naprzykład z reguły są to dwie czasem trzy. Wygląda to mniej więcej tak, że po każdej porcji gołębie chyba instynktownie idą do poidła. Tak robię kiedy podaje im do wody środek, który powinien zostać spożyty jak najszybciej.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-29 17:51:01
Stanisław
Najlepiej miedziane bo ona zapobiega namnażaniu się bakterii w naturalny sposób .DL

Stanisław
IP:217.99.175.171

2020-01-29 13:58:38
Winimax
Dzięki za życzliwą odpowiedź. Ja akurat przez okres od maja do października mam wodę w kranie na ogrodzie. Coś pomyślę o ewentualnym naczyniu lub będę nabierał wodę godz.wcześniej aby wyrównać temperaturę. Zawsze warto czegoś się dowiedzieć.Pozdrawiam.

Pp026
IP:195.72.148.233

2020-01-29 12:58:43

Najwyższym stopniem wtajemniczenia jeśli chodzi o pojenie gołębi jest nauczenie pobierania dużej ilości wody po karmieniu tak by gołąb obstał o tym do następnego karmienia.
ale ...
Ja tego nie opanowałem.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-29 11:21:49
Stanisław
To nie są moje teorie to jest nauka.Warto poczytać na ten temat,nawet woda z wodociągu nie jest wola od bakterii, chociaż w celu ich eliminacji dodawany jest chlor.Wodę mam zawsze odstaną ,zamontowałem sobie bojler przy gołębniku na strychu i napełniam raz w tygodniu.Nie ma w nim dostępu światła i tlenu i bakterie prawie się nie namnażają.Bynajmniej tak wynika z badania.Woda odstana jak piszesz przez dobę nie jest odpowiednia do podawania ptakom,nie wiem w jakich warunkach była przechowywana jednak przy temperaturze 20-30 stopni to nie jest dobry pomysł.W moim odczuciu woda odstana to nie wlewana bezpośrednio z kranu ,a taka co uzyskała temperaturę otoczenia,czyli nie jest zimna,nawet człowiek nie powinien pić zimnej wody bezpośrednio z kranu.DLkliknij link

Stanisław
IP:217.99.182.4

2020-01-29 10:39:17
Winimax
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, woda dla gołębi w sezonie lotowym może być pobierana bezpośrednio z wodociągu w tedy nie jest zainfekowana i po pół godzinie od karmienia zabierana z gołębnika. Mnie uczono, że powinna być odstana i dopiero w tedy wlewana do pojnika a wg Ciebie gdyby stała w jakimś zbiorniku namnażałyby się co godzinę bakterie. Wobec tego jak czynić aby uniknąć wielkiego namnażania bakterii, bo nie wszyscy mają na miejscu bieżącą wodę i trzymają nieraz dobę w zbiornikach. Co możesz powiedzieć na ten temat.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-29 07:55:33

Tak już jest ,one wiedzą czego się mogą po mnie spodziewać i na odwrót .Czasem ja z nich mam uciechę a czasem one ze mnie:)Zauważyłem że w jakiś sposób ptaki przekazują sobie wiedzę podobnie jak my tutaj.Otóż dwa lata temu miałem problem z rocznym że po wypuszczeniu wracały na gołębnik młodych .Kupiłem więc plastikowego sokoła i postawiłem na gołębniku młodych , problem się początkowo rozwiązał.W tym roku postąpiłem tak samo i siadały nie specjalnie zwracając uwagę choć były to zupełnie inne młode.Wynika jakby im ktoś przekazał że to zwykła atrapa.

Medalikxxl
IP:89.64.50.141

2020-01-29 07:43:10

Cytat:.Może to trochę nie konwencjonalny sposób jednak od lat tak postępuje bo tak mi wygodniej i ptaki się do tego dostosowały.DL I tu jak sądzę jest słowo klucz. Od Lat .....

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-29 07:03:50

U młodych też zabieram jednak nie tylko po to żeby się nie zaraziły,zdarza się że jak powrócę z pracy to są nad stawem lub na polu ,ponieważ młode prowadzę naturalnie i chcę żeby potrafiły sobie poradzić po za gołębnikiem,po prostu do 14 dni przed pierwszym lotem korzystają z pełnej wolności potem jest dyscyplina.Starym sypię przed wieczornym oblotem trochę karmy wstawiam wodę i otwieram wlot ,nie spoglądam na zegarek one wiedzą już co ich czeka .Nie zmuszam do oblotów godzinę mają wolność i robią co chcą.Czasami latają jak głupie, czasem im się nie chce. Nigdy nie zauważyłem żeby moje ptaki rzygały czy to w domu czy w koszu,myślę że to błąd hodowcy lub rodzaj ptaków.Może to trochę nie konwencjonalny sposób jednak od lat tak postępuje bo tak mi wygodniej i ptaki się do tego dostosowały.DL

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.35

2020-01-28 22:38:39
winimax
To i ja się podepnę... Ile mniej więcej czasu przed tym wieczornym oblotem wykonujesz pojenie i karmienie? Sypiesz tylko minimalnie, żeby zeszły do wody czy tak, żeby jednak trochę podjadły i zrobiły dłuższy oblot? Nie zdarza się, ze po oblocie ptaki wymiotują na dachu?

TOMAS
IP:5.173.0.74

2020-01-28 22:08:50
Winimax
A u młodych też zabierasz pojniki czy może mają wodę cały czas ?

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-28 17:43:23
Irek0414
To tak nie działa i tu się mylisz.Gołąb chory pijący wodę na zewnątrz wydala małą ilość bakterii,ptaki pijące po nim wchłaniają pojedyncze bakterie ,które zwalczają i działa to jak szczepionka co jedynie oparta na żywych bakteriach.Żeby patki zainfekowały się przez wodę musi w niej być duża ilość bakterii ,czyli muszą się namnożyć i tak się dzieje kiedy woda pozostaje godzinami.To jest opinia mikrobiologa z dużym doświadczeniem.Nawet jak się załatwi do rynienki to nie powinno zainfekować pozostałych .DL

irek0414
IP:148.81.116.157

2020-01-28 17:31:00
wini
To ich nie zabezpieczy. Wystarczy ze jeden załatwi sie do rynienki a reszta napije. I pozamiatane....
I mało który młody potrafi pić z rynienki. Natomiast starych nie musisz uczyć. One od razu wiedza o co chodzi.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-28 17:30:47
marek 21
Rano nie, wieczorem wstawiam wodę i lekko karmię przed oblotem.DL

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-28 17:27:46
Irek414
Młode powinny uczyć się picia w kabinie i tak to nie działa że zarażają się przez wodę .Problem stanowi jedynie pozostawiona woda w rynienkach do rana.DL

Marek21
IP:80.48.185.2

2020-01-28 17:27:00
Winimax
A przed oblotami wstawiasz już tą wodę?

irek0414
IP:148.81.116.157

2020-01-28 17:18:42
H0258
Nie edytowałem!
Napisałem wyraźnie stare poić od 300km przy popołudniowym załadunku. Na lotach do 240 km śmiało można pojenie odpuścić - warunek że start sie nie opóznia i nie ma 30+++ skwaru.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-28 17:16:57
marek 21
Dokładnie,wyjątek stanowi kiedy są młode wtedy woda jest na okrągło w gołębniku .W czasie lotów po karmieniu pół godziny pojnik jest zabierany i schnie.Ptak się nie zarazi jak napije się po chorym ponieważ wydala znikomą ilość bakterii co innego kiedy taka woda pozostanie w kabinie po wieczornym pojeniu ,wtedy bakterie namnażają się x2 co godzinę i rano jest już kilka tysięcy ,wtedy ryzyko zakażenia jest duże .Dlatego zawsze uczulałem kierowców aby spuszczali wodę po wieczornym pojeniu,czy jednak brali to do siebie nie jestem pewien.DL

ziu10
IP:83.8.24.114

2020-01-28 14:56:30
a tak z ciekawości
zapytam o szczepionkę Pharmavac pha.ponieważ jeszcze jej nie praktykowałem a w tym roku chcę ją spróbować na młode.Może jakieś doświadczenia.Chodzi mi szczególnie o młode pod kątem adeno. pozdrawiam.

marek21
IP:77.252.162.242

2020-01-28 14:46:09
winimax
Czy mam rozumieć że nie zostawiasz pojników na cały dzień? Piją tylko podczas karmienia?

hodowca0258
IP:159.205.113.73

2020-01-28 13:20:15
irek0414
Edytowałeś i robisz ze mnie głupa.Przecież napisałeś,że na stare trzeba obowiązkowo poić przed wypuszczeniem i do tego się odniosłem.Co do szczepień,to tylko na paramyxo.Tyle w moim przypadku.

irek0414
IP:148.81.116.157

2020-01-28 11:04:24
H0258
Co do szczepień.
Skoro to mit to dlaczego szczepisz?
Nie wpuszczaj kogos w maliny jak robisz inaczej.
Czy jak wieziesz ptaki na trening rano to też przed świtem je poisz?
Pojenie na lotach krótkich i na lotach młodych jeśli start się nie opóźnia uważam za zbędny. To tylko zwiększa ryzyko przyniesienia bonusa do domu z kabiny czy tego chcesz czy nie. Zwłaszcza na lotach krótkich gdy wszyscy kładą wszystko bo mają zdrowe. A po 3cim locie przywożą połowę...
Krzywda ptakom się nie stanie a ryzyko przywleczenia czegoś z kabiny jest mniejsze.
A jak martwisz się o te co bez pojenia do domu nie dolecą na noc to nie martw się. One nawet napojone i tak by na noc nie trafiły.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-27 22:15:53
Hodowca 258
Z tymi szczepieniami na drogi oddechowe to bym się powstrzymał bo to antybiotyk .Na paramxo i ospę to standard.Niektórych rzeczy się nie przeskoczy gołębie od tego dzisiaj zaszczepić musisz.DL

hodowca0258
IP:159.205.98.162

2020-01-27 22:03:56
Z tym szczepieniem...
na wszystko ,to również mit.Szczepi się ,bo tak zalecają mistrzowie i weterynarze.Wiadomo dlaczego.Ostatnio modne szczepienie na grypę,a co drugi zaszczepiony choruje.Dlaczego? Bo są różne odmiany grypy,a szczepionka?Tak samo jest w naszym gołębniku.Jak ktoś ma kasę, to szczepi na wszystko,a wynik zrobi tylko co 100-ny pomimo szczepienia co 2 tygodnie "młodych"na drogi oddechowe.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-27 21:35:40
Irek414
System odpornościowy gołębi młodych nie jest na tyle wykształcony aby poradzić sobie ze wszystkim,można by powiedzieć że uczy się samoobrony.Odnośnie mieszania młodych mam takie same zdanie ,jednak można w ten sposób próbować zabezpieczyć przed bakteriami nie przed wirusami. Z doświadczenia młode bez farmaceutyków osiągają odporność szybciej.W moim odczuciu najgorsze są choroby wirusowe i przeciw niektórym nie stworzono jeszcze szczepionek.Odnośnie pojenia to nie jest to problemem ponieważ w świeżo zalanej wodzie bakterie nie zdążą się namnożyć co innego kiedy stoi w pojnikach wtedy co godzinę jest x2 ,dlatego nie zostawiam wody w pojnikach.DL

hodowca0258
IP:159.205.98.162

2020-01-27 21:25:55
irek0414
Przestań Waść.Aby wypuscić ptaki,krótko po wschodzie słońca,to trzeba by je napoić ok pół godz prędzej, Zrób takie doswiadczenie,Przygotowujesz ok 50 ptaków na lot.W dniu wkładania\wkładanie przed południem\,po uprzednim napojeniu w taki sposób,aby wszystkie się napiły,wkładasz tylko 40 sztuk .Pozostałe 10sztuk jest w domu.Cofasz wodę. W niedzielę rano wejdz do gołębnika przed wschodem słońca i podaj wodę.Ile z tych ptaków podejdzie do pojnika.Ani jeden.Przecież te ptaki nie są karmione do syta i przy wczesnym startem mają to gdzieś.Jeżeli wypuszczenia się opóznia,to inna inność.To tyle po mojej miesięcznej nieobecności na forum.

irek0414
IP:217.99.10.3

2020-01-27 20:08:40
winimax
Przy gołębiach dorosłych to faktycznie problem. Ale odporność gołębi dorosłych jest inna niż gołębi młodych i nie da się tego porównać. Młody jest jak odkurzacz że wszystko jest w stanie przynieść z kabiny.
Dla tego uważam, że młodych w kabinie nie powinno się ABSOLUTNIE poić a już o karmieniu nie wspomnę. A koszowanie bez mieszania gołębi młodych powinno być standardem aby uniknąć takich atrakcji.
Przy gołębiach dorosłych tego nie unikniesz ale jak nie będą pojone na trzech pierwszych lotach krótkich to na pewno im nie zaszkodzi - piszę o lotach do 270 km gdzie zwykle koszujemy późno 18-20. A każdy szanujący się hodowca powinien o to zadbac w domu.
Przy koszowaniu na loty 300++ niestety trzeba poić bo koszujemy wcześniej i obowiązkowe pojenie skoro świt przed startem.
Pozdrawiam

Pp026
IP:91.222.24.148

2020-01-27 19:35:03
winimax
Zamykam tylko jedną drogę do zarażenia się.
Podnosząc odporność przez prawidłową florę bakteryjną przewodu pokarmowego.
Dużo i mało. Ale zawsze coś.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-27 18:05:43
Pp026
Wychodzisz z założenia że ptaki zarażą się w pojniku,a to mało prawdopodobne ,no chyba że ktoś zostawia wodę na cały dzień.Istnieje wiele innych źródeł zakażeń, wystarczy że jakiś ptak w koszu zwymiotuje , drugi skosztuje i jest prawdopodobieństwo infekcji.Byłoby to zbyt proste że nalejemy do pojnika zakwaszacza i mamy ptaki zdrowe, wtedy zawód weterynarza nie miałby racji bytu.DL

malutki
IP:37.47.92.19

2020-01-27 09:17:45

Nic bardziej nie nakręca hodowcy jak rywalizacja i chęć bycia w czołówca i jeżeli wszystko odbywa się w koleżeńskiej atmosferze na zasadach fair play to wszystko jest wporządku, a współzawodnictwo można nazwać zdrowo-rozsądkowym.

Warzecha.
IP:31.0.35.74

2020-01-26 19:28:54

Jeszcze zima a już nastawienie bojowe.Tak trzymac ,adrenalina już rośnie.

dzan
IP:89.200.226.72

2020-01-26 19:23:23

fajnie jak jest się gdzieś wysoko, ale ja jestem jeszcze starej daty i nie ważne czy jest się pierwszym czy ostatnim, ważne że łączy nas hobby i można pogadać, wymienić poglądy, pożartować, to przecież tylko gołębie...edit

Hodowca74
IP:188.146.225.106

2020-01-26 18:44:53
Dzan
EDYT. Sorry, racja - 1-Vice Mistrz.
Teraz Twój wpis wygląda przyzwoicie. :) Masz rację, bo te hobby powinno nas łączyć a nie dzielić. Wpis też poprawiłem. Przepraszać nie musisz, bo pewnie nie skojarzyłeś.
Życzę powodzenia w 2020 i pozdrawiam.
Przepraszam założyciela tematu, że nie w jego temacie przez niego założonym. :)

Pp026
IP:91.222.24.148

2020-01-26 17:48:26
winimax
Dlatego ja piszę o zapobieganiu, a nie leczeniu.
Leczy się lekarstwami.
Rzęsistki i kokcydia to pierwotniaki ( pasożyty).
Ponadto zakwaszacze to nie tylko kwasy.
Wiele z nich zawiera związki miedzi i cynku.
O Mono i diglicerydach kwasów tłuszczowych które przyśpieszają rozwój struktur przewodu pokarmowego, głównie kosmków jelitowych chyba pisać nie muszę.
Ponadto
bakterie bytujące w przewodzie pokarmowym za wyjątkiem tych powodujących biegunkę nie są groźne.
Dopiero bakterie w krwiobiegu są bardzo groźne bo atakują narządy gołębia.
Dlatego lekarstwa działają gdy jest ich odpowiednie stężenie we krwi.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-26 17:36:48
Pp026
Zamiast się domyślać nie lepiej skorzystać z wiedzy?kliknij link

Pp026
IP:91.222.24.148

2020-01-26 17:18:05
Moim zdaniem
Prawidłowe zakwaszanie napewno zapobiega kokcydiozie i żółtemu guzkowi.
Słowo klucz w tym to -PRAWIDŁOWE

W środowisku kwaśnym te pasożyty i pierwotniaki nie są wstanie się namnażać.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-26 16:14:24

Co ciekawe reklamuje się na to masę suplementów ,a jak zadzwonisz do takiego sklepikarza z konkretnym problemem ,wynikiem badania to niektórych zatyka i nawet nie wiedzą co powiedzieć dlatego teraz z dystansem patrzę na te wszystkie suplementy o cudownych mocach na wszystko i na nic.W większości wszystko to służy do drenaży naszych kieszeni.DL

Mario-
IP:31.0.70.165

2020-01-26 15:53:32
Pp
Jaro juz odniósł się do tematu zakwaszania: ,, winmax ja nikogo nie namawiam by zakwaszał wodę , statystycznie myślę że zakwaszaczy używa nie więcej jak 10 % hodowców więc jest to jakiś margines. U mnie sprzedaż zakwaszaczy to może 1 % tego co sprzedajemy czyli całkowity margines, to nie znaczy że są to produkty relatywnie najtańsze i wydajne, ale jak ktoś oczekuje jakiś cudów to raczej się zawiedzie. Na pewno sprzedaż zakwaszaczy pod różnymi postaciami jako produkty o wyraźnym działaniu leczniczym to zwykłe naciąganie a takich produktów jest całkiem sporo.’’ ———————————————————————————

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-26 15:51:19

Niestety jesteście w błędzie żaden zakwaszacz nie zabezpieczy ptaków przed chorobą.Dwa lata borykałem się z tym i nic ,a nic na to nie działa za wyjątkiem celowanego antybiotyku w odpowiednich dawkach,a stosowałem chyba wszystko.Wystarczy że kupisz worek zainfekowanej karmy czy nawet zabrudzonej przez myszy lub szczury tą bakterią i masz problem.Wielu hodowców to ma nie zdając sobie z tego sprawy wszyscy ci którzy nie badają ptaków mają potencjalnych nosicieli,następnie ptaki mieszają się w kabinie i następuje zakażenie.Nie wszyscy weterynarze w Polsce potrafią to leczyć ,albo robią z nas źródło dłuższego dochodu.Dlatego uważam że wszelkie tezy ,,ja nie badam i mam zdrowe"świadczą jedynie o braku świadomości hodowcy.DL

Pp026
IP:91.222.24.148

2020-01-26 15:41:29

dopisujemy :
7. grzyby
8. Inne

gronkowce to bakterie

Medalikxxl
IP:89.64.50.104

2020-01-26 15:12:46

Dodał bym gronkowce a przede wszystkim grzyby.

Pp026
IP:91.222.24.148

2020-01-26 14:30:16
Zakwaszanie to profilakty
Zatem może spróbujmy określić przed czym zabezpiecza regularne zakawszanie płynów pobieranych przez gołębie.
Wymienię kilka rodzajów mikrobów i niech każdy odpowie co sądzi o skuteczności.
1. Rzęsistek,
2. Kokcydioza,
3. Robaki,
4. Bakterie Salmonella,
5. Bakterie e-Coli,
6. Wirusy.
7. Inne .
Oczywiście najwięcej do powiedzenia bedzie miał kolega Jarek ( Jaro0106).

Mario-
IP:31.0.70.254

2020-01-26 11:09:39
Winimax
Przyklad przez Ciebie podany powinien byc pod opieka i przy konsultacji wererynarza. U ludzi ,takze sa choroby -przy ktorych leczeniu trzeba objac cala grupe stycznych-z pewnoscia Ty i ja czesciej o tym slyszelismy niz doswiadczylismy-przez lata.P.s Do tego uwazam ,ze prawdopodobienstwo wystapienia takich chorob jest wieksze tam gdzie sie wlasnie eksperymentuje z lekami ,suplami,golebiami z roznych zrodel -wiec kolo sie zamyka.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-26 10:52:12
Mario
W chorobie nie ma co liczyć na przypadek że może same ptaki zwalczą.Gronkowiec to wszechobecna bakteria lecz niektóre jej szczepy są patogenne i jak się ptaki zaraziły np.złocistym to wymaga leczenia, chociażby dla własnego zdrowia.Chorobę widać na kilku najsłabszych reszta nie wykazuje żadnych objawów lecz przy stresie ,czy trudnych warunkach to wszystko wychodzi.Taka kuracja powinna objąć całe stado z dezynfekcją gołębnika ,pojników,karmików,czasami tez otoczenia.DL

Mario-
IP:31.0.70.254

2020-01-26 10:37:52
A ostatni wpis dzana...
Powinien dac do myslenia nie jednemu.Nie chodzi o to ,zeby kazdy tak robil,bo nie kazdy jest dobrym i spostrzegawczym obserwatorem stada,by zareagowac szybko gdy cos nie trybi,ale glownie tym ktorzy majac pojedyncze przypadki w stadzie poddawali calosc leczeniu.Tak jest latwiej,prosciej -ale czy .Pomijam juz kuracje lekami-gdy stadu nic nie dolega,a jedynie po takiej kuracji tylko samopoczucie hodowcy sie poprawia. Majac dobre golebie ,zaufanie do nich rosnie -i potrzeba przesadnej kontroli na kazdym kroku maleje.Dlatego pozniej pelno niedowiarkow,ze hodowla moze byc taka prosta,bez zbednej nadmuchanej marketingowej machiny. P.s Dobrym przykladem jest mistrz na mlode z oddzialu tu piszacego kol.rudego ,choc latwiej wydaje sie przeczytac cos w necie w tych czasach niz zdobyc na bezposrednia rozmowe,a warto kol.rudy ,by zweryfikowac poglady.

Mario-
IP:31.0.70.254

2020-01-26 10:11:23
malutki
Ludzie chca miec kontrole nad wynikiem,o to caly ten wyscig.Dobry golab wystarczy,a bardzo dobry lub wybitny to juz gwarancja.Mniej znaczy wiecej- w wyscigu po suple itd.Ktos powie slogany-bedzie znaczylo ,ze tego nie rozumie,chcac miec rozpisane co w jaki dzien .W wyscigu po lepsze osiagi przy lotach z wiatrem nie zniszcz tego co juz masz-bo najszybciej tak sie moze skonczyc.Chcesz posiasc kontrole nad lotami gdzie najczesciej rzadzi przypadek,lub skala trudnosci lotu jest tak niska ,ze wiele slabych golebi potrafi zrobic wynik -zycia.

MILAN
IP:84.10.73.191

2020-01-26 09:17:53

A co chodzi o szczepienie dorosłych gołebi powiem tak połowa hodowców tego nie robi szczwpią tylko młode oczywiście nikt się nieprxyzna na forum ale przy rozmowie telefonicznej czy to z hodowcami z kolebki czy z innej czesci kraju wiem że tak jest

malutki
IP:83.5.166.187

2020-01-26 07:07:44

Wiem, że u mnie jeszcze troche wymaga poprawy i zmiany podejścia. Mam kilka problemów, z którymi nie potrafie sobie poradzić...kuleje u mnie karmienie w sezonie...i często zdarza mi się przesadzić. Są loty, gdzie potrafie bić naprawdę super...ale to z reguły loty tzw. wymagające...te z wiatrem w ogon to dla mnie totalna porażka i może już nigdy nie uda się tego poprawić, ale ambicja nie pozwala mi się poddać i z uporem maniaka brne w gołębiarke...bo wszystko co z nią związane mnie fascynuje i sprawia, że bez względu na okoliczności chce mi się z gołębiami pracować.

malutki
IP:83.5.166.187

2020-01-26 06:58:04

Kolego flower wiem, że napisałeś to z humorem, ale żeby dobrze się zrozumieć to ja nie szukam cudownych środków i zdaje sobie sprawe, że tylko dobrymi gołębiami można lecieć dobrze, ale teraz to nie wystarczy...ta maszyna w całości musi dobrze funkcjonować, a ewentualny brak nawet pojedyńczych podzespołów nie pozwoli jej na jakiekolwiek osiągi.

flower101
IP:37.248.213.191

2020-01-25 23:37:12

Są tacy co szukają lepszych lekarstw, lepszych suplementów , lepszych lekarzy weterynarii... a ja szukam lepszych gołębi .. . :)

dzan
IP:89.200.226.72

2020-01-25 23:36:08

H74, tylko ze ja jeszcze nigdy nie robiłem żadnych badań... Edit

piojer
IP:194.31.252.145

2020-01-25 23:27:26
Dzan
Ja słyszałem inną ! Hodowca zadzwonił do tego znanego veta , ten kazał sobie przesłać materiał do badania!Zostało to przesłane ( pocztą) , Po tygodniu dzwoni hod, gdzie się dowiaduje że ma gołębie zawalone na 3+ wszystkie próby! Hodowca w szoku bo wydawało się że wszystko jest oki!__ Na nastepny dzięń zdziwienie? POCZTA Przyniosła zwrot tego co wysłał z adnotacją adresat nie odebrał!!! Mówił że jest już wyleczony z badań ! nie wiem jak teraz!!! Haaaaa. DL

dzan
IP:89.200.226.72

2020-01-25 23:26:21

Wini, gdzieś czytałem ze gronkowiec jest wszędzie, wiec wszystkim nam ta bomba tyka.... a co przyniesie czas to trzeba będzie z pokora przyjąć...

Hodowca74
IP:188.146.229.97

2020-01-25 23:18:55

Dzan, możesz robić jak uważasz, ale jeśli gołębie są zarobaczone, żadnymi ziółkami uch nie uzdrowisz.
To, że w minionym sezonie b. dobrze gołębie Ci leciały bez badań i ew. kuracji, to miałeś dużo szczęścia.
Brawo Ty! :)
Ja nie mam zamiaru Cię przekonywać, bo dobrze wiesz, że na OKRĘGOWEJ LIŚCIE dzielił nas parę miejsc, więc nie musisz robić jak tu napisałem.
Powodzenia i DL. :)

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-25 23:00:17
dzan
Jak nie leczyłeś stada to masz tykającą bombę co w każdej chwili może wybuchnąć ,a potem to już nie wiele da się wyselekcjonować w ten sposób.Lepiej wyleczyć i spać spokojnie.W zasadzie w lotach nie widać większej różnicy tylko maratony są słabsze i cięższe loty wszystko zależy od stadium i rodzaju choroby ,mogą nie charczeć i chorować.DL

dzan
IP:89.200.226.72

2020-01-25 22:31:55

H74, jak mam „wenę” ... to pisze prawde, albo wcale....owszem odrobaczam (choć w tym roku jeszcze nie zdążyłem, ale mam zamiar kupić ziółko od Jara na robaki), a wyznacznikiem czy jest tricho są dla mnie młode, jak młode fajnie rosną to jest ok.....ale używam tez ziolka od Jara-trichokox, wlewam to do oleju rzepakowego i zwilrzam tym karmę...badania- tym dalej od badan tym lepiej, a co do badań to anegdotka z życia wzięta:3 lata temu jesienią gołębie mi się rozcharczaly(klika sztuk),wiec spakowałem 2 charczki i udałem się do jednego z najlepszych i najbardziej znanych gabinetów weterynaryjnych w Polsce.Pokonalem w tym celu równe 27km w jedna stronę,bo drażniło mnie to skrzypienie i otwarte dzióbki... Po tygodniu na maila otrzymałem wynik-gronkowiec i informacje ze mam iść do lekarza i poprosić żeby mi przepisał lekarstwo...do lekarza nie poszedłem, bo nie miałem kiedy, lekarstwa nie kupiłem, 2 najlepsze z charczkow zostawiłem (resztę charczkow „wyleczyłem”od razu) i po ok 2 miesiącach te dwa się wycharczaly(gdzieś w styczniu im przeszło samo)... i w sezonie lotowym mi się odwdzięczyły przyzwoitymi wynikami...

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-25 22:08:59
Jozin
Szczerze mówiąc nie próbowałem,rozumiem że piszemy o aktualnej profilaktyce.W sezonie lotowym używam suplementacji jednej z firm co bazuje na naturze i ją stosuje i nie wszystko.Znam jednak hodowcę o którym pisałem co podaje jedynie dodatek paszowy dla zwierząt 3kg za 20 zł i ma wyniki,lepsze od moich.DL

Hodowca74
IP:188.146.229.97

2020-01-25 21:48:08
Dzan
Ty tak na poważnie? Czy piszesz tylko tak "dla jaj"? ;)
Szczepienie p. paramyxowirozie czy ospie to podstawowe szczepienia, chociaż p. ospie nie ma obowiązku. Ty tego nie robisz?
Tak samo podstawowe badania na rzęsistka oraz badanie kału na obecność glist i kokcydiozy. Jeśli nie jest potrzebne leczenie, to nie potrzeba gołębi podtruwać, ale przed sezonem muszę wiedzieć na czym stoję. W tej chwili jest na to ostatni czas, więc ja już to zrobiłem.
kliknij link
Sama lepsza karma, trening czy obloty (jak napisałeś), to nie wszystko. A potem w lipcu po sezonie, od niektórych z tej drugiej połowy tabeli można się słyszeć, że oni to chyba musieli dopingować, a kiedy zapytałem czy przed sezonem zrobili przynajmniej badania, bo może i briwy mają, ale zaniedbane przez właściciela. :((
EDYT. Ciebie to akurat nie dotyczy, ale innych tak!

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.45

2020-01-25 21:46:46
winimax
Mam konkretne pytanie. Czy według Ciebie można utrzymać ptaki w sezonie lotowym (i lotować na przyzwoitym poziomie) ograniczając się do podawania czystej karmy i wody? Pytam pod kątem tylko utrzymania ptaków w zdrowiu. Pisałeś poniżej, ze nie używasz nawet zakwaszacza. Czy jest jednak coś "pro-zdrowotnego" co używasz w sezonie lotowym?

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.45

2020-01-25 21:40:57
jaro0106
Mam dwa pytania odnośnie tego co pisałeś. Podstawowe, ale nie znam odpowiedzi, więc pytam: 1. Pisałeś, że nie powinno się mieszać zakwaszaczy z elektrolitami. Dlaczego? 2. Piszesz, że bezpośrednio po locie nie powinno się podawać zakwaszaczy. Chodzi tylko o ilość pobieranej przez ptaki wody, czy ma to może jakiś fizjologiczny wpływ na regenerację czy też redukcję zakwaszenia mięśni? Kiedy według Ciebie najwcześniej można podać zakwaszacz?

malutki
IP:83.5.166.187

2020-01-25 21:39:03

Mario dużo się opisałem, ale moje wpisy sprowadzają się do tego co napisałeś...jest dużo różnych technik i każdy powinien dopasować coś dla siebie. U niejednego wystarczy ten wspomniany grit i karma, a u innych nie pomoże nawet święcona woda.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-25 21:37:31

Wielu postępuje podobnie i to jest racjonalne prowadzenie.Osobiście nie jeżdżę tak daleko ,a wysyłam wymazy i próbki kału na miejscu badam jedynie rzęsistka lecz moje ptaki uporały się z tą chorobą w okresie spoczynku.Może dlatego że nie dostawały dużo medycyny na to.Jak coś wychodzi to leczę nic na własną rękę.Mam małe stadko i duży suchy gołębnik i to jest duży plus.DL

malutki
IP:83.5.166.187

2020-01-25 21:22:47

W połowie grudnia byłem na badaniach u jednego z bardziej znanych weterynarzy w naszym hobby. Pokonałem w tym celu wraz z gołębiami prawie 300 km w jedną strone, bo zdrowie w gołębniku jest dla mnie sprawą priorytetową. Wszystko wyszło ok. Pan doktor nie miał żadnych uwag i skomentował, że gdyby tak było u każdego to nie miałby zajęcia. Nie potrafie jednak odmówić sobie kilku podstawowych elementów w prowadzeniu stada. Są nimi odrobaczanie, szczepienia, kuracja na rzęsistka z reguły jedna w roku i coś o czym pisałem niżej czyli podanie raz do roku antybiotyku o szerokim spektrum działania. Wymieniłem swoje poglądy z doktorem, który uznał, że to nie jest zła droga i pomimo idealnych wyników badań można tak działać.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-25 21:13:15

Muszę Cie rozczarować odnośnie groków ponieważ nie wszystko na to działa i trzeba wiedzieć czym to zwalczać dlatego badam ptaki i dmucham na zimne .Badam przede wszystkim ptaki które wprowadzam do hodowli bo to jest zagrożenie ,przy okazji od razu widzę czy jego kondycja zdrowotna pozwoli utrzymać stado w dotychczasowej formie.To działa podobnie jak u ludzi,jak będzie ktoś żył w zagrzybionym domu ,źle się odżywiał ,prowadził mało aktywny styl życia nie będzie miał zdrowia do uprawiania sportu.DL

piojer
IP:194.31.252.145

2020-01-25 21:03:08
Malutki!
Czasami trzeba dać antybiotyk!lecz w wielu przypadkach jest to robione pochopnie!Podobnie jest z tymi różnymi suplami!Czasami warto zrobić podstawowe badania!DL Ps__ Ty sobie też robisz kurację , jak jesteś zdrowy?w ciemno?.

malutki
IP:83.5.166.187

2020-01-25 21:01:46

Kolego winimax wiem, że co hodowla to inne podejście i sposób jej prowadzenia. Wiem również, że kopiowanie i próby naśladowania z reguły bywają zgubne i nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. To wszystko musi się zgrać. Gołębie, zdrowie, karma, suplementy, praca wkładana w hodowle...to wszystko mu się zazębiać. Wiem, że akurat Ty radzisz sobie świetnie i wierzę, że nie potrzebujesz do tego worka prochów i cudownych środków...ale wszystko masz pod kontrolą i potrafisz ocenić stan gołębi. Pisałeś kiedyś, że walczyłeś z gronkowcem u swoich ptaków. Wiele osób nie zauważa problemów w swoich gołębnikach i przede wszystkim ich nie bada. Jestem zdania, że lepszym złem będzie dla nich ślepa kuracja w ciemno i próba utrzymania stada w przyzwoitym zdrowiu.

Mario-
IP:31.0.68.104

2020-01-25 21:01:00
malutki
Zobacz co napisałem na początku tego tematu.Pzdr.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-01-25 20:59:11
Jurek 0114
Zapytam znajomą Panią Magister!Jak co?i jak dawkować.DL

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-25 20:46:59
malutki
Kiedyś też nie wierzyłem jednak jak ptaki nie idą na loty i nie mają styczności z zainfekowanymi to po co dawać cokolwiek zdrowym ptakom i na co ,bo mogą zachorować na wszystko.Osobiście tylko badam ich zdrowie ,czy jest rzeczywiste czy pozorne.W telewizji reklamuje się masę suplementów na wszystko,czy jedząc je ktoś wyzdrowiał lub nie zachorował?

Jurek114
IP:185.238.122.39

2020-01-25 20:29:30

Malutki ty nie bądź zdumiony to jest żywa prawda. Tylko bez tego twoja pozycja na liście będzie w okolicach końca 3 dziesiątki.

malutki
IP:37.47.93.137

2020-01-25 20:25:24

Koledzy w temacie był poruszany wątek kuracji antybiotykami, który został mocno skrytykowany, bo większość stwierdziła, że odpowiednią suplementacją można utrzymać ptaki w idealnym zdrowiu i kondycji. Teraz okazuje się, że wystarczy karma, woda ze studni i grit...przecieram oczy ze zdumienia i poprostu ciężko mi uwierzyć, że hodowla i loty gołębiami mogą być takie proste.

Jurek114
IP:185.238.122.39

2020-01-25 20:14:41

Piotr kliknij w gogle a zobaczysz z czym to się je. A cena 15zł.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-01-25 20:10:51
Jurek 0114
Nie słyszałem!Lecz Flegamina jak najbardziej!Dobry był SAS__ krople!DL

Jurek114
IP:185.238.122.39

2020-01-25 19:35:18

A co sądzicie o leku dla ludzi Deflegmin. ja to stosuję już 2 rok i jest ok.

TOMAS
IP:5.173.26.83

2020-01-25 18:39:12
Piojer
Dziękuję za odpowiedź. Zawsze warto poczytać co inni stosują. I wyciągnąć coś dla siebie ewentualnie 😉

piojer
IP:194.31.252.145

2020-01-25 18:24:00
Tomas
Zadna tajemnica !__ możesz coś pokombinać. Poz DL

dzan
IP:89.200.226.72

2020-01-25 17:31:33

a jak myślicie jakie kuracje i suplementy je Lewandowski??jakie jadł Małysz w swoim najlepszym czasie??? Moim zdaniem poza elektrolitami i minerałami nie jedzą NIC... bo droga do sukcesu to zbilansowana dieta, trening, trening i trening.... wiec ja tam wielkim łukiem mijam półki z bzdetami, nie szczepie, nie robię kuracji, nie leczę... nie jestem tez żadnym mistrzem.... ale ogonów narazie tez nie obijam.... i każdego będę namawiał żeby zamiast pakować kasę w suplementy zeby dołożyli do lepszej karmy i skupili się na oblotach wokół gołębnika, a zapewniam że jak będą dużo żarły i duzo latały wokół gołębnika, to wynik nie będzie zły....

TOMAS
IP:5.173.26.83

2020-01-25 17:28:28
Piojer
Może przeoczyles. Pytałem jakie to są te 3 środki, których używasz. Jeśli to nie tajemnica.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-01-25 16:45:06
Winimax
Dzięki. Poz

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-25 16:40:23
Piotrze
To nie żadna tajemnica tu masz link.kliknij link

piojer
IP:194.31.252.145

2020-01-25 16:16:40
Winimax
Jestem ciekaw jakim środkiem odflegmiasz, jeśli to nie tabu tu na forum. POZ Dl.

piojer
IP:194.31.252.145

2020-01-25 16:13:42

Ja tam się nie znam!Lecz myślę że takie faszerowanie ptaków robi więcej szkody niż pożytku. Nie mówię że jakiś preparatów nie stosuję,lecz tylko podczas lotów i pierzenia!Czas zimowy staram się nic nie dawać!, tylko karma i grit, jedynie raz w tygodniu herbata ( kora wierzby, dębu itd.__ pozatym czysta woda!Zakwaszam wodę 1,5 tygodnia przed parowaniem, do końca wychowu młodych.Tak mi pasuje i nie ma problemu z mlodymi. DL

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-25 15:37:06

To mamy jakąś konkretną opinię ,osobiście stosuje suplementacje w czasie lotów i odflegmiam wiosną ,oczywiście Twoim produktem bo jest najtańszy i działa tak samo.Jednak znam hodowcę co ptakom podaje jedynie dodatek paszowy i był supermistrzem okręgu.Tak więc zastanawiam się skoro te wszystkie środki mają takie cudowne działanie i bez tego nie da zrobić wyniku to dlaczego on wygrał z tymi co je stosują?

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-25 15:25:06

Winmax gdybyś porozmawiam z jakim moim pacjentem bo by ci pewnie powiedział jaki mam stosunek to tych wszystkich szuwaksów. Twoi znajomi mają oczywiście rację i ja zawsze to tłumaczę że podstawa to jest system odpornościowy gołębia bo gołebia pocztowego nie da się zabezpieczyć przed patogenami bo to nie jest kurnik. Co najciekawsze najbardziej chore gołębie mają ci co ciągle leczą chemią , po prostu rujnują układ immunologiczny i florę fizjologiczną , niestety takie zniszczone hodowle to dosyć częsty przypadek.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-25 15:19:17

Raczej od średniego w górę , tych słabszych hodowców ciężko do czegokolwiek jest przekonać oni mają własny tok myślenia ogólnie nie wielu jest hodowców którzy są sami wyciągać jakieś logiczne wnioski, osobiście takich hodowców cenie najbardziej.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-25 15:12:49
Jaro 106
Nie miałem Ciebie na myśli Ty jesteś Ok udzielasz się i wielu z tego korzysta.Mam kolegę mikrobiologa i żona jego wykłada mikrobiologię i ich opinia do podawania tego wszystkiego na wszystko jest negatywna.W większości to są reklamy,a podając im profilaktycznie środki na wszystko upośledzamy system immunologiczny .Tak więc trzeba być ostrożnym z tym wszystkim i zejść na ziemię.Trzy lata temu wiosną badałem ptaki w kierunku rzęsistka, cztery miały pojedyncze ,a jeden na 3+ ,był to właśnie ptak nabyty z hodowli gdzie tego się dużo stosuje.DL

TOMAS
IP:5.173.18.175

2020-01-25 14:46:57
Jaro0106
Ciekawe jest to co piszesz. Tak szczerze to prędzej powiedział bym ze te 10 % to ci co właśnie nie stosują a nie na odwrót. No cóż. Ciekawy jestem z jakiej półki jest owe 10% hodowców. Czy może mieszane poziomy hodowlane.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-25 14:29:38

Tomas trochę jeżdżę po Polsce i statystycznie nie są to popularne środki chyba że do tego zaliczyć osoby stosujące np ocet jabłkowy który jest dosyć popularny . Poza tym każda cześć kraju czy nawet oddział ma swoją specyfikę , np. w grudniu byłem w jednym z oddziałów zrobić badania zdziwiło mnie statystycznie dobry stan flory fizjologicznej u badanych hodowlach , po rozmowie okazało się że większość oddziału regularnie stosuje probiotyki co też nie jest częste.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-25 14:24:34

Gdzie ja napisałem żeby robić roztwór o ph 2 ? Napisałem że Jak zrobi się roztwór 4 to i tak po paru godzinach w pojniku będzie 4,5 bo minerały zawarte w wodzie buforują kwasy , gdybyś zrobił roztwór o ph 3,5 to i tak po wymieszaniu z pokarmem w wolu będzie ciężko uzyskać ph w granicach 4,5 . O niskim ph porównując do coca coli która ma ph 2,5 pisałem że ludzie piją i nic im się nie dzieje nigdzie nie pisałem by taki roztwór robić ale gdyby taki zrobić to i tak był by bezpieczny .

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-01-25 12:27:00
jaro
nie porównuj ph wody do ph żołądka tam muszą być kwasy by trawić , proponuję tobie i każdemu wypić wodę z ph 2 i opowiedzieć jak się czujecie , po drugie przeczytałem pełno przeróżnych poradników i opracowań czy to lek wet czy inne i wszędzie dodam wszędzie jest podane by zakwaszać 4-5,5ph , jesteś wyjątkiem albo inczej podaj jeszcze jeden przykład gdzie ktoś poleca w takim stężeniu zakwaszać wodę jak ty , przeróżnych preparatów zakwaszających jest multum który by nie zastosować w podanej na etykiecie dawce większość czyli ok 90%obniży ph do 4-6ph te 10% to jest to co w ogóle nie działa nie zakwasza żaden nie zakwasza w podanej dawce bardziej jak poniżej 3,5 więc wszyscy się mylą z tym ph ? myślę że gdy zrobi ktoś ph 2 to gołab będzie musiał być mocno zdesperowany by łyka zrobić tylko po to by nie zdechnąć

TOMAS
IP:5.173.16.47

2020-01-25 11:55:21
Jaro0106
10% ? Hmmm. Wydaje mi się że znam bardzo dużo hodowców z tych 10 %.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-25 11:42:24

winmax ja nikogo nie namawiam by zakwaszał wodę , statystycznie myślę że zakwaszaczy używa nie więcej jak 10 % hodowców więc jest to jakiś margines. U mnie sprzedaż zakwaszaczy to może 1 % tego co sprzedajemy czyli całkowity margines, to nie znaczy że są to produkty relatywnie najtańsze i wydajne, ale jak ktoś oczekuje jakiś cudów to raczej się zawiedzie. Na pewno sprzedaż zakwaszaczy pod różnymi postaciami jako produkty o wyraźnym działaniu leczniczym to zwykłe naciąganie a takich produktów jest całkiem sporo.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-25 11:27:22

Rudy ph w żołądku to od 1,5 do 2,5 więc jeżeli ph w wolu pokarmu wymieszanego w raz w odą będzie 4 to co ma się stać. Jedyny efekt niekorzystny to taki że czym niższe ph i w dodatku gołębie nie przyzwyczajone tym większa niechęć do pobierania wody dlatego odradzam kuracje szokowe w czasie sezonu lotowego czy wychowie młodych gdy nie mamy przyzwyczajonych gołębi , raczej zaczynać od niskich dawek i stopniowo je zwiększać . I tak jak napisałem nie podawać z elektrolitami , bezpośrenio po locie i przed lotem.

Pp026
IP:91.222.24.148

2020-01-25 10:44:39
winimax
Bez przesady.
Oczywiście są fanatycy, którzy uważają tak jak piszesz.
Ale czemu się dziwić.
Pierwsze gadki to trzeba mieć gołębie ale kiedy już ktoś nabył od nich to suplementacja a jak i to nie przekłada się na wyniki tych nabytych gołębi to wina lotów.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-24 23:41:23

Woda z mojej studni ma ph powyżej 7 czyli obojętny po co więc lać mi jakieś kwasy.Kidyś podawałem to odbiło się na młodych.Kto zmierzy ph w kabinie ,rzece,jeziorze po trasie lotu.Jeszcze trochę to będą nam wmawiali na tych filmikach że każdy hodowca powinien mieć szopę,a w niej laboratorium analityczne.Puszczają tylko z wiatrem,naleją wszelkiego gówna i mistrzostwo świata.Jak sprzedają gołębie to mówią że liczy się gołąb,a jak prochy to te są najlepsze i bez tego dzisiaj nie poleci.Ja w to wierzę bo nabywałem te gołębie i rzeczywiście nie leciały.DL

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-01-24 23:03:19
jaro106
czy prowadziłeś jakieś badania że podawanie wody o odczynie ph tak niskim jak podajesz 2 nie wyżadza więcej szkody niż pożytku ? tu jest inny ,,znawca" który ma inne zdanie dam link do filmu kolegą sami osądzą kliknij link

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-24 21:29:10

Sywek chyba wiem co masz na myśli. Ja bym na pewno swoim gołębiom tego nie dał, ale 90 % hodowców nie ma zielonego pojęcia co daje .

sylwek59
IP:93.159.188.3

2020-01-24 21:21:26
jaro0106
A co w sytuacji, gdy ktoś w opisie podawania antybiotyku zaleca podawanie na zasadzie "biały proszek" lub "żółty proszek "? Oczywiście proszek w opakowaniu bez żadnego opisu i składu?

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-24 20:50:13
Jaro 106
Mam obawy bo czarnym mazakiem ktoś napisał że,, mega moc",a moja połowica już nie pierwszej młodości.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-24 19:57:15

Są dwie opcje albo wywalić na śmietnik albo samemu spróbować jak przeżyjesz to spokojnie możesz to dać gołębią i raczej nic nie zdechnie.

winimax
IP:195.136.175.237

2020-01-24 19:30:01
Jaro 106
A co zrobić jak puszka bez napisów?

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-24 19:18:45

Piotr roztwór można zrobić jaki się chce tyle że różne będą jego efekty , relatywnie czym niższy tym lepsze działanie ph w granicach 4 w zasadzie tylko i wyłącznie zabezpiecza wodę w pojniku, dopiero niższe ph tak jak piszesz jest w stanie zbuforować ewentualną karmę w wolu. Nie ma co się bać niskiego ph . Nie ma co się bać niskiego ph zwykła coca cola ma ph 2,5

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-24 19:14:34

W zasadzie zakwaszacz można używać cały czas jedynie kiedy podajemy elektrolity należy jednocześnie nie podawać zakwaszaczy, dobże też zwrócić uwagę że cała masa produktów które w nazwie nie mają słowa zakwaszacz w praktyce zawierają kwasy organiczne i odwrotnie spora cześć preparatów zawiera substancje elektrolityczne po prostu trzeba czytać składy.

TOMAS
IP:5.173.16.47

2020-01-24 15:45:44
Hodowca74
Bardziej chodziło mi o to jakie konkretnie środki niż sama firmę.

Hodowca74
IP:188.146.224.144

2020-01-24 15:30:40
TOMAS
Na filmiku masz hodowcę, który stosował produkty tej firmy i wylatał w 2015 super wynik w Kat. M. :(
kliknij link
Zachwala środki tego producenta i mówi, że nadal będzie je stosował, ale nie śledziłem, więc nie wiem z jakim skutkiem w kolejnych latach.

Pp026
IP:195.72.148.233

2020-01-24 11:03:39
Pytanie o pH
1. Czy celem jest obniżenie pH wody w pojniku do około 5 ( 4,5 - 5,5)
czy
2. Celem jest obniżenie pH w wolu gołębia.
Jeśli celem jest to drugie to należy uwzglednic wszystkie składniki pokarmowe jakie gołąb przyjmuje równocześnie.
Osobiście znam takich co zakwaszają karmę.

TOMAS
IP:5.173.16.47

2020-01-24 10:35:58
Piojer
Chętnie bym się dowiedział jakie to środki.

marek21
IP:213.25.166.82

2020-01-24 09:57:01
jaro0106
Co możesz powiedzieć na temat codziennego zakwaszania wody? Czy to może być szkodliwe na dłuższą mete? Dawniej mówiono raz dwa razy w tygodniu zakwaszać a teraz 365 dni. Biznes czy może nie?

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-01-24 09:50:28
Woda z kiszonych ogórków.
Zacznijmy od bakterii. Kiszonki swoje prozdrowotne i organoleptyczne właściwości zawdzięczają obecności bakterii fermentacji mlekowej (nazywane probiotycznymi) i ich metabolitom. Można śmiało powiedzieć, że są to pożądane bakterie. Nadają kiszonce nie tylko orzeźwiający, lekko kwaskowaty smak. Dobrze robią naszym jelitom. Obniżają pH, co stwarza korzystne warunki do rozwoju mikroflory jelitowej, usuwają zbędne produkty przemiany materii, przekształcają prowitaminy w witaminy, wzmacniają odporność i redukują wzdęcia. Takie właściwości wpływają na usprawnienie perystaltyki jelita grubego, co zmniejsza ryzyko wystąpienia zaparć i ryzyko pojawienia się raka jelita grubego. Chociaż wpływ soku z ogórków na raka żołądka wymaga jeszcze wielu badań, to na podstawie obecnego stanu wiedzy można wywnioskować, że regularne spożywanie sfermentowanego płynu opóźnia rozwój choroby. Wodę z ogórków kiszonych powinny w szczególności pić osoby po kuracji antybiotykowej. Antybiotyki bowiem mogą powodować zaburzenia w mikroflorze jelitowej i w działaniu przewodu pokarmowego. Dlaczego zdrowie jelit jest takie ważne? Jelita są niczym nasz drugi mózg. Jeśli dbamy o różnorodność żyjących w nich szczepów bakteryjnych, wówczas cały organizm będzie dobrze funkcjonował. Jeśli jelita nie działają prawidłowo, mogą rozwijać się liczne choroby. Wracając do wody z kiszonych ogórków - ten fermentowany napój przywraca równowagę w jelitach, zapewniając im sprawne funkcjonowanie. Dobroczynne właściwości fermentowanych produktów doceniał już w 76 r. p.n.e. rzymski historyk Pliniusz, który polecał ich podawanie chorym na zapalenie żołądka i jelit.

Po co kupować jakąś chemię w kolorowych butelkach jak można wykorzystać to co mamy w domowej spiarni?

piojer
IP:194.31.252.145

2020-01-23 21:17:53
Co wy tak ?
Z tymi suplementami? Wczoraj zobaczyłem filmik od kol Włudzika, jestem w szoku! żeby wychować zdrowe młode , to ilość tych supli jest masa( głowa boli)__ w jego wywodzie.Ja tam stosuje 3 środki, na cały sezon ( lotowy) Z młodymi nie było żadnego problemu__ od wyklucia do odsadzenia!, ba nawet do pierwszego lotu!. DL

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-23 20:35:10

Bum ciężko stwierdzić by zakwaszacze miały bezpośredni wpływ na formę lotową ale z pewnością pośredni wpływ mają bo w badaniach które robiono głównie na drobiu grupy u których stosowono regularnie zakwaszacze miały mniejsze problemy zdrowotne, było też lepsze wykorzystanie paszy lepsze przyrosty i.t.d. Chociaż ostatnio robiono badania na sportowcach i stwierdzono że u wyczynowych sporotowców gdzie dochodzi często do zakwaszenia w wyniku intensywnego wysiłku , u sportowców tych stwierdzono znacznie większą ilość bakterii bezpośrednio metabolizującymi te kwasy , organizm sportowców w ten sposób szybciej pozbywa się szybciej kwasu mlekowego zgromadzonego w mięśniach. Dlatego też prawdopodobnie wyczynowi sportowcy znacznie lepiej sobie radzą z zakwaszeniem mięśni jak osoby nie wykonujące intensywnych ćwiczeń. Możliwe więc że zakwaszacze pomagają utrzymywać specyficzne gatunki bakterii które wykorzystują kwasy organiczne , bakterie te mogą być pomocne w czasie intensywnego wysiłku fizycznego.

bum15
IP:5.173.152.35

2020-01-23 20:13:17

Czy zakaszanie wody jest konieczne i czy w sezonie lotowym ma wpływ na formę gołębi?

sylwek59
IP:93.159.188.3

2020-01-23 19:57:37
przemekk77
Tak używam też kilku inny i moim zdaniem to bardzo fajne produkty przy stosunkowo przystępnej cenie.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-23 19:35:09

Co do innych grup produktów różnie to bywa oczywiście że opakowanie 100 ml będzie wychodzić dużo drożej jak 1000 ml. Trzeba sobie też zdać sprawę że hodowla drobiu ślizga się na minimalnej marżowości rzedu kilkudziesięciu groszy na kg, więc producenci często podają abstrakcyjne dawkowania produktów by teoretycznie stworzyć produkt bardziej ekonomiczny nie koniecznie skuteczny. Wszystko zależy od składu i koncentracji produktu ale gdybyście porównali stężenia i dawkowania to okaże się że różnice substancji aktywnych w proponowanej dawce mogą być nawet 100 krotni wyższe między jednym a drugim produktem. Wszystko jest kwestią podejścia i filozofii producenta czy nastawia się na szybką kasę czy na zadowolenie klienta .

jaro0106
IP:85.11.111.216

2020-01-23 19:25:58

Zakwaszacze to dosyć proste produkty i należące do najtańszych . W zasadzie nie ma znaczenia czy używamy tych dla gołębi czy dla drobi bo baz tych produktów czyli różnego rodzaju kwasy organiczne ewentualnie jakieś dodatki niczym się nie różnią. Dawkowanie lepiej sobie sprawdzić samemu bo ph wody bywa różne i dawkowanie zakwaszaczy w ziązku z tym będzie się zmieniało, wyjściowo powinno być nie więcej jak cztery bo minerały zwarte w wodzie buforują kwasy i po paru godzinach ph będzie rosło . Nad ekstremalnie małymi dawkowaniami przy twardej wodzie należy podchodzić z rezerwą bo z pustego i Salomon nie naleje . Podstawowe działanie zakwaszacza to obniżenie ph w pojniku i wolu co zapobiega rozwojowi niektórych bakterii aż tyle i tylko tyle. Reszta zależy od użytych kwasów bądź innych dodatków np użycie kwasu propionowego hamuje rozwój kokcydiozy lub niektóre kwasy korzystnie wpływają na skład flory fizjologicznej czy poprawiają strawność i przyswajalność pokarmu.

przemekk77
IP:93.159.184.111

2020-01-23 19:20:32
sylwek59
a używasz innych produktów vet-animal bo mam zamiar kilka ich w tym sezonie zakupić i jeśli można prosić o twoją opinię

Warzecha.
IP:31.0.64.158

2020-01-22 20:15:59
Jerzy 206
Wzorem wzkapsy napiszę też :na bezrybiu to i rak jest jest rybą.Twoja opinia mnie nie interesuje.edyt.Nie szukaj zaczepki tylko po to by zaistnieć

jerzy0206
IP:217.99.219.164

2020-01-22 19:21:05

Warzecha ,zauważyłem że najgłośniej buczysz zimą ,cichniesz w sezonie lotowym.(starych).

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-01-22 19:11:51
Jozin z Bazin
Na razie jesteś początkującym hodowcą ,jak sam zaznaczyłeś .Dlatego na początku będziesz łykał Wszystko to i kupował ,za co trzeba zapłacić.Jak zmadrzejesz ,to dojdziesz do wniosku że nawet woda z ogórków wystarczy albo ocet jabłkowy własnej roboty .Nie musisz dziękować.

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.66

2020-01-22 18:34:32
Sylwek59
To tak +/- 50% rabatu względem Avidressu. Może na coś do chleba by nawet zostało ;)

sylwek59
IP:93.159.188.3

2020-01-22 18:21:48
Jozin
Proponuję orego-vet z vet animal. Wystarczy ok 1ml/1l wody by uzyskać odpowiednie ph. Dla mnie super zakwaszacz.

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.66

2020-01-22 18:13:02
Malutki
Pierwsze z brzegu. Tutaj masz coś tańszego od Backsa "typowo" dla gołębi, skoro już tak się upierasz...
kliknij link
A tutaj dla drobiu, wybieraj ;)
kliknij link

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.66

2020-01-22 18:00:12

Dokładnie jest tak jak piszecie. Mam nadzieje, że ja dosyć szybko połapałem się w tych marketingowych klockach i staram się właśnie coś szukać z "zamienników". Na zakwaszacz też mam jakies tam pomysły, ale liczę, że ktoś jeszcze coś więcej z praktyki napisze. Bo z reguły, to wolę słuchać niż mówić.

malutki
IP:213.76.107.150

2020-01-22 17:57:04

Pomimo wielu argumentom przemawiających na korzyść środków dla drobiu nigdy nie zdecydowałem się na ich stosowanie u siebie. W zasadzie sam nie wiem dlaczego...ale dużym prawdopodobieństwem jest, że zarówno ja jak i wielu Kolegów podświadomie ulega wpływowi reklam i opisów o cudownych właściwościach środków z przeznaczeniem dla gołębi.

malutki
IP:213.76.107.150

2020-01-22 17:53:19

Produkt z pierwszego linku ma słabszy skład i zdecydowanie mniejsze stężenie przez co jego dawkowanie jest proporcjonalnie wyższe od produktu z linku drugiego. Cena glutaminu 37.5zł za 0.5L, zaś cena amino 49zł za 1L.

malutki
IP:213.76.107.150

2020-01-22 17:49:44

kliknij link kliknij link

malutki
IP:213.76.107.150

2020-01-22 17:48:34

W temacie został poruszony ciekawy, bo mający znaczący wpływ na portfel wątek stosowania w hodowli preparatów przeznaczonych dla drobiu. Sam niejednokrotnie porównywałem składy środków dla gołębi z ich odpowiednikami dla drobiu. Te porównania niemalże zawsze wypadają na plus dla tych drugich zarówno ze względu na ich zawartość jak i cenę.

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.66

2020-01-22 17:27:35
Warzecha
Jestem początkującym hodowcą. Założyłem ten temat aby czegoś się nauczyć i dowiedzieć na temat praktycznego lotowania gołębiami. Spotkałem się tutaj z miłym przyjęciem i sporym, bezinteresownym odzewem ze strony bardzo dobrych hodowców. Zatem jeśli nie masz tutaj nic sensownego do dodania, to bardzo Cię proszę abyś sobie darował zbędne teksty i nie robił z tego tematu "gnojowiska". Myślę, że chyba mało kogo jeszcze to bawi... Dziękuję i pozdrawiam!

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-01-22 16:45:57
Po co kupowac ?
Ogórki kiszone każdy pewnie posiada,wystarczy dolać takiej wody i po sprawie.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-01-22 16:44:59
Warzecha
Jak by to rzekł senior bingo moja droga warzecho

malutki
IP:213.76.107.150

2020-01-22 16:18:45

Byłem kiedyś wielkim zwolennikiem avidressu i spośród dostępnych zakwaszaczy postawiłem właśnie na niego. Po długim okresie stosowania zdecydowałem się na zakup czegoś tańszego i bardziej wydajnego. Od jakiegoś czasu w swojej hodowli używam środka soft acid i z efektów jego podawania jestem bardzo zadowolony.

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2020-01-22 16:10:03
rudy25
Napisałeś "zresztą są tacy hodowcy którzy sami nie wiedzą co podają przykład najbardziej znany aktor hodowca występujący w większości filmików znany z czasem tańczenia czasem przedawkowania mocnego trunków "

Ten tańczący aktor,jest to może Patrick Swayze ?

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2020-01-22 14:57:32

Tomas masz rację jak coś jest dla gołębi to jest odrazy cena razy ileś szczególnie tych najbardziej rozreklamowanych u firm, hodowcy reklamujący ich produkty nie raz ich w ogóle nie podają tylko mówią że podają bo są sponsorowani przez firmę do tego dostają paczke tych produktów by stały u nich na piłce jak będą ich odwiedzać hodowcy by widzieli że to w ogóle mają , zresztą są tacy hodowcy którzy sami nie wiedzą co podają przykład najbardziej znany aktor hodowca występujący w większości filmików znany z czasem tańczenia czasem przedawkowania mocnego trunków a może nie czasem tylko często 😄 , jeszcze nie dawno na filmie reklamował firmę sigertaube , by w kolejnym filmie mówić że właściwie z preparatów do gołębie nic nie daje bo kupuje w sklepie dla ludzi by jeszcze na innym filmie mówić że coś tam z brokampa a na jeszcze innym że można u niego zamawiać pakiety produktów ,,jego," bez nazwy 🙃 więc można można ale rozum oo to jazdy ma by przesiewać propagandę a zostawić w głowie co warte uwagi

TOMAS
IP:5.173.1.160

2020-01-22 14:29:53

Tak apropo zamienników. Praktycznie wszystkie środki przeznaczone dla gołębi mozna zamieni srodkami dla ludzi czy tez dla drobiu. Szczególnie srodki dla drobiu często maja ten sam sklad i zastosowanie. Z tym tylko ze sa duzo bardziej wydaje i tansze. Producenci reklamami bardzo manipulują hodowcami( zresztą Ci bardzo łatwo dają się zmanipulować), no bo jak nie podasz to nie polecisz. A na te wszystkie środki oferowane przez firmy golebiarskie dni tygodnia by brakło żeby wszystko podać. Myślę że należy czytać składy poszczególnych środków i zachować w tym wszystkim zdrowy rozsądek.

TOMAS
IP:5.173.1.160

2020-01-22 14:19:48

Należy sobie zadać pytanie, po co się stosuje zakwaszacz. Zakwaszacz ma za zadanie obniżyć ph wody. Ja przetestowalem kilka takich środków ( m.in. avidress, ocet jabłkowy, zakwaszacz dla drobiu o nazwie baracid i oregowet z CZG). Avidress wypadł podobnie do baracid. Z tą różnicą że pierwszy podaje się 5ml a drugi 1ml na litr wody. Za baracidem przemawia również cena, zapłaciłem coś koło 65zl z przesyłką za 5 litrów. Pozostałe wymienione środki pominę milczeniem. Dodam, że owe testowanie polegało na sprawdzeniu czy faktycznie zalecana dawka obniża ph wody do odpowiedniego poziomu tj 4,5-5ph.

Pp026
IP:195.72.148.233

2020-01-22 13:53:55

Prawie wszystko ma swoje zamienniki.

Jozin z Bazin
IP:188.146.183.168

2020-01-22 13:09:17
Zakwaszacz
Zakwaszanie wody... Wydaje mi się, że temat dosyć mocno związany z profilaktyką "naturalną". Jak Koledzy podchodzicie do tego tematu? Czy stosujecie? Obecnie używam Avidressu i jestem zadowolony z efektów. Jednak prawie już pusta butelka tego specyfiku skłoniła mnie do napisania tego posta. Czy według Was ten środek jest wart swojej ceny? Wiem, że marketing kosztuje, ale jak na moje oko wydaję się on stosunkowo drogawy porównując z innymi zakwaszaczami czy też produktami typowo dla drobiu. Czy jest to faktycznie tak "cudowny i niedozowny" środek, czy to tylko bajery i można go jednak z powodzeniem zastąpić tańszym (bardziej wydajnym) produktem, który ptaki będą chętnie pobierały. Co byście mi poradzili z własnego doświadczenia?

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-17 17:40:02
H74
PMV- sal-vag' szczepionka 60 tka. o to mi chodziło dopiero teraz poczytałem!__ DL.

TOMAS
IP:5.173.9.120

2019-12-17 12:24:30
Hodowca74
Dzięki. Cena przystępna.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-17 11:53:24
Jorzin
Będę szczepił Salmo PT

Hodowca74
IP:188.146.224.144

2019-12-17 11:33:52
TOMAS
Sorry, że dopiero teraz odpowiadam.
U mnie w gabinecie u weta szczepionka PM-WAC kosztowała w ostatnich latach +- 110 złotych - na 100 szt. gołębi.
Do Piojer
Nie spotkałem się z tym, żeby szczepionkę PM-WAC konfekcjonowano w buteleczkach na 50 szt. gołębi. Może miałeś na myśli Salmowir, to by się zgadzało, bo jest dostępny: 20 dawek, 50 dawek, 100 dawek.
Pozdro.

TOMAS
IP:5.173.9.120

2019-12-16 10:52:56

To podobnie jak Columba. Dzięki

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-16 10:23:10
Tomas
U nas chodzi po 60 zeta za 50 tke!u weta!.Dl

TOMAS
IP:5.173.9.120

2019-12-16 10:12:45
Hodowca74
Mam pytanie. W jakiej cenie kupujesz tą szczepionke?

Hodowca74
IP:188.146.227.150

2019-12-15 22:23:44
Jozin z Bazin
Jeszcze jedno. :)
Przeciwko salmonellozie nie szczepiłem chyba nigdy - nie licząc tego, kiedy to z "braku laku" zaszczepiłem chyba 15-20 lat do tyłu Salmovirem, ale po nienajlepszym zachowaniu się młodzików po tej szczepionce i problemów ze zdrowiem gołębi u innych hodowców, w związku z felernymi partiami tej szczepionki - po prostu nie chcę ryzykować. :(
Jeśli chodzi o Columba2, to lepszą by była Columba (bez tej dwójki), bo szły słuchy że z tą pierwszą też były jakieś problemy. Ja szczepię w ostatnich latach tylko szczepionką PM-VAC - zakupioną u weta.

kliknij link

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.51

2019-12-15 21:52:01

Hodowca74 - dzięki za sprostowanie, wyjaśnienie i link. Ten kawałek znam chyba najlepiej ze wszystkich ;)

Sylwek59 - OK! Dzięki za opinię. U siebie stare i młode szczepisz tylko na paramyxo? Ja zastanawiam się nad Columbi2... a już na pewno użyję ją u młodych 2020. Miałem w tym roku w lecie problem z drogami oddechowymi u młodych i jak tak myślę, to nie była chyba żadna ornitoza. Tak z perspektywy czasu podejrzewam, że mogło to być związane własnie z tym herpeswirusem. Ale mogę się mylić. W każdym razie spróbuję zrobić modyfikację.

sylwek59
IP:5.173.184.46

2019-12-15 20:53:29

Na salmonellę nie szczepiłem już z 15 lat. Uważam,że jeśli ktoś dba o stado, to nie ma to najmniejszego sensu.

Hodowca74
IP:188.146.227.150

2019-12-15 20:47:59
Żeby umilić Jozinowi z Bazin
... czas oczekiwania na odpowiedź - proponuję posłuchać tej oryginalnej piosenki. :)
kliknij link

Hodowca74
IP:188.146.227.150

2019-12-15 20:36:45
Warzecha ;)
Nie bądź takim szczegółowym. ;) Przecież pytał, cyt:
"Czym szczepisz na salmonellę?"
A każdy "kumaty" zaskoczy o co biega. :)

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2019-12-15 20:23:26

A może przeciwko ?

Hodowca74
IP:188.146.227.150

2019-12-15 20:17:58
Jozin z Bazin
Na salmonellę? A może na salmonellozę?
Nasz forumowy wet kol. Jaro0106 pisał tu wielokrotnie, że podczas badań wykryto salmonellozę w jednym na sto czy więcej gołębników. A może się mylę?
Ale najlepiej będzie jak kol. Jaro0106 się wypowie.

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.51

2019-12-15 18:20:34
rudy25
Czym szczepisz na salmonellę?

Jozin z Bazin
IP:46.174.3.51

2019-12-15 18:19:50
flower101
Odpisuję z lekkim opóźnieniem. Dziękuję Ci za te "statystyki", które mi przedstawiłeś. Nie powiem, wyglądają bardzo pozytywnie. To co piszesz, jest z tego co się orientuję poparte bardzo dobrymi wynikami, więc daje mi sporo do myślenia. Przyznam, że zakładając ten temat raczej nierealnym wydawało mi się lotowanie na "pewnym" poziomie w sposób jaki opisujesz. Przemawia do mnie Twoje podejście i chyba spróbuję zrobić w ten sposób. Trochę się tego obawiam i wiem, że nie będzie to latwa droga, zwłaszcza dla takiego "przedszkolaka" jak ja. Może kiedyś małymi krokami uda mi się dojść do "mocnych" gołębi. Na ten moment nie mam wiele do stracenia, bo wyników nie mam żadnych, to też ich nie pogorszę. Przerwę loty i zrobię sobie wcześniejsze wakacje, hehe. Spróbuję sobie opracować jakiś plan działania i "wspomagania" (sam pisaleś, że obecnie nie jest to takie proste). Będzie to trochę wszystko robione po omacku i na tzw. czuja, zwłaszcza w sezonie lotowym, ale będę się starał ograniczyć leki do minimum, bo też widzę tego plusy. A z tego co piszesz... można lotować bez zbędnych "ceregieli", a chodzi mi głównie o tą przyjemność i satysfakcję. W każdym razie będę próbować powoli dojść do tego co opisałeś. Pozdrawiam!

Przemek76
IP:83.26.104.91

2019-12-14 06:54:30

Mlode zaciemniane.lotki drugiego rzedu wymieniaja bardziej jak mlode niezaciemniane u niektorych dziura w skrzydle.kilka sztuk wymienilo 1,2pierwszgo rzedu drugi raz.zastanawiam sie czy w nastepnym roku zaciemniac robilem to pierwszy raz.chcialem jako hodowca przez to przejsc wszystko skrzetnie notuje

hodowca0258
IP:159.205.105.73

2019-12-13 22:44:37
Marek Trzaska
Ja po salmowirze odpuściłem i teraz tylko paramyxo.Co do doświetlania po sezonie,to bez sensu, bo wtedy opózniasz pierzenie.Pewnie chodziło o doświetlanie po pierwszych 2-ch tygodniach lipca,jak jest na Twoim filmiku.Filmik niestety ma już swój wiek i pewnie teraz postępujesz w inny sposób?

Marek Trzaska
IP:5.173.48.83

2019-12-13 22:38:02

Szczepienia od 7-8 lat na Peetersa szczepionce, jest to martwa szczepionka. Salmoviru nie stosuje od dawna i nie wiem czy dobry czy zły; natomiast slyszy sie co jakis czas o sporych problemaxh , czego sie boje. Mlodych nie doswietlam po lotach jesli o to chidzi.

Medalikxxl
IP:89.64.50.119

2019-12-13 18:49:43

Kol.Marek Trzaska ta szczepionka od Peetersa jest żywa? Doświetlajsz młode zaciemniane czy pozostawiasz to naturze?

wlasota
IP:79.187.9.253

2019-12-13 09:15:57
Piotr
Wybacz, ale nie wiedziałem, że zaciemniasz.

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-12 23:13:58
Marek Trzaska
Jak myślisz SALMOVIR __ jest gorszą szczepionką na paratyfus___ bo się zastanawiam, czy nie spróbować!. A może pozostać przy PMV, dl

Marek Trzaska
IP:178.216.111.159

2019-12-12 23:07:59

..mlody zaciemniany derb 760087- 4 czy 5 lotnik oddzialu 6/6 ostatni lot na koniec wrzesnia konczyl na pierwszej lotcr wyrzuconej, dzisiaj jest na okregowej w standardzie kompletnie wypierzony; ostatnie lotko dorasta, i nie jest wyjatkiem, sa rowniez co maja 1-2 do zrzucenia, e nie ma ich za duzo.

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-12 23:07:39
Marek Trzaska
Ja w zasadzie mało łapie gołebie_ , lecz widzę że mają wymienione ,czy wiecej jak 2__ jutro zobaczę.POZ dl

Marek Trzaska
IP:178.216.111.159

2019-12-12 23:02:56

..co do pior drugiego rzedu, to dla mnie jest to dosc wazny wyznacznik mojej pracy oraz zdrowia i kondycji golebie. Dorosle zrzucaja/wymirniaka wiekszosc pior drugiego rzedu, mlode na pewno kilka, jak nie polowe.. czesto widze 2-4 pior zrzucone jednoczesnie z jednej strony.

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-12 22:57:34
Wlasota
A co widzisz w tym dziwnego?_jak widzisz z 2 szt ,są dwa!Oczywiście były tylko 3 razy _ nie mam zasady trzymać gołębi nie przelotowanych!__ DL.

Marek Trzaska
IP:178.216.111.159

2019-12-12 22:55:25

Szczepienia na paramyxo po prostu columba. Na salmonelle od Peetersa, juz chyba 7-8 sezonie. Bez objawow i po szczepieniu i pozniej. Ocet nadal Kaufland🤷🏻 Rowniez dlaczego mial bym zmieniac ? Problemow odpukac nie ma, zadnych, kichania, lzawienia, biegunki, itp itd golebie po prostu sa, blyszcza sie i czuja sie swietnie...

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-12 22:52:30
H74
Tak mają!w wiekszośći widzę ze 2 drugiego rzędu!DL

wlasota
IP:188.146.182.92

2019-12-12 22:28:01
Pieter
Wybacz, wybacz ale jeśli Ty lotujesz młódkami, co mają wyciepane jedno pióro, to ja już wszystko wiem.

Hodowca74
IP:188.146.224.144

2019-12-12 22:23:19

Piotrek, u mnie młode w większości ostatnia lotka dorasta lub jest wyrzucana, ale są też 2-3 osobniki, które mają dwie lotki do wymiany. To są synowie tej samiczki, która sama jest powolna w pierzeniu.

Piotrek i inni koledzy, chciałem zapytać czy u Was tegoroczne młode gołębie zrzucają piórka drugiego rzędu? (te bliżej tułowia). Bo u mnie prawie wszystkie mają wymienione co najmniej jedno lub dwa piórka.
Opowiadał mi parę lat temu hodowca z sąsiedniego oddziału (164), że usuwa takie młode, które nie zrzuciły na zimę przynajmniej jednej lotki drugiego rzędu. Dziwne, co koledzy na to?
EDYT.

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-12 21:48:08
H74
U Mnie podobnie, lecz 2 ptaki młode ( 3 leg,lotowane) mają jeszcze 2 lotki do spierzenia!lecz na pierwszy lot miały 1 wyciepaną.DL

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-12 21:41:16
Prawie
Przyjechałem! z herbatki!Właśnie o takich tematach dyskutowaliśmy!Władek__ wszystko będzie do sprawdzenia!Trochę biorą w łep wszystkie teorie___ Nie DARKU?__ Dl

Hodowca74
IP:188.146.224.144

2019-12-12 21:38:04

Władek, wydaje mi się że loty u nas skończyły się w minionym sezonie 21 lipca. ;)
Ale mniejsza o to. U mnie wdowcy/wdowy po lotach wychowali po jednym młodziku, potem zniosły kolejny lęg jajek i siedziały na sztucznych do terminu klucia się tych jajek, tj ok. 15-20 września i po tym czasie zostały rozdzielone. Wiem, że jest to nienajlepsze rozwiązanie, ale tak zrobiłem i już. Po lotach suplementacja na pierzenie prawie codziennie coś do wody i karmy (oczywiście bez chemii). Opisałem to kol. Jozinowi we wpisie na początku tematu, a edytowałem na drugi dzień, kiedy przeczytał - tak przynajmniej zrozumiałem z jego późniejszego wpisu. Przed wystawą w miniony weekend przeglądałem gołębie (stare) i stwierdziłem, że u samczyków w większości ostatnie pióro urośnięte w całości lub na 3/4. U samiczek z pierzeniem było podobnie, chociaż u paru sztuk ostatnie piórko było dopiero ciut odrośnięte, u jednych do 1/2, u kolejnych do 3/4, ale były też takie co miały wszystkie lotki w całości odrośnięte na dzień 5 grudnia. :) Nawet byłem mile tym zaskoczony, bo w poprzednim sezonie postęp w pierzeniu był nieco powolniejszy.
Sorry, bo jednej spóźnialskiej samiczce zapomniałem, ale ona z chyba winy swojego pochodzenia (NL-B) tzn. 9 lotka dorośnięta, a z ostatnią czeka. Podobnie było w poprzednim pierzeniu, kiedy ją wypierzyła w styczniu. DL.

flower101
IP:83.29.19.23

2019-12-12 21:14:31
Jozin ...
Odpowiadając na Twoje pytanie - z ostatnich 11 sezonów ( od 2009 ) jeden raz w roku 2015 - bodajże po czwartym locie konkursowym - musiałem użyć leku . Obyło się bez negatywnych skutków , jeżeli chodzi o wynik całosezonowy :) Właśnie w takich przypadkach , kiedy jesteśmy zmuszeni zadziałać "chemią" widać plusy - pozytywy prowadzenia stada blisko natury . Podanie leku w takich sytuacjach po prostu jest skuteczne - co nie jest już tak jednoznaczne, kiedy organizmy ptaków są wyjałowione przez te " profilaktyczne " kuracje . Naturalna odporność stada - często się o tym mówi - ktoś powie slogan - frazes , ale to jest w/g mnie podstawa - baza do stabilnych , przewidywalnych wyników . Oczywiście utrzymać naturalną odporność w dzisiejszych czasach nie jest takie proste . Ale są przykłady - chociażby Kolegów z tego forum - które pokazują , że ograniczając używanie medykamentów do absolutnego - niezbędnego minimum można mieć przyjemność z lotowania - jednocześnie nie "trując" naszych pupili . Często słyszy się , że " dobry lotnik nie choruje" itp - z czego takie stwierdzenia się biorą? Czy to jest tylko puste gadanie - czy jednak jest w tym sporo prawdy ? Selekcja zdrowotna to pierwszy krok , od tego trzeba zacząć formowanie stada i dalej bazowanie w jak największym stopniu na naturalnym zdrowiu ( nie tym podtrzymywanym poprzez absurdalne podawanie leków ) - przynajmniej osobiście nie wyobrażam sobie innej drogi ... Pozdrawiam ...

wlasota
IP:188.146.182.92

2019-12-12 20:45:07

Nigdy nie miałem problemu z ukończeniem lotów z uwagi na zaawansowane pierzenie. Ale jeśli zaczynają się 500-ki a gołąb nie ma zrzuconej pierwszej lotki, to bacznie mu się przyglądam. Swoją drogą szkoda, że nie zapiałeś numerów tych gołębi, które teraz jeszcze nie są spierzone.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-12 12:49:58
Wlasota
Replay

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-12 12:48:48
Wlasota
Są hodowcy którzy miesiąc temu mieli wypierzone a są tacy którzy swoje lotowe niemal w 90% mają jeszcze na starym piórze i to w twym oddziele sam widziałem na własne oczy wczoraj 🙂 i to był hodowca który leciał że hej 😀 , tak samo jak są hodowlę które na koniec lotów mają ich ptaki po 4 wyrzucone a są takie co mają na koniec lotów 1 wymienione jak widać nie ma to znaczenia ważne by się spierzyly a czy to będzie listopad czy grudzień

Stanisław
IP:217.99.160.208

2019-12-12 11:13:14

Miałem napisać wcześniej ale u mnie również jak u Wlasoty około miesiąca temu gołębie wyrzuciły ostatnie lotka i trochę mnie to dziwiło i myślałem, że coś jest nie tak. Ale w tamtym czasie rozmawiałem z innym hodowcą, u niego późne miały do wyrzucenia ostatnie, stare jak u mnie ostatnie wyrzucone a nowe zaczynają wychodzić.Powodem szybkiego pierzenia było rozłączenie i cały czas dobra karma pierzeniowa - tak myślę.

korek
IP:83.26.222.199

2019-12-12 10:09:39
Jozin z Bazin
Masz rację. Przepraszam i pozdrawiam.

wlasota
IP:79.187.9.253

2019-12-12 10:05:05
O czym Wy mówicie?
Loty starych skończyły się u nas 25 lipca, więc na początku sierpnia wszystkie siedziały na jajkach. 15 września zostały rozdzielone samce od samic. Dostawały bogatą mieszankę karmy i grytów oraz klika razy w tygodniu kwiat siarczany (Schwefelblute) z Backs'a. Do 20-go listopada wszystkie miały kompletnie odrośnięte lotki pierwszego rzędu. Co do młodych to faktycznie leciałem tylko 3 loty i być może dlatego wszystkie dawno się spierzyły. Jednak w sobotę byłem na wystawie rejonowej i nie widziałem tam gołębi niespierzonych, aczkolwiek pewnie więcej mógłby na ten temat mógłby powiedzieć sędziujący tam nasz kolega obecny czasem na forum. Jeśli idzie o wolierę, to od lat nie wychowywałem tam więcej niż trzy lęgi. Jakiż więc może tam być problem z pierzeniem w grudniu?

Jozin z Bazin
IP:46.174.2.161

2019-12-12 10:04:11
korek
Nie wywołuj wilka z lasu, bo dyskusja zejdzie na samo dno szybciej niż się zaczęła. A te ptaki i tak są poza zasięgiem przeciętnego zjadacza chleba, więc nie ma co drążyć tematu...

korek
IP:83.26.222.199

2019-12-12 09:43:12

kliknij link

korek
IP:83.26.222.199

2019-12-12 09:41:03
206
U mnie tak samo. Władek ma chyba jakiś specjalny szczep. Chyba WW-7 czy coś podobnego od siwego 7. Teraz siwy będzie te gołębie sprzedawał Chińczykom. Zapotrzebowanie ponoć olbrzymie.

jerzy0206
IP:217.99.245.199

2019-12-12 09:34:59

Władek wypierzone lotki miesiąc temu ? to chyba masz taki szczep. Moje dopierzają ostatnie lotki, widocznie Władek nie cisnąłeś ich .

Jozin z Bazin
IP:46.174.2.161

2019-12-12 09:30:50
wlasota
A u mnie np. młodym odrasta właśnie ostatnia lotka (zaczyna lub jest u większości w połowie). Pytając, miałem w domyśle również ewentualne osłabienie tych ostatnich piór, powstawanie wad czy "znaków". No chyba, że u Marka też już wszystko wypierzone na tip-top, to sprawa jest jasna.

wlasota
IP:79.187.9.253

2019-12-12 08:17:23
jozin
Jakie pierzenie? U mnie gołębie zrzuciły ostatnie lotki miesiąc temu, choć po lotach wychowały po młodziku. No chyba, że założymy, że pierzenie trwa cały rok.

Jozin z Bazin
IP:46.174.2.161

2019-12-12 00:31:33
hodowca0258
Już wcześniej pisałem. Teorię znam, praktyki brak. Jaj sobie nie robię. Możesz wierzyć lub nie, ale takie są fakty (niestety). Jak możesz, to napisz kilka zdań jak Ty robisz.

hodowca0258
IP:77.255.208.159

2019-12-11 23:56:56
Moje ostatnie zdanie
Jeżeli ktoś pisze,że nic nie stosuje,a tylko ziółka i robi odpowiedni wynik, to robi wszystkich w "ciula".Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu

hodowca0258
IP:77.255.208.159

2019-12-11 23:52:18
Jozin z Bazin
Czy jesteś początkujący , to śmiem wątpić.Robisz z nas jaja.

Jozin z Bazin
IP:46.174.2.161

2019-12-11 23:46:30

hen151 - może wyniki nie są ani dobre, ani złe... są żadne. Zaczynam, stąd te moje wszystkie pytania.

flower101 - dziękuję za te kilka zdań napisanych od siebie. Przyznam, że do tej pory do opowieści o lotowaniu na "naturze" podchodziłem dosyć pesymistycznie i traktowałem je na zasadzie chwytu marketingowego (poza nielicznymi wyjątkami). Po Twoich wynikach widać jednak, że można. Zapamiętam te konkrety, które napisałeś. Tak z ciekawości pozwolę sobie jeszcze zapytać o to, jak na przestrzeni ostatnich kilku lat wyglądało to wszystko u Ciebie w sezonie lotowym. Często zdarzały się jakieś infekcje czy raczej większość sezonów udawało się ich zupełnie uniknąć bez stosowania leków i ptaki przechodziły wszystkie loty bez szwanku? Jak zauważyłeś, jestem na początku "tej drogi" i chcę obrać jakiś kierunek, żeby mieć może kiedyś z tego lotowania jakąś niewielką satysfakcję. Dlatego wypowiedzi takie jak np. Twoja są dla mnie bardzo przydatne. Pozdrawiam!

Marek Trzaska - szczepisz jeszcze podczas pierzenia? Nie widzisz negatywnych skutków / przyhamowania tempa pierzenia? Jaką szczepionkę na salmonellę polecasz? Ta kuracja przed lotami jest robiona pod jakim kątem? Na rzęsistek, drogi oddechowe, czy może jeszcze coś innego? Nadal używasz u siebie jako głównego zakwaszacza octu jabłkowego z Kauflandu? ;)

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2019-12-11 09:47:43
Rudy 25
Nie do końca tak jest jak piszesz .Po to są terminy żeby ich przestrzegać.To że ktoś zaszczepił i nic się nie działo wcale nie oznacza że szczepienie było skuteczne.Tylko przestrzeganie tego co jest na ulotce daje nam gwarancję skuteczności szczepionki.To że jakiś weterynarz powiedział wcale nie oznacza że miał rację i był mądrzejszy od producenta.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-11 08:03:41
wzarzecha
myślę że informacja na ulotce że po otwarciu należy zaraz zużyć a pozostałość zutylizować i nienadaje się do ponownego zużycia może być bo: albo faktycznie po otwarciu składnnik czynny po jakimś czasie nie będzie skuteczny albo jak nie wiadomo dlaczego to chodzi o kasę czyli jak ktoś poszczepi i mu zostanie a sąsiad szczepił by za tydzień czy 2 mógł by mu dać czy odsprzedać połowę a tak skoro napisane że zużyć to sąsiąd poleci do weta i jemu da sianko i kupi nową szczepionkę a producent będzie miał więcej sprzedanego towaru :) to samo pisze czy na doksie czy biomoksie zużyć w ciągu 14 dni bądz miesiąca a jak zapytasz weta że masz to tylo już poł roku otwarte to ci powie że nic twemu nie jest to jest proszek i spokojnie możesz dać :) więc jak to jest a no tak że masz kupować ciągle nowe :) po to ten zapis zużyć w ciągu ..... jak najkrócej :)

TOMAS
IP:5.173.10.60

2019-12-11 07:55:02
Janssen, Rudy
Zgadzam się. Weterynarze też wyczuli ze można na nas zarobić niezłą kasę i doją. A te specyfiki od nich rozlewane na zapleczu z dużych pojemników również nie wiadomo co to, o datach nie wspomnę. Mi osobiście lekarz parę razy proponował jakieś witaminy za free bo po terminie. Ale mnie zna, więc strach pomyśleć co może robić z tymi których nie zna.

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2019-12-11 07:52:31
Rudy 25
Napisałeś że nic nie pisze żeby zużyć szczepionkę w ciągu 24 h.


Jak myślisz po co producent szczepionki Salmowir zamieszcza taką informację?Okres ważności po pierwszym otwarciu opakowania bezpośredniego: 10 godzin.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-11 07:36:17
jansen
dokładnie jak napisałeś te ,,bangladeszowskie" mają przynajmniej skład podany na etykiecie i są zaplombowane lub w saszetkach i wiesz że nie otwarte , a te od naszych są w pojemnikach na siki nabrane z dużego worka nikt nie wie jak długo już otwartego i jaki skład, lub naciągnięte do strzykawki jak np na odrobaczenie równierz nabrane z wiadra nik nie wie kiedy otwartego i czy jeszcze w terminie ważności , o szczepieniach nie mówię bo szczepionki nie raz otwarte bo tydzień temu ktoś szczepił i połowa mu została to nic że piszę by zużyc w ciągu 24h zmarnować się nie może a o cenach już nie wspomnę gdyby nie bangladesz to by nas w skarpetkach zostawili

Janssen
IP:194.29.183.202

2019-12-11 00:00:43
Ta Bangladesz
Tylko ze dawniej te saszetki wymuszaly odpowiednie ceny u weterynarzy bo byly dostępne
teraz weterynarz zadowolony mala buteleczka z napisem lek na adeno 50zl a ciort wie co w tym jest czy woda z mlekiem czy mleko z sokiem tylko wet zadowolony bo ceny w gore poszly a nic po za tym sie nie zmienilo . ....... a ten blitzform z ,,bangladeszu,,to przynajmniej ma ukotke i odpowiednie opakowanie

jaro0106
IP:85.11.111.216

2019-12-10 23:28:21

Hodowca to jest tak jak z kokainą z Kolumbi . Beczki z Chin idą do Holandii tam to się saszetka i idzie do Bangladeszu . W niemczech nigdy to nie było produkowane bo dawno poszli by siedzieć tyle że kiedyś przymykano na to oko bo gołębie uważano za hobby a na antybiotyki patrzono trochę inaczej jak dziś , zresztą podobnie było z akwarystyką były produkty nawet całkiem legalne teraz zrobiono z tym porządek przynajmniej za granicą. W Polsce na razie Bangladesz.

Hodowca74
IP:188.146.229.97

2019-12-10 23:16:31
Jaro0106
Kiedyś te niektóre środki chyba można było kupić w Niemczech, bo przecież wszystkiego nie produkują w Belgii czy Holandii. Sorry bo zapomniałem o Chinach, ale od nich ponoć proszki przywożono w beczkach i workach. :)

jaro0106
IP:85.11.111.216

2019-12-10 21:55:06

Hodowca 74 te środki są zabronione na zachodzie bo nie są zarejestrowane czyli ich produkcja i sprzedaż jest nielegalna. Zarejestrować ich się nie da bo przepisy na to nie pozwalają, to tak najprościej jak można wytłumaczone . W Polsce też sprzedawane są nielegalnie ale Polska to taki Bangladesz. Co do pierwszej części wypowiedzi to jest taka furtka zostawiona że gołębie chore nie mogą być lotowane a jeżeli są leczone to musi być to pod nadzorem lekarza czyli postawiona diagnoza i dopiero odpowiednie leczenie. Oczywiście nikt do tej pory z tych przepisów nie korzystał ale potencjał jest . Czy podajesz coś profilaktycznie jest paragraf żeby zrobić z tym porządek. Do 2005 roku taka profilaktyka była powszechna i dozwolona wśród zwierząt hodowlanym nazywało się to antybiotykowe stymulatory wzrostu albo jak kto woli profilaktyka.

Hodowca74
IP:188.146.229.97

2019-12-10 21:34:15
Rudy25
rudy25@o2.pl IP:46.134.157.235
2019-12-09 12:18:30
H74
Cytat z postu Rudy25:
"Gdybyś mógł podać link lub gdzie to jest napisane że antybiotyk jest zabroniony poczytał bym po z tym niemiecki związek należy do FCI i dziwne że są różne przepisy w krajach należących pod FCI a z tego co ogólnie wiadomo to Niemcy najwięcej stosują antybiotyków zresztą mówi też to na filmie scherlackens a efekt słabego bicia a potem lepszego mógł być po zastosowaniu leku chorym gołębia były chore więc nielecialy zostały przeleczone i efekt był" ____ Koniec cytatu.

Marek Trzaska IP:94.254.144.105
2018-04-19 10:03:50
Cytat z postu M.T.
"Tkk, gambakokcid, nifuromecyna a nawet BLITZFORM sa zabronione np w Niemczech i nie mozna ich tam kupic w sklepie, u nas nie ma problemu; zwlaszcza Blitz, kazdy uzywa go jak “mleka” dlaczego? Dlatego, ze nie wszystko zabronione na zachodzie, jest zabronione u nas." _____ Koniec cytatu.

Rudy25, znalazłem i wstawiłem, a interpretacja należy dla Ciebie. :)
EDYT. Nie wiem czy któryś z tych środków zawiera antybiotyk, bo tego nie stosowałem. DL.

Marek Trzaska
IP:94.254.176.233

2019-12-10 20:24:44

W kwestii prowadzenia stada nic sie nie zmienilo, badania nie pamietam kiedy robilem, a ptaki wygladaja z roku na rok lepiej. .. szczepienie paramyxo 11.12.2019 nieodwolalnie, po 2 tygodniach salmonella (martwa), kuracja tylko przed lotami. Ewentualne przypadki zachorowań jesli juz to leczę indywidualnie.... ale po 3-4 dniach braku poprawy kasacja. W sezonie oczywiscie trzeba byc przygotowanym na szybkie dzialanie, I trzeba miec cos pod reka, ale najlepiej nie uzywac jak nie trzeba... chetnych zapraszam do odwiedzin,

winimax
IP:195.136.175.237

2019-12-10 20:14:17

O tym piszemy,czy jednak dotrze to do hodowców ,czy górę weźmie miejsce w tabeli?Przecież wygrany pucharek kosztuje kilkadziesiąt złotych i trzeba go jeszcze szlifować przez lata ,aby ktoś źle nas nie ocenił.Rozumiem tych co biją z tego kasę,jednak reszcie powinno dać to do myślenia że kupują jedynie towar,a wynik nie jest pewnikiem jakości zakupionego towaru.

jaro0106
IP:85.11.111.216

2019-12-10 20:06:50

Winmax środki dopingujące to takie same leki jak antybiotyki znaczy tak samo szkodliwe a czasami nawet mniej jak antybiotyki , a jak widzisz mimo to co najmniej co drugi hodowca używa ich nie zgodnie z przeznaczeniem czyli do leczenia.

winimax
IP:195.136.175.237

2019-12-10 19:58:51
Jaro 106
Zdobywali, ale już wykluczeni .Tam gdzie są duże pieniądze wszystkie chwyty dozwolone.Czasami ktoś wpadnie jednak ryzyko wkalkulowane w koszty:)Dlatego nie ma co się napinać i spokojnie se lotować i mieć z tego przyjemność oraz zdrowe lśniące ptaki.Dl

jaro0106
IP:85.11.111.216

2019-12-10 19:44:28

Winmax przecież Rosjanie też zdobywali medale na olimpiadach i mistrzostwach .

Janssen
IP:188.147.35.182

2019-12-10 18:23:10
Z neta
Kolejny składnik sukcesu, to zdrowie, którego podstawą u Marka Trzaski są: 1. szczepienia gołębi (co roku, całe stado); 2. profilaktyka zdrowotna; 3. systematyczne badania gołębi; 4. przeprowadzana raz w roku (w kwietniu) kuracja.
Raz w roku przeprowadzana jest 8-10 dniowa kuracja. Przeprowadza się ją po rozdzieleniu par, kiedy wprowadza się metodę obiegowej opieki nad młodymi (około 5-7 kwietnia). W nocy z młodymi są samice-wdowy, w dzień samce-wdowce. Po porannym oblocie, jak samice wchodzą do swojego przedziału na karmienie, to dostają do wody odpowiedni lek. Samce dostają lek po wieczornym oblocie Co jest ważne, co roku stosowany jest inny lek, aby uniknąć sytuacji, w której bakterie będą oporne na dany medykament.

Warzecha.
IP:77.252.62.153

2019-12-10 18:01:30
Winimax
Dokładnie tak jak napisałeś.

winimax
IP:195.136.175.237

2019-12-10 17:34:56

W Polsce podaje się wiele rzeczy ponieważ nikt nie przeprowadza konkretnych badań stąd te widowiskowe wyniki.Przecież gdyby ktoś miał takie rewelacyjne gołębie wygrywałyby ciągle na WG duże pieniądze, tymczasem klapa.Z opowieści co ludzie podają wyjątek stanowi pasta do butów:)kliknij link

Hodowca74
IP:188.146.229.97

2019-12-10 17:11:43
Do Rudy25
rudy25@o2.pl IP:46.134.157.235
Odnośnie wpisu z dnia 2019-12-09 godz. 12:18:30
To na tą chwilę znalazłem ten fragment wpisu kol. M.T. w którym wspomina, że stosowane niektóre leki mogą zostać "odpowiednio" potraktowane.
Marek Trzaska IP:94.254.151.30 2018-04-17 08:36:06
Cytuję fragment wpisu.
" ..... Tak się składa paradoksalnie, iz pewne specyfiki poza sezonem mozna uzywac jako lekarstwo, natomiast podczas sezonu jest to juz doping, dlatego warto wiedzieć co sie stosuje. Nawet zwykła wizyta w aptece moze spowodować, iż staniemy się nabywcą ........ dopingu!! "

Gdzieś jeszcze wspomniał o tych środkach i jeśli to znajdę, to tak samo tu wstawię ten wpis z tymi środkami zakazanymi w DV, a Ty nam powiedz czy są to antybiotyki czy tylko chemioterapeutyki. ;)

piotrek0171
IP:37.7.57.56

2019-12-10 16:31:57
rudy
ja sie staram, zeby golebie przeszly podstawowe badania przynajmniej 3 razy w ciagu sezonu, zazwyczaj wszystko jest ok z drobnymi odchylkami (czyt. troszke wiecej kokcydii lub rzesistkow), w jednym roku po deszczowym poczatku z badan wyszlo, ze maja duzo kokcydii, o wiele za duzo, a dzien przed badaniem ptaki wygraly lot, weterynarz - byly czolowy hodowca zapytal jak poszedl lot, zgodnie z prawda otrzymal odpowiedz ze lot byl ok i go wygralismy, a on stwierdzil, ze dobrze ze to bylo tylko lekkie 350km, bo przy ciezszej piecsetce raczej takie ptaki by lotu nie wygraly, byc moze tu lezy problem wielu - ptaki leca, nagle trudniejszy lot i wracaja ledwo zywe i pozno, a przyczyna moze byc prosta

hodowca_majowy
IP:83.11.44.115

2019-12-10 15:59:08
Nurtuje mnie jedno...
... większość pisze o podawaniu na rzęsistka gołębiom wysiadującym jajka. Czy przed parowaniem nie warto nic podać, a przecież gołębie mogą-szczególnie samice, coś przenieść podczas tworzenia się jajka? A tak w ogóle, to czy jest sens podawania czegokolwiek, gdy gołębie są zdrowe? Według tego co napisał m.in.rudy, to ja nie powinienem łapać konkursów, nie mówiąc o serii.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-10 13:22:03

Może właśnie marek coś tu mądrego napisze w końcu lotujacych na takim poziomie tu nie ma z tego co wiem robi raz w roku kurację przed lotami w kwietniu , tylko przy jego warunkach w golbniku i dbaniu i gołębie ciężko by coś tym gołębia mogło być gdyby każdy miał takie warunki i dbał pewnie każdy mógł by nic nie dawać a mimo wszystko dla pewności kuracja w kwietniu jest ale może on sam nam coś napisze jak u niego to wygląda że szczepieniami itd. Irek114 z dziada nie da się zrobić gołębia ale z chorego nierobiscego konk a dobrego można przywrócić go do zdrowia i wtedy pokaże na co go stać

Jurek114
IP:185.238.122.56

2019-12-10 13:20:59

Muszę przyznać że wśród moich znajomych którzy dobrze lecą to korzystają z porad i "leków" doktora R.M. Ta opieka wygląda tak jak to opisał Rudy. Widocznie jest skuteczna że są wyniki. Jeden z hodowców w chwili szczerości powiedział "Ja to z najgorszego dziada potrafię zrobić lotnika." Widać można.

Mario-
IP:31.0.80.53

2019-12-10 12:56:51
wl
Wszystko jasne.Naturalna chęć przesadnej kontroli i ewentualnego doprowadzenia do ,,poprawienia’’ kieruje ku przesadnej suplementacji -o leczeniu na slepo nie wspomne.Do myslenia powinno ludziom dac to ,ze z jakiegos powodu hodowcy ze stabilnymi ,dobrymi wynikami od lat -mowia o prostocie,niczym nowym- nabuzowani ,mlodzi aspiranci ,kopią głębiej odchodzac od klu.Dlaczego hodowla zaczyna wydawac sie prosta ...bo sa dobre golebie na golebniku.Jak cos dolejesz spoko,jak zapomnisz -jeszcze lepiej. Piszac to czlowiek ma wrazenie ,ze jest intruzem ,bo ludzie chca przeczytac...cos calkiem innego ,malo tego moga domagac sie innej odpowiedzi.Mam nadzieje,ze wyrosna ze stosowania slepych terapii lekami-podkreslam lekami,nie suplementami-w koncu dobre suple zawsze poprawia samopoczucie -jak nie golebiom ,to napewno hodowcy.Wszyscy jestesmy ludzmi i kazdy chce miec jak najwiekszy wplyw na wynik-jedni daja mniej inni wiecej.Ale to jest nic... Dodam tylko ,ze pisze to z perspektywy goscia -ktory od już dekady zawodowo pracuje w branzy farmaceutycznej jako RM ,a jak czytam ,że jeden z kolegow zaczyna się brać za stosowanie min.amoksycyliny z kwasem klawulanowym -bez znaczenia czy to Augmentin,Amoksiklav,czy Amylan (dla ludzi)-to ...pytanie jak długi jest tam lont i czy zdąży w porę uciec.Pzdr. P.s Ostatnio odwołując się do historycznych wpisów na forum-do czego namawiam,przeczytałem gdzieś o tym ,że M.Trzaska na tamtą chwilę nie badał gołębi przez3-4lata u weta. w końcu poszedł i było ok. Czy to oznacza ,że ładuje antybiotyki?A co ważniejsze,myślę,że sporej liczbie hodowców może się to w głowie nie mieścić . Ja myślę,że nie przesadzę jak powiem -że w okresie 20lat -może te badania były przeprowadzone 3-5razy -nie pamiętam dokładnie.Zdarzały się kłopoty,ale naprawdę rzadko,a wyniki na poziomie od lat.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-10 12:50:55

każdy ma swoje metody niektóre z 20 wieku nie sprawdzają się teraz, dawniej konkurs trwał notorycznie ponad godzine z 500tek teraz nie żadko 20 min i po zawodach jak piszę tu większość zdrowym gołębią nic nie trzeba prócz lotów i będzie wynik tylko trzeba wiedzieć czy są zdrowe a wątpię by tu piszący badali swe ptaki w sezonie co 3-4 loty, jeden z hodowców zapytał mnie czemu mu gołębie nie lecą nie potrafił konk zrobić lub jakiś 1 po ogonie mówię że mogą być chore bo niemożliwe żeby były aż tak głupie a on mi na to nie nie są chore samce hurczą i nie widzi by jakiś nie chciał z gołebnika wyleżć albo siedział skulony :) więc dla jednych chory gołab to taki który już nie potrafi z gołebnika wylecieć a więc zdrowym gołębią antybiotyk nie jest potrzebny ale chorym już tak jak ktoś ma pewność że ma zdrowe gołebie i bada to super tylko nie żadko ci co mają jak mówią naturalnie zdrowe robią ledwo swoje konk bądż nawet swego nie biąrą i rodzi się pytanie czy mają słabe gołebie czy niewiedzą że jednak coś im jest , i kolejne pytanie czy ci którzy korzystają z porad lekarzy wet i badają gołębie i stosują się do zalecen wet(czyli tych którzy się [powinni na tym znać) są przemądrzali czy ci którzy myślą właśnie że wszystko wiedzą i że ich gołębią nic nie potrzeba a lekarze śa po to by kasą wyciągnąć problem w tym nie ma jak gołębie lecą ale jak lecą słabo to cała ta wiedza i to że myślą że więcej wiedzą od wetów pokrycia nie ma , dobrze że ja nie znam się na leczeniu gołębi i pozostawiam to vetom.co.mi powie tak robię wkoncu to działka lekarzy a hodowców działka to kupić cztstą karmę uchować dobre gołębie i robić obloty a nie bawić się w znachora

wlasota
IP:79.187.9.253

2019-12-10 12:26:59
Mariusz
Wybacz, ale edytowałem, bo przypomniałem sobie, że także Winimax i Henio wypowiedzieli się w podobnym do nas tonie i musiałbym rozszerzyć listę wyjątków... A tak na poważnie: naprawdę denerwuję się, jak widzę kolegów, którzy siedzą w tym ledwie kilka lat, a już wszystko wiedzą...

Mario-
IP:31.0.80.53

2019-12-10 12:06:43
wl
Poprzedni wpis był ciutkę ładniejszy😎 ,choć jak widać niełatwo prezentować odmienne zdanie od większości,szczególnie w kontekście ,,wielkich tajemnic’’.Dzięki

wlasota
IP:79.187.9.253

2019-12-10 10:28:08
Dzięki Jarek, za to co...
...napisałeś, bo można by dojść do wniosku, że bez farmakologicznego wspomagania, normalny hodowca nie jest w stanie zrobić konkursu. A to jest oczywista nieprawda. Przez kilka lat w lotach gołębi dorosłych skutecznie rywalizowałem z moim zacnym kolegą, który był w codziennym kontakcie z Dr Kamphausenem z Tauben Klinik i każdy tydzień odbierał przesyłki z Essen. W tamtych latach nie stosowałem antybiotyków ani przed lotami, ani tym bardziej w czasie lotów. Jedynym wyjątkiem, było podanie siedzącym na jajkach, środków przeciwko rzęsistkom, ale chodziło tu raczej o zabezpieczenie mających się wykluć młodych. Po locie stosowałem i robię to do dziś, omawiany tu wielokrotnie Chevicet, ale raczej trudno byłoby zaliczyć go do antybiotyków. Szło mi zupełnie nieźle a moje gołębie należały do najlepszych w okręgu. Jakiś czas potem dałem się skusić panującej modzie i przeprowadziłem wczesną wiosną kurację z użyciem środka o nazwie "Totaldesinfection" o ile pamiętam Dr Petersa. Skutek był taki, że zacząłem lecieć jak trampkarz. Do dziś uważam, że podawanie zdrowym gołębiom antybiotyków, na tzw. wszelki wypadek, jest działaniem szkodliwym i upośledzającym naturalną odporność stada.

flower101
IP:83.29.162.242

2019-12-09 22:18:50
Jozin ...
Pytasz się , czy mógłbym dołożyć jakąś cegiełkę do tematu ? Informacji - chociażby w internecie - odnośnie prowadzenia gołębi jest multum , trzeba mieć tylko filtr w głowie ( zdrowy rozsądek ) i je selekcjonować . U mnie nie ma żadnej filozofii - staram się trzymać zasady , że leki potrzebne są chorym gołębiom , a nie zdrowym . Jest jeden wyjątek - niestety nie mogę się jeszcze przemóc :) - to marcowa "kuracja" na trichomandozę , kiedy siedzą na jajkach . Poza tym żadnych "kuracji" lekami na ślepo nie robię - tak przed sezonem jak i w trakcie jego trwania . W styczniu badania i jeżeli jest ok nic nie podaję . W sezonie , jeżeli nie widzę nic niepokojącego, gołębie dobrze trenują i uzyskują z lotów zadowalające mnie rezultaty , to żadnych badań więcej nie robię . Co podaję - tu też nic odkrywczego , jak najbliżej natury i raczej oszczędnie -m.in. mieszanka ziołowa typu "krauter mix", drożdże piwne , olejki eteryczne (takie dla drobiu ) oraz oczywiście - dla mnie chyba najważniejsze - minerały . Jeżeli jesteś na początku tej gołębiarskiej drogi , to w/g mnie temu warto poświęcić więcej czasu . W okresie lotowym - p/w produkty pszczele , elektrolit i aminokwasy ( przy dłuższych , trudniejszych lotach) również takie dla drobiu . Co jeszcze - gołębi na jesień , zimę nie zamykam - wypuszczane są co drugi , trzeci dzień w ramach moich możliwości czasowych ... To tak na szybko ...Pozdrawiam ...

hen151
IP:188.0.33.70

2019-12-09 20:38:05

Jożin powiedz jakie w tym roku osiągnąłeś wyniki w oddziele

Jurek114
IP:185.238.122.56

2019-12-09 20:02:44

Jozin coś mi się wydaje że tylko Rudy napisał prawdę. Reszta tuzów jest tajemnicza jak 'Baltazar Gąbka"

Hodowca74
IP:188.146.229.97

2019-12-09 18:46:26
Rudy25
rudy25@o2.pl IP:46.134.157.235
Odnośnie tego wpisu.
2019-12-09 12:18:30
To musiałbyś poprosić pana Marka Trzaskę, żeby Ci przypomniał listę środków zabronionych w stosowaniu w Niemczech u gołębi w sezonie lotowym. Było to tu na foru DL - w którymś z tematów.

Jozin z Bazin
IP:188.146.104.80

2019-12-09 17:22:49
piojer
Od dobrych paru lat śledzę to forum, to mniej więcej się orientuję... Tym bardziej, że często o swoich oddziałach piszecie. Poza tym lubię czasami popatrzeć na listy innych oddziałów i coś tam dla siebie wyciągnąć z tego oglądania. Tylko ja nie skupiam się na jakiś bzdurnych teoriach i nie szukam tam kwadratowych jaj.

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-09 15:51:11
Jozin z bazin
W prawdzię mnie nie pytałeś! Co do Adama!_ale ci odpowiem_ Z tego co mi wiadomo!odszedł od tego co nam tu pisze! Darek( Rudy)Widocznie jesteś z naszych okolic!Bo widzę ze dużo o nas wiesz!.Poz DL.

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-09 14:50:00
Rudy
Ale się uśmiałem!Przepraszam że nie w temacie.dL.

Jozin z Bazin
IP:46.174.2.161

2019-12-09 13:56:22

No... temat faktycznie poszedł ba boczny tor. Mam nadzieje, że któryś z Mistrzów coś jeszcze doda od siebie, bo jakaś cisza na forum nastała ostatnio.

Korek- dzięki za miłe słowa. Staram się żyć tak, żeby było dobrze. O gołębiach, nie powiem... mam trochę wiedzy ale to tyko teoria, którą chciałbym przerobić na praktykę. Swoje miejsce w szeregu znam. Staram się uczyć od jak najlepszych, podpatrywać i czytać to co mówią między wierszami. Mam do nich szacunek i chciałbym im kiedyś chociaż w małym stopniu dorównać. A czy się uda, tego nigdy nie wiadomo. Traktuję to hobbystycznie i patrzę realnie, ale nie mam też zamiaru przynosić wstydu rodzinie ;)

Rudy25 - no to faktycznie "delikatna" zmiana koncepcji jeśli chodzi o metodę lotowania. Będziesz miał porównanie. Ciekawe jak wyjdzie. Chociaż śledząc trochę to forum dało się wyczuć, że przekonujesz się do samic. Super przykład dał w tym roku Twój znajomy/kolega Adam, o którym już tutaj trochę wspominaliście. Miło było popatrzeć jak "idą" mu te gołębie. I gdyby nie to, że odpuścił maratony ... mogłoby być jeszcze bardziej ciekawie. Jakby zupełnie inny hodowca i nie te same ptaki patrząc na kilka sezonów do tyłu. Ciekawe tylko czy ta poprawa nastąpiła na skutek zmiany podejścia do prowadzenia gołębi, czy tylko sama zmiana metody i skupienie się na jednej grupie przyniosło taki efekt? Orientujesz się może?
Najbardziej pokrzywdzona może być w tym wszystkim Twoja Teściowa... Pauzy w lotach dla samic są chyba średnio wskazane, także te niedzielne obiadki, których Ci niektórzy zazdrościli i wypominali będziesz musiał chyba na wynos zamawiać, hehe.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-09 13:28:51
Poojer
Wybacz ale masz nieco inny tok myślenia ja porównuje 2 hodowców Darka i Wieśka jeden był rok temu pierwszy drugi był vicemistrz w tym roku jest odwrotnie czyli można powiedzieć za 2 ostatnie lata prezentują podobny najlepszy poziom w oddziele a wyróżniłem Darka bo potrafi lecieć połowa gołębi mniejsza , Jak ty będziesz z nimi w pierwszej 3 zamienial się miejscami a będziesz miał mniej niż oni to wtedy napisze że Piotr wg mnie jest najlepszy😄 gwoli ścisłości 😁

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-09 13:09:07
Rudy
Zgadza się! idąc tym tokiem to z miejsca 7 bo ma 1/3 mniej niż Darek ' podobnie jak JA. Haaa. DL.

rudy25@o2.pl
IP:46.134.157.235

2019-12-09 12:45:54
Piojer
Nie słyszałem , a już na pewno nie słyszałem by był zabroniony jakiś antybiotyk dlatego pytam jakie są zabronione ?po za tym jako laik czytając wpisy można się pogubić jedni wczoraj trąbili że antybiotyk osłabia dziś że działa jak doping sam już nie wiem jak jest bo widzę że u niektórych też zdania są podzielone , Co do pominięcia Wieśka to Darek z nim zamienili się miejscami w tych 2 sezonach a napisałem że Darek najlepiej bo zawsze bardziej cenie hodowlę mniejsza niż większą a jak wiesz Wiesiek ma raz tyle gołębi co Darek

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-09 12:34:31
Rudy
Z pewne grupy antybiotyków__ działają na organizm jak doping! w szczególności mówią to lekarze którzy prowadzą sportowców!_- chyba słyszałeś o takich przypadkach!Dl

rudy25@o2.pl
IP:46.134.157.235

2019-12-09 12:18:30
H74
Gdybyś mógł podać link lub gdzie to jest napisane że antybiotyk jest zabroniony poczytał bym po z tym niemiecki związek należy do FCI i dziwne że są różne przepisy w krajach należących pod FCI a z tego co ogólnie wiadomo to Niemcy najwięcej stosują antybiotyków zresztą mówi też to na filmie scherlackens a efekt słabego bicia a potem lepszego mógł być po zastosowaniu leku chorym gołębia były chore więc nielecialy zostały przeleczone i efekt był

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-09 12:02:29
H74
Franek__ kropią i będą kropić!_Ja lecę rekreacyjnie, to mnie nie jest to potrzebne!ani moim ptakom!Chyba gdzieś poszło te 5000 __ mówią że do Polski!. DL

Hodowca74
IP:188.147.49.241

2019-12-09 11:43:27
Temat założony przez Jozina
Trochę zboczył na różne tematy, ale niech tam. ;)
Ja przypomnę tylko, że niedawno tu kol. Marek Trzaska wstawił listę leków (antybiotyków czy chemioterapeutyków), które w Niemczech są przez Niemiecki Związek zakazane.
Zakazane bo działają w pewnym sensie "dopingująco". :(
Nie chcę się wymądrzać, ale widziałem jeszcze parę lat temu, kiedy w sklepie te środki z listy zakazanych w DV, były w Polsce dla hodowców dostępne. Kiedy zapytałem kupujących, po co to kupują w takiej ilości, skoro jest już połowa kwietnia i za chwilę są loty, to jeden z nich odpowiedział: przecież sezon jest długi, a poza tym loty młodych, więc już przed lotami młodych też trzeba podać - zapobiegawczo. :((

Chciałbym jeszcze zapytać znawców, czym można wytłumaczyć nagłą zwyżkę formy w sezonie lotowym, która objawia się wysokim % w konkursie - po kryzysie i lichym % w poprzednich lotach sezonu?

Jeśli chodzi o ZIOŁOWE ŚRODKI od producenta "D", to powiem że są dobre też dla ludzi, ale żeby "poczuć" smak czy "działanie", to należałoby je podobno rozcieńczać w stosunku 1:1, tak słyszałem od tych co stosowali. :)

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-09 11:23:45
Rudy
Hmmm__ Chyba pominąłeś Wieśka!DL.

rudy25@o2.pl
IP:46.134.157.235

2019-12-09 11:09:02
Piojer
Darek lotuje u was 2 lata i stało się tylko to że jest przez te 2 lata najlepszym hodowca u was Mistrz i Vicemistrz oddziału , , mistrz i Vicemistrz rejonu , za 2 lata które lotuje tam u was narazie lepszego nie ma to tyle co mogę ci napisać , jaki ma % nie wiem bo.u was nie ma podsumowania ił wkładanych do konk jak u nas w każdym razie skoro był mistrzem i vicemistezem miał zapewne jeden z najlepszych % u was , u nas w 17r ostatnim gdy lotowal miał ok 45% w roku najlepszym gdy był mistrzem 16r miał ok 52%

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-09 10:54:17
Rudy
Przecież lotował u was Darek__ to co się stało, że nie robi tyle %. Pozatym 31 wdów__ to nie to samo co 50 wszystkich gołębi!Anologicznie seria 15/10 to nie to samo jak 10/10_ teraz możesz zaklinać żeczywistość.DL

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-09 10:54:02
Rudy
Przecież lotował u was Darek__ to co się stało, że nie robi tyle %. Pozatym 31 wdów__ to nie to samo co 50 wszystkich gołębi!Anologicznie seria 15/10 to nie to samo jak 10/10_ teraz możesz zaklinać żeczywistość.DL

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-09 10:41:57
piojer
może sezon życie dopiero jest przed Adamem :) co do tego że nikt u was nie robi 60% cóż czas konk trwa tak samo czy porównywalnie jak u nas nie jest tak że konkursy u was trwają krócej jeśli u nas można mieć 60% gołebi w 10-20 min z lotów a u was trwają konk tak samo lub nawet nieco dłużej to jak ktoś będzie miał w te 10-20min gołębie to będzie miał te 60% na razie adam pokazał że mając 30 gołębi bez specjalnej selekcji z wolierą 5 parową bez zakupowania gołębi zachodnich wschodnich i z kolorowymi papierami można u was spokojnie taki % uzyskać więc inni muszą brać z niego przykład , u nas przez ostatnie lata 3 hodowcą udaje się regularnie bić ponad 50% średnio za sezon gdyby nie oni też pisał bym jak ty że nikt nie potrafi mieć takiej wydolności i wtedy znaczyło by że poziom jest wyższy bez tych 3 najlepszych czy jak ?

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-09 10:34:46
Janssen
A jak do tego doszłeś?___ na podstawie korespondencji!__ czy co?Haaa. dl

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-09 10:31:21
Rudy
Hmm__ To co ci doradził ,to nie moja sprawa! lecz ma inne podejście od tych nap; Co był w Żorach!Jak będę robił 60% hmmm__ a kto u nas robi te 60%__ chyba tylko Adam! w tym sezonie!_ sezon życia miał!Więc rób jak swoje!DL

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-09 10:07:42
piojer
robię podstawy odrobaczanie 1x w roku i kurację na salmonelę 1x zimą plus szczepienie1x w roku jeszcze nie spotkałem weta który by powiedział że nie trzeba odrobaczać czy szczepić.U Pana Tomka też byłem i to min od niego miałem i on zalecił iniekcyjnie podać na drogi oddechowe więc ja sam nie wymyślam sobie tego i nie robię na własną rekę słucham porad lekarzy wet oni są od tego by gołębie były zdrowe , uważam że odrobaczenie raz w roku nie szkodzi i szczerze nie spotkałem się na razie z nikim który by tego nie robił co do kuracji na salmonelę to nie robił bym może tego tylko szczepił ale co rok coś tam sprowadzam na gołębnik więc jeśli będzie w tym nosiciel to będzie mi to roznosił dlatego robię to i robi to większość hodowli bo ciężko to wyłowić możesz mieć tylko 2-3 osobniki będące nosicielem żeby wiedzieć że któryś jest musiał byś wszystkie gołębie zbadać , każdy ma swój jakiś już wyrobiony sposób i przekonanie co do słuszności wazne by się sprawdzało u mnie jak wiesz przez kilka lat miałem po 30-35 samczyków w tym połowa rocznych bawiłem się nimi nie są to ani super gołębie ani nie mam czasu by zająć się tak jak moi koledzy z oddziału nimi u mnie pracujących jest na 1 rece policzyć reszta emeryty , nawet nie ma u mnie regularności czyli raz pracuję na południe więc oblot tylko rano raz na nockę wtedy lepiej już bo mogę i rano i popołudniu pokarmić i czasem i oblot zrobić a mimo to nie mając żadnych gołebi bardzo dobrych i czasu gołębie średnio pod 60% w konk leciały 15-18r . zeszły rok było słabiej bo 40% , jeśli będzisz robił średnio ponad 60% w konk to wtedy przyjadę po plan jak robić by osiągnąć taki wynik :). Piojer jest u was 5tyś gołębi a Adam mając 30 na spisie w tym roczne miał 16szt w 160 lotnikach oddziału czyli połowę gołębi czyli już wiesz skąd % , jak gołebie robią po 3-5konk cięzko mieć % jak robią po 7-11 jak u Adama % będzie

Janssen
IP:5.173.41.13

2019-12-09 10:03:50
Piojer
Ty chodzisz do tego z Jasienicy ?
Moze jak zmienisz na tego ktorego Rudy poleca zaczna ci lepiej leciec bo jak by nie patrzec to jednak rudy reprezentuje wyższy poziom na liscie

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-09 09:43:41
Rudy
Zmień weta!__ Ja ci radzę na tego w Jasienicy.DL

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-09 09:42:17
h151
jak możesz wyślij mi maila i nr tel. mam kilka pytań chętnie dowiem się jak postępujesz z dziewczynami , mój mail znany ogólnie :)pozdr i dzięki za chęci w pomocy właśnie takich hodowców którzy chcą się podzielić swą wiedzą i doświadczeniem jeśli ktoś ma już praktykę z samiczkami i fajnie mu się sprawdzają a chciał by coś podpowiedzieć również chętnie posłucham poczytam jak to robicie

korek
IP:83.26.222.199

2019-12-09 08:20:16
hen 151
Coraz więcej jest chyba takich jak Ty,którzy jak ognia zaczynają unikać antybiotyków dla gołębi. Ja także do nich należę. Przyznaję,że trochę za póżno. Tylko oby ,,nasi,, lekarze weterynarii w związku z tym z głodu nie umarli. Bo oni przecież jako pierwsi wyczuli,że rynek gołębiarski to żyła złota. Dorównują im może tylko w tym handlarze gołębiami. Pozdrawiam.

hen151
IP:188.146.33.131

2019-12-09 06:28:09

Rudy jak będziesz chciał porozmawiać o prowadzeniu samic daj znać , u mnie samiczki gołębniku nie mają sobie równych. Samczyki nie dorastają im do pięt. (zaznaczam u mnie). Na 10 pierwszych gołębi z lotu 9 to samice. Lecę totalnym wdowieństwem ale zamierzam przejść na klasyk wdowami od 2020 roku. Jeżeli chodzi o antybiotyki w czasie lotów to u mnie się to nie sprawdziło gołębie z lotu na lot słabły po podawaniu leków. Zaraz po podaniu antybiotyku wychodził lot super ale następny lot to porażka traciły formę więc na kolejny lot trzeba było znowu coś podać aby poprawić wynik i wpadałem w uzależnienia, a ptaki było coraz słabsze. Dopiero gdy całkowice odstawiłem leki (patrz antybiotyki - z których jedynie podaję ranidazol ) gołębie z roku na rok stawały się bardziej odporne i pojawiały się dwucyfrowe liczy w konkursach. Osobiście ja jestem przeciwnikiem antybiotyko terapii, uważam , że zioła podane w odpowiednim czasie są w stanie zapobiec rozwinięciu się choroby. Jest na rynku wiele imunostatyków które mocno wspomagaja odporność na choroby u gołębi. Zaznaczę że przejście z leczenia antybiotykami do ziół wiazało się z dużymi stratami w lotach. Dopiero jak zostały te bardziej odporne straty przestały być dotkliwe. Pozdrawiam.

winimax
IP:195.136.175.237

2019-12-09 05:50:52
Rudy 25
Właśnie po tym programie moje ptaki straciły odporność i kilka lat trwało zanim odbudowałem stado.Wynik był rok , a potem maratony bez serii, może gdybym miał ich 500 efekt byłby inny ,a że mam 40 to wyszło jak wyszło.Teraz lecę bez tego ptaki nie chorują i zdobywają pierwsze nagrody ,czy można coś więcej poprawić?Korzystam z rad Pana Tomka z Coby ,oraz mego kolegi mikrobiologa.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-08 23:17:47

tutaj mamy jak to robi jeden z mistrzow Polski kliknij link

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-08 22:59:36

a to przed lotami jego krótka ramówka kliknij link

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-08 22:58:18

nieco uboższa ramówka innego znanego weta i jego zalecenia kliknij link

winimax
IP:195.136.175.237

2019-12-08 22:47:52

To chyba znów zaczęli bo to bardzo popularne prochy.Mógłbym tu wkleić zgoła odmienne opinie różnych wetów lecz każdy sobie może je poczytać w necie.Każdy wybiera własną drogę na szczęście to już przerabiałem i nikt mnie już nie przekona o zasadności stosowania antybiotyku bez stosownych badań.Jednak wybór należy do hodowcy.DL

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-08 22:36:00
wini
masz rację to stara ramówka , co do spartriksa to się niestety mylisz kliknij link choc by na stronie rohnfielda , czy innej Tollisana kliknij link. Piojer przeczytałem jeszcze raz swój wpis i nigdzie nienapisałem że jeszcze 30 samcy do tego napisałem że zamiana lotowania z samcy na samice taki plan przynajmniej do maja jeszcze długo może mnie jeszcze co uderzyć w łep i sie pozmienia hehe

winimax
IP:195.136.175.237

2019-12-08 22:30:54

Jakieś stare te porady ponieważ spartrikxa już dawno nie produkują a on go zaleca.W międzyczasie wszystko poszło do przodu.

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-08 22:29:13
Rudy
No pisałeś 10+8 , plus samce. Wdowienstwo też z 30 samców, 30 samic_to robi się gromadka. TAK SIĘ PYTAŁEM? DL

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-08 22:20:27

kliknij link vet który prowadzi większość najlepszych hodowli na ślasku i nie tylko taki jego plan roczny porady i wskazówki, hodowcy bardzo go cenią i mają wyniki , a któż nie wie lepiej co najczęściej dolega gołebią podczas lotów jak nie ten który wykonuje setki czy tysiące badań rocznie

Mario-
IP:89.68.142.46

2019-12-08 22:03:33

kliknij link

winimax
IP:195.136.175.237

2019-12-08 21:53:44

W gołębnikach gdzie stosuje się ślepe kuracje ptaki są coraz słabsze co widać na wspólnych gołębnikach i nie jest prawdą że trzeba stosować antybiotyki w czasie sezonu lotowego aby osiągnąć znaczący wynik.Wiadomo że antybiotyk osłabia i służy do leczenia nie do profilaktyki.Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę,jednak do czasu.DL

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-08 21:40:17
piojer
mom same gołębie do farmera mi daleko :) a 30 samic to chyba nie farmerstwo lepiej jak by wszystko mogło lecieć ale czas czas, będzie czas na emeryturce ale to jeszcze jeszcze na razie trzeba se ułatwiać robotę z tym a im mniej tym lepiej ,

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-08 21:32:48
Rudy
Pomału,widzę że robi się z ciebie farmer!Haaaa.DL

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-08 21:06:06
jorzin
zaczynam od nowa :)zainspirowany hodowcami którzy lecą samiczkami większość z nich mówi że one nie potrzebują tyle zachodu punktualności regularności i tylu oblotów a nie ukrywam że chodząc do pracy cięzko samemu prowadzić to należycie,dodatkowo przeglądając listy wszędzie w lotnikach zdecydowana dominacja samiczek chyba już niemal w każdym oddziele , czyli od przyszłego roku samiczki zmiana o 100% lotowania na początek będzie to ok 20 tegorocznych i ok 8 zeszłorocznych więc pewnie kilka lotów myślę że przez 2-3 lata pobawię się dziewczynami aż się przeselekcjonują i przystarzeją , jeśli chodzi o partnerów nie lotowanych to jak po rozdzieleniu podaję wszystkim coś na tricho przed sezonem tak potem gdzieś w połowie sezonu dam raz w zasadzie jeśli chodzi o tricho to podaję coś na jajkach przed lotem bądż na początku sezonu i w połowie i zaraz po lotach przed rozpoczęciem pierzenia to tyle za cały rok czyli jakieś 3-4x z tym że na jajkach 5-6dni do wody potem przez 2 dni w tabletkach

malutki
IP:37.47.125.163

2019-12-08 20:52:11

W trakcie wysiadywania jajek przeprowadzam kuracje na tricho. Używam do tego metronidazolu. Potem bywa różnie. Jeżeli ptaki dobrze trenują i nie widzę nic podejrzanego to spokojnie wchodze w sezon. A to już wyższa szkoła jazdy. Utrzymanie zdrowia w tym okresie to ciężki temat. Oregano, pokrzywy, zakwaszacze i inne dary natury to super sprawa...ale w okresie zimowym kiedy lubimy podziwiać piękny, zwarty i kulkowaty kał naszych gołębi. Na takie zabiegi w sezonie lotowym nie ma czasu...bo mała infekcja szybko przerodzi się w stan przekreślający nasze szanse na ugranie czegokolwiek.

malutki
IP:37.47.125.163

2019-12-08 20:43:03

Podstawowymi zabiegami z użyciem farmaceutyków jest u mnie odrobaczenie i kuracja na ślepo antybiotykiem o szerokim spektrum działania. Z reguły decyduje się na przemienne ich stosowanie. Staram się, żeby każdego roku było to coś innego. Jeżeli po gołębiach nie widzę, że w ich organizmach dzieje się coś złego to bez badań decyduje się na taki zabieg. W tym roku mój wybór padł na produkt z przeznaczeniem dla ludzi, a konkretnie augmentin. To amoksycyklina z dodatkiem kwasu klawulunowego...super na drogi oddechowe.

malutki
IP:37.47.125.163

2019-12-08 20:36:21

Nie chce się rozpisywać o higienie gołębnika czy też naturalnej suplementacji, bo w obecnych czasach to w zasadzie norma u hodowców trzymających jakiś poziom. To wszystko według mnie jest niezbędne i potrzebne do utrzymania stada w odpowiedniej kondycji przez cały okrągły rok. Niestety jest jedno ale i według mnie takie prowadzenie gołębi ma sens jeżeli nie wymagamy od naszych podopiecznych osiągania szczytowej formy, cotygodniowego wyścigu i przebywania w kabinie, gdzie miks bakterii i wirusów osiąga maksymalny poziom.

korek
IP:83.26.222.199

2019-12-08 20:36:12
Jozin z Bazin
Piszesz,że jesteś w hodowli przedszkolakiem. A mnie sie wydaje,że niejeden może się tu od Ciebie dużo nauczyć. Między innymi taki ,,stary rep,, jak ja. Nie chodzi mi tylko o sprawy dotyczące gołębi,lecz o całokształt. Pozdrawiam.

Jozin z Bazin
IP:46.174.2.161

2019-12-08 20:28:37

Hodowca 74 - to konto to oryginał, nie żaden falsyfikat. Widomość przeczytałem.

flower101 - mógłbys dolożyć jakąś cegiełke do tematu i opisać jak to mniej więcej u Ciebie wygląda? Wiadomo, nie oczekuję gotowej recepty i wszystkiego wylożonego od, A do Z... Jednak dla mnie opinia doświadczonego hodowcy zawsze daje do myślenia.

Rudy25 - dzięki, że ciągniesz ten temat do przodu i dajesz konkrety. Zakładając ten temat miałem właśnie na myśli temat oparty na praktyce i doświadczeniach a nie teorii, bo to raczej mnie nie interesuje. Jestem w gołebiarce przedszkolakiem, ale tez wydaje mi sie, że sporo czynników może mieć wpływ na to, czy dana metoda sprawdzi się na innym gołębniku. To co pisałeś... gołębnik, wentylacja, hodowca, gołębie kolegów... ja bym od siebie dodał jeszcze dbałość o higienę w koszach kabinowych i poidłach. A tak z ciekawości... lecąc klasykiem taki sam system profilaktyki między lotami stosujesz dla partnerek, które są nielotowane? Dajesz im to samo co lotnikom czy ograniczasz? Kojarzę, że w ostatnich latach coś próbowałeś lecieć samicami na początkowych lotach. Jaki masz plan na ten sezon i kolejne lata? Tylko samce, czy robisz dalsze próby z samicami?

Mario-
IP:89.68.142.46

2019-12-08 19:19:05
Janssen
Jezeli nie zrozumiales tego co mialem do powiedzenia ,to już nie mój problem.Jasno napisałem co o tym myślę.Zechciej łaskawie zejść niżej do początku i zobacz ,że to rudy szukał zaczepki po moim pierwszym wpisie. Przedstawiłem swoje zdanie ,a Ty i nie tylko Ty tego nie zrobiłeś,a jedynie szukasz taniej sensacji.Tytuł największego filozofa ,mędrca i nieomylnej wyroczni jest już dawno zarezerwowany na tym forum-każdy wie dla kogo.Pozdrawiam

Warzecha.
IP:37.248.215.44

2019-12-08 19:08:56
Janssen.
Ja już dawno do takiego wniosku doszedłem.Pozdrawiam.

Janssen
IP:194.29.183.202

2019-12-08 18:46:44

Mimo ze Rudy... to kombinator to przynajmniej konkretnie w tym temacie opisal swoj poglad w tej sprawie
mario natomiast wpadl i nic tylko smrodu w temacie narobil filozof

Mario-
IP:89.68.142.46

2019-12-08 18:38:21
rudy
Gdybym spodziewał się po Tobie czegoś więcej to może i bym domagał się przeprosin,ale te Twój ostatni wpis... No dobrze -czy masz dostęp na tą chwile do list konkursowych z mojego oddziału?Czekam... P.S Przepraszam założyciela tematu,ale wyjaśnię i kończę...

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-08 18:28:33
Mario
Również powodzenia życzę w hodowli by wkoncu konkursy trwały u was poniżej godziny, może po czasie będą trwały jak u nas kilkanaście min ale do tego jak napisałeś trzeba dobrych gołębi

Mario-
IP:165.225.84.147

2019-12-08 17:47:47
rudy
w moderatora baw się w temacie przez siebie założonym.Myślenie jak widać boli,podobnie jak te wszystkie gotowe plany lotowe i recepty. Ułatwię Ci sprawę-jest spora szansa ,że Robert Lewandowski zaczął się golić Gillette i myć włosy Head&Shoulders dopiero...po wejściu na szczyt.Zrelaksuj się...myślenie nie boli.Sukcesów w hodowli i jak najmniej marnowania czasu na odkrywanie tajemnic i sekretów,a jak najwięcej na poszukiwaniu dobrych gołębi.DL.

Warzecha.
IP:31.0.44.150

2019-12-08 17:46:26
Hod 74
W Chinach to mogłem wszystko ścierpieć ,najgorzej to było z jedzeniem.Ale to tylko moje zdanie.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-08 17:36:48
Mario
Pytanie w temacie jest zupełnie inne co robicie koledzy jak prowadzicie swą hodowlę narazie kilka twych wpisów i nic w temacie nie przedstWiles jak to u ciebie wygląda ,wybacz ale polemika z tobą do niczego nie doprowadzi i nic mądrego tu nie wniesie, masz swoje zdanie na jakiś temat to przedstaw go co i jak robisz by inni z tego skorzystali jak masz pisać to co piszesz to nie bazgrol nic bo piszesz nie w temacie narazie wpisy twoje świadczą jedynie o poziomie twej inteligencji do merytorycznej dyskusji

Mario-
IP:89.68.142.46

2019-12-08 16:38:35
rudy
Pytanie jest takie -co było pierwsze-jajko czy kura?Najpierw to sprawdź...

Hodowca74
IP:188.147.36.159

2019-12-08 15:53:05
Wycieczka naszego kol. z forum do Chin
Dobrze że Chiny nie należą do FCI, bo u nich jest wszystko dozwolone. :)
kliknij link

"W Chinach można w gołębia wepchnąć wszystko, od piętnastej minuty." :-(

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-08 15:51:33

Zdrowym gołębiom nic nie jest potrzebne , tylko czy można i jak to zrobić by one byle cały rok w 100% , znam weta który podaje plan hodowcom jak prowadzić gołębie w jego planie co tydzień jest środek ,,dbający o zdrowie :)" gołębi na zmiane podawane 3 różne po każdym lub co 2 tydzień jest to bardzo ceniony lek wet prowadzący najlepszych hodowców na Śląsku i nie tylko zdobywających tytuły mistrzowskie na najwyższych strzelbach w kraju pytanie czy oni muszą to podawać ? Bo nie umija zadbać o zdrowie swych gołębi i nie zauwazylem by ich ptaki w kolejnych latach leciały gorzej lecą kilka lat super ale tu wypowiedzieć musieli by się oni jedno jest pewne do robienia konk przeciętnego lotowanie nie trzeba faktycznie nic ale do wybitnych wyników potrzeba idealnego zdrowia jak ktoś potrafi to utrzymać podając wodę to chwała mu ma zdrowe gołębniki dba o higienę i regularnie stosuje jakieś ziółka , ale co jednemu się uda to nie oznacza że wszyscy mają zdrowe naturalnie gołębie i nie potrzebują one nic bo tak nie jest moje gołębie cała jesień i zimę nie dostają np nic na tricho i robiąc badania nie zdążyło.mi się by były bez trichomonad w wolu to oczywiście nie choroba ale przy cięższych lotach osłabia gołębia jeśli inni mogą to obejść bez leczenia to niech dają tu jakieś wskazówki jak to zrobić

flower101
IP:83.29.138.158

2019-12-08 15:04:22

Dziwnym by było , gdyby właściciel firmy produkującej specyfiki dla gołębi głosił , że te wszystkie produkty - to całe gołębiarskie "czary mary" - jest tak naprawdę ...niepotrzebne ... :)

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-08 13:15:01

filmik z goła o odmiennym podejściu niż ten poprzedni jak widać co kraj to obyczaj obaj mają super wyniki obaj inne podejście do podawania i leczenia kliknij link i drugi kliknij link, jak widać nie ma jednej recepty jeden powie że nie daje antybiotyków a inny bez nich niepoleci gdyż nie wezmnie pod uwagę tego że ten pierwszy dba o gołebie cały rok ma super gołebniki zdrowe itd a ten drugi będzie miał gorsze gołębniki zle wentylowane nie będzie dbał tak i nie sprawdzi się u niego system tego pierwszego hodowcy więc złota myśl to puki mają gołębie zdrowie formę i lecą nic nie kombinuj ale jak nie lecą i widać że nie mają formy to trzeba zadziałać bo najprawdopodobniej coś złapały

Hodowca74
IP:188.147.34.198

2019-12-07 23:45:52
Jozin z Bazin :)
Widzę że jesteś tu "świeży" (4 posty), bo chyba nie jakiś klon. :(
Wśród tych przez Ciebie tu wymienionych (i nie tylko), są Mistrzowie na skalę krajową, więc może się odezwą, ale skoro mnie wywołałeś, choć nie jestem tym ... "czołowym", to mogę Ci powiedzieć, że o gołębie dbam bardziej po ostatnim locie - w okresie pierzenia aniżeli w czasie lotów. W tym okresie nie leczę gołębi, a te co by mi podpadły na "zdrowotności", a miałyby być przeznaczone do lotów, usuwam. Myślę, że tak postępuje większość hodowców.
EDYT.
EDYT. Myślę że zdążyłeś przeczytać, Jozin. :)

winimax
IP:195.136.175.237

2019-12-07 22:32:51
Piotrze
Ludzie szukają gotowych recept,czegoś czego nie ma.Wszystko zależy od okoliczności,gołębnika,gołębi,czystości karmy i wody jak również otoczenia.Znaczną rolę też odgrywa konkurencja , w jakim stanie zdrowia są ich ptaki przebywające we wspólnych koszach.Tak więc ziółka budują odporność jednak podawane bez sensu szkodzą w równym stopniu.Osobiście korzystam z programów opracowanych przez fachowców w tej dziedzinie oraz dobrej kliniki lecz w większości z przywilejów najznamienitszego doktora kosza . Dl

Hodowca74
IP:188.147.34.198

2019-12-07 22:21:51

Henryku, nie mógłbym tak zrobić!
Przecież jego gołębie nie były niczemu winne, że nie chciały super lecieć, a poza tym woda mogłaby też zaszkodzić. :(

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-07 22:18:52
H151
Nie oglądałem? przepraszam! bo Boks oglądam!Dl

hen151
IP:188.147.34.49

2019-12-07 22:14:22

Franku toś ty mu tam mioł wody do tych strzykawek nabierać , może by lepiej lecioł Piotr o pokrzywie jest na filmiku z linku.

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-07 22:13:40
H151
Heniek, oczywiście to jest profilaktyka!Ja stosuje różne herbatki, tylko trzeba robić to systematycznie!Dodałbym Pokrzywa_Oregano, uniwersalne zioło!POZ.

Hodowca74
IP:188.147.34.198

2019-12-07 22:10:41
Swego czasu
Hodowca przywoził do mnie gołębie (3x w tyg.), żeby je "czymś" zaszczepić, ale zawsze butelka z płynem nie posiadała żadnej informacji. :(
Nigdy nie powiedział, co to za płyn, a że był za mną, to mu pomagałem. Chyba nieskutecznie, bo gołębie nie przyśpieszyły. :(

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-07 22:09:48
Winimax
Zgadzam się z tobą!przez to mamy na gołebnikach , takiego przeciwnika jak"Gronkowiec, wszystkie jego typy"gdzie nię działa na nie nic!dlatego większośc odchodzi od takiego prowadzenia hodowli!__ oczywiście czasami się nie da!lecz można w wiekszej części temu zaradzić. DL

hen151
IP:188.147.34.49

2019-12-07 22:06:14

wiele tu się pisało o antybiotykach i szczepieniach np. cx 60 lub innymi. ale te wszystkie chemiczne środki można zastąpić ziołami. Np. Nagietek na zółty guzek, propolis na grzyba i stanu zapalne, aerosol na drogi oddechowe. oregano na bakterie, herbatki z kor drzew stany zapalne ziele piołunu na ytrawienie i zarobaczenie. itd.

winimax
IP:195.136.175.237

2019-12-07 21:54:11

Co jedynie to chciałbym się odnieść do iniekcyjnego podawania antybiotyków jednorazowo.Moim zdaniem to jest utopia ,ponieważ jednorazowe podanie antybiotyku powoduje krótkotrwały efekt i uodparnianie się bakterii na dany antybiotyk.Skutek będzie taki że będziemy musieli podawać coraz częściej i bezskutecznie. Jedyny rozsądny model prowadzenia ptaków w 21 wieku to badania profilaktyczne i nie eksperymentowanie z antybiotykami na własną rękę.Dl

hen151
IP:188.147.34.49

2019-12-07 21:49:50

Tak robię bardzo podobnie jak na filmie przy czym stosuje różne karmy w zależności od długości lotu.W poniedziałek wtorek podaje oregano lub jakiś probiotyk, a po ciężkim locie dobry elektrolit to cała tajemnica. Ale jest jeden warunek zdrowe gołębie. Ważnym elementem jest również dobra wentylacja gołębnika bo to wpływa na zdrowie i drogi oddechowe gołębi. To cała tajemnica.

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-07 21:45:35
Jozin
Chyba masz racje!.FLEGAMINA DL.Ja za chwile przechodzę na owies!Po takiej karmie z dodatkami raczej wszystko jest wyczyszczone!.Dodatkowo 2 razy w roku są kropione! a raz w miesiącu do wody do kąpieli też dostają !DL

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-07 21:41:44
Janssen
Ja wiem o co mu chodzi!, tak jak z Orni _ kure/ chyba dobrze napisałem!__ DL

Jozin z Bazin
IP:46.174.2.161

2019-12-07 21:41:18

Mario - dzięki za link. Jak najbardziej też wierzę w dobre gołębie. Mam rozumieć, że udaje Ci się się prowadzić stado w "naturalny" sposób? To według Ciebie kwestia tylko witalności gołębi czy stosujesz jeszcze coś "extra" na wzmocnienie? Na tricho też nic nie podajesz, nawet przed lęgami? Często badasz w sezonie i poza nim?

hen151 - robisz tak jak przedstawia na filmiku Berensfreise? Coś byś dodał? Z tego co się orientuję, to Bisolvon ma chyba tą samą substancję czynną, co flegamina z apteki.

rudy25@o2.pl
IP:46.134.177.124

2019-12-07 21:39:52
Piojer
Są badania w lutym i jeśli wyjdzie ci że mają robaki to trochę późno bo parowanie tuż tuż a leki odrobaczające trochę mogą negatywnie wpłynąć na płodność ale jak pisałeś każdy ma swoje zdanie na temat tego co do iniekcji to akurat tej co jansen dał link nie dawałem ale podobne działanie te same inna firma

korek
IP:83.26.222.199

2019-12-07 21:36:58
Słyszałem,że
środki na odrobaczywianie gołębi /oczywiście oprócz różnego rodzaju herbat ziołowych/ czynią ogromne spustoszenie we florze bakteryjnej gołębi.

Janssen
IP:194.29.183.202

2019-12-07 21:27:51
Piojer
Rudy pewnie ma na mysli to
Swoja droga wielu to poleca

kliknij link

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-07 21:26:03
Rudy
Samej Doxy nie! lecz te mixy__ to wątroba!Ja w zasadzie nie odrobaczam!Badania w lutym!jak co to! w tedy interwencja!reszta to profilaktyka!.DL

hen151
IP:188.147.34.49

2019-12-07 21:21:29

Tomasz Rumiński też rozsądnie mówi tu masz link kliknij link . Jeżeli zależy Ci by podawać więcej suplementów

Jozin z Bazin
IP:46.174.2.161

2019-12-07 21:19:08

hodowca0258 - dzięki za wejście w temat. A jak to wygląda u Ciebie na gołebniku?

Irek0114 - byłoby fajnie, jakbyś jako bardzo dobry hodowca mógł napisać kilka zdań od siebie. Jak robisz i jak podchodzisz do tematu.

rudy25 - wielkie dzięki za szczere opisanie sprawy. Fajnie wiedzieć jak to u Ciebie wygląda. Lecisz na wysokim poziomie, to warto pytać i się uczyć.

Jurek114 - zwiększenie obsady to jakiś pomysł... ale czy dobry? Nie mnie oceniać. Oby Ci się udało!

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-07 21:11:04

hen151 pełna zgoda co do filmu szkoda kasy na te reklamowane produkty suplementy , zdrowe ptaki to najważniejsze, Piojer nie wiem o jakim orni k piszesz większość środków na drogi oddechowe zawiera dokse , ale są też takie które zwią się orni myco mix i mają prócz doksy jeszcze 3 inne :) teraz to nie jest sekret co zawiera saszetka jest przykaz że skład musi być widoczny i podany , a masz jakieś złe wspomnienia z podawania doksycykliny ?

hen151
IP:188.147.34.49

2019-12-07 21:03:35

Kolego Jorzin przed parowaniem odrobacz w czasie wysiadywania jajek podaj tkk a potem zastosuj co co podaje bohater tego filmu z linku i wystarczy kliknij link

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-07 20:57:12
Rudy
Hmm__ Nie chcę wchodzić za bardzo w polemikę!Wiesz że te całe " orni k.." jest na bazie Doksycykliny!_ mój mówi co innego!Lecz każdy robi jak mu pasuje!Co do innych rzeczy , możemy popisać.Dl

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-07 20:02:31
Piojer
Tak iniekcyjnie antybiotyk podawałem na drogi oddechowe a jak działa jak antybiotyk 😄 czyli leczy gdy np maja drogi oddechowe zainfekowane zdażą się to często gdy siedziały przetrzymane dłużej w kabinie w upalne dni w każdym razie takie zalecenie miałem znanego weta ze Śląska on radzi by stosować coś na drogi oddechowe co 3 tygodnie można do wody podać lek ale są też w formie iniekcyjnej w szyję podobnie jak szczepionkę podaje się ma plus że wchłania się szybciej niż lek podany doustnie więc też jest skuteczniejszy , zresztą w większości lekarzy wet radzi by podać podczas sezonu coś na drogi oddechowe czy Dr dr werd , czy van der sluis czy Z Tolissna Schroeder, czy z travipharmy

Jurek114
IP:185.238.122.38

2019-12-07 20:00:45

Ciekawe ile przekroczyła cena mojego rocznego zarobku za te gołębie. Mój najlepszy gołąb nigdy nawet kataru nie miał.Jako 10 -latek zdobywał konkursy. Niestety było to dawno.

piojer
IP:194.31.252.145

2019-12-07 19:53:08
Rudy
Nie wiem czy to co napisałeś:" iniekcyjnie antybiotyk"___ Chyba wiesz jak takie coś działa!__ Miałeś to na myśli?___ DL.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-07 19:49:08
Mario
No widzisz jak chcesz to potrafisz napisać czyli cały Twój plan i sekret to dobre gołębie i wtedy leki nie są potrzebne bo te dobre chorują bardzo zadko lub wcale trzeba było tak od razu choć zawiedziony jestem jeszcze że nie chcesz zdradzić postępowania z gołębiami czyli co robić by miały żelazne zdrowie ale może ktoś inny coś więcej zdradzi i mniej tajemnic będzie miał

Mario-
IP:89.68.142.46

2019-12-07 19:43:01

Widzisz rudy problem w takich ludziach jak Ty,że chcą mieć napisane czarno na białym,a to nie przyniesie żadnego efektu.Bo za chwilę napisze Ci ktoś ,że robi zupełnie inaczej ,a wyniki ma jeszcze lepsze.I wszystko może się zgadzać,a Ty zgłupiejesz.Dlatego jak będziesz miał dobre gołębie i na tym skupiał się z całych sił-to w dupie będziesz miał suplementy,a o lekach będziesz wiedział tyle co raz na kilka lub więcej lat gdy naprawdę zachorują i trzeba będzie po badaniach coś podać.Ponioł.Miłego.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-07 19:37:20

Takiej też się odpowiedzi spodziewałem dzięki pomogłeś jorzinowi i innym fest takich tu jest pełno pozdrawiam

Mario-
IP:89.68.142.46

2019-12-07 19:34:44
Rudy
Gdzie widzisz komentarz?Bo ja tam żadnego nie widzę.Odpowiedziałem w taki sposób w jaki chciałem,nie mów mi jak mam to robić.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-07 19:32:17
Mario
Jak dobrze zrozumiałem tylko badasz gołębie i zawsze były czyste ,gołębie niegdy nie miały robaków kokcydia tricho itp. opisz więc co prucz karmy wody podajesz że potrafisz utrzymać je w takim zdrowiu może naturalne dodatki jeśli tak to napisz co podajesz kiedy badasz gołębie , a nie kieruj do linku filmu kolega pyta co robimy niech każdy przedstawia w tym temacie jak to u niego wygląda w poszczególnych porach a nie komentuje innych

Mario-
IP:89.68.142.46

2019-12-07 19:17:04
Dobremu gołębiowi
Trudno jest pomóc ,ale na szczęście też nie łatwo jest zaszkodzićDlatego tyle różnych technik.Ja to widzę zupełnie inaczej niż kol.rudy...kliknij link

Jurek114
IP:185.238.122.38

2019-12-07 18:30:14

Jestem strasznie do tyłu. Bo ja na robaki bez badań podaję lek dla ludzi pyrantelum. Przed łączeniem w pary podaję coś na rzęsistka. Oprócz szczepionki to chyba wszystko. Antybiotyków to już kilkanaście lat nie stosowałem. Muszę przyznać że jestem zawodnikiem z 3 dziesiątki. Muszę coś zmienić aby wspiąć się wyżej. Zwiększyłem stan posiadania. Na spis na tą chwilę mam 43 sztuki. Rekord. Dzisiaj skończyłem budowę gołębnika do rozpłodu na 4 pary. Ten sezon jeszcze lekko bo nie ma armat. Następny jak Bóg pozwoli atak na 1 dziesiątkę. Piszę to publicznie abym nie mógł się wycofać. Jestem po kielich to nie wiem czy to ważne. Temat bardzo ciekawy ale wstrzemięźliwość mistrzów zrozumiała.

rudy25@o2.pl
IP:91.224.147.130

2019-12-07 17:53:58
jorzin
nie jestem żadnym lek wet itd żeby ci doradzać mogę jedynie napisać jak ja robię i chcę to zrobić w tym roku, po spierzeniu gołębi czyli miesiąc grudzień odrobaczam gołębie robię to w ciemno raz i po 2 tygodniach powtórka nie badając gdyż nawet gdy są zarobaczone nie zawsze musi coś wyjść po za tym mogą nie być wszystkie nosicielem czy taśiemca czy glist i nie biorąc kału akurat od nich mogło by wyjść czysto a tak nie jest a nie jesteś w stanie od wszystkich kału zbadać , po odrobaczeniu robię kurację na paratyfus (salmonele) i na 3 tygodnie przed parowaniem szczepię na salmopnelę wszystkie gołębie , w międzyczasie badania i jeśli jest potrzeba to lek na kokcydie np baycox czy endokoks 2-3dni , i parowanie po zniesieniu jajek podaję na tricho (żółty guzek ) i daję krople do nosa by oczyścić gowy by na oblotach gołębie chętniej latały , na 2 tygodnie przed lotem jeśli potrzeba tego krótka kuracja na drogi oddechowe np. oczyścić głowy kropekami ( są różne np.actichol , SAS, i do wody np.orni specjal, jak widzisz że ptaki nie trenują jak należy to dobre znów zbadać jak trenują to ok po oddzieleniu młodych zbadać gołebie na podstawowe choroby tricho kokcydie robaki i grzyby jeśli coś wyszło to wiesz co podać jeśli nic to ok wtedy po np.2-3locie znów coś na tricho najlepiej tabletkę może być do ludzi no metronidazol 1/4 tab 2 dni , przed l , po 4 locie przed 500 tkami jak już upały się zaczynają dobrze jest podać znów coś na drogi oddechowe i tak na zmianę , co 3 tygodnie można też przed 500 gdy zapowiada się pod wiatr upał zamiast podania czegoś nadrogi oddechowe podać iniekcyjnie antybiotyk jedni są zwolennikami tego inni przeciwnikami u mnie przynajmniej po zastosowaniu przeważnie lot był udany ale ma to sens tylko gdy lot będzie pod wiatr i upał , ale ogólna tendencja jest do odchodzenia od antybiotyków i tych wszystkich suplementów zdrowemu gołębiowi dobremu niewiele trzeba , i jeszcze jest przekonanie że gdy gołębie trenują dobrze lecą to nie polepszać niczym nic bo efekt jest często odmienny , jeśli słabiej trenują i lot słabszy wypadł trzeba wtedy zadziałać czymś

irek0114
IP:77.114.116.125

2019-12-07 17:27:54

dowiedziałeś się wszystkiego...... to trzeba zamknąć temat.

hodowca0258
IP:159.205.109.22

2019-12-07 15:47:32
Jeszcze do tego
Ci naprawdę, co pudło im nie obce, to ptaki szczepią na infekcje dróg oddechowych, co 2 tygodnie w sezonie lotowym.Inne szczepienia przed sezonem,to inna inność, i tu trzeba być naprawdę na topie,aby to wszystko ogarnąć.Tak to jest panie HAWRANEK.Przepraszam ,że niewywołany do tablicy,otworzyłem swoją niewyparzoną buzię lub pysk,to jak kto woli.edyt:i to są te ptaki,co potem przez wiele lat robią wyniki w lotach gołębi dorosłych\druga grupa\

hodowca0258
IP:159.205.109.22

2019-12-07 15:36:19
Na początek dyskusji
Ci co bazują na żiółkach,to jak najbardziej OK,ale na ziółkach,to poważnego wyniku ,w poważnym oddziele nie zrobisz. Jeżeli dobrze przyjrzysz się mistrzom,co przez wiele lat są w czołówce, to ptaki mają podzielone na 2 grupy.Ta pierwsza ,to ta faszerowana i to one robią wynik dla właściciela,a ta druga,to ta na ziółkach.Te pierwsze to są przeznaczone do sprzedaży,aukcje itp. Te drugie ,to dla siebie.Tak przeważnie po jednym z gniazda, do każdej grupy.Wilk zadowolony i owca cała.To tyle na początek.Zobaczymy ,jak temat będzie się rozwijał?

Jozin z Bazin
IP:188.146.104.80

2019-12-07 14:16:32

Zapraszam do dyskusji!

Jozin z Bazin
IP:188.146.104.80

2019-12-07 14:15:41
Profilaktyka u praktyka
Witam!
Zakładam ten temat aby usłyszeć opinie i przemyślenia doświadczonych hodowców na temat profilaktyki zdrowotnej u gołębi dorosłych (w sezonie lotowym i bezpośrednio przed nim). W jaki sposób prowadzicie swoje ptaki aby przez cały sezon utrzymać je w dobrym zdrowiu i formie? Jak podchodzicie do krótkich kuracji lekami pomiędzy lotami? Czy są one według Was konieczne? Jeśli tak, to jak często je robicie? Ostatnio często słyszy się o czołowych hodowcach, którzy mówią, że lotują bez użycia leków/antybiotyków. Czy to według Was możliwe?
Czy przed lotami robicie pełną profilaktykę? W „ciemno” czy na podstawie badań?
Zapraszam do merytorycznej i owocnej dyskusji. Nie ukrywam, że bardzo chciałbym przeczytać kilka zdań zwłaszcza od czołowych hodowców tego forum takich jak np. Aron1, Nismo, Hodowca74, Piotrek0171, Rudy25@o2.pl, Rus029 i tych wszystkich, których nie wymieniłem, a czują się na siłach i są skłonni aby podzielić się wiedzą i doświadczeniami ze słabszymi hodowcami.
Dziękuję i pozdrawiam!


Dodaj swoją odpowiedź

[Powrót]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl