LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
wzkapsa
IP:83.238.182.21

2011-05-29 09:14:49
Tak G_andi, Mrygas ma we
wszystkim (patrząc na RLZ) rację, ale ten regulamin jest pisany przez ludzi, którym "uciekają" sprawy istotne. Pozdrawiam.

G_andi
IP:188.137.84.206

2011-05-28 19:41:21

oczywiście Mrygas ma we wszystkim rację i nie ma co się sprzeczać. Od zeszłego bodajże roku nie ma 5- minut pisze sie to co zegar pokazuje - natomiast zawsze decyduje komisja zegarowa , tylko że w sprawach tak ewidentnego feleru nie widzę możliwości puszczenie zegara , są czasami niezgodnosci z regul . LZ ale przy małych " odchyleniach" mozna to puścić ale wynik pozostaje w oddziele - bo nikt nie prześle dokumentacji wyżej z felerami . Nie szukajmy winy zawsze w komisji zegarowej , to interes hodowcy sprawdzić czy w torebce jest sól czy cukier.

wzkapsa
IP:83.238.182.21

2011-05-28 18:41:11
Moim zdaniem te 5 min
obowiązuje dalej. A ten punkt, na który powołał się Mrygas, jest o kant stołu ....... Dam taki przykład. Kupię sobie drewniaka i będę sobie ustawiał "ckolko ugodno" na moją korzyść. To jak to właściwie jest? Przy ESK nie wierzy się KZ, a przy drewniakach tak! Pozdrawiam.

jerzy0206
IP:83.11.235.89

2011-05-28 18:28:23

Może trochę nie w temacie ,pytanie : czy regulamin kom. zeg. znosi zapis o dyferencji bez tych słynnych + , - 5 min. prosze o konkretne odpowiedzi.

wzkapsa
IP:83.238.182.21

2011-05-28 17:13:35
Mrygas! Przeciesz te
zegary były ustawione radiowo. Więc w czym rzecz? Ano w tym, że brakuje deferencji. Więc Komisja powinna sprawdzić, jakie są deferancje i to wszystko. Jest czas radiowy? Jest! Komisja jest, jest. Jest dziura w RLZ? Jest! Pozdrawiam.

mrygas
IP:87.204.248.18

2011-05-28 14:27:02
wzkapsa
Każdy, kto wpisuje się do PZHGP ma obowiązek znać i przestrzegać obowiązujące w Związku przepisy. A to czy jest głuchy albo ślepy, jak piszesz, to jego problem. Na temat zegarów radiowych regulamin określa wyraźnie - przekazanie czasu (nastawienia czasu zegara) następuje przez przekazanie czasu do zegara konstatującego z zegara sterowanym falami radiowymi współpracującego z danym ESK podłączonego za pomocą przewodu zgodnie z obowiązującą instrukcją obsługi danego systemu, pod nadzorem członka Komisji Lotowej. W przypadku niemożliwości przekazania czasu gdy dany ESK umożliwia nastawienie czasu ręcznie to w obecności przewodniczącego Komisji Zegarowej (podpis na liści wkładań) można nastawić czas na podstawie zegara sterowanego falami radiowymi pod warunkiem, że wydruk protokołu po locie nastąpi poprzez przewodowe przekazanie czasu z zegara sterowanego falami radiowymi.
Jak się uszkodzi zegar radiowy, to można pożyczyć z innego punktu wkładań, jak nie może osiągnąć sygnału (mało prawdopodobne - musiałby Frankfurt nawalić, bo stamtąd jest sygnał radiowy), ale jeżeli już tak się wydarzy, Komisja może przełożyć otwieranie zegarów na godz. późniejszą lub na kolejny dzień. Regulamin tego nie zabrania, trzeba tylko trochę myśleć samodzielnie jak wybrnąć z zaistniałej sytuacji. A zamiast ciągłej krytyki, ze regulamin to jak ser szwajcarski, można na zebraniach sekcyjnych, oddziałowych i okręgowych stawiać wnioski, co poprawić w RLZ, aby taki nie był. To, że lotowanie to ma być przyjemność zgadzam się, ale rywalizacja ma odbywać się na określonych zasadach (RLZ), a nie na tym kto głośniej krzyknie i ma więcej siły przebicia. Jeżeli regulamin jest niepotrzebny, to sprzedajemy zegary i lecimy na budziki. Będzie tanio i przyjemnie. Pozdrawiam

wzkapsa
IP:83.238.182.21

2011-05-28 09:07:08
Mrygas powołał się na
regulamin i znalazł taki punkt: "Regulamin lotowo-zegarowy : "nie dopuszcza się jakichkolwiek ręcznych poprawek wydrukowanego przez system ESK protokołu przylotu gołębi. Dopuszcza się uzupełnienia funkcji typowania, daty i nazwy miejscowości lotu." ___Moim zdaniem, zastosował nieodpowiedni przepis (nie chce mi się szukać właściwego), ale co zrobić, w takich sytuacjach jak się uszkodzi zegar satelitarny, lub sygnał nie da się osiągnąć? I tu jest dziura w regulaminie!

kosmita
IP:188.47.49.101

2011-05-28 08:26:31
mrygas
nie chce tu obrazić kogoś ale nie wszyscy potrafią wprowadzić spis do zegara a co dopiero jeszcze dalej coś innego wymagać

wzkapsa
IP:83.238.182.21

2011-05-28 08:10:16
Mrygaz, przyjrzyj ty się
naszym hodowcom. Ani to nie dowidzi, ani nie dosłyszy, wie, ze dzwonią, ale nie wie w którym kościele. Takim ludziom trzeba pomóc, a nie zasłaniać się z Regulaminem L/Z (w którym jest więcej dziur, niż w dobrym serze szwajcarskim. Lotowanie, ma stwarzać przyjemność (to ma być zabawa). Ja tu już kiedyś pisałem. Głupotą jest porównywać nasz Regulamin do przepisów drogowych (jak będziesz jechał nie zgodnie z przepisami, to możesz pobawić życia siebie i innych). A u nas, to najwyżej spadniesz (lub dźwigniesz się o kilka miejsc) Pozdrawiam.

mrygas
IP:87.204.248.18

2011-05-28 07:55:44
wzkapsa
Regulamin lotowo-zegarowy :
"nie dopuszcza się jakichkolwiek ręcznych poprawek wydrukowanego przez system ESK protokołu przylotu gołębi. Dopuszcza się uzupełnienia funkcji typowania, daty i nazwy miejscowości lotu."
Więc jedynym wyjściem z tej sytuacji było to, o czym pisałem kilka postów wcześniej. To nie żadne "polowanie na czarownice", regulamin obowiązuje wszystkich. Hodowca też powinien pilnować, czy na wydruku jest wszystko OK i ewentualnie reagować, a nie zrzucać winę na innych, oskarżając o złośliwość lub inne rzeczy.

wzkapsa
IP:83.238.182.21

2011-05-27 22:15:18
Z tego co czytam, to nie
nie wiem, kiedy ten feler zauważono. Jak to było podczas urzędowania komisji, to komisyjnie sprawdza się co pokazuje zegar satelitarny, z tym co widać na wyświetlaczach tych 3 zegarów. Nanosi się dyferencję i to wszystko. Ale, żeby komuś cały sezon zepsuć, to naprawdę trzeba być debilem, albo człowiekiem nad wyraz nieżyczliwym. Najwyższy czas skończyć z "polowaniem na czarownice"!

maniek74
IP:77.113.206.197

2011-05-27 21:55:56
mrygas
dziękuję za poparcie. Ja bardzo często byłem w komisji zegarowej i drukowałem listy po locie. ZAWSZE po wydruku mówiłem każdemu żeby posprawdzał sobie czy wszystko jest w porządku, głównie czas i data. A następnie pytałem czy mogę skasować lot. Nikt nigdy nie miał straconego lotu z mojej winy. A ty sajmon chyba nie wiesz do końca kto ma jakie prawa i obowiązki w komisjach. Doucz się "mondralo". Udanych lotów

drilinko156
IP:83.30.112.30

2011-05-27 15:40:10
Tauris
kolega mrygas ma racje jesli nie został zegar zwolniony z lotu to można odzyskać dane w ten sposób co opisał kolega powyżej radzę się wszystkim z tym zaznajomić bo nigdy nie wiadomo co was czeka moja rada ode mnie na przyszły lot zmieńcie baterie w zegarze satelitarnym ponieważ to mogła być przyczyna tego że się zegar nie ustawił DL

Wolfgang
IP:79.163.155.198

2011-05-27 15:31:32

"po ptokach"

mrygas
IP:87.204.248.18

2011-05-27 15:02:51
sajmon0397
maniek74 ma racje !! Można było jeszcze "uratować" ten lot, nawet po zatwierdzeniu tego błędnego czasu i wykonaniu wydruku. Po prostu po wydruku, tym z błędnym czasem, włączasz Taurisa, wciskasz 4 - Konstatowanie i zegar przełącza się na dalsze konstatowanie gołębi. Wyłączasz, ponownie podpinasz się pod zegar radiowy i znowu masz opcję 3 -kontrola czasu. Zatwierdzasz prawidłowy i masz lot wydrukowany. Więc to nie jest "pociskanie pierdół", jak to ująłeś. Chyba,że drukujący listę zegarową skasował lot. Wtedy to "po ptakach ".

wzkapsa
IP:83.238.182.21

2011-05-27 12:03:11
Kiedy my się nauczymy?
jednego? Trochę życzliwości dla kolegów. Zegar powinien być uznany, ale "wpisaniem do akt" - "żeby to było pierwszy i ostatni raz"! To wszystko. Pozdrawiam.

sajmon0397
IP:194.246.107.161

2011-05-27 10:30:06

Kolego Maniek nie pociskaj takich pierdół bo ktoś gotów Ci jeszcze uwierzyć. Winna jest Komisja i tylko ona, ponieważ jak już raz dopasujesz czas satelitarny to nic więcej nie możesz zrobić. Tutaj nie ma poprawek i korekt, a hodowca rzeczywiście podpisuje, ale wtedy już jest za późno na wszystko.

maniek74
IP:77.115.54.69

2011-05-27 10:22:53
Koledzy
Nie tylko komisja zegarowa jest winna! Sam hodowca również też. Przecież podpisuje listę zegarową - jej zgodność. Gdyby sprawdził przed podpisaniem to wychwyciłby to i powtórzyć wydruk. OT, cała sprawa! Dobry lot

achim048
IP:188.146.187.144

2011-05-26 21:52:43

Pawel w oddz jak sa oki chlopaki to powinno tobie to uznac ,ale znajac zycie wiecej bedzie przeciw niz za ,jakby odemnie to zalezalo to 100% uznane by bylo . Pozdrawiam ..D.L

pawel23
IP:83.22.46.112

2011-05-26 21:47:33
Dzięki chłopaki
Wiem że są regulaminy i trzeba je przestrzegać.Gdyby to zależało ode mnie to ja bym je uznał. NO bo z powodu nieuwagi drukującego zmarnować komuś cały sezon to też nie jest w porządku. Jest u góry listy podany czas wydruku 22.05.11-18;16;23 i czas rzeczywisty na dole 22.05,11-18;16;16 dyferencjał dodać do czasu przylotu.A tak w ogóle to takie coś nie powinno mieć miejsca żeby drukowały się fikcyjne czasy i nic nie można cofnąć wrócić do wcześniejszej obcji i naprawić błąd.

sajmon0397
IP:95.41.174.218

2011-05-26 21:07:53

Oczywiście zegary są do odrzucenia. Koledzy z komisji zegarowej muszą dołożyć więcej starań, sprawdzając za każdym razem czas wyświetlany na zegarze konstantującym (ten przekazany z satelitarnego). Potwierdzić dopiero gdy są pewni, że jest to czas faktyczny. Tak się zdarza gdy zegar satelitarny utraci połączenie, ale właśnie w ten sposób można tego uniknąć.

achim048
IP:188.146.210.118

2011-05-26 21:06:16

Pawel niestety masz DOBRYCH KOLEGOW co tobie chca pomoc wyniku nie zrobic ,u nas to samo 2 lata temu bylo ,po prostu satelitarny nie zgrany .D.l

Wolfgang
IP:79.163.159.52

2011-05-26 20:58:29

Oczywiście lista jest nieważna. Szwankował zegar satelitarny a konkretnie nie nastawił się na czas radiowy. Jeżeli by komisja dostrzegła ten problem podczas pracy i dokonała ponownego prawidłowego ustawienia czasu otwarcia to mogło być OK. Ale jeżeli to już stwierdzono po pracy komisji to niestety nic się nie da zrobić. Winę w tym wypadku ponosi osoba która sprawdzała zgodności na wydrukach list.

pawel23
IP:83.10.163.231

2011-05-26 20:44:37
Akt. temat
.

pawel23
IP:83.10.163.231

2011-05-26 20:43:44
tauris lista zegarowa
Trzech kolegów ma zły wydruk listy zegarowej. To znaczy u góry listy jest właściwa data i godzina wydruku. Na dole listy ,wkładanie, data i godzina właściwa czas nast. zeg. właściwy, czas rzeczywisty też prawidłowy. Czas odbicia zegara jest nie właściwy wydrukowało się 01 01 11 00-01-37. Jaki jest tego powód i czy lista może być uznana czy musi być odrzucona.




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl