LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
zenon.r
IP:159.205.132.140

2013-01-19 15:34:44

Dlaczego Kolego uważasz, że Twój gołębnik znajduje się w obrębie terytorialnym oddziału Kutno? Byłeś obecny przy ustalaniu zasięgu terytorialnego oddziału?

lukasz0435
IP:188.146.67.220

2013-01-19 14:06:03

Poczekam do przedstawienia planu lotów i wtedy się ustosunkuje.

bernardQ
IP:95.49.24.20

2013-01-19 13:58:01

kategorie M tylko na transport bez możliwości tworzenia listy konkursowej.

lukasz0435
IP:188.146.67.220

2013-01-19 13:54:04

Kolego Łukaszu, a co będzie jeżeli Oddział Sochaczew Cię nie przyjmie w poczet swoich członków ? Skoro tak jak piszesz jest bezperspektyw ? Z tego co mi wiadomo to Oddział Sochaczew ma leciec z Rejonem Lotowym kat. M. Tata w Zarządzie i nie powiedział o tym synowi ???

bernardQ
IP:95.49.24.20

2013-01-19 13:08:18

Co do zapomnienia dodania paru faktów, uważam że opisałem to we wcześniejszych postach. Że mnie nie przyjmą to wiedziałem od początku po rozmowie telefonicznej. Uważam że sprawa powinna ujrzeć światło dzienne, by tak nie było praktykowane w PZHGP! Jak pisał któryś z kolegów, kwestia przyjęcia hodowcy do PZHGP powinna być uregulowana w konkretny sposób w statucie (wolność zrzeszania się), a nie zależeć od widzimisię danego zarządu oddziału. Kolejna rzecz to znalazłem się w zasięgu terytorialnym, gdy oddział Kutno przyjął hodowców z Łowicza. Z jakiego kierunku oddział by nie leciał moje kilometry są w zasięgu tego oddziału a położenie nie odstaje od bryły oddziału. Właśnie rywalizacja w dużym silnym rejonie lotowym, jest głównym powodem dla którego chce lotowac w oddziele Kutno. Całą sytuacje przedstawiłem uczciwie z pełnym przekonaniem słuszności mojej sprawy i bez zatajania jakich kolwiek faktów poczawszy od moich danych. Koledzy wasze opinie w tym temacie są rożne wiec pytam co byście wybrali?? Oddział bez perspektyw łączenia się w jakikolwiek rejon lotowy. Czy oddział który łączy się w rejon lotowy i umożliwia swoim hodowca rywalizacje na wysokim poziomie??

zenon.r
IP:159.205.132.140

2013-01-18 23:29:44

Nie dziwię się oddziałowi Kutno, że nie chce mieć w swoich szeregach takiego hodowcy jak Ty. Nie otrzymałeś jeszcze wiążącej odpowiedzi, a już rozdmuchałeś wielką aferę. Pisanie, że oddział Kutno podał nieracjonalne powody odmowy przyjęcia, jest egoistycznym wywodem. Lotujesz wraz z ojcem w oddziale Sochaczew od wielu lat i pewnie wiesz, że przyjęcie jednego, czy dwóch hodowców (warunkowo) z poza zasięgu terytorialnego oddziału nie wpływa niekorzystnie na interesy oddziału. Natomiast przyjęcie większej ilości hodowców z poza zasięgu terytorialnego oddziału stanowi wielki problem. Oddział ma obowiązek dbać również o tych hodowców, których gołębniki znajdują się 40 km. bliżej niż Twój, a hodowcy ci byli założycielami tego oddziału. Twój egoizm nie jest w stanie przyjąć żadnego argumentu oddziału. Myślę, że nie satysfakcjonują Cię wyniki lotowe jakie osiągasz, więc postanowiłeś zaistnieć w innej dziedzinie. Odwołanie się do Walnego Zebrania nie ma najmniejszego sensu, gdyż hodowcy oddziału Kutno na pewno czytali Twój post na tym forum i jeżeli dbają o dobrą atmosferę w oddziale, to na pewno nie chcą mieć w swoich szeregach hodowcy, który jeszcze nie został jego członkiem, a już znacząco zaburzył ład i porządek w oddziale.

pacemon75
IP:176.111.136.4

2013-01-16 18:49:38
jan_f
Taki ,,mędrzec'' jak Ty musi mieć niezłe wyniki w lotach - pochwal się....

misjonarz
IP:195.72.148.233

2013-01-16 14:42:23

Troche się wyjaśniły okoliczności.

lukasz0435
IP:37.30.67.227

2013-01-15 19:20:47
bernardQ
Kolega Łukasz, zapomniał dodać parę faktów. Pomimo tego, że on nie należał do PZHGP w Oddziale Sochaczew lotował i lotuje jego ojciec. Kolega Łukasz ma zamiar lotować z tego samego gołębnika. Sprawa jest bardzo prosta (kolega to dobry hodowca), dokładając fakt, że będzie miał praktycznie ostatni pomiar na lotach rejonowych ma duże prawdopodobieństwo osiągnięcia dobrego wyniku. Rozumiem, że kolega jest rozgoryczony faktem, że nie chcą go przyjąć do Oddziału Kutno. Ale najważniejsze to podawać konkretne powódki naszych decyzji w tym przypadku jest to chęć zrobienia wyniku :-) a może się mylę ? Dużo gołębi do lotu, bez problemu można obstawić 2 x 50 więc dlaczego ma pracować jedna drużyna jak mogą dwie i to w dwóch Oddziałach. Czy można wymarzyć sobie coś lepszego ? Proponuję poważnie zastanowić się dlaczego decyzji Oddziału Kutno jest odmowna :-)

bernardQ
IP:95.49.105.155

2013-01-13 15:29:55

kolego Wolfgang
jak już pisałem, został przyjęty kolega z samego Sochaczewa. Czy według ciebie gołębnik położony bezpośrednio za moim, jest w jakiś sposób mniej czy bardziej uprzywilejowany?? Jestem przekonany że gdyby nie moje podanie, proceder przyjęć hodowców toczył by się dalej. Oddział Kutno wybrał by sobie hodowców "którzy im pasują", w tej sytuacji na moim terenie zostało by 5-6 hodowli nieatrakcyjnych dla kolegów z Kutna. Wiem że się powtarzam, ale w rejonie lotowym Kutno, Gabin, Gostynin, są hodowcy z ścisłej czołówki mojego okręgu. Ja chce bezpośrednio z nimi się zmierzyć, ewentualnie przyznać im że są lepsi, uścisnąć rękę i pogratulować. W moim mniemaniu chce rywalizować z czołowymi hodowlami mojego okręgu, a nie korzystać ze słabości innego oddziału!!!
co do przeładowania kabiny:
1. w takiej sytuacji oddział nie przyjmuje nikogo bez względu czy jest z Kutna, Łowicza, bądź Sochaczewa.
2. jest kilka sposobów rozwiązani tego problemu np wypożyczyć kabinę na pierwsze loty od sąsiedniego oddziału. na początku sezonu wprowadzić ograniczenie wkładania gołębi do 50gmp. Podobne rozwiązania z powodzeniem stosuje wiele oddziałów!!!

korek
IP:31.63.155.221

2013-01-11 23:50:12
felek
Może i masz rację.Goral nie jest tak agresywny.

felek
IP:89.231.213.109

2013-01-11 23:50:03

No korek postaraj się _________żebym się za Ciebie nie musiał wstydzić .

felek
IP:89.231.213.109

2013-01-11 23:48:05
Korek
Korek ,myśle ____________że nie .Jesteś w błędzie ____________Goraj to luzak .

jan_f
IP:178.56.187.50

2013-01-11 23:46:16
korek
Faktycznie ciemnota intelektualna zazwyczaj ma problem czytania ze zrozumieniem. Daję Ci szansę na dopasowanie tekstu do osoby i sytuacji.

korek
IP:31.63.155.221

2013-01-11 23:42:49
felek
Czy to do nas?.

korek
IP:31.63.155.221

2013-01-11 23:41:08
felek
Zauważ,że oni pedałują na zmianę.Nigdy razem.

jan_f
IP:178.56.187.50

2013-01-11 23:40:59
ciemnota
Nie pasuje im cytat z ustawy. Przeczytaj jeden baranie z drugim, a nie szukasz wczorajszego dnia. Coś Ci nie pasuje, to napisz do sejmu, zbierz podpisy i wnieś projekt obywatelski. Może znajdziesz większość i będziesz twórcą nowej ustawy. Nie będziesz wtedy musiał czytać tekstu.

felek
IP:89.231.213.109

2013-01-11 23:37:45

Korek ja myśle ,że nie ______________tylko patrzeć jak tu przypedałuje GORAJ.

korek
IP:31.63.155.221

2013-01-11 23:33:50
felek
Mnie się wydaje,że wyszło szydło z worka.

felek
IP:89.231.213.109

2013-01-11 23:31:23

Janie_f Ty sie zaraziłes od Goraja .Te dwa Twoje wyrazy to jakby Goraj .Zarażliwe.Pozdrawiam.

jan_f
IP:178.56.187.50

2013-01-11 22:59:55
lub inaczej
Stowarzyszenie zwykłe trzy osoby, które uchwalją regulamin działalności i powidamiają właściwy organ nadzoru.

wlasota
IP:79.191.234.1

2013-01-11 22:22:53

Widzę, że Kolega początkujący, więc śpieszę z pomocą: według art. 9 ustawy Prawo o stowarzyszeniach 15 osób. -------------Art. 9. Osoby w liczbie co najmniej piętnastu, pragnące założyć stowarzyszenie, uchwalają statut stowarzyszenia i wybierają komitet założycielski.-------------------------

misjonarz
IP:83.7.147.62

2013-01-11 22:13:40

Ktoś napisał tu kiedyś takie zdanie . Mniej więcej.
Nie ma obowiązku przynależności do PZHGP by hodować i lotować gołębie pocztowe. Prawnie jest zagwarantowana możliwość zrzeszania w stowarzyszeniach. Nie wiem jakie są minima by stowarzyszenie założyć.

goral
IP:178.56.186.248

2013-01-10 21:46:32
ciezkie głowy
Przecie su przepisy, że mo nleżyć tam gdzie mo golebnik. Po łopciąząć czerep problemem którygo brak. Zakunnik Ty głupi jak but.

Pp026
IP:83.7.142.31

2013-01-10 21:40:33

Może być problem.

dispar 0385
IP:188.112.61.2

2013-01-10 19:24:43

A co będzie jeżeli taki nowy członek PZHGP nie będzie chciał należeć do Oddziału na którego terytorium zamieszkuje a koniecznie chce należeć do sąsiedniego?? Cały Oddział leci lot kat.B a On jeszcze leci w kat.A bo kilometrażu lotów nie można mu zapewnić :-).

stanisław.
IP:79.184.10.75

2013-01-10 19:06:52

Kolego w Polsce sądy wydały już kilkanaście wyroków przywracających członkostwo. Zaczeło się chyba od Piotra Patasa, poprzez Toruń tam zapadło kilka takich wyroków. Podstawę do tych wyroków stanowi uchwała Sądu Najwyższego sygn, akt III Czp75/04. Czy jest możliwość zaskarżenia odmowy przyjęcia do stowarzyszenia. Chyba tak w trybie nieprocesowym o uchylenie uchwały sprzecznej z prawem lub statutem w oparciu o art 29 ust. 1 pkt. 2 Ustawy Prawo o stowarzyszeniach. Jest tylko jeden problem z legitymacja do procesu, z ustawy takową posiada organ nadzoru.

goral
IP:178.56.141.126

2013-01-09 19:35:29
oj racja
Tam u góry jest racja po ich strunie. Sprawa przyjęcia powinna być w statusie. Jak spełnio warunki nie powinno być łodmowy.

goral
IP:178.56.141.126

2013-01-09 19:16:45
posłuchajta
Jak go nie przyjmu to może iśc tylko do księdza. A co sud obchodzi kogo przyjmu, kogo nie przyjmu. Jak wyrzucu źle to sud rozpatzry, ale kai nie przyjmu to kuniec.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-09 16:10:12

kolego Tadeuszu a dysponujesz moze uzasadnieniem decyzji? jesli tak to czy moglbys mi je udostepnic? studiuje prawo i jestem ciekaw takich spraw i ich uzasadnien

Tadek 333
IP:77.255.25.72

2013-01-09 15:38:19
Edmund
Tak pisałem prawdę.Wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 23.12.2011 zostało mi przywrócone członkowstwo w pzhgp.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-09 15:10:30

tu tez moze pojawic sie problem, tak jak mowie nie jestem eskpertem w tej dziedzinie, zalezy czy sad zaliczy wyrzucenie jako lamanie praw osoby wyrzuconej czy jako wewnetrzna decyzje wladz stowarzyszenia

Edmund
IP:83.8.255.38

2013-01-09 13:10:58
Piotrek0171
Ja wyżej pisałem o bezprawnym wyrzuceniu ze Związku a nie nakazaniu przyjęcia danej osoby.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-09 10:57:52

a no wlasnie tutaj kolega Jarek dobrze dookreslil, tak jak mowie nie znam sie na tym na tyle zeby byc stuprocentowo pewnym ale wydaje mi sie ze sad nie moze wladz stowarzyszenia zmusic do przyjecia czlowieka

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-01-09 09:26:31

przywrócenie czyli anulowanie decyzji o wydalenie to nie to samo co przyjęcie

Edmund
IP:83.8.255.38

2013-01-09 08:45:10
Piotrek0171
Nie jestem pewien, tu na forum niejaki Tadek333 pisał,że wygrał sprawę i Sąd przywrócił mu członkostwo, nie wiem czy to prawda.

Wolfgang
IP:77.255.85.243

2013-01-09 08:34:06
bernardQ
Oddział ma prawo Panu odmówić i koniec. Są różne uwarunkowania i trzeba się z tym pogodzić. Walne zebranie tylko pogorszy Pana sytuację bo ludzie zapamiętają tą nachalność. A przyczyn odmowy może być wiele. Np. przeładowanie kabiny, położenie gołębnika na wyraźnie uprzywilejowanej pozycji. Przy czym tu nie odgrywa większej roli kilometraż bo np. z Kleve taki sam będzie z Gdańska i Katowic. Kolego, hodowla gołębi nie polega na tym by przenieść się do słabszego oddziału i łoić kolegów tylko czerpać radość z faktu powrotu ptaków z lotów, a to zapewni Ci przynależność do starego oddziału.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-09 01:45:01

moim zdaniem sad nie moze nakazac przyjecia do zwiazku ale to moje zdanie, moze jest gdzies jakis przepis, ustawa o stowarzyszeniach o tym nie wspomina

bernardQ
IP:95.49.19.45

2013-01-09 00:19:58

piotrek0171
w moim mniemaniu, choć być może jestem w błędzie ta sytuacja to przykłąd jawnej dyskryminacji mojej osoby. czy jestem w tym kraju obywatelem trzeciej kategorii bo tak mnie potraktował zarząd oddziału Kutno. czy dane stowarzyszenie morze dyskryminować obywatela z tego czy innego powodu

Zadania i możliwości Rzecznika Praw Obywatelskich Rzecznik, któremu pomagają jego zastępcy oraz Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, stoi na straży wolności, praw człowieka i obywatela. Kontroluje a także podejmuje stosowne czynności jeśli stwierdzi, że z powodu celowego działania lub zaniechania przez organ, organizacje albo instytucje zobowiązane do przestrzegania i realizacji wolności człowieka i obywatela nastąpiło naruszenie prawa oraz zasad współżycia i sprawiedliwości społecznej. Należy się zwrócić do Rzecznika Praw Obywatelskich w przypadku wykorzystania wszystkich możliwości załatwienia sprawy we właściwym trybie i niewątpliwego stwierdzenia rzeczywistego naruszenia wolności lub praw obywatelskich. Rzecznik jest ograniczony zakresem jego kompetencji, jego interwencje są uzależnione od wyników analizy okoliczności sprawy i ustalenia, faktycznego naruszenia prawa oraz tego, iż okoliczności te istotnie wymagają ingerencji Rzecznika.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-08 22:28:18

Edmund wydaje mi sie ze to tez ta sama bajka, jak juz mowilem co ma prawo panstwowe do tego czy ktos kogos ze stowarzyszenia usuwa albo go do niego przyjmuje? z tego co wiem nikt nikogo nie moze zmusic do wstapienia do stowarzyszenia ale tez nie ma punktu ktory pozwalalby sadom powszechnym wydac orzeczenie o przymusie przywrocenia czlonkowstwa w przypadku wyrzucenia kogos ze stowarzyszenia

bernardQ
IP:95.49.19.45

2013-01-08 22:11:12

kolego barkleywr napisałem że zrezygnowałem a to jest różnica. lotowałem w tandemie z moim Tata Tomkiem. niestety gdy staruszek przeszedł na rentę nie mogliśmy się dogadać co do prowadzenia i przygotowania gołębi, do tego stopnia że dla własnego spokoju zrezygnowałem z hodowli i kazałem się wykreślić z spółki. w tym roku przebudowałem gołębnik zlikwidowałem rozpłód. takie rozwiązanie dało mi możliwość samodzielnego latania z drugiego gołębnika. Gołębiami się podzielilismy wiec zagrożenie teoretyczne jest. co do mieszania. wiem że tu na forum są koledzy którzy znają mnie osobiście, gdyby było coś na rzeczy mogli by się wypowiedzieć. od początku pisze prawdę i niczego nie ukrywam. bardzo przykro jest mi z tego powodu że zostałem zmuszony opisać tą sytuacje. to jest patologi w tym związku która powinna być definitywnie wyeliminowana. dodam że jestem bardzo z frustrowany tym że potraktowano mnie jak trędowatego !!!

Edmund
IP:83.27.157.4

2013-01-08 21:20:03
Piotrek0171
Myślę,że masz rację Sąd nigdy na to nie pójdzie i czegoś takiego nie orzeknie.Gdyby on był członkiem i bezprawnie go wyrzucono to inna bajka.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-08 20:17:39

Leszku bez obrazy ale o co sie mozesz odwolac do sadu powszechnego? ze stowarzyszenie nie chce Cie przyjac? pod co to podlega, niech mi ktos znajdzie przepis ktory mowi o tym ze sad moze nakazac przyjecie kogos do stowarzyszenia

barkleywr
IP:93.105.11.86

2013-01-08 20:16:12

Nie znajac do konca sytuacji, moge sie zgodzic po czesci z Edmundem. Jezeli sie cos kiedys namieszalo , to teraz mozna miec problem. Nie trzeba byc hodowca, i moze to tyczyc sie kazdej dziedziny zycia. I uprzedzajac niektore wypowiedzi, tak wiem to z wlasnego doswiadczenia :). -- Tak troszke prosto rozumujac to sam mowisz ze zlikwidowales 2 lata temu hodowle ,a teraz chcesz wrocic. W sumie teraz moze byc loteria z Twoimi ptakami, wiec czego by sie mieli obawiac ? -- Jezeli nic nie namieszales , a boja sie przyjac kogos dobrego , to rzeczywiscie lipa . -- Ogolnie bedzie dobrze i sie nie martw .Pozdrawiam.

leszek0250
IP:83.30.45.56

2013-01-08 20:03:23

musisz sie odwołac do walnego zebrania jeśli i oni cię nie przyjmą - pozotsanei czekanei na nowy statut - wtedy na drodze sądowej bedziesz mógł chyba tego dochodzić Ale jak na razie to wszytsko jest zgodne z obowiazjacym statutemm..

bernardQ
IP:95.49.19.45

2013-01-08 15:55:36

koledzy powtarzam pytanie i czekam na wasze odpowiedzi. czy w tej sytuacji gdzie dany oddział poszerzył swój zasięg ma prawo wybierać z kim chce rywalizować czy tez nie??

bernardQ
IP:95.49.19.45

2013-01-08 15:53:02

Michal450 kolego zgadza się tylko co poradzić ze nie jest to zgodne z rzeczywistością. Gdyby tak było zarys oddziału sochaczew był by do zaakceptowanie. wtedy nie było by problemu ani tematu. może okręg powinien zareagować i przywrócić wcześniej ustalone zasięgi terytorialne, czy do tego dojdzie? WĄTPIĘ!!

Michal450
IP:37.30.85.88

2013-01-08 15:34:22
bernardQ
Odział nie ma prawa nic sobie poszeżyć, zasięg terytoliarny danego oddziału wskazuje i ustala zarząd okręgu.

bernardQ
IP:95.49.19.45

2013-01-08 14:58:49

Michal450 zgadzam się z tobą co do zasięg w100% powinien być przestrzegany. W tej sytuacji gdzie dany oddział poszerzył swój zasięg ma prawo wybierać z kim chce rywalizować czy tez nie??

stanisław.
IP:79.184.11.154

2013-01-08 14:53:12
Michal450
Jeżeli ten najważniejszy z wierchuszki łamie przepisy, to co tu dziwić się zwykłym członkom, że łamią.

Michal450
IP:37.30.85.88

2013-01-08 14:43:21
stanisław.
Regulamin znam dobrze, tu nie chodzi o jego znajomość tylko jego przestrzeganie i paradoksy. Zgodnie z regulaminem żeby zmienić sekcję to należy zmienić położenie gołębnika, natomiast oddział można zmienić raz na 4 lata, a za zgodą zarządu co rok, czy to jest logiczne?

stanisław.
IP:79.184.11.154

2013-01-08 14:30:40
Michal450
A słyszałeś o takim zapisie w regulaminie? „Przejście członka do innej Sekcji w ramach tego samego Oddziału może nastąpić w każdym terminie wyłącznie za zgodą Zarządu Oddziału, pod warunkiem zmiany lokalizacji gołębnika (przeniesienie hodowli na teren działania Sekcji) lub w innych szczególnie uzasadnionych przypadkach, ale wtedy zawsze za zgodą Walnego Zebrania Sekcji do której przechodzi.” Tylko ten zapis nie obowiązuje Jana Kawalera?

bernardQ
IP:95.49.19.45

2013-01-08 14:21:58

tak jak było napisane w pierwszym poście odmowa ustna. nie chce tu przytaczać powodu odmowy dopóki nie będę miał tego na piśmie, ustny powód jest co najmniej mało racjonalny, mający niewiele wspólnego z prawda.

korek
IP:31.63.135.156

2013-01-08 14:16:05
Bernard
Tak to już jest w tej naszej organizacji.Słabych przyjmują z otwartymi rękoma,tych lepszych się boją.Mimo wszystko nie załamuj się i wykorzystaj wszystkie możliwe środki regulaminowe.Mam nadzieję,że Ci tu ktoś z forum co ma ,,obcykane,, przepisy pomoże.Życzę powodzenia i pozdrawiam.

Michal450
IP:178.181.139.18

2013-01-08 14:15:41

Konkretnie to powinien bezwzględnie być przestrzegany zasięg terytorialny nadawany oddziałom przez okręg, nie było by problemów i wedrówek w poszukiwaniu wyników. Zmieniasz miejsce położenia gołębnika możesz zmienić oddział i po sprawie. A współzawodnictwo w regionach i o mistrzostwo polski tylko z list rejonowych i okręgowych.

misjonarz
IP:195.72.148.233

2013-01-08 14:10:22

Kolego a masz już odmowę ?

bernardQ
IP:95.49.19.45

2013-01-08 14:03:29

kolego misjonarz ja konkretnie uzasadniłem dlaczego chce należąc do oddziału Kutno. powiedz mi racjonalnie i konkretnie dlaczego odmawia się mi członkostwa. ja w tej chwili czuje się hodowca drugiej lub trzeciej kategorii.

stanisław.
IP:79.184.11.154

2013-01-08 13:58:33
bernardQ
Dobrze ci radzę zastanów się nad tym wstępowaniem do tej pseudo organizacji? Szkoda zdrowia i pieniędzy.

misjonarz
IP:195.72.148.233

2013-01-08 13:49:43

Ja bym wrócił do dawnego swojego oddziału a nie szukał szcęścia u "obcych".

bernardQ
IP:95.49.19.45

2013-01-08 13:38:18

kolego Edmund w moim odczuciu to ktoś boi się tylko i wyłącznie sportowej rywalizacji. W środowisku mojego byłego oddziału czy tez sekcji byłem i myślę, że też jestem uważany za osobę bez konfliktowa, szukająca zawsze konsensusu. Nie sadze że któryś z kolegów hodowców, którzy znają mnie osobiście powie na mnie coś złego.

Edmund
IP:83.27.157.4

2013-01-08 13:26:32
BernardQ
Myślę tak jak Jaro, ciekawe dlaczego Cię nie chcą przyjąć,chyba całej prawdy o sobie nie napisałeś.Zarządy boją się kłopotów, wystarczy 2-3 którym zawsze coś nie będzie pasować i mają we krwi walkę i przerąbane.Mam nadzieję,że w Twoim przypadku jest inaczej.Życzę powodzenia.

bernardQ
IP:95.49.19.45

2013-01-08 13:18:27

czy według was tak powinno być??? czy szary obywatel nie ma prawa wstąpić do pzhgp? dlaczego odmawia się mi członkostwa przyjmując człowieka z dalszym kilometrażem, może jestem trędowaty??? czy nie sadzicie że jest tu coś nie tak.

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-01-08 13:01:56

Jeżeli walne zebranie delegatów cię nie przyjmie to raczej będzie ciężko coś wskórać, zarząd oddziału ma prawo nie przyjąć członka to nie jest decyzja automatyczna .

bernardQ
IP:95.49.19.45

2013-01-08 12:53:11

witam i zapraszam kolegów do dyskusji

bernardQ
IP:95.49.19.45

2013-01-08 12:51:45
PZHGP nie dla wszystkich
Witam kolegów hodowców Nazywam się Cieślak Łukasz, dwa lata temu zrezygnowałem z hodowli gołębi pocztowych, z przyczyn osobistych. Przedtem bylem czołowym hodowcom oddziału Sochaczew i okręgu Płock. Aktualnie chciał bym z powrotem wstąpić w szeregi PZHGP. W teorii do wyboru mam dwa oddziały Sochaczew i Kutno, gdyż znajduje się w ich zasięgu terytorialnym. W praktyce sprawa jest troszeczkę bardziej skomplikowana. Od oddziału Sochaczew, odeszła duża sekcja, oraz część hodowców wysuniętych na zachód przeniosła się do sąsiedniego oddziału Gąbin. Ilości gołębi wkładanych, szczególnie pod koniec sezonu nie są do końca zadowalające. Kolejnym problemem oddziału Sochaczew jest brak możliwości łączenia się w rejon lotowy ( nowy regulamin ). Oddział Kutno łączy się w rejon lotowy z oddziałami Gabin i Gostynin, hodowcy z tego rejonu lotowego zajmują czołowe lokaty w Okręgu. W tak zaistniałej sytuacji postanowiłem dać szanse moim gołębią rywalizować z najlepszymi i wstąpić do PZHGP oddział Kutno. Oczywiście prośbę o przyjecie w szeregi PZHGP oddziału Kutno skierowałem na piśmie. Po zebraniu zarządu, po wstępnej rozmowie telefonicznej z prezesem do spraw lotowych oddziału Kutno wynika, że mój wniosek został rozpatrzony odmownie. W tej chwili czekam na odpowiedz pisemną. Jeżeli chodzi o kilometraż to mam bliżej o 15km z lotów od najdalej położonych gołębników w oddziele Kutno. Oddział Kutno świadomie podjął decyzje o powiększeni swojego zasięgu terytorialnego, przyjmując hodowców z okolic Łowicza. Mało tego po zakończeni sezonu 2012 w okresie od października do grudnia przyjęto hodowce z samego Sochaczewa z pomiarem o ponad 10km dalszym od mojego. W tej sytuacji mam poczucie że zostały naruszone moje prawa jako człowieka i obywatela. Czy PZHGP jest tylko dla wybranych ???? Zobaczymy koledzy jak się sprawa dalej rozwinie, najpierw będę chciał wykorzystać cała drogę służbowa i odwołać się do walnego zebrania. Postanowiłem tak łatwo nie poddać i troszkę zawalczyć. Wiem że tu na forum są prawnicy i prosił bym któregoś z kolegów hodowców o pomoc. Najpierw konsultacje jakie są szanse dochodzenia moich praw . Oczywiście nie chce by ta pomoc była charytatywna. Podsumowując w PZHGP „dawców” przyjmą z otwartymi ramionami z teoretycznymi „biorcami” trochę gorzej. Choć droga od teoretycznego do rzeczywistego biorcy jest bardzo daleka na nią muszą zapracować zarówno gołębie jak i hodowca. Uważam ze mam prawo zmierzyć się z czołowymi hodowcami z mojego okręgu w rywalizacji bezpośredniej!!!!!




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl