Gregor31 IP:78.40.254.45
2012-07-01 23:30:16 | Początek i Koniec.
Panowie,ja to tylko moge pogratulować Wam, lotujacym w Polsce,tylu was jest i "jakos" to idzie,Ja mieszkam na Islandii, wczoraj drugi lot młodych, tydzien temu był pierwszy młodych i 4 starych, do tej pory nikt nie wie jak,gdzie i kiedy, a lotuje 18 hodowców, plus ja 19 , ale tylko młodymi dałem 2 razy moje młode, i to było by na tyle,nie wiem nic,własciwie to nikt nic nie wie, wiem że moje pierwsze 3 młode z pierwszego lotu miały jakies 1228 m/s. miał byc pierwszy z 95 km "zdjeli" do 75km, "władza" ustawia loty pod siebie, tego jestem pewien, tak dla przykładu :
wiekszosc hodowców mieszka w stolicy 60km na zachód od miejsca zamieszkania "władzy" ja mieszkam 45km na połnoc, a loty odbywaja sie wszystkie ze wschodu , czyli władza na kazdym locie ma 60km mniej do powortu ptaków, Ja akurat mam porównywalnie. Bop to jest tak jakby np. w Kielcach mieszkała "władza",reszta w Łodzi a Ja jeden "bidok" gdzies między lublinem a Wawą a loty wszyskie z okolic Rzeszowa odległosci oczywiscie sporo mniejsze niz na moim przykładzie ale układ podobny . Ja sie poddaje po dwóch lotach, mam dosc, wydzwaniania i dopytywania jak poszło ile mam gołebi w 100 (tutaj setka punktuje) Nic k...e nie wiem, dzownie do "BOSA" to mi tylko powiedział ze on ma 3 w pierwszej dziesiatce i mój jeden albo dwa tez w 10 sie znalazły. Mam to w dupie, 19 ludzi sie nie potrafi dogadac to ja dziękuje. Nie bede czekał 3 tygodnie na wyniki.
|