Autor | Tresc postu SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑ |
lukasz0435 IP:46.204.102.230
2012-05-20 20:55:09 | WSPÓŁCZYNNIK
Witam,
od lat toczy się dyskusja które hodowle są lepsze duże czy małe (może nie dokładnie tak :-))
Zastanawiam się jaki współczynnik uzależniony od miejsca pierwszego gołębia na liście do ilości włożonych gołębi odzwierciedlałby umiejętność zdobywania pierwszych konkursów przez daną hodowlę.
Musiałaby by to być bardzo "sprytna" zależność.
Czekam na propozycję.
Co do gołębi, nie ma problemu żeby określić który lepszy. Ten który wyżej na liście konkursowej :-)
ps.
Wydolność gołębnika dla dużych i małych to żaden problem żeby policzyć. zdobyte konkursy przez ilość wkładanych i po problemie.
|
lukasz0435 IP:46.204.102.230
2012-05-20 20:55:22 |
akt
|
crack IP:178.0.52.40
2012-05-21 22:00:46 | lukasz0435
to dobrze ze zastanawiasz się nad takimi rzeczami... poniewaz uwazam te tematy za dośc wazne, spróbuję odniesc sie do twojego pytania. po pierwsze jakosc hodowli nie jest zależna od jej liczebności. po drugie czołowa pozycja jednego tylko gołębia to za mało aby powiedziec coś więcej. po trzecie obliczanie wydolności gołębnika nie ma sensu przy uwzględnianiu wszystkich wysyłanych gołębi (co innego kiedy wkłada się na lot tylko sprawdzone ptaki, a co innego kiedy sie dużo "eksperymentuje", nie mówiąc juz o tym ze niektórzy dają na lot gołębie tylko po to aby ich się pozbyc). a zatem porównywanie hodowli w sposób o który ci chodzi miałoby sens tylko przy teoretycznym założeniu że wszystkie włożone przez danego hodowcę ptaki mają podobny potencjał do zdobycia konkursu, co nawet u najlepszych nie jest regułą i byc nie musi. praktycznie najlepszym rozwiązaniem i to nie tylko z tego powodu byłoby ustalenie obowiazującej wszystkich jednakowej liczby gołębi biorących aktywnie udział w konkursie i porównywanie na zasadzie 1:1. chodzi mi tu o jednakowe, najlepiej zależne od długości lotu i koniecznie otwarte (np. 50%-owe) serie. zakładając teoretycznie że dwóch hodowców wysyła różną liczbę potencjalnie zwycięskich gołębi, trzebaby liczyc wszystko proporcjonalnie. np. jesli jeden wyśle 20 a drugi 60 gołębi to do 1. konkursu tego pierwszego trzebaby porównywac 3 pierwsze konkursy tego drugiego (ich średnią arytmetyczną). sprawa komplikuje się gdy porównujemy zupełnie różne liczby gołębi a dokadne wyliczenie staje się praktycznie niemożliwe. w przypadku np. 20 do 25 gołębi gdzie na 1 konkurs jednego hodowcy przypada 1,25 konkursu drugiego hodowcy trzeba by liczyc średnią z najmniejszej wspólnej wielokrotności tych liczb, czyli w tym przypadku byłoby to 4 tzn. 4 konkursy pierwszego hodowcy należałoby w wyżej opisany sposób porównac z 5 konkursami tego drugiego. pzdr.
|
barkleywr IP:78.88.252.235
2012-05-22 16:40:10 |
Takie wspolczynnika nie ma, ale o jakosci mowi jak dajesz 20 i ktos daje 200. Tobie zostaje 18 , jemu 40 i to mowi samo za siebie. -- Nastepna sprawa to tzw. "konkurs" . Golab z 14 konkursami nierowny golebiowi z 14 konkursami :) . ---- Jak to zawsze w sporcie licza sie pierwsze miejsca i czolowka bo czolowka walczy i trofea. Jednak reszty nie mozna z niczego wykluczyc, jeden slaby sezon nie robi z ptaka, bezwartosciowego worka z pierzami . Tak samo jak ptak ktory wleci do innego golebnika, nie oznacza ze to glupi ptak :). --- Tutaj znowu sa rozne szkoly, bo np. co z tego ze masz szybkie ptaki , jak po polowie sezonu zostaje Ci 30 procent albo jeszcze mnie. Co z tego ze wraca wiekszosc jak po konkursie . I teraz pytanie ktore golebie lepsze. Jeden powie ze szybkie, drugi ze lepsze te co wracaja. --- Temat tak obszerny jak cala hodowla :) .
|
lukasz0435 IP:164.126.1.95
2012-05-24 10:01:09 |
Czyli tak naprawdę zależy do od tego co dla danego hodowcy jest ważne ... czy ten 1, 2, 3 konkurs czy raczej np. na 40włożonych 38 konkursów. Swoją drogą zastanawiam się, skoro u nas są tacy dobrzy hodowcy (medialni) dlaczego nie zdobywają 100% konkursów z wysłanych gołębi. ... No może 100 tr trochę przesadziłem, ale takie 90% to powinna być norma.
|
bok98 IP:109.199.19.2
2012-05-24 10:13:48 |
U nas w tym roku najlepszy wynik to 85,7 % włożonych w konkursie,ale to już jest hodowca klasy mistrzowskiej.
|